Ochraniacze

Muchozol chodzi mi bardziej o większe nogi i czy komuś Lki wypadły za małe.  👀
jankesiara, koleżanka kupiła i wyglądają baaardzo pancernie. Z bliska mają taki mocno sportowo-jakby techniczny wygląd, super wykonane. Jak się sprawują po czasie - musiałabym zapytać.
No i klops. Chyba, że jak obetnę szczoty to coś się zmieni...
Pomierzyłam nogi Rudej i wyszło mi 32 na przody i 34 na tyły...
Nijak mi to pod L PC VenTech Elite nie pasuje.  😕
Maea dzięki 🙂 a mogłabyś zapytać jak z ich wytrzymałością?  :kwiatek:
Mam pytanie do posiadaczy białych horze memphis: jak je pierzecie?
Przed momentem wyjęłam te ochraniacze z pralki, prane były w programie i płynie do wełny i krew mnie zalała. Futro ok, odswieżone, ale skorupy, rzepy i gumy tragedia! Jakby w ogóle nie były prane. Musiałam dopierać ręcznie, szczotką i proszkiem. Zwariuję jeśli tak będę musiała robić za każdym razem, zwłaszcza, że mój koń kompletnie nie szanuje ochraniaczy, do tego na treningu potrafi zrobić mnóstwo kup i w zasadzie po dwóch założeniach ochraniacze są do prania.... 😵
Czy możecie mi polecić dobre ochraniacze neoprenowe. Ma je nosić młoda kobyłka, dlatego zależy mi na czymś wygodnym ale jednak ochraniającym nogi a nie sztywnej skorupie.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
07 czerwca 2015 22:43
Woof Wear Double Lock - w miarę tanie, rewelacyjne, niezniszczalne - jedyne których mój potwór nie zniszczył 😉
Czy ma ktoś z was ochraniacze busse flexible? jak się sprawdzają? 🙂
Czy ochraniacze transportowe fp są dobre?  Trzymają się?  Zjeżdżają?
Macie jakieś ulubione ochraniacze w teren?
Interesują mnie przody i tyły.  👀
Przepraszam za post pod postem ale zależy mi na opinii.
Czy ktoś ma może te ochraniacze?
http://br-konie.pl/ochraniacze-air-tech-przednie/produkt/288/
Jak się sprawują? Jak wypada rozmiar?
Full to faktycznie full? Trochę się boję, że za małe będą.  🙄 🤔
Euphorycznie, ja sobie zamówiłam u forumowej escady ochraniacze. Na teren są super, rzepy nie ma bata żeby się odpieły. Wcześniej jeździłam w skorupach z yorka - rzepy mi sie w rzece odpięły kiedyś i mało brakło a bym sie z nimi pożegnała. Dużo jeżdżę po różnych błotach, chaszczach, wodzie i trzymają się super. Jedynie co wydaje mi się, że nie przetrwałyby konia strychującego się z podkowami, ale nie mam tej pewności. I są łatwe w czyszczeniu, spokojnie można je wytrzepać  a później ( jak wyschną) ryżówka w środku oczyścić - mają siateczkę dystansową od środka, więc brud się nie wżera tak jak w neopren. I w praniu też ok.
marysia550 a pokazałabyś zdjęcia?  👀  :kwiatek:
Gdyby jednak ktoś wiedział jak wypadają rozmiarowo ochraniacze BR to będę wdzięczna za info.
kpik   kpik bo kpi?
17 czerwca 2015 12:17
Euphorycznie, kupiłam kiedyś kaloszki BR i były bardzo duże. Mój koń chodził w standardowych kaloszkach, a standardowe BR były dużo za duże. Nie wiem jak to się przekłada na ochraniacze, ale może jakoś pomoże. Miały bardzo fajny materiał i były dobrze wykończone.

Birmanka, ostatnio na młodym koniu używałam Professional's Choice Quick Wrap Splint Boot


szybko się zakłada - co przy młodym koniu mi ułatwiało życie, dużo fajniejsze w użytkowaniu niż klasyczne SMB - inny neopren, znacznie mniej wbija się w nie piasek, no i ta "łyżka" jak w strychulcach i dobre rzepy.
Euphorycznie - zwykłe skorupki BR są dość duże, fulle spokojnie wchodzą na wielką śląską girę, pasują nawet na mojego potężniejszego stwora, na którego veredusy są małe 😉 Nie wiem jednak jak model, który podlinkowałaś, szczególnie, że BR różnią się nawet w obrębie jednego modelu, w zależności od koloru...
Kurze, to chyba do nich napiszę...
Zwłaszcza, że chcę komplet.  🙄
Wracając do moich problemów z padokowymi ochraniaczmi stworzyłam coś takiego. Jutro testy. Na pewno nie są super trwałe, ale zobaczymy jak długo wytrzymaja 🙂
Jak myślicie które ochraniacze lepsze,  kentaur mega jump czy york sportiva ? Chcę kupić brązowe ale jakiś taki dziwny odcień mają te kentaury ale poza tym bardziej podobają mi się od yorków . Ma je ktoś może i zrobiłby im zdjęcia ?  Chyba że macie inne polecane typy w podobnej cenie brązowe i na kołki  😉
maniana, KenTaur zdecydowanie.
Dziękuję za pomoc  :kwiatek: a widziałaś je może na żywo ?
Kaarina ja moje memphisy (co prawda czarne) piore w zwykłym programie w 40 stopniach. Zawsze się bardzo dobrze dopierały. To jest syntetyczne futro, więc można prać w normalnym programie- ja nawet  piorę w zwykłym proszku.  Te  wełniane programy są bardzo delikatne i jak coś jest mocniej brudne to ciężko sobie poradzić.
Euphorycznie wydaje mi się, że rozmiary ochraniaczy wypadają standardowo.
domcia406, w Memphisach, akurat jest prawdziwe futro - syntetyczna jest skóra na wierzchu 😉
Olson raczej nie sądzę... W memphisach i futro i skóra są sztuczne. Przynajmniej w moich  👀
Według mnie to syntetyki. Przy zakupie pytałam Panią w sklepie i też mi mówiła, że są syntetyczne. Ochraniacze z prawdziwym owczym futrem raczej mają inne ceny 🙂
Hmm, to ciekawe - kupowałam w animalii (tam opis jest, że to prawdziwe futerko) i IMO jest to faktycznie prawdziwa wełna. Nie różni się jakością od futerka, które mam na kantarach czy mattesa.
Właśnie dziewczyny w tym problem, że to futro naturalne i boje się je prać w zwykłym programie z proszkiem. Widziałam co się stało z mattesem po czymś takim.
Kaarina - a moze spróbuj wyprać w środku z lanoliną, takim do wełny, jak np. mattesowy melp (szczerze polecam!), tylko w zwykłym pralkowym programie? Albo namoczyć wcześniej ochraniacze, żeby brud się odmoczył, a dopiero potem do pralki wrzucić?
Ja tam wszystkie czapraki (a zwłaszcza mattesa z futrem) oraz ochraniacze i bryczesy staram się prać w płynie do prania - albo w  mattesowym melpie albo  jest taki polski płyn, niedrogi, a bardzo fajny, zwłaszcza taki z lanoliną, do prania  wełny - WIREK .

Proszku nie używam, bo czasami się nie wypłukuje do końca , zwłaszcza w futrzakach...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się