Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

quanta Gratulacje i dalszych sukcesów! Śledzę z zachwytem 🙂 Żywię wielką nadzieję, że pod moim tyłkiem też kiedyś wszystkie konie będą wyglądały jak milion dolarów  😍
anai, zdrówka dla siwca!
quantanamera, Duszek wygląda wspaniale! fantastyczny progres i moja kolejna inspiracja do roboty 🙂

U nas nowe siodełko 😜. Jest dokładnie takie jakie chciałam - pomaga ale nic a nic nie zakleszcza, bo tego nie cierpię, wygodne, miękkie, dobrze wyjeżdżone. Nadal mogłoby być jednak mniejsze 😁. Koń bardzo dobrze i chętnie pod nim pracował, ale musi jeszcze napuchnąć by leżało idealnie.
Pozdrawiamy kącik!

Kastorkowa   Szałas na hałas
16 maja 2015 19:54
Wpadam z jednym dzisiejszym młodym


i starym (tak wiem brak kasku 🤬 )

Wpadam, bo mam jakiś miliard zdjęć, w tym mój pierwszy w życiu rzepak, więc jaram się 😁 Na większości wyglądam jak debil, ale trudno, twarzy sobie nie wybrałam :P Koń nadrabia!




Padliśmy 😁
xymena, Fokusowa, faith, Milla, bardzo Wam dziewczyny dziękuję za życzenia dla szarego 😀

quantanamera, ojej, bardzo Ci dziękuję za Twój wpis, dużo dla mnie znaczy! Bardzo się staram, żeby z młodym sensownie pracować, mam fajną trenerkę. Dodatkowo i ja i ona na zawodach prosimy doświadczonych zawodników o spojrzenie na nasze przejazdy i podpowiedzi, co do dalszych treningów.  Praca wre 🙂
Co do Duszka, niesamowicie się zmienił! Fajnie jest oglądać taki progres.

budyń, piękne zdjęcia! Jednak co rzepak, to rzepak 😉

xymena, pięknie konisko wygląda 🙂

Kastorkowa, jaka trawa! Nie wiem, czy moje konie byłyby w stanie się skupić pracując w takich okolicznościach, to tak, jakbym łaziła po czekoladzie 🙂
rtk ale wszechstronnie działacie  😜 Parisa we wszystkich opcjach świetna  🙂

Precelek ja to się nie mogę doczekać, aż Twój dzieciak wyrośnie. Coś czuję, że będzie z niego kawał pięknego, karego ciacha  💘

anai Siwy bardzo zmężniał, fajnie to wszystko wygląda  😉

Mój Kary Koń znowu załatwił sobie L4. Na szczęście tym razem krótkie i nie groźne. Kończymy już powoli leczenie brzucha i w sobotę miałam wsiadać na coś więcej niż spacer stępem. W piątek zrobiłam sobie wolne, ale coś mnie podkusiło, żeby w przerwie między zajęciami wpaść do stajni i skontrolować futra. Najpierw poszłam do Carycy, wszystko ok. Miała minę pt. "co ta baba przychodzi i nie wyczyści nawet...  🤔wirek:". A Szymek ledwo stoi, tylna noga jak balon i trzy rany. Szybkie oględziny, chłodzenie, dezynfekcja, ale na szczęście nie kulawy. Jedyna opcja to, że włożył nogę w sznurek od siatki, która wisi na wysokości jego głowy. Nie wiem jak, zwłaszcza że ma boks 4x4  🙄 Dzisiaj po opuchliźnie prawie nie było śladu, ale dla pewności wet skontrolował. Wydaje się być wszystko w porządku, ale co się strachu najadłam to moje. Ten koń mnie rozbraja  🤣
Kastorkowa, Złoty jest śliczny 🙂 Ile on ma lat?
budyń, też marzę o fotach w rzepaku 😁 ślicznie wyszły te zdjęcia, szczególnie ostatnie!
anai dziękujemy :kwiatek: powoli zaczyna przypominać konia 😁
tulipan to miałaś przeczucie, dobrze że to nic poważnego! Ja bym chyba na zawał zeszła. Zdrówka dla Szymka :kwiatek:

My dzisiaj miałyśmy przełom. Stwierdziłam, że dość bujania się na małym placyku i wyjeżdżamy na duży (wcześniej kobył na większej przestrzeni nie był w stanie się skupiać na niczym, widział strachy i umyślnie oraz perfidnie wywoził mnie tam gdzie jej się to podobało). Byłam bardzo mile zaskoczona. Ba! Puchłam! Koń skupiony na mnie, posłuszny, starający się 🏇. Nawet zaliczyłyśmy nasze pierwsze (i na tym placu i w ogóle) galopy kontrolowane o więcej niż kilku fulach, bo po całym dużym kole na obie strony 😍. Dla większości pewnie to takie "nic" ale dla mnie/nas przełom 😉. Wrzucam na dowód screeny z filmików.

ceffyl   Niektórzy ludzie są taktowni. Inni mówią prawdę.
17 maja 2015 22:24
xymena ja wiem o czym piszesz i w pełni to rozumiem  😉  gratki  :kwiatek:
budyń  oddaj trochę tego  wysokiego połysku  😜  Ps. ja się w  tym roku czaję na foto sesję w "sławnym" rzepaku  😉
widzę, że sezon dla wszystkich pozytywny i gratki za sukcesy małe i duże  🏇

nas tu jakiś czas nie było
niektórzy pamiętają pewnie problemów stos  😉

pomyślałam, że się przypomnimy bo coś tam poszło do przodu jednak, nie tylko w częstotliwości mojego wsiadania ale i w założeniach pracy 😉
generalnie wracamy do podstaw moich, czyli lonża dla mnie a z siwym (i sobą też) pracuję nad wyciszaniem i zaufaniem, jest poprawa w kontakcie, choć przed nami długa droga  🙄
złapałam się  na tym, że tak bardzo chciałam pokazać światu, że potrafię, że jak nie wychodziło to stresowałam siebie i konia ...  🤬

przy okazji wyciszania...  rodzinnie, po kolei wsiadają moje pociechy i jeszcze tylko jedna zguba (nie mam fotki) + niemąż i będzie komplet  😉
Ps. Córa młodsza była z siebie tak dumna, że prawie przestała oddychać (wcześniej tylko na 16cm niższym Kubusie siadała), uśmiech mówi sam za siebie  😉
ceffyl, sama jestem zaskoczona tym połyskiem, ale widocznie trawa i suplementy dają radę 🙂 Twój siwek fajny, zawsze lubiłam czarnogrzywki.
xymena, ale kłusy ma! W ogóle fajna jest razem z Manti, wyglądają jak małopolanki, a nie araby :P
Kastorkowa, a gdzie twój hucek?
quantanamera, śledzę regularnie bloga i marzy mi się, że mój kiedyś też będzie tak pro wyglądał. Kiedyś 🤣
anai, 5 dopiero? Tak ciśniecie, że wygląda na starszego :P
Mój 7 lat na dniach i dalej czasem kiełbie we łbie, ostatnio zrobił rodeo na lonży, bo przypomniał sobie w połowie, że ochraniacze na tyłach gryzą 😵
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 maja 2015 06:00
Anai cały dzień na takiej stoją to dają radę, bardziej na początku je rozprasza przestrzeń, ale co zrobić jak ujeżdżalnia się robi dopiero  😉
Xymena Złociszcz w marcu skończył 4 lata  🙂 A Twoja fajna i puchnij puchnij, takie małe postępy bardzo cieszą, ja puchnę z młodego bo wczoraj zaliczyliśmy po naprawdę sumiennie przepracowanych 2 tygodniach teren (w którym nie był przez te dwa tygodnie bo po ostatnim razie stwierdziłam, że hola hola w terenie też się da pracować a nie lecieć ile fabryka dała bez hamulca) w którym w końcu zrozumiał, że przecież fajnie tak galopować z głową w dole równym tempem i się nie szarpać mimo, że koń z przodu jest dalej  😀
Budyń zakładam, że chodzi o Namkhaia (hucułem to on nie był  😉 ) nasze drogi niestety się rozeszły i raczej nie ma szans, żeby się zeszły
kujka   new better life mode: on
18 maja 2015 08:48
Kastorkowa, ja tez zawsze myslalam ze gniady byl huculem 😉
A izabel to juz taki twoj-twoj?

xymena, no w koncu jakies sensowne zdjecia! Wyladniala ta Twoja siwa od zimy🙂
Tak dla sprostowania, Hrabianka jest wlkp, tylko Manti arabka🙂
faith, aaa 😂
Kastorkowa, o masz, a ja byłam pewna, że to twój i w dodatku hucuł :P Fajny maluch, w dodatku zawsze takie piękne widoki wrzucałaś.
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 maja 2015 10:41
Też mi go czasem brakuje ale siła wyższa. Izabel należy do przyjaciółki. Na swojego swojego się nie zapowiada, ale mam kilka fajnych i różnych ogonów więc nie narzekam a się nawet cieszę 🙂
amnestria quantanamera Turbo SZAŁ! Gratuluję postępów. Duszek pięknie się prezentuje 🙂

xymena W końcu zdjęcia. Nic się nie martw tym, co inni pomyślą o Twoim "małym" postępie, najważniejsze żebyś miała dobre podejście i zapał do pracy nad sobą, a progres przyjdzie 😉

bydyń Piękny majowy rzepak, cudne zdjęcia 😀

anai PO raz 100-tny chyba napiszę, że Siwy pięknieje i mężnieje z dnia na dzień. Bardzo podoba mi się kierunek Waszej pracy, miło patrzeć 🙂

Atea No no no!! Pięknie! Chwal się i to szybko 😀

W sobotę zadebiutowaliśmy z Malachitem na I spotkaniu z serii zawodów Kampinoskie Spotkania Jeździeckie w programie P3. Znaleźliśmy się tam zupełnie przypadkiem, "z łapanki" na ostatnią chwilę. Byłam już nastawiona na to, że nie weźmiemy udziału ze względu na to, że za późno się zgłosiłam. Jednak w piątek o godzinie 12:30 zostałam postawiona przed faktem dokonanym ponieważ moje nazwisko widniało na liście startowej, akurat byłam 60km od Warszawy w pracy, na koniu, w lesie. Zorganizowałam wszystko na wariackich papierach. Do stajni przyjechałam w sobotę 20min przed planowanym odjazdem koniowozu. Zdążyłam konia szybko wykąpać na myjce i spakować sprzęt. Całe szczęście transport itp mamy dość dobrze opanowane. Na miejscu nie byłam pewna jak Mały się będzie zachowywał. Nigdy jak dotąd nie mieliśmy okazji zjawić się w tłumie obcych koni, z latającymi namiotami, powiewającymi parasolami i chorągiewkami. Jednak dość dobrze przyjął nową sytuację i okoliczności. Pod siodłem był spięty i rozkojarzony ale pod kontrolą i z dobrym nastawieniem. Nie ćwiczyliśmy programu w domu, więc to była totalna improwizacja z mojej strony. Podczas przejazdu Mały zaangażował się w rolę aż nadto, 4x nadgorliwie na półparadę zareagował zagalopowaniem, w miejscu gdzie go nie powinno być.  Drobne błędy się zatem przytrafiły ze stresu i zgadywanek ze strony konia. Przejazd jak na te pomyłki został dobrze oceniony bo na 60,5%. Jak na 1 wspólny start uważam, że nie było źle. Cały przejazd miałam uśmiech dookoła głowy, no może poza tymi miejscami gdzie jechaliśmy pod słońce. Wynik szału nie robi i do podium daleko ale od czegoś trzeba zacząć, pierwsze koty za płoty. Jestem bardzo zadowolona z ogółu 🙂









tuch Gratuluję i zazdroszczę nastawienia  :kwiatek: Ja mam lekką traumę po tych zawodach, chyba zbyt wiele raz usłyszałam, że jestem gotowa a tu guzik :P Ale walczyć jeszcze będę, oj będę.

baffinka Tylko ty umiesz na tak tragicznym przejeździe takie ładne foty ustrzelić  :kwiatek:

No ja melduję, że poszło komszarnie, Cayenne się spięła na wjeździe przerażona literami i jasnym kwarcem. W związku z tym przejazd jechałyśmy kompletnie pospinane, ja siedziałam do bani, jechało mi się strasznie  😁 Mimo wszystko oceny mam niezłe (5-tki, 6-tki, jedną 7) gdyby nie to, że nie zagalopowałyśmy na lewą nogę, poprawnie zaczęłam galopować dopiero w połowie koła i w związku z tym te dwa elementy mam bardzo słabo ocenione.

Było strasznie, ale już się chyba przyzwyczajam, że nie jestem najlepsza w publicznych występach  😁 Na pewno jednak będę jeszcze startować, bo teraz potrzebujemy zdecydowanie objeżdżenia naszych strachów.

Za to muszę się pochwalić mężem, który wczoraj wygrał hucułem w kat. singli (małe i duże konie!) Panisko pozamiatał po prostu  😀 II miejsce też należało do męża, tyle że Rosą. Łącznie wczoraj mieliśmy 7 przejazdów 2xPanisko, 4x Rosa (2x po dwa nawroty) i raz jechaliśmy treningowo trójką hucułów 🙂 Wszystkie mięśnie mnie bolą, bo przejazd wymagał solidnego luzakowania, ale to był naprawdę fajny dzień (w porównaniu do soboty zwłaszcza).

No, to tyle jeśli chodzi o rozkład talentów w naszym małżeństwie  😁

Film z przejazdu Panisko

EDIT: Jaka z Cayenne się sarenka zrobiła. Ładnie tłuszczyk zgubiłyśmy na treningach  😁
ceffyl, dziękuję 🙂 I trzymam kciuki za Ciebie i siwego, żeby już wszystko szło gładko! 😀
budyń, no jak się rozbuja to ma :P dlatego musimy popracować nad tempem, bo po obejrzeniu filmików to głównie jednak się wleczemy. Co do rasy to faith mnie uprzedziła 😉.
Kastorkowa, o, jakoś mi się ubzdurało, że ma 3 dlatego wolałam się upewnić ale w sumie byłam blisko 😀 Hrabi też gówniok (głównie mentalnie) bo 5. Dziękuję :kwiatek: Z tymi terenami to z tego co opowiadała właścicielka kobyły, to też niezłe wrotki potrafi odpalić 😁 Kolejna rzecz do wypracowania na liście.
kujka, dziękujemy ślicznie :kwiatek:
tuch, :kwiatek: zapału to mi się urodziło ostatnio za dwóch, szczególnie że widzę progres. U siebie muszę jeszcze poprawić mnóstwo rzeczy ale ważne, że wiem co i jak to zrobić 🙂 A jak ogarniemy swobodne poruszanie się w 3 chodach żeby wstydu nie było, to i jakiegoś trenera ściągnę. No i wielkie gratulacje! 😅 Jak na pierwszy start to moim skromnym zdaniem super! Ja nigdy w życiu poza "stodołę" nie wyjechałam i nie wiem czy kiedykolwiek wyjadę :P.
Atea, pięknie wyglądałyście! gratuluję i podziwiam zacięcie 🙂. Oczywiście duże graty też dla męża!
tuch o rany! jak Duszek się świeci. GRatuluję zawodów. Jak widać na wariackich papierach a poszło świetnie i tak  🙂 Miałaśmniej czasu na denerwowanie się.
anai spóźnione wszystkiego najlepszego dla siwulca! 🙂
Ja tam nie mogę się doczekać jak będzie wyglądał jak trochę wysiwieje 🙂
Atea co Ty taka skromna! Gratulacje i dla Ciebie i dla męża, robicie kawał dobrej roboty 🙂

Trochę się wcisnę z moim kopytnym...ale mamy rzepakowe fotki!  😍
Niestety nie wyglądam wyjściowo, bo Młoda nie była zbyt cierpliwa... I nie miałam już czasu na ogarnięcie się. Była tak miła ,że ugryzła mnie, no bo rzepak taki pyszny a zła Pani chce zabronić...

Averis   Czarny charakter
18 maja 2015 17:35
Kasija, psssst - Duszek jest Amnestrii 😉
tuch, gratuluję!
Kasija, psssst - Duszek jest Amnestrii 😉
tuch, gratuluję!


Ale gafa!  😡 Nie wiem jak ja czytałam, żę przecież Malachit a i tak wyszedł mi Duszek 😉
xymena Dzięki wielkie  :kwiatek: Fajnie, że się częściej pokazujesz. Jeśli chodzi o trenera: nie czekaj na ogarnięcie, z trenerem pójdzie dużo szybciej. Pierwszy wstyd się przełknie, a robota już od podstaw idzie lepiej. Sama tak robiłam, nie warto 😉

Kasija Bardzo dziękuję  :kwiatek: To niestety nie skromność, naprawdę średnio nam poszło  😉 W sobotę jednak (o ile uda mi się namówić teścia, żeby grupie zrobił bryczki) ruszam na Raduszyn. Dalej zbierać doświadczenie.

Cayenne dzisiaj ani razu źle nie zagalopowała. Poza żuciem z ręki nie mam się dzisiaj do czego przyczepić. Konie to świnie  😁
Atea nie ma tego zlego, pierwsze koty i te sprawy  😁 nic sie nie lam, wygladacie prima sort, moze byc tylko lepiej, zwlaszcza ze ciezka praca poplaca!🙂 ja za was trzymam kciuki dozywotnio 😀

Kasija ile ta twoja mlodziez juz ma? duza chyba urosla juz co?🙂😉)

Tuch wygladacie przeelegancko a Malachit taki monumentalny!  😜 super wynik jak na pierwszy start, zazdraszczam bardzo pozytywnie 🙂

budyn alez mi sie podoba ten Twoj kon! strasznie lapie za oko 🙂

kastorkowa to ci sie biszkopcik trafil 😀 fajny! mlody?🙂

ceffyl ooooo jak cie dawno nie bylo! super ze wracacie do roboty, powodzenia 😀


Wpadam bo puchne z dumy z tej mojej siwej mini-pre 😀 siedze jak na kiblu poki co w tym nowym siodle, aleeeee jak ten koooon chodziiiiii <3 najchetniej jezdzilabym codziennie, zeby tylko czas byl... i odkad karmienie pod moja kontrola - w glowie jej sie poukladalo, styki sie nie pala, az odpukajcie prosze zeby nie zapeszyc 😀
Na dowod pare screenow - na filmik sie material nie nadaje bo kamerzysta byl... stojak od przeszkody :P no ale zawsze to jakis poglad na sprawe ;P a, zeby nie bylo - to nasza gorsza strona 😀
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 maja 2015 20:22
Faith jak już wspominałam wyżej ma 4 lata  😀

kastorkowa o przepraszam cie, slepota -.- niemniej jednak bardzo fajna buleczka 😀
tulipan, dzięki. A Szymek to agent, czy on też z tych, co to wszędzie nogę/głowę wsadzi?

xymena,faith,   a wiecie, że mi też gdzieś z tyłu głowy coś się kołatało, że one obie arabki, ale jak spojrzałam na te zdjęcia Hrabianki, to coś mi się pokrojowo nie zgadzało 😉

Kastorkowa, nie lubię tego odcienia różu, ale na Twoim dzieciaczku wygląda zjawiskowo 😀

Atea, oj tam, pierwsze koty za płoty. Ładnie się prezentowałyście, a że się spięła? Miała prawo 🙂

Kasija, dzięki za życzenia 🙂 Zdjęcia przepiękne, a Twoja dzidzia całkiem już duża. Mierzyłaś ją?

tuch, ależ Malachit wygląda, jak milion dolców! Jakie on ma nogi długaśne, jakoś na halowych fotkach nie było tego aż tak widać! Gratuluję wyniku.

budyń, ma 5 lat. Idziemy zgodnie z planem i założeniem. Jak gdzieś trzeba się zatrzymać, robimy to, jak jest progres, idziemy dalej. A muszę przyznać, że wg opinii kilku trenerów i zawodników, progresuje stale 🙂

Dostałam wczoraj piękne zdjęcie:
[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/10408842_863991386995356_7299144637316739884_n.jpg?oh=8e7fc7aff2244576e3c2dc832caeea02&oe=55CBDC0D&__gda__=1439585639_0ff2dc160a8bd13696ba0ef839d06031[/img]







No już nie wytrzymie...  😜

anai przepiękny galop! koń za oko łapie a i jeździec ładny...
Tuch, Atea gratuluję! pięknie się babki prezentujecie ze swoimi rumakami!

I w ogóle wszystkim garatuluję, choćby najmniejszych postępów!  👍

I zazdraszczam (bo mi jakoś nie wychodzi...  :icon_redface🙂
faith Dokładnie, teraz musimy się jeszcze "obczaskać" na zawodach. Niestety prawdopodobnie w sobotę nie da rady, mamy dużą grupę dzieciaków: bryczki, jazdy. To tak właśnie w praktyce wygląda :P A ty masz z czego puchnąć! Widać, że siwej się w głowie jakieś styki poprzestawiały 🙂

anai Wyglądacie zjawiskowo i takoż progresujecie. A Cayenne oczywiście, że miała prawo się spiąć, do tego ja jej raczej nie pomogłam. Nie bez powodu para niedoświadczony jeździec i niedoświadczony koń to nienajlepsze połączenie na pierwsze zawody  😁 Ale trudno, będziemy się nawzajem ogarniać. Szukam też nieprzerwanie pomocy trenera.

Dziewierz Głowa do góry, każdy ma wzoty i upadki 😉
Ile tu pięknych zdjęć i pozytywnych wiadomości  😅
Gratuluję wszystkim mniej lub bardziej udanych występów, postępów i oby tak dalej  😀
Ja też przychodzę z pozytywną informacją. Nasza ruda bardzo udanie rozpoczęła tegoroczny sezon wygrywając dwufazowe P. 🙂
 


quantanamera, jestem w ciężkim (mega pozytywnym szoku) jak można tak szybko z koniczka zrobić takiego tophorsa!

budyń, piękne zdjęcia 😍

anai, Szarak jak zwykle fenomenalny, jestem niezmiennie zachwycona tym koniem!

faith, chodzi super! Fajnie wyglądacie, ja Ci chętnie oddam trochę mojego cofania łydki, będziemy miały akurat :P

brzezinka, ale fruwajka fajna z niej! Słyszałam, że Team Trenera wykosił niemalże wszystko co mógł na zawodach 😀

Co u nas? Trenujemy! Siwa robi progres i ostatnimi czasy w ciągu tygodnia mniej staje dęba niż jeszcze nie tak dawno temu na jednej jeździe. Ogarniamy się, ja się wjeżdżam, stęp-kłus mamy już bardzo dobry i fajny, galop w porównaniu do początków też jest ok, ale w galopie najwięcej rzeczy mamy do dopracowania. Najazdy z galopu wyglądają jeszcze nędznie, ja ostatnio bardzo dużo jeżdżę stęp-kłus, skaczemy i jeździmy po cavaletti bardzo dużo kłusem i ciężko mi się na niej galopuje - zwłaszcza po malutkim Pamirze, który robi 3 fule, tam gdzie kobyła jedną  😁

Filmik z niedzielnego treningu na Pamsie:

I na kobyle:


I takie screeny z filmików:
[img]https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11141335_897311633659187_5224585165918289931_n.jpg?oh=342f4a2fef56310f7d9c276ddc0b8167&oe=55FD806D[/img]
[img]https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10423258_897302810326736_370261712047094293_n.jpg?oh=49dd26555e08e7c350b122bdd783256d&oe=5605385C[/img]
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się