Yoga - przygotowania, ćwiczenia, wszystko o

Marichyasana to mój osobisty koszmar 😁
trusia My oboje jestesmy Ashtangis, wiec w uzytku jest np. recznik na mate do jogi, ktory wchlania hektolitry potu. Wiesz, jaki rodzaj jogi uprawia twoja druga polowka? Od tego zalezy np. czy potrzebuje paska do jogi, klockow i innych gadzetow. Torba na mate i generalnie dobra mata to klasyki gatunku. W ostatnim przypadku strzelilam sobie w "prezentowa stope" kupujac mu Manduce, bo to mata z dozywotnia gwarancje  😁 Z ciuchow Decathlon miewa czesto fajne ciuchy jogowe dla mezczyzn! Jakis czas temu byly swietne koszulki i spodenki. Co do podlinkowanych spodni, to one maja owszem szeroka, wygodna gume w pasie. Oczywiscie jest mnostwo firm produkujacych odziez jogowa (zwlaszcza amerykanskie), ale nawet nie pytaj o ceny  😉 Wygooglaj sobie np. Lululemon  😎


Dzięki, dzięki, dzięki.

Nie mam pojęcia, jaki rodzaj jogi uprawia. Wstyd przyznać, ale nie wiedziałam, że są różne rodzaje.

Matę ma dobrą, tak oceniona przez prowadzącą zajęcie. Jest tak duża (bo on też duży), że nie mogłam znaleźć na nią torby, ivett mi uszyła. 

Ostatnie pytanie dotyczące tych gaci. Z tabelą rozmiarów dostałam z firmy wzory mozliwych nadruków. Powiedz mi, czy z punktu widzenia uprawiających jogę byłby obciach zamówić gacie z nadrukiem? Jeśli nie obciach, to gdzie lepiej - na tyłku czy z boku na udzie? (bo inne miejsca nie przychodzą mi do głowy). 
trusia Czemu obciach? Akurat napis na tych spodniach jest kiepski, ale jesli zamowisz naszywke Om, to jest to fajny dodatek.

ashtar Ktora Marichiasana  😎?

Edytka Ah, ta Warszawa! Chcesz, zebym sie deprechy separacyjnej nabawila?? 😉 Nie martw sie rownowaga- kiedys ja znajdziesz. Ja aktualnie poszukuje mojej mula bandhy, ktora wcielo w ciazy! Chcesz zrobic "up and jump back" a tu nic a nic! A bylo juz tak piknie!  😕
Pandurska ta:
edit: choć generalnie to każda 😁 No może poza a. A jeszcze jakoś- jakoś.
Dołączam do re-voltowych joginek 😁 Ćwiczę sobie w domu razem z filmikami i jest ok. Na razie zaczynam przygodę z jogą, ale już czuję, że to jest to. Żadne ćwiczenia fizyczne, workouty, Ewy Chodakowskie i inne takie nie sprawiały mi takiej satysfakcji. Joga sprawia, że banan sam pojawia się na twarzy, co nie zdarzało się przy innej aktywności. Chodzi mi raczej o coś dla ciała i duszy niż wylewanie siódmych potów (choć tego też nie zabraknie). To właśnie po jodze czuję się o niebo lepiej, tryskam energią, czuję się lepiej fizycznie i psychicznie. Żaden "workout" mi tego nie zapewniał. Postaram się praktykować regularnie. 🙂
Witam, Koleżanka zaciągnęła mnie na zajęcia, było super, choć kręgosłup w pierwszej chwili bardzo bolał, ale po kilku godzinach czułam wyraźną ulgę, teraz ćwiczę w domu - z barku czasu, ale wszystkim polecam regularne zajęcia ( nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale " 🤣 zwisy" były super.
Ja melduję, że po 3 miesiącach we wszystkich Marichyasanach wymiatam. Robię je już bez bólu i cierpienia 😅
Melduję, że i ja zaczęłam, dziś idę drugi raz. Z wniosków po pierwszych zajęciach - zamówiłam sobie takie skarpety antypoślizgowe

i o ile dla mnie to nie było problemu żeby takowe znaleźć, nigdzie nie mogę znaleźć w rozmiarze większym niż 39 dla mojego mężczyzny. Poradzicie coś? może źle szukam, a może to zbędny element garderoby?
Mi zawsze mówiono, że lepiej ćwiczyć boso. Czasem tam gdzie chodzę niektórzy na końcowy relaks zakładają skarpetki, ale wtedy już zdaje się model nie ma znaczenia 😉
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
01 października 2015 15:27
Ja melduję, że po 3 miesiącach we wszystkich Marichyasanach wymiatam. Robię je już bez bólu i cierpienia 😅

Gratulacje! Marichyasany to też (kiedyś) była moja Golgota. I nie wiem kiedy, ale nagle przestały być problemem.

iwona przy jakich pozycjach stwierdziłaś, że potrzebujesz skarpetek? Ja bym prędzej upatrywała winę w słabej macie...
Ja nie znam nazw tych pozycji (jeszcze 😉), a maty własnej nie mam tylko korzystam z tych, które są do wspólnego użytku. I one nie są duże, w sensie, że jak np. się położę to cała się nie mieszczę. Więc jeśli robię jakiś rozkrok np. w normalnych skarpetkach na podłodze (a nie macie) to czuję jak mi się nogi powoli rozjeżdżają
Ćwicz boso. W skarpetkach to nie ma sensu. Dodatkowo ułożenie palców też ma znaczenie i nie dasz rady prawidłowo ustawić stopy i prowadzący nie zauważ Ew. Błędów więc korekta odpada co skutkować będzie błędną pozycją.
[quote author=ashtray link=topic=8799.msg2424015#msg2424015 date=1442926787]
Ja melduję, że po 3 miesiącach we wszystkich Marichyasanach wymiatam. Robię je już bez bólu i cierpienia 😅

Gratulacje! Marichyasany to też (kiedyś) była moja Golgota. I nie wiem kiedy, ale nagle przestały być problemem. [/quote]

Dzięki! Też się z nimi bardzo mordowałam. Robiłam je często w domu. Trochę denerwuje mnie jeszcze, że jestem bardzo nierówna i z jednej strony łapię się za nadgarstek, z drugiej tylko za palce. 🙁 Chciałabym się wyrównać.

Aktulanie mam problem z Utthita Hasta Padangustasaną. Strasznie mi w niej ciężko i mocno walczę ze sobą. Chwilowo przestałam prostować nogę, ze zgiętą jest lepiej.

Ze skarpetek też bym zrezygnowała. Bałabym się, że się poślizgnę. Brr, na przykład w mostku.
Iwona, takze odradzam cwiczenie w skarpetach. Jedyny wyjatek stanowiloby dla mnie kilka stopni i cwiczenie na dworze. Takie rozjezdzanie sie rak i nog jest na poczatku normalka i wiaze sie po prostu ze slaboscia ciala. Jednak jak wszystko i to przyjdzie! Lepiej zainwestowac w mate, tak jak pisza dziewczyny.

Prawie 8 mc po porodzie moge powiedziec, ze juz prawie, prawie wrocilam do formy. Wiadomo, ze niektorych rzeczy sie nie odbuduje tak szybko, ale pykam juz cala druga serie.

Tak a propos dobrych wibracji, czy moge was poprosic o zalajkowanie mojego jogowego zdjecia na FB? Do zgarniecia mam taaaaki fajny jogowy t-shirt  😜

https://www.facebook.com/secondyouclothing/photos/pcb.1170059563008361/1170059236341727/?type=3&theater
Zalajkowane! I dziekuje bardzo wszystkim za rady! 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
06 października 2015 17:46
Halo Warszawa, możecie polecić jakąś szkołę jogi dla kogoś kompletnie zielonego w tych tematach? Chciałam zacząć ćwiczyć z mamą, na razie zainteresowała mnie Joga Centrum Adama Bielewicza, jakieś opinie? 👀 Widzę, że mają zajęcia dla początkujących, dla 50+ i różne tematyczne, z chęcią poszłabym na dzień otwarty ale niestety nie mogę 🙁
Bielewicz to dobra marka 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
06 października 2015 18:44
Dzięki za odpowiedź :kwiatek: Opisy na stronie wyglądały mi na profesjonalne, ale wiadomo, że to co na stronie nie musi mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości 😉 Jeśli jednak marka sprawdzona i dobra to pewnie tam wylądujemy. Nie chciałabym źle trafić żeby sobie i mamie po prostu nie zrobić krzywdy źle dopasowanymi czy źle wykonywanymi ćwiczeniami
rybka   Różowe okulary..
07 października 2015 13:34
Joga na Foksal- polecam :kwiatek:
Dziewczyny jaką macie opinię o ciuchach do jogi z H&M?
Hop, hop? Jakieś joginki tu jeszcze zaglądają? 👀
No jasne, ze zagladaja, ale jakos temat sie nie nawinal  😉
A no to jakiś trzeba zacząć, zaraz się jakiś nawinie! 😀
Pewnie było o tym tysiąc razy, ale co tam. Chwalę się- kupiłam pierwszą Mandukę i jaram się. 😀 😍
Haha, moge zrobic sobie zdjecie w innych spodniach SecondYou i na innym kolorze Manduki 😉))))
Dawaj! 😀
Jutro  😉
Trzymam za słowo!
ashtray Z malym poslizgiem i malym gratisem na focie, ale zawsze 😉

Manduka Pro?

Też mi się ten wzorek gaci podoba, ale już chyba go nie mają.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się