Niezdiagnozowane kulawizny: Wyrok?

Cyfer, może warto zmienić weta i konia porządnie zdiagnozować?
RTG to dopiero połwa sukcesu. Warto zajrzeć do środka USG i sprawdzić czy ścięgna nie oberwały...
_Gaga Niestety wybór weta nie zależy ode mnie :/ Podobno wszystko jest w porządku, przy badaniu żadnym mnie nie było i niestety nie mam bezpośrednich informacji.
To ja bym konia nie uzytkowała, lub porozmawiała z włąścicielam na temat diagnostyki.
Uraz ścięgna + użytkowanie może skończyć się bardzo źle dla zwierzaka... 🙁
To właśnie wiem, ale niby ścięgno jest całe... :/ A znaleźć w internecie odpowiedź, czy z tym zapaleniem torebki stawowej można jeździć i czy to mija kiedyś jest po prostu niemożliwe, szukam i znaleźć nie mogę.
Cyfer, stany zapalne są najczęściej bolesne... z tym, że koń nie powie że go boli a nie każdy ból powoduje kulawiznę
Musisz koniecznie jeździć to jeździj. Nikt Ci tego nie zabroni
A koń - cóż - one generalnie nie mają nic do gadania w takich sytuacjach.
_Gaga Tylko, że koń nie okazuje żadnej, najmniejszej nawet bolesności. I nie chodzi mi tylko o brak kulawizny, ale też przy dotykaniu, uciskaniu, niczym. Gdyby nie spojrzeć na tę nogę, to by się nie miało pojęcia, że koń nie jest w stanie idealnym. To mnie najbardziej martwi, że nic jej niby nie jest, ale jest.
Met   moje spore
06 lipca 2015 08:59
i ludzie z internetu na podstawie opisów mają dać ci gwarancję, że możesz jeździć bez szkody dla konia?

czego tak naprawdę chcesz?
Nie, ale chce dowiedzieć się, czy może ktoś miał już konia z zapaleniem torebki stawowej i może powiedzieć mi, co z tym robił.
Met   moje spore
06 lipca 2015 09:49
ale przecież to nawet nie jest zdiagnozowane - pisałaś:

to może zapalenie torebki stawowej

także no. diagnozy nie ma, a ty przeżywasz, że ludzie każą ci najpierw dojść do istoty problemu, zanim pojawią się jakiekolwiek rady 🤔wirek:
Nie prosiłem o diagnozę od internetowego weta, tylko o odpowiedź na pytanie: czy z zapaleniem torebki stawowej można jeździć?
Odechciewa mi się szukać odpowiedzi tutaj, bo ilekroć o coś się zapyta to od razu pytanie jest przeinaczone albo w ogóle ginie, bo zamiast prosto odpowiedzieć (albo pominąć, jeśli nie ma się o tym pojęcia) to ludzie wolą wypowiadać się dookoła 🙂 nie wiesz-nie pisz, proste, a ułatwia życie 🙂
Cyfer, faktem jest że na swój sposób prosiłeś o diagnozę: jeździć czy nie.  I w zasadzie dostałeś odpowiedź - nie jeździć, z komentarzami, ale w dobrej wierze przecież 😉. 
Mój koń miał  podobny problem, żadnej jazdy, lekki stęp tylko. Leczenie było natychmiast, NLPZ, altacet, heparyna, dod. okłady z borowiny. Ale o to musisz spytać weta, bo każdy przypadek inny.
Absolutnie Gaga i Met mają rację: jak coś dzieje się z koniem, to jazdy trzeba odstawić i zdiagnozować przyczynę z innym wetem.
Grace, dziękuje za odpowiedź 🙂 Postaram się skombinować innego weta w i szukać diagnozy dalej.
Szukam sensownego lekarza do zdiagnozowania kulawizny u konia.
Kogoś innego niż dr Kalisiak, dr Kulesza i dr Golonka.
Koń zasadniczo stacjonuje w Warszawie.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Mi ponad pół roku diagnozował kobyłę wet i nic nie znalazł. Zawiozłam do  dr. Michała Kaczorowskiego i mam diagnozę i leczenie. A też już myślałam, że to będzie przypadek widmo.. niby dobrze nie jest, bo późno zdiagnozowana, leczenie będzie dłuższe i rokowania będą dopiero po pierwszej kontroli za miesiąc, ale przynajmniej wiem co jej jest i co mamy z tym zrobić. Jedyne co to dr. Kaczorowski jest wiecznie w biegu, ciężko go uchwycić. Ale myślę, że warto się postarać 🙂
trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
08 lipca 2015 07:15
Szukam sensownego lekarza do zdiagnozowania kulawizny u konia.
Kogoś innego niż dr Kalisiak, dr Kulesza i dr Golonka.
Koń zasadniczo stacjonuje w Warszawie.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.


Polecam pobyt na klinice i kompleksowe badanie. Osobiście dr. Turek i SGGW albo dr. Samsel i Słuzewiec. W sumie to i taniej Ci wyjdzie zawieźć i postawić tam konia i cały sprzęt i kliku fachowców na miejscu więc konsultacja express/
Przy tajemniczych kulawiznach rzeczywiście najlepiej zawozić konia do kliniki. Znam przypadek, gdzie były robione znieczulenia diagnostyczne przedniej nogi po kolei od kopyta do samej łopatki - co zajęło w sumie cały dzień (po każdym zastrzyku trzeba poczekać, aż konia  i byłoby dość kłopotliwe w warunkach polowych.
W klinice można też było tego samego konia postawić na kilka dni na silnych środkach przeciwbólowych, a ponieważ nie zmieniło to w żaden sposób osobliwości pojawiających się w jego ruchu, to w końcu można było zdiagnozować na 100%, że nieregularność nie wynika z żadnych kwestii bólowych, tylko neurologicznych. W stajni to wszystko byłoby nie do zrobienia.
Mój koń jak kulał stał 2 razy w klinice i nie został zdiagnozowany.

Polecam Lee Hollen dla koni niezdiagnozowanych. Przylatuje do Polski/Warszawy 1 sierpnia
trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
10 lipca 2015 10:01
Z całym szacunkiem do osoby i tego co robi Lee ale Ona też się myli  😉 no i USG i RTG w oczach nie ma
Witam. Mi znów kon zakulał wczoraj, w stępie jest czysty, ale gdy przechodzi do kłusa bardzo kuleje. Czym to moze byc?? w poniedziałek miałam trening skokowy, wszytsko super ładnie, wczoraj przychodze kon kuleje, zadnej opuchlizny ciepłoty nic nic nic. Jutro ma przyjechać wet. Własciciel stajni mówi zebym nie panikowała, ze mu przejdzie i wpgóle, bo człowiek czasami tez się przeciązy naderwie coś i przechodzi ale ja wole to sprawdzic odrazu, zwłaszcza jak się naczytałam tak w necie. 😲
potrzebne  wszelkie pomysły, klacz kilkunastoletnia , przez ostatnie lata hodowlana , kupiona niedawno z zamiarem wdrożenia ponownego pod siodło , kulawa raz na przód raz na tył , na moje oko gdy oglądałam kopyta to zdrowa tylko jedna , tylna noga, tzn stawiana prawidłowo i bez krzywego kopyta, przyjechał wet diagnozować i nie wiem dlaczego zaczął właśnie od tej nogi ( nie wiem czemu , nie było mnie przy tym ) i tutaj uwaga - pierwsze znieczulenie ,,trzeszczkowe,, i klacz podczas stępa mega kulawa na wszystkie nogi , a w kłusie to sie podobno nosem podpierała  😲 . wet nawet dalej nic nie sprawdzał , spakował ,,zabawki,, umówił sie na inny dzień , czy ktoś sie z czymś takim spotkał ? ma jakieś wskazania ? bo wet podobno sam nie wiedział co sie dzieje i co dalej sprawdzać 🙁 a koń stoi u ludzi z duzym doswiadczeniem i też widząc efekt ,,zbaranieli,,
blucha, strzelając kompletnie w ciemno stawiam na kręgosłup. Dziwią mnie od razu znieczulenia bez RTG i tylko 1 znieczulenie, nic wyżej... 🤔
wiesz gaga mnie dziwi cała sytuacja ,ale jak napisałam, nie był mnie przy tym, nie wiem czym wet się kierował . no generalnie mógłby być kręgosłup, tylko czy to podejrzenia czy słyszałaś o podobnym przypadku ?
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
26 września 2015 09:57
blucha może spróbujcie termografii, koszt nie jest wielki a podpowie gdzie w ogóle wet powinien szukać problemu
Termografia lubi przeklamac i ten sam wynik potrafi byc zinterpretowany przez dwie rozne osoby w zupelnie inny sposob.Dobrze zrozumialam , ze jak wet podal blokade do stawu pecinowego? (Trzeszczki) to kon zamiast na dwie zaczal kulec na wszystkie? Czy jak?
blucha Lee ma być za tydzień, warto pokazać
a może zadzwoń do tego lekarza i jego spytaj co i dlaczego?
Dramka - Lee w moich rejonach jest jak Yeti 🙂 wielu o niej słyszało ale nikt tutaj nie widział, już póbowałam kiedyś zorganizować jej wizyte, nic nie wypaliło .
ogurek - jak zadzwoni do ciebie ktoś kto nie jest właścicielem konia to udzielasz mu wszystkich informacji na temat stanu zdrowia ? mogę jedynie pojechać tam podczas jego wizyty i na bierząco pytać co i jak,
pytanie na forum było z założenia- może ktoś sie spotkał z takim przypadkiem, ludzi tu masa, może ktoś coś podpowie, koń na pewno nie będzie leczony ani diagnozowany via net 🙂
Czy ktoś z Was się spotkał z wykonaniem artrodezy w obu stawach pęcinowych? (przody)
Ojej, a po co?
W tym wątku:

http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,4156.msg2411687.html#msg2411687
Wpis Kaprioleczki . Napisz do niej ...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się