Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

galopada_   małoPolskie ;)
06 czerwca 2015 21:50
Atea, szary potrafi sie tak zabrac ze pozostaje czekac az sie zatrzyma. Zapomina nie tylko o hamulcu, ale tez o skrecaniu. Kołowac awaryjnie sie nie da. Pare razy w zyciu probowalam tak krecic ze az za kolko wedzidlowe ciagnelam ale nic z tego 😁 wielokrazki, czarna wodza tez sie srednio sprawdzaja. Ale to tylko czasami 😉 tylko ze niezaleznie od tego czy regularnie chodzi czy nie. Czasem mu odbije po przerwie, czasem po 3msc chodzenia praktycznie codziennie. I w druga strone - po roku moge pojechac na kantarze w teren 😉
Ale kącik ożył ostatnio! 😉 Ja z braku czasu raczej nic nie piszę, tylko podczytuję. 😉 Wpadam tylko na chwilkę, bo moje małe dziecko skończyło dziś 3 lata! 😉 Nie wiem czy ktoś nas jeszcze pamięta, ale ja czekałam na ten moment odkąd tylko została podjęta decyzja o kryciu Siwej. 😉
Jedyne zdjęcie jakie mam to niestety tylko komórkowe.

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/11427745_1159268707432578_81825929033192808_n.jpg?oh=3de88405ff397ce3b780f80675822b95&oe=55F5ED76[/img]

anai jestem pod wrażeniem Waszej pary, rozwoju i sukcesów! 😉 super! oby tak dalej! 😉
baffinka super wyglądacie! 😉
Lov napisz coś więcej! 😉 fajnie się zapowiada! 😉 oby był zdrowy!
gryglodor, stooo lat sto lat 🙂
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
06 czerwca 2015 23:26
Losia, osz kurcze, robią wrażenie te zdjęcia! 😉 Aż się boję mojego Rudzielca odpalać, też miał sporo czasu na zaplanowanie atrakcji ;D
Julie, skęciło mnie właśnie z zazdrości, dałabym się pokroić za takie tereny! Co prawda Księciunio by padł na miejscu na widok takiej ilości wody, ale ja bym chciała!😉
galopada_, serce mi się zatrzymało jak napisałaś, że Szary sprzedany! Jak dobrze że to tylko w przenośni, uwielbiam Wasz duet od czasów wspólnego "leżącego" zdjęcia 🙂
Atea, Twoje foty są zawsze takie pełne ciepła i spokoju, dziel się nimi częściej!🙂
Lov, No pięknie, czemuż takie skąpe info? Chyba zasłużyliśmy na jakieś wyjaśnienia, zwłaszcza, że część Kącika pamięta jeszcze, jak mając nick "lovekonik" pisałaś, że chodzisz i śpiewasz ze szczęścia, bo kupujecie Ontario 😉
kujka, ależ się nacierpieliście z Gilkiem!🙁 Trzymam kciuki za sprawny powrót pod siodło!
baffinka, alee profi zdjęcia! 😍 Bardzo się utożsamiam z fragmentem o błaganiu, żeby Cię kobyła nie zgubiła po drodze- wszystkie moje przejazdy na zawodach tak wyglądały jak jeszcze startowałam 😍
gryglodor ohohoo to niedługo zajazdka? 😀 Jak Najpiękniejsza Klaczka Świata? ;D Gdzie teraz stoicie? 🙂

Nie wiem czy ktoś nas jeszcze pamięta, z braku czasu wpadam Was przeczytać i pooglądać zdjęcia, ale nie wypowiadam się (bo w sumie też nie ma o czym 😉 ). Z racji, że mój czas jest ostatnio mocno okrojony, a Księciunio jak tylko postanawiam, że biorę go w obroty to wymyśla mi jakąś atrakcję niespecjalnie jeździłam od jego złamania (pomimo, że już dawno może 😉 ). Ogólnie jak na swój wiek jest w niezłej formie i mam nadzieję że już (tfu, tfu) wyczerpaliśmy limit pecha i stawiliśmy czoła wszystkim przeciwnościom losu 😉. Wstawiam 2 fotki i uciekam🙂

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
07 czerwca 2015 03:36
Też zazdrościłam takich terenów, więc zebrałam tyłek i po całej nocy w autokarze czekała mnie taka cudna nagroda  😍 Zdecydowanie było warto  😅
derby Wystawa?
galopada_ A to ja nie wiedziałam, że z niego taki gagatek  😁 Wesoły szarak widzę!
Zu Dzięki wielkie, dzielę się kiedy tylko mam czym, taka chwalipięta jestem  😁 Masz w planach rozruch?
Lov Masz już imię, masz już imię? Jak Wam się jeździ?
gryglodor Byłam ciekawa co tam u Was! Zajeżdżasz młodego, czy jeszcze chwilę czekasz?
Zu w końcu Księciunio  😍, pięknie wygląda!
Atea sama coś wiem o późno dojrzewających trakenach  🤣 obawiam się że mój  Dzidzio zostanie już Dzidziem na zawsze  😁  😁 co to za ładne siwe zwierzątko?
gryglydor piękny! wstaw fotę całego!!!!!! ale czas mija!
pokażę Wam jak Dzidź....znowu urósł  😁  😜
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
07 czerwca 2015 07:38
Atea nie, coś Ty🙂
Zrobiłam tylko koreczki do zdjęć🙂
galopada_   małoPolskie ;)
07 czerwca 2015 07:48
Zu, ooo, miło mi! Nie myślałam, że ktokolwiek pamięta to zdjęcie 😉

Atea, skrzywiony psychicznie koń nigdy nie będzie (moim zdaniem) w 100% pewny. Dlatego ja tak bardzo lubię pracować z młodymi końmi. Wiem wtedy co sama sobie przygotowałam do jazdy. Kabanos jest miły, można pooprowadzać na nim dzieci, jak się okazało nauczyć kogoś jezdzic od podstaw, wsadzić dziecko potrafiące trochę jezdzic. Ale potrafi też w terenie zabrać się tak, że mój znajomy przeciął (a właściwie to Kabanos przeciął bo to on wybierał kierunek :hihi🙂 trzy zaorane pola i dwie łąki. Zatrzymał się, jak stwierdził, że chce się zatrzymać. Na hubertusie też mu się raz zapomniało jak się skręca i w pełnym galopie odbił się od innego konia (dobrze, że to kobyła +170 w kłębie). Lubi też chodzić na człowiekiem jak pies, krzydy nie zrobi bo jest uważny. Nigdy w życiu nie bryknął. Ale lubi galopować 😁
galopada_ Dokładnie. My staramy się to wpajać naszym klientom. Wiele ludzi zaprzęga konie na zasadzie "A spróbujemy, a jak coś pójdzie nie tak, to się gdzieś zgłosimy na zajazdkę". I tym sposobem konie, które mogłyby się sprawnie i spokojnie nauczyć chodzić w zaprzęgu są już na całe życie skrzywione pierwszym zaprzęganiem, w którym np. zerwały całą uprząż i uciekły, zostały zakleszczone w za wąskich dyszlach (!), dostały solidnego bata, żeby w ogóle ruszyć co się skończyło paniką itd. itp.

Najgorsze jest to, że właśnie nie wiesz kiedy się taka trauma odezwie. Czasem można znaleźć jakiś wzorzec, a czasem nie. Szkoda dobrych, a nawet przeciętnych koni.

Precelek Dawałaś gdzieś papier Dzidzia? Nie wiedziałam, że to traken! Teraz kocham jeszcze bardziej  😁 To siwe to właśnie ta trakenka Wanilia po Lwie od Wygranej.
derby Szalona, nikt by mnie nie zmusił do robienia koreczków w "roboczy" dzień  😁
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
07 czerwca 2015 09:26
Ja je robię raz w roku, tylko 15 minut roboty
galopada_   małoPolskie ;)
07 czerwca 2015 09:33
Atea, tu jeszcze moja koleżanka 3 raz w życiu na koniu 😉

maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 czerwca 2015 09:42
Zu, kopę lat! Świetnie Jaser wygląda!
Nirv  :kwiatek: gratki! Właśnie miałam pytać czy to jakieś zastodolne zawody, że na kolorowo  😁 ale już doczytałam
Kujka dzięki  :kwiatek: kask już od 1,5 miesiąca  😀 ale Pączek z Gila  😍 i ten uśmiech <3
Anai ja padłam jak to zobaczyłam, bo ona zawsze wygląda jak taka dama, a tu nagle taka mina  😁
Atea dzięki  :kwiatek: uśmiechałam się razem z Cayką  😎
Gryglodor dzięki  :kwiatek:  ależ on szybko rośnie  😀 Piękny jest! W tym roku już planujecie jakąś lekką pracę czy czekacie do przyszłego roku?
Zu  :kwiatek: u nas się po prostu autopilot włączył, zablokował i samolocik nie reagował na żadne działania pilota  😁  sędzia który nas oceniał na licencji pewnie żałował swojej decyzji  😁  Księciunio świetnie wygląda! Ile on ma już lat?

Na zawodach zabrakło mi jeszcze koreczków. Zrobiłam w piątek próbne przed jazdą, ale później ją kąpałam, więc i tak musiałam rozpleść.
A niestety po 6.00 musieliśmy z koniem wyjeżdżać i już nie było czasu. Ani mocy żeby to ogarnąć ... Spało się tylko 2 godziny  😁

Następne zawody będą popołudniu, więc ogarnę  😎

i jak mówiłam- w L bestia drąga nie tknęła. Nawet przy wyłamaniu  😁


Zasypie Was jeszcze paroma fotkami z czwartkowej jazdy. Team Pusheen w akcji  😜








No i pochwalę się, chociaż nie powinnam, bo wtedy wszystkie plany się sypią .... Ale będę mieć jeszcze jednego konia do jazdy  😀
Atea na razie ma jeszcze chwilę dzieciństwa. 😉 zobaczymy jak będzie rósł, rozwijał się i wtedy podejmę decyzję co i kiedy dalej nastąpi. 😉
Precelek dziękuję! niestety nie mam żadnego zdjęcia w całości. ;c muszę w końcu mu jakieś zrobić. ale Twój rośnie jak szalony! piękny jest! a masz jeszcze Klaczynkę? 😉 co u Plusza?
baffinka na razie czekamy. 😉 a Twoja kobyłka super wygląda! 😉 kiedy planujecie P? 😉
Zu do zajazdki jeszcze trochę, bo nigdzie mi się z nim nie śpieszy. 😉 a co do Siwej, to stoi pod Wrocławiem, jak zdrowie pozwala to coś tam sobie rzeźbimy pomalutku. 😉 nawet pokaże jedno zdjęcie nasze wspólne. 😉
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/11351447_1159733744052741_1838717106_n.jpg?oh=64c6b7d981cfe2aa184ae4f01dfb1bef&oe=55767C8A[/img]
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
07 czerwca 2015 11:48
Atea tak, bardzo chciałabym go wdrożyć, zwłaszcza, że jesteśmy po masażu i nastawianiu i teraz już wiem na 100%, że czas się wziąć w garść 😉
Precelek ojej, dziękuję  😡 ale zdecydowanie nie wygląda dobrze, ot dobre ujęcie (takie, po którym TOZ mi nie zapuka do drzwi  😁 ). A Pluszek jak? Jakieś foty? 🙂
maleństwo  ojaaa  😡  :kwiatek: A jak tam Łośko?
baffinka w styczniu skończył 19  😵 Piękne masz te zdjęcia z zawodów  😍
gryglodor Ślicznie wyglądacie  😍 A co ze zdrowiem Siwej się dzieje?
baffinka Aaa, mówisz o tym... ?  😁
gryglodor No, no! Masz coś więcej? 🙂 Przypominaj się czasami!
Zu To bierz się w garść i daj znać jak tam 🙂
derby Ja robię zdecydowanie za dużo razy w roku. I to zawsze z trzęsącymi się rękami  😁
hej dziewczyny! 🙂 odzywam się baaaardzo rzadko, ale czytam codziennie 🙂 mam nadzieję, że tym razem częściej będę mieć co pisać, bo po dwóch.. trzech!  😲 miesiącach nie bytności u konia jutro w końcu jadę!  😍 przelonżujemy się może jak upał nie będzie doskwierał mocno i się wykapiemy 🙂 mam auto na wyłączność więc będę w każdy wolny dzień teraz w stajni!  😅 koń w końcu może zgubi brzuchal i ja wrócę do wyglądu sprzed pół roku, bo zaczynam wyglądać źle 😉

w marcu wyglądaliśmy tak:
[img]https://scontent-ams2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11074482_1123287514363898_2777074354437064866_n.jpg?oh=b85659496731fd1077eb3e47f263c71b&oe=56069FA8[/img]

Pozdrawiamy i będziemy się pojawiać częściej 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 czerwca 2015 16:11
Zu, no co ojaaa, serio! Służy mu laba. Mój ma to samo! Łośko aktualnie 100% emeryta rencisty, niestety chyba nadszedł ten moment, kiedy nogi dadzą o sobie znać i nie pracuje wcale. Zadowolony, ja wpadam 2-3 razy w tygodniu (niestety z niemowlakiem średnio się jeździ do konia...), a czas spędza tak:







Trochę zazdroszczę jak patrzę na wszystkie zdjęcia z jazd... No, ale nie ma to tamto. Kochałam konia, jak był młody i zdrowy, kocham i jak jest starszy i chory. Taka kolej rzeczy 🙂 A zasłużył sobie bardzo na beztroską starość.
Lov   all my life is changin' every day.
07 czerwca 2015 21:25
gryglodor, najlepszego dla młodzieńca! 😀 A jak tak skąpo bo daaawno mnie tu nie było i nie wiem czy ktoś w ogóle mnie pamięta, haha 😁

Zu, hahaha, to chyba już nawet ja sama nie pamiętam 😀 A Siwy to dzieciaczek, 4 lata, Quidam de Revel x Cassini I 🙂 Jak na razie bardzo ogarnięty, a przede wszystkim grzeczny. Baffinka potwierdzi 😁 <Pusheenowa koszulka!>

Precelek, aaaaale ciacho 😍

Atea, imienia nie ma jeszcze, wymyśliłam sobie, że ma być na Q i kurna teraz kombinuję... Ostatecznie jedynie w głowie mi zostało Quintello.
Jakieś propozycje? 😀
maleństwo Łośko dobrze wygląda! 🙂 emeryturka mu służy 🙂 raczej chyba nie narzeka z takiego spędzania czasu 😀
Lov a rudzielca sprzedałaś w końcu czy jak? 🙂 bo widziałam, że na sprzedaż 🙂 czy masz dwa aktualnie? 🙂 fajny siwus 🙂 i jeśli mogę wiedzieć czemu nie ma imienia? 🙂 (chyba, że już było mówione i nie doczytałam  😡 )
Lov   all my life is changin' every day.
07 czerwca 2015 22:00
Zygzak, rudzielec sprzedany. Sentyment pozostał, no ale niestety, to nie był koń dla mnie 🙁 a Siwy imienia nie miał po prostu wpisanego w paszport, niemieckie bardzo często tak mają. No i teraz myślę intensywnie 😁
Lov o widzisz 🙂 za mało tak siedzę w hodowlach, że nie wiedziałam o tym 🙂 powiem Ci, że na Q to ja jedno imię mam 😀 mój M powiedział, że jak kiedyś "będziemy mieli"  😀iabeł: konia to on chcę Qlimax (taka coroczna impreza techno wywodząca się z Holandii, na którą obiecał sobie, że kiedyś pojedzie 😉 ) 😀 jak mu powiedziałam, że konie w sumie od urodzenia mają już imię to powiedział "To się mu zmieni!"  🏇
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
07 czerwca 2015 22:09
maleństwo doskonale Cię rozumiem, ja po złamaniu (zresztą jak i przy pozostałych kontuzjach- a było ich wieeele) strasznie przeżywałam moje niejeżdżenie i innych jeżdżących. Wiem, że pewnie nie robisz sobie nadziei, ale może jak Kalinka podrośnie to jeszcze uruchomisz Łosia? Księciunio np marnieje jak stoi, wszyscy go każą jeździć, nawet jak bywa sztywnawy, bo on po prostu musi pracować. Może i Łośkowi się poprawi jak będziesz mogła spędzić trochę czasu w stajni? Jak by nie było trzymam kciuki :kwiatek:
Lov ja pamiętam! 😀 Kurcze, to życzę powodzenia! Pokazujcie się 🙂
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 czerwca 2015 23:40
A ja czytam namiętnie chodź nie bardzo miałam co pisać, tak teraz sie poskarżę!
Jak zaczęłam kobyle po porodzie uruchamiać to co sie stało? Kontuzja! I to nie konia a moja! Tyle czasu czekałam żebym wkoncu zacząć znowu pracować ze swoim koniem, po tym jak Zajkon poszedł na emeryturę a Madzia była w ciazy i trach!
Połamałam stopiszcze 😵
Mi chyba nie jest dane wrocic znowu do jakiejś konkretniejszej pracy 🙁
Po stracie Groty i powrocie Zajka ciagle cos... Jak nie ja, to kon i tak juz 3 lata 😕
maleństwo   I'll love you till the end of time...
08 czerwca 2015 06:59
Zu, Dzięki. Ja już na nic się nie nastawiam, co ma być, to będzie. Raczej Łosia nie uruchomię, na pewno nieprędko... On kuleje, ja sprzedałam siodło. Jemu brak pracy jakoś mocno nie szkodzi, nawet ostatnio wszyscy mówią, że dobrze wygląda i że taki atletyczny się zrobił 😉 Ja go już 5 lat temu wysłałam na emeryturę, zregenerował się po 10 miesiącach, więc te 4 lata i tak traktuję jak bonus od losu.
Wrócić marzę, zobaczymy, na co będę mogła sobie pozwolić. Na pewno nie chcę iść w zastęp do szkółki - jednak po 15 latach posiadania własnego ogona, to nie wchodzi w grę.
Lov Pamiętam jak się cieszyłaś na Rudego i gratuluję mądrej, dojrzałej decyzji!
Niestety a może i stety, to czego byśmy baardzo chcieli nie zawsze jest tym, co jest dla nas najlepsze.  😉
Gryglodor dzięki  :kwiatek: ja się z P nie spieszę. Ona mocno humorzasta i nierówna. Poprzednie zawody szła zaje*iście jak nigdy wcześniej, a te też jak nigdy wcześniej- tylko w drugą stronę  😂  Także nie chciałabym ryzykować z takim brakiem kontroli na 110  😜 a pchać się dla samego faktu pojechania P to bez sensu wg mnie. Wolę poczekać trochę, żeby się ogarnęła i wtedy spróbować.
Siwa dobrze wygląda 😀 byłaś z nią na AMPach?
Zu dzięki  :kwiatek:  to tak jak moja Ruda- też 19  😀

Lov mówiłam- Quidam de Qupa  😂  ( bo kupa to będzie jak wysiwieje  😜 )
Potwierdzam! to anioł! Dostał nawet ksywę- CIPEK  🤣
Byłam w stajni!  😜 od trzech miesięcy niebycia 😀 co prawda mojego konia nie było, bo pojechał na tydzień do sąsiedniej stajni na sexy :P w czwartek do niego jadę tam 🙂 ale mam duuuużo fotek różnych koniurów 🙂 i się nagadałam z dziewczynami w końcu 🙂
maleństwo, coś w tym jest, albo na swoim, albo na żadnym 😉 ja też pewnie nieprędko wrócę w siodło, bo nie wyobrażam sobie teraz klepać czterech liter na jakimś obcym koniu, a na pracę z nowym nie mam czasu.
Sprzętu w każdym razie też się pozbywam, całego. Może będzie kiedyś świeży start 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się