KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
10 lipca 2015 01:39
Majorowa, przepiękna przemiana. niesamowite gratulacje! piękny koniowski 🙂

ja stronę temu puchłam z dumy z racji spełnienia własnych marzeń i pierwszych zawodów:
to i ja sobie popuchnę. w końcu mogę! po 10 latach razem spełniłam swoje "nastoletnie" marzenie - wystartowałam z kobyłą na zawodach. przygotowywałyśmy się od zera przez półtora miesiąca. jestem naprawdę dumna.  😍  😍


chciałabym popuchnąć jeszcze mocniej, bo po tamtym starcie, miałyśmy drugi, mniej udany z glebą (wyłącznie z mojej winy), a nasze trzecie zawody zakończyły się zwycięstwem w LL. po dziesięciu latach nic nie robienia (jazdy w tereny baaaardzo rekreacyjne) i niecałych 4 miesiącach treningów, gdzie i kobyłka i ja mamy swoje "brzydkie przyzywczajenia" udało nam się 🙂
Puchnę, bo po prostu mam złotego konia! I razem z nim udało mi się wywołać ogromny uśmiech na zmęczonej ostatnimi wydarzeniami twarzy  💘 💘 💘 (tak, stałam zaraz przed wózkiem, schowałam się tylko do zdjęcia)

Cocosowo, to najlepsze zdjęcie z koniem, jakie kiedykolwiek widziałam! Super!
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
13 lipca 2015 07:19
Cocosowo, świetnie!



A ja wpadam popuchnąć ponieważ mój Maluszek wczoraj na zawodach poszedł jakby to była jego codzienna czynność!! Nie startował od 2008, a wcześniej jeździł tylko jakieś towarzyskie, a wczoraj na regionalnych pokazał, że stać go na dużo więcej 😅
Ja też puchnę🙂 w weekend debiutowalismy w klasie P WKKW i wygraliśmy🙂 Koń na parkurze bardzo się starał i pomimo moich błędów uniknelismy zrzutki. Kros jako jedyni przejechaliśmy bez błędów i w normie czasu. Miałam pewne obawy a koń szedł jak burza🙂
D+A, brawo 😉
Gillian   four letter word
13 lipca 2015 17:45
Usłyszeć po treningu od nieznajomej osoby pytanie czy jeżdżę ujeżdżenie - bezcenne  😜 mój koń chodzi tak doskonale, że jakbym mogła to bym wyszła z siebie, stanęła obok i powiedziała dzień dobry  😜
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
24 lipca 2015 18:47
To i ja mogę w końcu spuchnąć  😀
Mimo, iż ja siedze jak worek kartofli to puchnę bo koń zrobił fajny postęp  🏇 Chodzi głównie o pracę zadku i trochę grzbietu. Ekspertem w tej dziedzinie nie jestem ale mam nadzieje, że niewielką różnicę widać 🙂
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
31 lipca 2015 09:49
Puchnę, bo mam mega dzielnego konia - jutro mija równo 2 miesiące po operacji skrętu jelit.
A ten wygląd, rehabilitacja i ogólna opieka to powód do puchnięcia dla ludzi w stajni tak naprawdę! Magda Pawłowicz :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
To jest też jej własna zasługa! Masz super dzielnego i twardego konia! I mądrego!
mila   głęboka rekreacja
19 sierpnia 2015 11:23
Puchnę, bo mam cudownego konia, który ma serce na kopytku 😍
A do tego robi się coraz ładniejszy 🙂



mila, to ten mlodziak, ktorego kupilas w Polsce?
mila   głęboka rekreacja
19 sierpnia 2015 15:11
Majorowa - tak, to ten 🙂
mila, super 😀
mila   głęboka rekreacja
19 sierpnia 2015 15:51
Majorowa- też tak sądzę. Uczy się rozciągać górą i na razie widać to w stępie. Prostujemy go (mam berajtra - wspaniała dziewczyna) jednocześnie nie gasimy chęci do ruchu.
mila, fajny obrazek 🙂
mila   głęboka rekreacja
19 sierpnia 2015 17:20
Dzięki dziewczyny 🙂
Wasze to dopiero progresują !
Sokola   Szczęśliwy jest ten, kto potrafi docenić to co ma
23 sierpnia 2015 18:24
Ostatnie skoki w tym roku, kobyłka się postarała .. nawet aż za bardzo czasem 😀 No i na tym kończymy treningi, teraz pół roczna przerwa od jazdy (z zaleceń lekarza..).
Puchnę z dumy bo moje maluszki dziś bardzo udanie wystartowały w swoich pierwszych zawodach. 😅 😅 😅 Wygrały jeden konkurs a w drugim po bezbłędnym przejeździe podstawowym zrobiły jedną zrzutkę w rozgrywce.

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
05 września 2015 18:17
brzezinka, woooow! Gratuluję Młodej!
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
05 września 2015 19:20
Brzezinka Gratulacje dla Julki 💃 😅
Hermes,lusia722, dziekuję :kwiatek:
Cieszę się tym bardziej, że parkur dla debiutantów sprzyjający nie był. Kopny, mały przez co dużo kręcenia i ciasnych najazdów. Ale dały radę  😅
To ja też się troche pochwale 🙂
z góry przepraszam za ilość  😡 :kwiatek:

kwiecień vs wrzesień


maj



wrzesien



😍
dla mnie WOW  🙇 myślę , że idziecie w dobrym kierunku.
A ja puchnę bo udało mi się pierwszy raz pojechać kłusem bez lonży 🙂 na świezo zajeżdżanym Puszku Okruszku 🙂

Puchnę,bo wiem ile łez i trudu włożyłam w to,żeby teraz nasza praca wyglądała tak jak na poniższym zdjęciu ,poza tym nigdy nie wierzyłam w to,że Fiona skoczy 1m albo zrobi kontrgalop ,a tu proszę ,w sobotę jedzie na kolejne zawody 😉
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
13 września 2015 20:56
Puchnę,bo Fiona wzięła udział w kolejnych zawodach ,pod moją cudowną przyjaciółką  😍
Można powiedzieć,ze jest maskotką zawodów 😀 bo jest zazwyczaj jedynym grubszym koniem ,który pomimo swojej masy skacze  💃

fot: Kinga K-D
Puchnę bo wraz z koleżanką uratowałyśmy klacz, która właściciele nie dość, że nie chcieli leczyć to sprzedali w opłakanym stanie do handlarza. Koń miał trafić do rzeźni i w ostatniej chwili udało nam się ją odkupić  😅 klacz 12 lat jeszcze kawał życia przed nią. Ma spokojny dom i dożywocie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się