... ślub :) ...

Dziekuje!  :kwiatek: Wszystkim za mile slowa 🙂😉))

Ej, no lalka jest klasa mała dama, nie wiem dlaczego padly podejrzenia o szmacianosc!  😁 nawet podwiazke miala blekitna! 😀
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
06 lipca 2015 09:40
Ślicznie wyglądałaś - i sukienkę miałaś bardzo pasującą do Ciebie. Chyba na nikim innym jej sobie nie wyobrażam 🙂


dokładnie!  🙂
Bardzo mi milo, ze suknia sie podoba, ja po prostu jak ja zobaczylam wiedzialam ze to ta 🙂😉) Jutro mamy seje plenerowa 😀
desire   Druhu nieoceniony...
06 lipca 2015 22:24
Lotnaa, faith, gratulacje, piękne jesteście  😍  💘 

podziwiam, że dalyście rade w taki upal. 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 lipca 2015 08:19
Dziękuję wszystkim za miłe słowa 🙂  :kwiatek:

Upał jakoś nie przeszkadzał nam za bardzo. Klima na sali dała radę, gorzej miał mój mąż w marynarce, ale nie narzekał. Cieszę się, że nie padało i mieliśmy piękną pogodę na zdjęcia.

faith, cudownie razem wyglądacie, a Ty bardzo elegancko 🙂
Fajnie czuję się jako żona. W urzędzie mocno się wzruszyłam i musiałam uważać, żeby mi łzy nie poleciały  😉

oooch Lotnaa ryzykujesz wyladowaniem w watku "nie ogarniam" jak mozna w sukience, bez kasku, i do tego w ciazy!!! na koniu stojacym deba siedziec...  🤣

Ale przecież to fotomontaż! Odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, na konia nie wsiadam!  😉

PS. Kto następny w kolejce? 🙂
dziewczyny super wyglądałyście  😍 ja dzisiaj jadę na przymiarkę sukni, już nie mogę się doczekać. Zaproszenia powinny dzisiaj dojść, więc w weekend będziemy rozwozić 🙂 dziewczyny, płakałyście podczas przysięgi? ja się łatwo wzruszam, płaczę na ślubach znajomych, zaczęłam się stresować, że przez całą mszę będę płakać.

Dziewczyny z Warszawy - czy wiecie może gdzie najlepiej jest kupić alkohol?
Jolaa 🙂 My alkohol kupowaliśmy w Makro co prawda ślub za rok ale wódka już u M w piwnicy stoi dobre 3 miesiące  😉 Oferta była bardzo korzystna więc skorzystaliśmy ale dowiadywałam się też w Winach i Alkoholach Świata tam też wybór ogromny a i ceny nie zabijają  🙂
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 lipca 2015 08:19
My też w Makro 😉 i to jeszcze bez koncesji  😎
Pierwszy zakup był w grudniu, później dokupiliśmy w marcu chyba. No i ogólnie alkohole dla barmana też, wszystko tam.
Wódka się nie popsuje, stać może długo a jak jest okazja to nic tylko brać.
Jak zaczynaliśmy planować wesele, już znaliśmy datę to nasza wódka była za 17 zł ale szef Tż powiedział, że będzie jeszcze promocja. No ale za tyle nie było już nigdy.
Jolaa - podczas przysiegi nie 😉 mialm chwile slabosci jak mnie tata wprowadzal do kosciola, ale potem juz jakos poszlo:P
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
08 lipca 2015 08:36
Ja podczas przysięgi nie wytrzymałam i zaśmiałam się (z nerwów), a łzy poleciały, kiedy kierowniczka USC zaskoczyła nas wierszem na zakończenie ceremonii.
Ja się na chwilę poryczałam jak mój tata powiedział swój słynny tekst do mojego męża przy "oddawaniu" mnie w jego ręce. Tak mnie to ścięło z nóg, że potem długo walczyłam ze sobą żeby się w czasie przysięgi nie poryczeć do końca 🙂 No i przy składaniu życzeń strasznie mi się chciało płakać ze wzruszenia 🙂
Ech, piękny dzień, co nie, dziewczyny 😍 ?
a ja właśnie ani razu nie miałam momentu że się wzruszyłam , ale to pewnie dlatego, że cały czas się uśmiechałam i śmiałam. A na ślubach innych płaczę 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
08 lipca 2015 19:44
Dzionka
Pewnie, że piękny 💘 szkoda tylko, że mija w mgnieniu oka...

Mnie jeszcze podczas ceremonii i pierwszego tańca rozczulił mój Piotrek, który ledwo powstrzymywał wzruszenie. Obraz męża ze łzami w oczach na mój widok zostanie mi chyba w pamięci do końca życia  💘
Lotnaa   I'm lovin it! :)
08 lipca 2015 21:05
Ja się wzruszyłam na wstępie w USC, kiedy urzędniczka czytała nasze imiona i nazwiska itd - jakoś do mnie dotarła powaga chwili i musiałam się bardzo skupić, żeby nie poleciały mi łzy  😉
Czy może któraś z re/voltowiczek szyła suknie ślubną do jazdy konnej ?  🤣 Albo słyszała o takim zakładzie -osobie co szyje ?  😉


safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
09 lipca 2015 13:59
Hala124, w końskiej części forum jest temat o sukniach do jazdy konnej, któraś revoltowiczka szyje takie (nie stricte ślubne). 🙂
kujka   new better life mode: on
09 lipca 2015 18:36
Dzionka, spoko, ja cala ceremonie przeryczalam za Ciebie 😂
kujka, haha wieeem 😍 Twój szloch było słychać na nagraniu ceremonii zrobionym przez mojego brata 😁
NatHuragana   serce skoczka <3
13 lipca 2015 14:26
Troszkę się wtrącę, ale muszę się pochwalić 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
13 lipca 2015 20:11
NatHuragana, przepiękne!  😀
Dziewczyny, jeszcze raz proszę Was o pomoc. Jaką wodkę i jakie wino polecacie i w jakiej ilości? i pytanie do dziewczyn z Warszawy: mogłybyście polecić jakiś sklep z butami do ślubu? Zależy mi przede wszystkim na tym, żeby buty były wygodne.

Z góry baaaaardzo dziękuję za odpowiedzi. Ten czas tak szybko płynie, za 5 tygodni będę już żoną!  😅
A ja juz 2 tygodnie po 😉
Ja mialam Zoladkowa deluxe, liczone bylo 0,5 na glowe, zostaly 2 kartony 🙂 Wina bylo 12 butelek na 50 osob, poszlo akurat, zwlaszcza do obiadu 🙂
dziękuję za odpowiedź 🙂 licyzłaś pół litra na głowę na wszystkich gości, czy tylko na tych, którzy będą pić? ps jak się czujesz jako żona 🙂?
Dla wszystkich gosci 🙂
A czuje sie bardzo fajnie, ale chyba dotrze do mnie 100% dopiero jak powymieniam wszystkie papiery na nowe nazwisko 😉
Jolaa 🙂, ja liczyłam 0,5l na głowę tylko osób pijących i i tak sporo zostało... Ale za to wina mieliśmy 30 butelek na 50 osób i zostało go niewiele. Zależy, co lubią Twoi goście. Ja wiedziałam, że większość woli winko 🙂 Było jeszcze kilka butelek cydru i jakaś whiskey na stole samoobsługowym.
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
20 lipca 2015 09:22
NatHuragana
Pięknie! 😀

Ja już nie mogę się doczekać kiedy dostanę nasze zdjęcia, dziś mija miesiąc od sesji.

Jolaa 🙂
My również liczyliśmy 0,5 na głowę, z tym że braliśmy pod uwagę wszystkich gości, ktoś wypił więcej, ktoś inny wcale i się wyrównało.
Jeśli chodzi o wino, to piła je chyba tylko moja teściowa, kupiliśmy tylko 12 butelek na 60 osób i prawie wszystko wróciło z nami do domu 😉
Jolaa, wszystko zależy od miejsca, temperatury, a przede wszystkim preferencji gości. Na 89 osób mieliśmy 80 butelek wódki, 40 butelek białego wina, 15 czerwonego, 100 buteleczek 0,33ml piwa i barmana. Alkohol w barze poszedł prawie cały, zostało 15 piw, 6 butelek czerwonego i 10 białego wina i najwięcej wódki. A towarzystwo raczej "wódkowe".

Tylko u nas było 34 stopnie i przyjęcie w plenerze.

Pauli, a kiedy planowo macie dostać zdjęcia?

Od fotografów zdjęcia będą za tydzień. A póki dostałam zdjęcie z ceremonii od kuzynki.  🙂
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
20 lipca 2015 10:05
wiadb
Ale klimat, bajkowo 😍

Nie umawialiśmy się z fotografem na konkretny termin, trudno się z nim skontaktować, więc nie mam pojęcia kiedy w końcu dostanę zdjęcia i czy przyśle też fotki od drugiego fotografa. Pisał ostatnio, że czeka jeszcze na wykonanie albumu, więc chyba jesteśmy na dobrej drodze 😉
No ja jutro dzwonie kontrolnie sprawdzic jak sie maja nasze fotki, tez juz obgryzam pazurki z niecierpliwosci 😀

wiadb sielsko anielsko!😀
Wiadb gratulacje!!! 💃 💃 💃 💃
Więcej zdjęć, pliska!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się