"Nie ogarniam jak..."

Gillian a mi pan z mięsnego do którego zawsze zawitamy jak jesteśmy na Węgrzech zawsze zmieli 😀
ale w domu mamy swoją maszynę, nie sprzedają mielonego mięsa z kurczaka?
Gillian   four letter word
13 maja 2015 18:15
Ano nie sprzedają. Były kiedyś paczkowane z Drosedu, ale w sumie nie wiadomo co tam jeszcze jest zmielone 😉 wolę jak przy mnie mielą i widzę co.
Dworcika   Fantasmagoria
13 maja 2015 18:43
I tak można dyskutować w kółko - o ludziach.


Kropka.
Sytuacja z wczoraj:
- dwa duże sklepy A i B na jednym podwórzu/parkingu od zawsze. I ja, jak zawsze parkuję tak pomiędzy i ruszam do sklepu A.
A tu nagle wyskakuje pan ochroniarz i woła:
- Proszę Pani! Właśnie udaje się pani w kierunku, jakiego zabrania prawo obowiązujące na tym terenie!
No, tekst jak z westernu! Zamurowało mnie. Okazało się, że sklepy podzieliły parking i pan pilnuje. Doczytałam na tablicy (nowej), że 2 godziny są bezpłatne, zatem...
No nic. Pokornie poleciałam do sklepu B, obiegłam, wybiegłam i pobiegłam do A. Ruch to zdrowie.
Jednak- nie ogarniam.  😂
Dzionka, to były moje raczej wyjściowe ubrania, więc miałam ich zdjęcia z różnych imprez. Wysłaliśmy zdjęcia do jej nauczycieli mailem i oni mieli to sprawdzić, jak dojadę do domu przy rodzicach. Na szczęście sprawdzili to od razu, jeszcze w Pradze, bo nerwy były straszne i czekanie kolejną noc i dzień na informacje -  tragedia.
A na paczkę czekam już trzeci tydzień i coś opornie to wszystko idzie.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 10:58
http://joemonster.org/art/32261/Kolekcja_interesujacych_zdjec_LXI

Podpunkt #5. Nie ogarniam 🤔
Jakim ku.........rka cudem.....? 🤔
Może ja powinnam się za pędzle, a nie za ołówek łapać? 🤔
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 maja 2015 11:04
Czarownica obawiam się, że zapotrzebowanie na obrazy nieprzedstawiające jest jednak ograniczone, a ten nurt jest dość stary więc już chyba trochę za późno na takie pomysły..  😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:06
Ale w ogóle... co to jest...? Jakim cudem ktoś to kupił za grube miliony...? Nie prościej było samemu namalować...? 😲
Chyba, że tu chodzi w sumie o to, o co chodzi w większości "sztuki"- znane i sławne nazwisko...
Nie wiem, ja tego nigdy nie ogarniałam i chyba nigdy ogarniać nie będę.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 maja 2015 11:07
Czarownica, musiałabyś całe życie malować tylko np. kółka 😉


Nie ograniam: przed wejściem w życie nowych przepisów r. drogowego policje widziałam raz na 2- 3 tyg, teraz codziennie czatują i to w kilku miejscach na raz  🤔wirek:
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:11
Safie za 45 milionów dolarów to ja je mogę nawet z pędzlem w nogach malować i do końca świata 😜 😁
To jest sztuka, tego nie zrozumiesz  😂
Są dziwniejsze rzeczy. Np. performance. Tak pacze i pacze, wczuwam się, wierzę że zrozumiem. I nagle dociera do mnie - Jezu! Właściwie co ja pacze!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 maja 2015 11:14
Czarownica no cóż, nie każdy musi być fanem abstrakcji..  😉 I jednak oglądając dane dzieło lepiej umiejscawiać je od razu w danym czasie.. Ja np byłam ostatnio na wystawie portretów, głównie austriackich i czeskich panów, cesarzy itp.. No dla mnie były to po prostu brzydkie obrazy grubych ludzi, ale po pierwsze były z połowy XIX wieku a wyglądały bardzo realistycznie - dla nas to jest nic, dla nich wtedy to objaw geniuszu.. A po drugie to, że mi się nie podobały nie czyni je bezwartościowymi bo dalej są dziełami sztuki, po prostu nie trafiają w mój gust  😉

Ja z kolei kocham surrealizm  💘

edit: przy okazji nie ogarniam numeru 14  😁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 maja 2015 11:17
Czarownica, nogi są oklepane coś czuję, że musiałabyś się bardziej wysilić 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:20
Dla mnie sztuka ma COŚ przedstawiać. Cokolwiek. A ten "obraz"... no obicia w tramwaju mają większą głębię.

Surrealizm to i ja uwielbiam. Portrety grubych panów też rozumiem. Nawet Picasso ma dla mnie sens 😁 Ale namalowanie dwóch kwadratów i ogłoszenie tego sztuką... uważam za grubą przesadę.

A nr. 14 to ja bym chciała! 😜

Kajpo co Ty paczysz....? 😲 😁

Safie
wszystko już było, nawet części intymne... 🙁 Mam małe pole popisu 🙁
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 maja 2015 11:30
Prostokątów 😉 każdy kwadrat to prostokąt, ale nie każdy prostokąt to kwadrat (sorry zboczenie po mat-fizie  😂 )

Hm... to może uszy?  😉
Złapałam głupawkę - wybaczcie  😵
A to nie jest tak, że ktoś kto za dwa prostokąty dostaje kupę kasy najpierw wykazał się jako doskonały artysta przez wiele lat malując "trudniejsze" rzeczy?
możesz nabierać farbę nosem i wydmuchiwać  😂
kujka   new better life mode: on
19 maja 2015 11:35
CzarownicaSa, ale nie dla kazdego sztuka ma przedstawiac "cos". sa na przyklad ludzie dla ktorych wazniejsza od tematu jest forma.

btw to pewnie tez Ci sie nie podoba?
[img]http://ibay.li/image.php?id=5514&type=D[/img]
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:36
Kujka no rozumiem, po prostu ja tego nie ogarniam, dla mnie to nie jest sztuka- ale rozumiem, że dla kogoś innego będzie 😉 Po prostu wyrażam swoje zdanie :kwiatek:
To jest... dziwne, ale na pewno lepsze niż prostokąty. Bo COŚ przedstawia 😉 I coś tam widzę.
W prostokątach nie widzę... nic. No nic 🙁
CzarownicaSa no już nie pacze, bo tylko sie wkurzam bo sama teraz o kulach chodzę  😁
Mi się czasem podoba abstrakcja - gra kolorami i kształtami, ale moje poczucie estetyki nie jest do końca kompatybilne z kanonami sztuki. Po prostu tego nie rozumiem, często jest mnie za trudne w odbiorze 🙂
kujka mi obrazek się nie otwiera 🙁
kujka   new better life mode: on
19 maja 2015 11:41
kajpo, skoro Czarownicy sie otworzyl, znaczy ze sie chyba otwiera 😉
wpisz w google np "pollock number 5"

edit: teraz widac?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:41
Ja to sposobem wzięłam 😁 Bo u mnie też nie widać, więc klinknęłam "cytuj" żeby spytać "ale co?" i w edytorze wyświetlił się link 😉
Nie ograniam: przed wejściem w życie nowych przepisów r. drogowego policje widziałam raz na 2- 3 tyg, teraz codziennie czatują i to w kilku miejscach na raz  🤔wirek:


bo to nowość te przepisy, ale nie martw się, nie długo wroci do normy i znów będziesz widywała raz na 3 tygodnie  🤣
Już widać.
Pollock mi się nie podoba. Jakoś tak mnie niepokoi.


http://www.buzzfeed.com/jenlewis/quiz-can-you-tell-the-difference-between-modern-art-and-art#.rwGeNDl59
powodzenia!
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:52
Pollock jest fajny. Patrząc na jego obrazy w ogóle jakiekolwiek emocje się we mnie pojawiają, widać na nich konkretne rzeczy, harmonię, coś. Do mnie przemawia.

Hehehe, zgaduję co drugi, trzeci 🤣
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 maja 2015 11:53
Szczerze mówiąc harmonia jest ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała patrząc na obraz wstawiony przez kujkę..  😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
19 maja 2015 11:53
E., tak właśnie podejrzewam i  myślę, że przepisów nie trzeba było zmieniać tylko kopnąć drogówkę w zadek, żeby pracowali  🙄

kajpo, 9/11 😉 (błędy: 1, 4)
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 11:55
No ja jestem porąbana, bo ją tam widzę 😁 Tzn. taki... ład w chaosie. Nie wiem jak to inaczej określić.

(a Kujka oszukuje, wcześniej był inny obraz 😀iabeł: )
Ja też w zaskakującej większości dobrze odpowiedziałam - sama nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego, to była czysta intuicja.
Największe zaskoczenie to nr. 10
A, wyjątkowo podoba mi się nr. 6. Też nie wiem dlaczego 🙂

Ale to wszystko takie... Rozmowa głuchego ze ślepym o kolorach 😁 Trochę zazdroszczę innym dużej wrażliwości na sztukę. Z drugiej strony nie czuję żalu że nie mogę kupić płótna za 50 mln $.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 maja 2015 12:01

Ale to wszystko takie... Rozmowa głuchego ze ślepym o kolorach 😁 Trochę zazdroszczę innym dużej wrażliwości na sztukę. Z drugiej strony nie czuję żalu że nie mogę kupić płótna za 50 mln $.


Zgadzam się 😉
Gdyby było mnie stać, to kupiłabym sobie Daliego 😍 Albo Borisa Vallejo.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się