Stajnie w Warszawie i okolicach

Kojarzysz teren poligonu wojskowego w okolicach Ossowa, Rembertowa itp.? Znajdziesz wszystkiego po trochu 🙂 Można jechać na wiele godzin bo tereny lesne sa ogromne
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
11 lipca 2015 15:55
kajpo, jasne, że znam 🙂. Zwiedzałam wielokrotnie 🙂.
Doprecyzuję jeszcze: konkretnie poszukuję stajni, która takie tereny organizuje 🙂.
Stajnia Brodowo koło Nasielska na pewno, lasy, jakaś woda, trochę górek.
Witajcie,
Czy ma ktoś aktualne informacje nt stajni Marynki? Zależy mi szczególnie na opiniach byłych lub teraźniejszych pensjonariuszy.Ogólne wrażenia: poziom opieki nad koniem, atmosfera, ewentualne punkty zapalne 🙂 Z góry dziękuję za odp.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
12 lipca 2015 10:39
Small Bridge, dzięki 🙂! Ładnie tam 🙂.
Czy w okolicach Radzymina/ Legionowa znajdę pensjonat z halą i dobrą opieką?
Trzciany zawsze miały bardzo dobrą opinię. A to chyba te okolice? 😉
W Trzcianach miejsc brak 🙁 ale zostaje Vena w Łajskach  😀
Saccarin   I am the voice of Never-Never-Land
12 lipca 2015 19:43
Dzień dobry, ja tutaj nowa wink
Jako, że niebawem przeprowadzam się w te okolice i będę próbowała jakoś zakorzenić, chciałabym prosić życzliwą duszę o pomoc w znalezieniu boksu dla konia (najlepiej w małej, przydomowej stajni), podpowiedzi, sugestie gdzie w okolicach Pruszków-Magdalenka-Brwinów mogę szukać, pytać. Chciałabym też znaleźć osobę chętną do współdzierżawy mojego arabka, lub ewentualnie stajni gdzie mógłby częściowo odpracować pensjonat. Próbowałam szukać przez bazę pensjonatów volty, ale wiele z nich ma nieaktualne dane, dlatego pytam bezpośrednio tutaj, może macie sugestie gdzie powinnam szukać informacji.


Stajnia UP! Ranch w okolicach Grodziska Mazowieckiego. Kameralnie, konie całe dnie na łąkach.
Jak chcesz kontakt to zapraszam na prv.
Mam pytanie o stajnię Largo.Cena pensjonatu to 2000,czy (bo tak słyszałam) prawdą jest że trzeba zapłacić dodatkowo 200 za karuzelę i dodatkowo za trociny,bo koniom nie wolno stać na słomie?

Ogólnie,to pytam o realne koszty pensjonatu.
DressageLife, musiałabyś zadzwonić, bo w Largo wszystkie warunki lubią się często zmieniać i coś, co obowiązywało np. 2 miesiące temu może być już nieaktualne.
Za moich czasów była i słoma, i trociny, ale np. moja koleżanka zabrała konie ze stajni właśnie ze względu na ciśnienie, żeby wszystkie stanęły na trocinach.
No i w sumie ja się też kiedyś przeprowadziłam z uwagi na to, że pewne rzeczy z pakietu (jak karuzela) przestały już być w tym pakiecie - a dodatkowo nowa umowa była dla właścicieli bardzo mało elastyczna.
Czy pasikonikna Wilanowskiej w Wawie jest czynny w soboty? W jakich godzinach?
Od 10-16.
Czy mamy tutaj kogoś kto stoi w którejś ze stajni na Siekierkach albo w TKKF Hubert? 😉
Będę wdzięczna za kontakt.
Spam.
stajniakruki, to nie jest miejsce na reklamę.
Pialotta, ja przez 3 lata jeździłam w Hubercie na prywatnym koniu, prawie 2 lata temu, ale niewiele się zmieniło z tego co wiem.
Może macie do polecenia stajnie w okolicy Warszawy w cenie około 1000 zł, najlepiej z dojazdem ztm, a jak nie to żeby korki z żoliborza mnie nie zabiły 🙂 Zależy mi na hali, padokach z trawą i dobrej opiece... Oglądałam Złotego Konia, Liderówkę i przejazdem Lidera. Kierunek od Wwy jest mi w zasadzie obojętny.
ziraell A może Iskierka, albo u Złotkowskich (też Jeziórko)? W Iskierce stałam z koniem 4 lata temu i bardzo miło wspominam. Nie wiem jak jest teraz. U Złotkowskich pojawiam się od czasu do czasu (prowadzę jazdy w zastępstwie za koleżankę) i stajnia wygląda na prawdę bardzo fajnie. Konie wyglądają jak pączki w maśle 😀 Z tego co pamiętam koło Złotkowskich jest przystanek autobusowy, ale nie wiem jak będziesz miała z dojazdem.
A znasz może jakąś w okolicach Warszawy do 750 zł ? Padoki trawiaste i opieka? Najbardziej bym chciała mieć dojazd ze strony Wawy Zachodniej (Błoniwe , Leszno, Łomianki itd 🙂😉
W Iskierce może być problem z miejscami, bo co ktoś wyjedzie/przeniesie się to zaraz inny koń wskakuje z kolejki- trzeba dzwonić i rezerwować🙂
Ja niezmiernie polecam, mój koń odżył po Podolszynie, warunki super,  a stajenny- chyba najlepszy jakiego do tej pory miałam okazję poznać 🏇
CherrySuprise Ja bardziej ogarniam okolice Piaseczna, bo sama się w tych okolicach obracam. Bardzo przyjemnie wygląda Groteska- Stajnia zadbana, jest mała hala i z tego co pamietam niedrogo. Okolice Bobrowca, Wilczej Góry, ale nie wiem ile kosztuje teraz. Dojazd ztm jest. 707 z Warszawy, albo L1,L5 z Piaseczna.
Iskierka wygląda super! Boję się tylko, że będzie źle z dojazdem, ale jak się nie przejadę to się nie dowiem 🙂 u Złotkowskich stoi moja koleżanka, ale tamtą stajnię odrzucałam ze względu na dojazdy - jeździłam kiedyś do stajni kawałek za Piasecznem i korki mnie zabijały ;/
Podolszyn brzmi nawet, nawet. Byłam tam ze 2 lata temu, ale nie kojarzę, żeby mieli tam łąki? Pamiętam halę i plac do jazdy 😉

CherrySuprise, może coś na trasie Zielonki (polecam!), Koczargi i tam trochę przystanków dalej była nie za duża stajnia po lewej stronie (Masta?) - pamiętam łąki i miłą właścicielkę. Byłam też kiedyś przypadkiem w stajni w Sadowej bodajże (za Łomiankami) - były duże łąki, jakiś plac do jazdy, tanio, ale nie mam bladego pojęcia jak z opieką 😉
Do Iskierki, jedna z dziewczyn dojeżdża z Bemowa. Jakoś tak ZTM i pociągiem. Jak dokładnie, nie wiem, ale jeździ tak już od paru lat.
Iskierka jest super i również ją polecam. A Sławciu (stajenny) jest chyba niedoścignionym ideałem dla wszystkich właścicieli stajni :-)
kujka   new better life mode: on
20 lipca 2015 19:04
Do iskierki i zlotkowskich dojechac mozna pociagiem. Autobusy to chyba jakies Lki ktore jezdza nie dosc ze doslownie kilka razy dziennie to jeszcze maja petle na koncu swiata typu Zalesie, wiec osoby z Warszawy nie urzadzaja.

Generalnie rok jezdzilam tymi pociagami i nie polecam. Zima  czesto gesto spoznialy sie/nie przyjezdzaly... jednak juz wole jezdzic ZTMem.
ziraell, dojeżdżam z Bielan do stajni w Duchnicach, która spełnia twoje wymagania od 4 lat i mogę polecić 🙂 Tylko nie doczytałam chyba - samochodem czy komunikacją chcesz dojeżdżać? Bo jak Duchnice to tylko samochodem.
kujka   new better life mode: on
21 lipca 2015 10:18
Ej nie prawda, do Duchnic mozna tez pociagiem! Duzo szybciej niz do Zlotkowskich i pociagi czesciej chodza. A jak nawali ktorys to mozesz isc na autobus do Ozarowa. Nie ma tragedii  😉
Dzionka, stoję teraz blisko Duchnic, więc parę razy byłam zobaczyć co i jak. Obiekt super, ale przeraża mnie sprowadzanie koni - całe stado galopem do stajni. Moja jest raczej stadną sierotą więc mogę się założyć, że za każdym razem by coś sobie robiła... ;/ no i brak terenów 🙁 Ale na razie jest na mojej liście do rozważenia...
I samochód mam, ale wolałabym w razie czego mieć jakąkolwiek opcję dojazdu poza autem. Muszę zobaczyć te pociągi kiedyś. Bo to rozumiem, że do Ożarowa, a potem średnio 1500 m z buta?
kujka, tego własnie się obawiam, że będę jechać i jechać i zimą nie dojadę... ;/
Wcisnę się z takim małym ogłoszeniem.
Będę 10-16 w Konstancinie u CzarownicaSa, odwiedzę też Kujkę. Może ktoś ma ochotę gdzieś coś podziałać z fotami? w tamtych rejonach?
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
22 lipca 2015 10:13
ziraell, przecież masz rzut beretem do trasy, ja pod Piaseczno z Ochoty jadę 30-40 minut w godzinach szczytu, pół na pół Ską; a w wakacje czy inne godziny potrafię i w 15-20 śmignąć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się