Kącik WEGE :-)

bush Garam Masale! A juz np. do tofu zdecydowanie curry!

TeodoraA co to oznacza, ze sie odzelazilas? Masz niedobor?
to indyjskie curry (potrawa) jest z garam masala? Moje garam-cośtaminnegoniżmasala dostałam z Jordanu, też dobre, ale chyba ma więcej kuminu.
Busch-zielona jest smakowita, ale nie potrafię określić czym się różnią. Czerwona chyba bardziej neutralna. A może curry z pieczarek i do tego soczewica? Też dobre. Na czuja wrzuccam do podsmażenia kumin, kurkumę, kardamon, trochę garam-masala, do tego pieczarki na parę minut i gotowe. Można dodać jogurtu lub śmietanny i obiad w parę min gotowy.
Pandurska, ano tak - włosy mi zaczęły lecieć, "spowolniałam", temperatura, ciśnienie, puls, libido - wszystko nisko. To się poszłam przebadać wstępnie.
Tarczyca OK (FT3 niskawe - ale to jak najbardziej może być od niedoborów), B12 OK, magnez chyba też.  Żelazo niby też w normie, ale za to poniżej kreski są:
- hemoglobina
- hematokryt
- mch
- mchc
- ferrytyna
No i rdw-cv powyżej normy.
To są wszystko małe odchylenia. Nie wiem, czy mogą dawać takie w sumie już dość wyraźne objawy?
busch   Mad god's blessing.
15 czerwca 2015 19:02
Pandurska, ok, dzięki! Tofu też nigdy nie jadłam, ale jakoś mnie do niego nie ciągnie... naczytałam się trochę złego o soi + to ma podobno pięć milionów różnych rodzajów i pewnie bym nawet nie umiała wybrać właściwego 🤣

Rul, a jak się robi curry z pieczarek? 🙂
Teodora
Wygląda na niedobór żelaza... Spróbuj mocno podsuplementować i zobacz co się zmieni, do tego pilnuj białka. Lub dokładniej się diagnozuj ale ksiązkowo na niedobór żelaza wskazuje
Słuchajcie ja mam ostatnio straszliwe sensacje zdrowotne. Przynajmniej raz  w miesiącu dostaję ataku bólu głowy, po którym strasznie wymiotuję, aż do utraty przytomności.
W zeszłym tygodniu wylądowałam w szpitalu. wyniki w normie, (podniesione leukocyty jedynie, ale ponoć przy wymiotach to normalne), tomografia- wszystko z głowa w normie. A ja egzystować nie moge.
potem mnie dopada śpiączka- śpię dobę i nie da rady mnie dobudzić - organizm mi się wyłącza.
Nie wiem co mi jest. Oczywiśćie mój lekarz pierwszego kontaktu twierdzi, że "to wirus" i dostaję kropluweczkę "na wzmocnienie" i tyle, w szpitalu na dyżurze zaczęli snuć banialuki o stresie "pourazowym" bo na dyżurze był neurolog i na pytania o urazy głowy odpowiedziłam, że upadek z konia 5 lat temu to od razu dorobiona pasująca historia.

Rodzina oczywiście, że to od niejedzenia mięsa (choć jak jadłam też miałam takie sytuacje ale było to łącznie kilka epizodów).

Nie wiem jakie badania powinnam zrobić i jakiego specjalisty szukać.
Może spytaj w wątku migrenowym? Część dziewczyn była pod tym kątem diagnozowana, więc przeszły badania "głowowe". Ból głowy, mdłości/wymioty, odsypianie po - to nawet pasuje do migreny. Jeśli byś miała te ataki w określonym momencie cyklu (przed okresem lub w trakcie), to tym bardziej.

edit.

jasminowa, chyba najpierw spróbuję do dodiagnozować, bo podejrzewam, że mogę mieć też problemy z wchłanianiem:
- za mięsnych czasów też miałam skłonności anemiczne
- jak dostałam kiedyś żelazo do łykania, to skończyłam z ostrym zatruciem toksycznym (pewnie to żelazo zamiast się wchłonąć, krążyło bez sensu i bruździło...)

Dziękuję za podpowiedź dot. białka - skupię się na tym bardziej.
Gillian   four letter word
16 czerwca 2015 16:08
kotbury, oznacz poziom magnezu, wapnia, żelaza i hormony tarczycowe - na początek. No a dalej tak jak pisze Teo - poszukaj przyczyn, poobserwuj się przez miesiąc, dwa. Może jest jakiś schemat, którego nie zauważyłaś.
Nie wiem czy wiecie, czy nie wiecie, ale we Wrocku na ul. św. Antoniego od soboty działa market Vegan Urban. Jedzenie, słodycze, kosmetyki, chemia gospodarcza, psia i kocia karma.
Można wejść z pieskiem 🙂
Właśnie stamtąd wróciłam z pełną siatką  😜
ovca   Per aspera donikąd
21 czerwca 2015 19:52
edyta wiemy i kupujemy  😁 ceny są dla mnie mega zaskakujące, jogurty za 2,10, sery za bodajże 6,50...ktoś chyba do tego biznesu dopłaca, oby jak najdłużej 🙂

zamówiłam sobie taką koszulkę na siłownię  :nunchaku:
to jak tam jest tak tanio to koniecznie muszę się wybrać po jakieś pyszności😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
02 lipca 2015 13:45
dwudniowy spływ kajakowy. ognisko z rusztem. upał. co byście zabrały do jedzenia?
ovca   Per aspera donikąd
02 lipca 2015 18:15
maddie słoiki. Są w sklepach słoiki z cieciorką w pomidorach, klopsikami wege, primavika ma sporo gotowców. Do tego batony zmiany zmiany, orzechy, kiełbaski sojowe jak lubisz. Reszta jest ryzykowna ze względu na upał 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
02 lipca 2015 18:22
dzięki!
macie jakies fajne sprawdzone napoje/"drinki" bezalkoholowe na lato? I w ogole jakies jedzenie/zupy chlodzace? 🙂

znalazlam dzisiaj takie przepisy na lemoniady, bede probowac po kolei 🙂
http://www.damamama.pl/lemoniady/
Averis   Czarny charakter
04 sierpnia 2015 20:05
Mam pytanie odnośnie do wyników. Zrobiłam badania i żelazo wyszło mi na poziomie 36. Teoretycznie według normy laboratoryjnej to tylko jeden punkt poniżej (norma od 37), ale moja pani doktor twierdzi, że bardziej miarodajna jest norma zaczynająca się od 50. Dała mi tardyferon z kwasem foliowym. Anemii brak.  Jak było u Was? Za miesiąc mam skontrolować co i jak. Poza tym wyszły mi bardzo niskie trójglicerydy - macie pomysł czym je uzupełniać?

Badania robiłam, bo od dłuższego czasu jestem ospała, osłabiona i mam ogromne problemy z koncentracją.
busch   Mad god's blessing.
04 sierpnia 2015 20:13
Averis, nie znam się na anemii, ale jesteś pierwszą osobą z Internetu, która pisze "odnośnie do"  😍. Wliczając w to moje znajome z polonistyki  😁
Averis   Czarny charakter
04 sierpnia 2015 20:32
busch, tak właśnie poznaję znajomych z polonistyki 😉
dea   primum non nocere
08 sierpnia 2015 23:08
Trójglicerydy - może tłuszczami zwyczajnie? 😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
09 sierpnia 2015 14:39
Potrzebuje rady od wege. Jako ze jestem w ciazy i mięso mi nie wchodzi w ogóle to jak najlepiej dbać o żelazo? Zaczęłam z wysoka hemiglobina ale patrząc ze odżywiam sie głownie zielskiem to trochę sie boje a słabsza jestem coraz bardziej. Jakieś rady? Dodam ze nie mogę jeść glutenu.
Averis masło orzechowe jest bogatym źródłem trójglicerydów oraz innych dobrodziejstw 😀. Poza tym pestki słonecznika, sezam oraz orzechy, a także siemię lniane mogłoby wspomóc Twój organizm przy takim niedoborze.

Gienia-Pigwa dużo zielonych warzyw, najlepiej jak najmniej przetworzonych, poza tym orzechy, pestki dyni i słonecznika, rośliny strączkowe, suszone owoce, szczególnie morele, śliwki oraz daktyle.
Gienia-Pigwa, opijam się ostatnio domowym sokiem z kiszonych buraków:
http://smakoterapia.blogspot.com/2013/02/sok-z-kiszonych-burakow-na-zdrowie.html
Nie robiłam póki co badań porównawczych, ale sama pyszność soku też jest plusem.
ovca   Per aspera donikąd
09 sierpnia 2015 15:16
Gienia:

Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
09 sierpnia 2015 18:08
Dziękuje  :kwiatek:

Z ta kiszonka to raczej nie przejdzie 😉 u nas nie widziałam a sama robic nie będę.
dea   primum non nocere
09 sierpnia 2015 19:45
To się właśnie robi samemu i dosyć łatwo 🙂 U nas to niezbędny składnik wigilijnego barszczu.
Polecany jest też sok z pokrzywy i świeże soki burak-marchew-jabłko (zawierają żelazo i wit. C która dramatycznie poprawia wchłanianie roślinnego).
Uważaj na nabiał, blokuje wchłanianie. I kwas fitynowy/fityniany (pełne ziarno).
Nie ma musu robić samemu, ale to nie jest jakieś specjalnie wymagające zadanie, wystarczy:
1. umyć i pokroić buraki (i ew. kilka zębów czosnku)
2. zalać wodą
3. odstawić pod ściereczką
🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
10 sierpnia 2015 04:46
Boje sie ze w ciazy mi zaszkodzi ( cos złe zrobię) 😉
Gienia jesli wyniki masz dobre to bym nie upatrywala Twojego oslabienia w zelazie, a po prostu w procesie ciazy... To jest taka sinusoida samopoczucia, ze moze sie wydawac, ze czegos Ci brakuje. Ale to, ze jest slabo/szybko sie meczysz np/ jest jakas tam normalna sprawa w ciazy i pojawia sie i znika 🙂 Wiele z nas tutaj jest na zieleninie i malo ktora miala problem z anemia.
Fakt faktem zelazo lubi spadac, ale nawet po sobie widze (miewalam okresy "anemiczne" przed ciaza), ze nie sa to duze liczby i normy ogolnie dla ciezarnych sa nieco nizsze. Nie wiem jak w Niemczech, ale tu sa badania co 2 miesiace i mozna wtedy stwierdzic racjonalnie czy rzeczywiscie cos sie dzieje.

Rob sobie warzywne soki/smoothiesy zeby sie wzmocnic, ale ogolnie ciaza + pogoda moga dac popalic.. Glowa do gory! 😀

Mi wyskoczyla taka pilka, ze hej. Z lozka wstaje jak slon. I znowu przestalam sie dziwic dziewczynom ktore jecza miesiac przed porodem ze chca juz natychmiast pozbyc sie pasozyta z brzucha  🤣
Averis   Czarny charakter
17 sierpnia 2015 09:17
Czy któraś z Was miała poranne mdłości po Tardyferonie? Powoli zaczynam mieć dość...
Macie moze pomysly na cos niepsujacego sie do jedzenia? Jutro mam wyjazd, na ktory musze wziac cos do jedzenia, a nie mam niestety dostepubdo lodowki 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się