wrzody żołądka

Ja piję na poprawę trawienia, przyśpiesza, więc na pewno pobudza wydzielanie soków.
famka   hrabia Monte Kopytko
20 maja 2015 07:25
no nic powiem jeszcze raz, nie chodzi o samo wydzielanie soków ale o Ph
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
20 maja 2015 08:16
famka biedaku co Ty z nami panikarzami masz  :kwiatek:
famka   hrabia Monte Kopytko
20 maja 2015 08:21
oj tam oj tam  😉
sama jestem panikarz  😁

edit:
jeszcze żeby was uspokoić 😉 proszę z miętą
http://www.opti-shop.pl/pl/p/Healthy-TUMMY-15-kg/200

olciiik   `Dzień dobry, kocham Cię`
22 maja 2015 08:58
Mam pytanko. Planujecie może zamówienie abprazolu ze Stanów? Albo może któraś z was ma do odsprzedania saszetki? 😉
Gillian   four letter word
22 maja 2015 09:03
Zamówienie będzie we wrześniu. Chyba stronę czy dwie temu ktoś się ogłaszał, że ma na sprzedaż 🙂
oj tam oj tam  😉
sama jestem panikarz  😁

edit:
jeszcze żeby was uspokoić 😉 proszę z miętą
http://www.opti-shop.pl/pl/p/Healthy-TUMMY-15-kg/200




famka, skąd masz informację ze Helathy Tummy jest z miętą? Nigdzie nie mogę znaleźć dokładnego składu.
I jeszcze odnosząc się do Twojego poprzedniego postu, że to nie chodzi o soki żołądkowe tylko pH- to nie jest tak, że im więcej soków tym niższe pH?
famka   hrabia Monte Kopytko
25 maja 2015 07:32
bezpośrednio z worka 😉
W takim razie albo mam problemy z czytaniem (co jest możliwe bo jestem krótkowidzem 😉 ), albo mamy różne worki od tej samej sieczki- na moim nic nie ma o mięcie, za to jest o "ginger","oregano" i "alfa-alfa". Ale mięty brak, zarówno w opisie jak i składzie.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
26 maja 2015 21:44
Powiem Wam, że jednak mój koń w kulki leciał... Duże podziękowania dla Famki, że znowu mnie ogarnęła psychicznie 😉 więc dobra rada dla wszystkich właścicieli wrzodków - nie ma co się użalać nad koniem o ile nie ma poważnych podstaw do tego  😜 do tego stopnia mój sobie okręcił mnie wokół kopyta, że ostatnio jak poczytałam o tym, że konie wrzodowe mają problem z galopowaniem na prawo to już po kilku dniach nawet zagalopować nie mogłam, bo wielkie "halo" z jego strony, a ja od razu przypisywałam temu, że na pewno go boli i szukałam mu już stajni na emeryturę. Oczywiście na padoku hasał, biegał, galopował, brykał, a na treningu wielki męczennik  😜 co dało mi do myślenia, bo niechętny to on był tylko do roboty, a i tak ma wielkie luzy z treningami. Wystarczyło przywrócić dyscyplinę, przejechać go do przodu i nagle zniknęło ziewanie przy siodłaniu, kręcenie się przy dopinaniu popręgu, a na jeździe koń chodzi jak złoto bez nawet zająknięcia się  😲 dałam się jak głupia temu cwaniakowi po raz tysięczny...  🤣
Ja też oszczędzałam mojego bo biedny taki smutny w boksie. Za to rozsadza karuzelę i daje czadu na padoku. Dzisiaj jak wsiadłam to ledwo tyłkiem dotknęłam siodła już seria baranów poleciała, potem nie chciał kłusować tylko podgalopowywał i furczał na wszystko. Taki obolały koń  😎
Gillian   four letter word
27 maja 2015 09:26
I ja też dałam się nabrać ewidentnie.
Histeryzuję przy każdym najmniejszym objawie, wszystko mi się wydaje podejrzane. Koń do najszczęśliwszym podczas pracy nie należy, pod koniec mam wrażenie, że zaraz padnie zdechnie i już nie wstanie, wlecze się noga za nogą aż do bramy pastwiska, gdzie puszczony wolno nagle dostaje skrzydeł i odgalopowuje waląc z zadu pod niebo. Takiego samego doładowania magicznie dostaje w terenie, zapierdziela aż trudno anglezować, najlepiej by tylko galopował. Zawsze mam dylemat czy się szczypać z nim czy nie. A jak się okaże, że go coś boli a ja tu z batem wjeżdżam i go zmuszam - no zjadłoby mnie sumienie. W całej tej chorobie największy problem mam ze sobą... 🙂
Wiecie co to chyba my mamy jako wlasciciele mamy wiekszy problem niz te nasze koniury - psychiczny oczywiscie :P u nas to samo klaczunia pieknie sie pasie calymi dniami zjada wszystko ze smakiem potrafi pobiegac sama od siebie ale jak ja mam do pracy wziac to nagle stop klatka i juz markotnieje a ostatnio ja tak z zaskoczenia wzielam do pracy i dalo sie - dalo bez zadnych protestow itp teraz troche sie martwilam ta gorsza pogoda ale w sumie jakos nie odczuwalne to u nas bylo - balam sie bo mokra trawa i w ogole ale chyba nawet jej to posluzylo. mam pytanie bo w lipcu chcemy wyjechac na wczasy i musze znalesc jakas alternatywe do terazniejszego karmienia - w sensie cos bardziej prostego niz wyslodki z otrebami, widzialam z pro-linen jeczmien eksutrudowany z lnem i jakbym te wyslodki zastapila tym oczywiscie plus sieczka i niewielka ilosc owsa? testowaliscie cos takiego? czy moj wybredny smakosz to zje??
Pilnie kupie 200 saszetek abprazolu
Dziewczyny ja wierzę w pamięć bólową. Dzisiaj to samo - wyczyściłam całego konia i było ok, nawet siodło założyłam to nie zauważył bo był zajęty sprawdzaniem zawartości wiaderek przy boksie. Podeszłam z ogłowiem i bach - ziewanie, od razu głowę zwiesił i posmutniał. Wsiadłam, postępowałam był niechętny. Tylko zakłusowałam i wrzucił 5 bieg  😉
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
28 maja 2015 22:18
U nas było tak samo 😉 ale znowu zaczęłam trzymać dyscyplinę, bo przez to użalanie się i przejmowanie nim dałam mu wejść sobie na głowe... i jak ręką odjął! Koń chodzi jak złoto, nie ma ziewania, nie ma kręcenia się przy dopinaniu popręgu 😉 co śmieszniejsze nawet na treningach mi nie jęczy i nie stęka... więc to też musiało być udawane  🤔
Pilnie kupie 32 saszetki omeprazolu! Prosze na pw jesli ktos by mial.albo Tel 665061130
Czy podczas stosowania preparatów na stawy podajecie coś osłonowo na żołądek?
Murmel a co chcesz dac na te stawy? Wiesz ze czarci pazur odpada?

Ja teraz musze cos podac, wybrałam to http://dromy.pl/DROMY-ARTRO-900g,p,12 tylko zstanawiam sie czy ta boswelia jest bezpieczna? Ktos wie?  🤔
famka   hrabia Monte Kopytko
09 czerwca 2015 07:41
Evson, może to coś pomoże

http://rozanski.li/?p=1240

edit: no i z jednej strony produkcja soków i żółci a z drugiej "przydatność wyciągów z Boswellia serrata i Boswellia carteri w leczeniu owrzodzeń jelita grubego, zespołu jelita drażliwego"
myślę że warto jednak coś podać ochronnie
Evson EQUIMINS Flexijoint Liquid with Bromelain, w zeszłym roku podawałam Superjoint H.A.

famka co byś proponowała osłonowo? Czy sam glut siemieniowy wystarczy? U nas zmiany w żołądku były małe,  więcej kłopotów mamy z nogą.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
16 czerwca 2015 11:56
Moim zdaniem najlepszą ochroną jest glutek, a w wypadku konieczności dodatkowe osłony to Ulgastran taki dla ludzi.


Karmi ktoś Brandonem XS? Znalazłam tylko jakieś szczątkowe informacje  🙁
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
16 czerwca 2015 17:48
Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że nie jest już dostępny w PL.. Albo mylę nazwy
famka   hrabia Monte Kopytko
16 czerwca 2015 18:31
ale oczywiścię że jest na nowo dostępny
http://hippovetpl.shoper.pl/pl/p/BRANDON-XS-standard-25-kg/119
dawałam ale jakiś cudów nie uświadczyłam 😉jest to jednak jedna z lepszych pasz dla koni po przebytych chorobach, natomiast postać peletu trochę mnie odstarasza bo wrzodowce peletu nie powinny dostawać, dlatego wolę musli strukturalne i zdrowsze i smaczniejsze i bezpiecznijsze i wiem co daję koniowatemu
Skarmiłam jeden worek, więc jest dostępna  😉 Akurat pellet mnie nie odstrasza bo mity o przyklejaniu do ścian żołądka słabo do mnie przemawiają  😉 W dobie dzisiejszej produkcji nie odbiega od musli, te same składniki.

famka co to znaczy, że nie uświadczyłaś cudów? Głównie interesuje mnie jak utrzymanie masy na tej paszy  🙂
tulipan ja tez dawałam po klinice ta pasze ale raptem chyba dwa worki wiec ciezko stwierdzic. Tzn na pewno nie był to granulat "o niczym" (tak jak np besterly, masters na moim koniu kompletnie sie nie sprawdzają) jedna z lepszych pasz, ale w tej cenie wole jednak saracena.
A co Saracena podajesz?
famka   hrabia Monte Kopytko
17 czerwca 2015 07:17
tulipan, to że nie było efektu wow, myślę że gdyby skarmiał rok czasu dopiero można by coś stwierdzić, czy działa na bebchy i na masę
co do peletu niestety jest dużo bardziej ciężko strawny niż musli np. i to do mnie przemawia przy chorych bebechach
tulipan, ja podawałam Brandon XS ok 3 worki, ale mojemu koniowi przestał smakować, całkiem odmówił jej jedzenia.
Teraz podaję Saracena Re-Leve, Dodsona Convalescent (na szczęście znowu dostępnego) i jęczmień ekstrudowany - te pasze mu się nie nudzą i wygląda po nich dobrze 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się