kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Mój generalnie poci się bardzo mało i schnie szybko, ale np łopatek nigdy nie widziałam spoconych, szyja, między udami i słabizna to normalne, ale właśnie nie wiem czemu między udami jest źle, przecież to część zadu
normalne, że między udami się poci i pianę robi, przecież tam przestrzeń mała, słaby dostęp powietrza i jeszcze skóra się ociera w wyższych partiach
.

edit- po wyszorowaniu tej nogi okazało się, że jednak gruda+odparzenie od niej. Gdzieś tu padło pytanie, czy gruda może się zrobić w jeden dzień.
Jak widać może.
kpik   kpik bo kpi?
19 czerwca 2015 18:32
TheWunia,  nikt nie pisał, że pot/piana między tylnymi nogami to zły objaw 🙂
Mam takie głupie pytanie - w końcu to wątek dla żółtodziobów 🙂
Kobyła na której jeżdżę, sprawia wrażenie że "płacze" - non stop ma takie pozasychane plamy pod oczami, jak tylko mogę to jej przecieram (rumiankiem czy zwykłą wodą) ale ostatnio zwróciłam uwagę i popłynęła jej normalna łza, jakby płakała ( no powiedzy porównując to do tego jak człowiek płacze) macie pomysł co to, jak to, skąd to?
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
20 czerwca 2015 19:07
Np. Podrażnienie od owadów ewentualnie jeśli stosujesz jakieś środki w sprayu na owady albo do grzywy to mogą ja podrażnić jeśli psikasz w okolicy szyi i głowy. Raz się spotkałam z nadwrażliwością na słońce, ale to bylo chyba odbijane światło od białego kwarcu. 
od kurzu może oczyszczać oko
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 czerwca 2015 22:33
dobra włażę tutaj , bo mi google nie wypluwa a w książce nie ma 😡
Gdzie dokładnie znajdują się u konia mięśnie kulszowo-goleniowe  🤔
Czy jest to moze nazwa zastępcza jakieś grupy mięśni?
:kwiatek:
Mam pytanko, czy takie rękawice do masażu

coś dają?
Wiem, że to nie jest profesjonalny sprzęt do masowania koni, i nawet nie myślę o tym w taki sposób.
Ale chodzi o to, czy faktycznie te kuleczki są w stanie rozmasować i zrelaksować po treningu? Bardziej jako przyjemność dla konia niż profesjonalny masaż.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 czerwca 2015 10:12
Profesjonalny masaż dociera do głębszej partii mięśni gdzie takie kuleczki nie są w stanie zrobić.
Dwa dłońmi wyczujesz lepiej wszelkiego rodzaju spięcia, zgrubienia, zrosty, grudki i precyzyjniej je rozmasujesz jak czymś takim.
Stawiam na - przyjemność dla konia. 😉
nekti   Pająk stajenny..
21 czerwca 2015 10:15
Mam takie głupie pytanie - w końcu to wątek dla żółtodziobów 🙂
Kobyła na której jeżdżę, sprawia wrażenie że "płacze" - non stop ma takie pozasychane plamy pod oczami, jak tylko mogę to jej przecieram (rumiankiem czy zwykłą wodą) ale ostatnio zwróciłam uwagę i popłynęła jej normalna łza, jakby płakała ( no powiedzy porównując to do tego jak człowiek płacze) macie pomysł co to, jak to, skąd to?


Przy okazji wizyty weta poproś o sprawdzenie drożności kanalików łzowych.
zabeczka17, oczywiście jedynym założeniem dla mnie zakupu tego była ewentualna przyjemność dla konia po jeździe 😉 zastanawiałam się tylko, czy to nie aby jakiś pic totalny.
Dzięki za opinie 🙂
Znajoma ma i twierdzi, że się spisuje. Mnie osobiście nie podkusiło i nie kupiłam.

Gillian   four letter word
21 czerwca 2015 13:07
Milla, ja mam drewniany pałączek z czterema kulkami - masuję przed jazdą. Koń się wygina i jakby mógł to by mruczał, oczy zamknięte, łeb opuszczony, wara zwisa, pełen relaksik. Ale efektów terapeutycznych raczej nie oczekuję, ot zwykłe masowanie dla przyjemności konia 🙂
Może mi ktoś wytłumaczyć ten niepozorny patent? często widuję zdjęcia b.fajnie niosących się koni na lonży z tym właśnie,przy filmach czar pryska bo w większości po prostu same się piłują. Mam zły tok myślenia i można na tym na prawdę fajnie popracować czy to rzeczywiście nie jest takie cudo?

Ja robię zawsze supełek między przodami przez co nie ma piły. Sam koń bardzo fajnie pracuje w świetnej sylwetce 🙂. Patent nr 1.
Edit i puszczam linkę nad potylicą. W sumie mój patencik jest taki DIY
maluda, Gillian, dzięki!

Co do patentu do lonżowania, to chyba nawet na re-volcie wrzucał ktoś zdjęcia takiego DIY, jako dwa podpięte uwiązy.
Np. zduśka wstawiała takie zdjęcie i być może jeszcze w swojej galerii je ma.
iskierkowa, zależy od konia. Zastanawianie się, na jakim patencie konie najlepiej pracują, to tak, jakby szukać, który rozmiar buta jest najlepszy. Ja bym Ci doradziła 38 😀iabeł:
Dużo koni na linie pracuje bardzo fajnie, ale dużo, które nie załapie odpuszczenia będzie sobie non-stop piłować paszczę. Mam taką linę i na mój obecny zestaw koni jej nie używam, bo nic dobrego bym nie osiągnęła, ale już koleżanka ze stajni lonżuje swojego konia i on pracuje na linie bardzo fajnie.

Na uwiązach też można lonżować, ale gotowy patent ma nad nimi sporą przewagę. W jednej części jest zamontowane metalowe oczko, co pozwala ułożyć linę na środku pomiędzy nogami konia. Ogranicza to bujanie się / szarpanie liny w momencie cofania przez konia nogi, chociaż nie jest to w ten sposób całkiem zniwelowane i to jest największa wada tego patentu.
Ja kilka razy robiłam taki patent właśnie z długich uwiązów i między przednimi nogami także wiązałam supeł (właśnie po to żeby zniwelować to ciągnięcie raz w jedną raz w drugą stronę). Używałam dopinając do wędzidła i na kantarze.
Mam pytanie, słuchajcie koń od jakiś 2 jazd podczas kłusu czasami wyciągła głowę do góry i przekręca ją w bok, tak jakby ciągnął za wodze i wykrzywia łeb do wewnątrz. ( postaram się wytłumaczyć to tak aby można był osobie to zobrazować ) siedząc na nim zamiast widzieć prostą głowę i uszy widzimy po wewnętrznej cała głowę konia.
Dlaczego tak robi ?
Wędzidło ma cały czas to samo ( od 2 lat oliwka ) ząbki robione 3 miesiące temu - tarnikowane i wyrywany 1 wilczy ząb. z grzbietem również jest w porządku.
W czym może tkwić przyczyna ? Dodam,że robi to w momencie zakłusowania przez jakieś kilka kroków pokazując przy tym swoje niezadowolenie i kuląc uszy.. Co prawda troszkę koń nie chodził pod siodłem ale to chyba nie jest jego okazywanie niezadowolenia,że czegoś się wymaga ? Tak jak pisałam tylko w momencie zakłusowania, na obolałego czy chorego nie wygląda.. napiszę również,że kiedy oddałam zupełnie wodze przestał tak robić. Spotkał się ktoś z takim wykrzywianiem łba ?
Pierwsze co przychodzi na myśl nie widząc ani konia ani sytuacji to ucieczka przed kontaktem, usztywnienie ręki/jeźdźca w momencie zakłusowania, ale tak teoretyzować to ciężko nie widząc ale skoro zdrowotnie wszystko w porządku to przyczyna musi być w jeźdźcu.
Nigdzie informacji w internecie na ten temat nie znalazłam może ktoś mnie oświeci?  👀
Po co są ząbki przy ściągaczce do wody/potu?
Meyners, w ściągaczkach, które miałam nigdy nie było ząbków. Wstaw zdjęcie, o jaką Ci chodzi.
też aż zaczęłam szukac i większość jest bez ząbków, choć google pokazuje też takie
dobra włażę tutaj , bo mi google nie wypluwa a w książce nie ma 😡
Gdzie dokładnie znajdują się u konia mięśnie kulszowo-goleniowe  🤔
Czy jest to moze nazwa zastępcza jakieś grupy mięśni?
:kwiatek:


zabeczka,
Gdzie taką nazwę znalazłaś?
To ta i nie mam pojęcia po co te ząbki  🙄
Mój tak robił, problemem było nie akceptowanie kontaktu, ogólnie jakiekolwiek wstrzymania ręki. Problem zniknął po: zmianie nachrapnika, zmianie wedzidla i zmianie podejścia-trzymasz wodze, a nie za wodze 😉  pomogło mi to sobie zobrazować pewne kwestie. A i wodze ze stoperami dzięki czemu dokładnie kontroluje długość wodzy

Meyners na wiosnę ta strona fajnie wyciąga klaki i do tego jej używam 😉
Ząbkami można usunąć nadmiar sierści, kiedy koń jest jeszcze mokry i bez problemu spłukać 🙂
Do zwykłej szczotki włosy się przyklejają i trudniej ją oczyścić.
😀 dzięki,tego nie wiedziałam.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
22 czerwca 2015 14:26
zabeczka,
Gdzie taką nazwę znalazłaś?


W książce Mastersona o terapii manualnej koni.
Do tej pory nie wiem gdzie zaczyna sie ta grupa mięśni a gdzie dokładnie kończy 😵  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się