pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
29 czerwca 2015 09:27
ojejku dziękuję, to miłe co piszesz  :kwiatek:
 
Końcówki są zamierzone ( wyższa partia podkreśliłaby moje zbyt okrągłe policzki) + dojdą do tego jeszcze blond na samym dole. Jednak nie mogłam tego zrobić za pierwszym razem aby nie popalić włosów. Musze  chwile odczekać.  🙁  Natura obdarzyła mnie grubą aczkolwiek lichą sierścią na głowie  😎 Dodatkowo jest oporna na wszelkiego rodzaju farbowania, cudowania 🙂 Wszystko z nimi robię na raty ;(


Z końcówkami blond będzie jeszcze śliczniej! 🙂 Ja za to na swoje włosy pod tym względem nie mogę narzekać - do rozjaśniania potrzebuję mocnych specyfików, ale absolutnie nic złego się z nimi po takich zabiegach nie dzieje. Raz nakładałam jednego dnia 3 różne rozjaśniacze i dwie farby, a włosom wystarczyła odżywka nałożona na całą noc i były jak nowo narodzone. 😁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
29 czerwca 2015 11:14
Zazdroszczę  😡 też bym chciała mieć takie włosy  🙂
Gillian   four letter word
29 czerwca 2015 11:41
Także zazdroszczę. Zmieniłam kolor z rudego na ciemny brąz, mało agresywną farbą. Miałam już dość odrostów. Z włosami nie mogę dojść do ładu... wieczorem umyję, rano już są nieświeże. Końcówki puszą się niesamowicie i  kołtunią. Dotychczasowe odżywki nie pomagają, olej niby zmiękcza ale puszą się dalej. Cokolwiek ma w składzie keratynę albo proteiny daje taki efekt, że nie mogę wbić grzebienia. Masakra 🙁
lusia dzięki, spróbuję chyba.

Mam kryzys grzywkowy 🙁 Mam dość długą grzywkę na bok i o ile zaraz po myciu wygląda fajnie, tak pod koniec dnia i na drugi dzień bez suchego szamponu nie podchodź - a to pewnie niszczy włosy. Rozdziela się, tłuści - ble. Szczególnie latem, jak cera tłustsza coś bym innego wymyśliła. Jakieś cięcie wam przychodzi do głowy? Na prosto chyba kiepsko bym wyglądała, co?





Dzionka, ja właśnie z tego powodu zrezygnowałam z grzywki, to co z niej zostało zapuszczam i zaczesuje tak do góry i na bok lekko. Nie obcinam, chce, żeby się powoli równała z resztą...
rybka   Różowe okulary..
30 czerwca 2015 10:51
Dzion Ty masz regularne ładne rysy twarzy, myślę, że spokojnie możesz odsłonić czoło. Spróbuj czesać się na "cebulaka" i podpinać grzywkę lub tak jak w tym linku

http://www.uroda-wdziek.pl/fryzury/fryzury-damskie/fryzury-gwiazd/jessica-simpson-dlugie-cieniowane.html
Cricetidae, ja właśnie naprawdę źle wyglądam bez grzywki 🙁 Mam odstające uszy i ta grzywka na bok jakoś dobrze je zawsze maskowała 😉

rybka, dzięki :kwiatek: Właśnie siedzę w cebulaku i grzywce do góry i nie jest źle 🙂 Może to jest pomysł na lato, ale na razie muszę się oswoić i znajomi mnie prędko tak nie zobaczą 😉
Dzionka, z grzywką na prosto możesz mieć więcej kłopotów, niż masz teraz. Będzie jeszcze bardziej "na czole", przez co przetłuszczanie latem będziesz mieć w przyspieszonym tempie. Moim zdaniem uczesanie podesłane przez rybkę jest dla Ciebie idealne na lato. A co do konieczności mycia grzywki, to ja mając kiedyś włosy takiej długości jak Ty, myłam tradycyjnie tylko grzywkę nad zlewem, gdy tego wymagała, a reszta włosów była jeszcze świeża. 😀 Suchy szampon niszczy włosy o wiele bardziej, niż codzienne mycie tradycyjne. Teraz myję włosy codziennie i wolę to, niż przesuszone patyki po suchym szamponie. 😉
Dzionka, Spora grzywke obcieta w trojkat i przedzialek na srodku. Reszte wlosow lekko wycieniowac w naturalny sposob by sie z nia zgraly. Bedzie delikatna zmiana, buzka odslonieta a uszy nadal zakryte 😉
Dzionka - mam koleżankę która  samą grzywkę , myje codziennie , lub nawet częściej , pod kranem w zlewie 😉. I muszę przyznać , że zajmuje jej to kilka sekund  😁
Tez tak kiedys robilam 🙂
Ja lada dzien podejmuje wyzwanie schodzenia z czerni :P
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
09 lipca 2015 19:31
faith - jaki masz plan? D jakiego koloru chcesz zejśc?  Też się przymierzam...
Zrobiła mi fryzjerka grzywkę na boki, tzn. przedziałek po środku. W zasadzie to tylko skróciła jej jedną stronę, żeby zapuszczać. Tak więc bezgrzywkowa jestem. Mąż zachwycony, mi jakoś nieswojo 😉
Dzionka pokaaaaa!😀
Wizja - do srebrnego blondu, szalec to szalec 😀iabeł:
yga   srają muszki, będzie wiosna.
10 lipca 2015 00:41
Mi się strasznie podobają siwe włosy  😜 Podjęłabym się dekoloryzacji gdyby nie to, że odrosły mi gęste, zdrowe włosiska, których mi żal...
Zapisałam się do Damiana(?) z Tekstury w Warszawie na ogólną metamorfoze- czyli co chce to mi tworzy :P Zobaczymy co wymysli 🙂
No takie zupelnie siwe nie beda, ale ma byc ziimny i bardzo jasny odcien blondu😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
10 lipca 2015 07:51
Dzionka, poka!

faith, o rany, sama wizja szokująca. Odważnaś 😉
Etam😀 to tylko wlosy, jak bedzie slabo to sie przyciemni😉 samo schodzenie z czerni potrwa dlugo wiec bede miala duzo czasu do namyslu po drodze😉
A właśnie ciężko się robi taki srebrno-siwy kolor? Ja od lat mam rude (wcześniej i czarne, i blond) więc zmiana koloru radykalna mnie nie przeraża. Mam swoich własnych już tak z 50% siwych i muszę często nakładać farbę bo odrosty przy krótkich włosach są straszne... Może właśnie w srebrny kolor uderzyć? 😉
epk u mnie Twoje blondy przebijały wszystko! Więc jak już masz tyle siwych to może łatwiej Ci będzie ten blond utrzymać?
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
10 lipca 2015 14:05
faith - odważny plan ! Powiedz, bedziesz robic całościowa dekoloryzacje czy pasemkami schodzić ? Ja bym chciała do blondu zejść, ale czas schodzenia pasemkami mnie przeraża, a moja fryzjerka niezbyt chętna jest do ściągania całego koloru. Tym bardziej, ze mam teraz bardzo ciemny brąz.
Bede sciagac przez ombre 🙂 na pewno sporo to potrwa bo wlosy sa dlugie i geste, ale jestem cierpliwa😉
a dlaczego nie ściągacie tak... na raz? znaczy na upartego na dwa "posiedzenia", ale bez pasemek, ombre czy innych takich?

miałam blond przez kilka minut. wprawdzie na zdjęciu telefonem wyszło to kijowo, no ale.

takie naturalne mam

są prawie czarne, nie takie "azjatycko czarne", ale bardzo ciemne.

przy ściąganiu koloru wyglądało to tak:
[img]https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/s720x720/11659267_993667800665415_3738653493863601183_n.jpg?oh=4909a5199d8f9c09becdcef033138f8d&oe=565B28B0[/img]
nie ściągałyśmy do białego, bo liczyłam, że pod kolorowe tonery wystarczy, na zdjęciu kolory wyszły jakoś słabo, bo utlenione wyszły żółte a moje jako jasny brąz, ale to już uroki telefonu i oświetlenia. na końcach miałam trochę czarnej farby - wystarczyłoby jej jeszcze trochę i byłoby biało. teraz mam krótkie włosy, ale są bardzo grube, bardzo odporne i bardzo gęste. utlenianie nisko procentową wodą, ostroznie, cały czas sprawdzając - można bez wielkich strat przejść na blond. i na taki żółtawy - położyć toner albo opcjonalnie położyć jeszcze raz wodę jak się za mało utleniły. Po co cały proces rozbijać ?

A właśnie ciężko się robi taki srebrno-siwy kolor? Ja od lat mam rude (wcześniej i czarne, i blond) więc zmiana koloru radykalna mnie nie przeraża. Mam swoich własnych już tak z 50% siwych i muszę często nakładać farbę bo odrosty przy krótkich włosach są straszne... Może właśnie w srebrny kolor uderzyć? 😉


jasny blond łatwo robi się żółty. Są bardzo tanie płukanki z fioletowym zafarbem, które wybielają włosy, żeby pozbyć się żółtego odcienia, wystarczy zależnie od potrzeb - raz na jakiś czas umyć tym włosy i nie żółkną. Podczas praktyk fryzjerskich robiłam moją matkę na "gołębi popiel" i potem własnie traktowałam ją płukankami. jeśli swoje masz mocno siwe, możesz w domu używać tonerów jak będą odrosty. Tonery są mniej szkodliwe niż farba, nic nie trzeba mieszać, łapią bardzo szybko. kolor jest mniej stanowczy, ale do "podrasowania" koloru całości czy odrostów - fajna sprawa.

Isabelle bo wlosy mam mniej wiecej na oko 5 razy dluzsze niz ty, poza tym traktowane czarna farba od roku czasu, a chcialabym zeby zostaly geste i w dobrej kondycji 🙂
Isabelle, a gdzie się takie tonery kupuje? I jak dobrać dobry kolor?
Ja się generalnie bardzo lubię w rudym - mam zielone oczy, które ten rudy mocno podbija noo i piegi 😉. Ale wykańcza mnie farbowanie obecnie co 2 tygodnie 😉
Dziewczyny, pokażę się jak wyjdę z warunków mazurskich - teraz to wiecie, 3-dniowe włosy i za duże polary 😉
epk,  tonery wszelakie na allegro.
zrobiłam tonerowy risercz odnośnie firm, bo wiem, że moje kolorowańce będą wymagały częstego odświeżania i dobre opinie ma ta firma
http://allegro.pl/la-riche-toner-do-wlosow-wszystkie-kol-promocja-i5498370481.html

będę zamawiać niebieski i różowy i dam fryzjerce do nałożenia, bo kolory są lepsze niż te, które mam. Jakbym miała jeden kolor- waliłabym sama. Nie wiem jeszcze czy czasem nie da się tego zamknąć i zużywać na kilka razy, wtedy byłaby bomba.
Możesz też spróbować z rudościami, może akurat złapie odrosty jak masz dużo siwego?
z kolorami możesz śmiało eksperymentować, bo tonery wypłukują się dużo szybciej niż farba, więc ryzyko małe. Toner jest bez mieszania, tylko nakładasz, więc nawet używając go co dwa tygodnie w domu - to jakbyś nałożyła maseczkę na włosy, dużo mniej roboty.

faith,  no ale długość nie ma nic do rzeczy, odbarwia się dokładnie tak samo przecież. 3-6% woda i powolne ściąganie koloru nie powinno aż tak zaszkodzić, jeśli masz grube włosy (bo, że to przejdzie zupełnie bez echa to nie ma co liczyć 😀 ). No ale może jestem stronnicza, bo ombre zawsze dla mnie wygląda jak wielki odrost. ZAWSZE. No chyba, że to końcówki w szalonym kolorze. W innym przypadku - zawsze mam wrażenie, że ktoś zapuszcza włosy z farbowania 😉
Isabelle, ombre potrafi wyglądać pięknie i absolutnie nie jak odrost - ale widziałam tak zrobione raz. Reszta to kaszana. Natomiast tamto było zrobione chyba 10 przejściami tonalnymi - kompletnie niezauważalnie włosy zmieniały natężenie koloru i przechodziły w nowy. Ale do tego trzeba fryzjera z mega warsztatem i doświadczeniem.
No ale może jestem stronnicza, bo ombre zawsze dla mnie wygląda jak wielki odrost. ZAWSZE. No chyba, że to końcówki w szalonym kolorze. W innym przypadku - zawsze mam wrażenie, że ktoś zapuszcza włosy z farbowania 😉


Moim ombre wszyscy się zachwycają, a to odrost  😂 Fakt, że mam naturalnie blond włosy, a farbowałam na złoty blond trochę jaśniejszy. Końcówki mam tak zniszczone, że aż białe i efekt jest jak po wyjściu od fryzjera  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się