Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

Moon, Haffek, Strzyga, Gillian wielkie dzięki  :kwiatek:
Wiesz co Strzyga poprostu z jednej strony ignoruje, a z drugiej choć udaje, że mam to gdzieś to szybko szukam, która część mojej ręki się usztywniła. I wtedy mu przechodzi, on poprostu jest strasznie wrażliwy na pysku, więc przepracowanie jego buntu to ogarnięcie mojej ręki. A dzięki zarąbistej trenerce, wiem, że choć generalnie rękę mam całkiem całkiem to nadgarstek mogę napiąć do granic możliwości, a palce nadal mieć otwarte.. więc z pozoru naprawdę delikatna ręka taką nie jest. Ale jednak to, że ktoś obok mnie stoi i jest w ciągu sekundy mnie korygować to giga pomoc. Plus trenerka mi dużo mówi, więc i teorie mam intensywną. No i dała mi raz na dosiadówkę swojego konia, więc wiem jak o docelowo ma wyglądać 😉
asds   Life goes on...
30 lipca 2015 17:35
Moja złośnica z Panią trener 🙂.

Trenujemy się, trenujemy. Proszę o kciukasy - na koniec sierpnia jedziemy LL towarzyskie w skokach, a w wrześniu brązową odznakę 🙂.  🏇

EDIT: Zdjęcie usunęłam ponieważ nie mam siły już się rozpisywać nad historią konia...
Jeszcze mocniej za ten ryj  👿
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 lipca 2015 19:15
TheWunia, czyli bunt przejeżdżasz?
Kastorkowa w takiej wersji można Dzidzia na razie oglądać tylko w terenie, jak prawdziwy wkkwista skacze z wykopem wszystkie kałuże przez które konie normalnie przechodzą  😅
Skaczę z radości że ten Dzidź jest w dalszym ciągu taki leciutki i turbojezdny, normalnie dalej mogłabym z tego konia nie zsiadać  😍  😍 Jest też mega wyluzowany zarówno na ujeżdżalni jak i w terenie. Myślę, że tak dobrze działa na niego padokowanie od rana do wieczora, nawet papu dostaje w obiad na padoku 🙂
Na dodatek  zdecydowanie kocha wszelkie łopatki i ustępowania  😍  😍  😍 włącza mu się wtedy tryb turbopracoholika  😁 , więc nie jestem przekonana czy znajdzie czas na tą skokową karierę  w swoim grafiku  😅



i jeszcze Dzidź z okienka 🙂


Anderia   Całe życie gniade
30 lipca 2015 21:24
Precelek kurczę, świetna sprawa, że młody ma taką głowę i masz takie odczucia z jazdy. Normalnie wielka radocha bije z każdego Twojego posta. Electro i Szarak anai to jedne z przyjemniejszych dla oka młodziaków na forum, przynajmniej ja je najchętniej oglądam. 🙂

A właśnie, oglądam... Bo od jakiegoś czasu kącik sobie tylko cicho czytam, pisać nie ma o czym, w skrócie - mieliśmy fajną szansę na rozwój, ale okazało się za piękne, żeby było prawdziwe, i w efekcie guzik z tego wyszedł. W roli głównej: końskie zdrowie 😉
asds   Life goes on...
31 lipca 2015 08:22
Jeszcze mocniej za ten ryj  👿

Czy to było do mnie?

Jeżeli chodzi o pysk konia to bynajmniej nie jest on ciągnięty za ryj. Kobyłka mocno się ślini i w czasie jazdy (tak w stepie na luźnej wodzy też), a także otwiera pysk jak żuje wędzidło.

Brawo za ocenę po jednym zdjęciu 😉.
TheWunia, super.
Anderia, ale z tym zdrowiem to tak chwilowo, tak? No niestety te zwierzęta tak mają, że potrafią się sypać w najmniej odpowiednim momencie 🙁
Precelek, Twój dzidź i mój są bardzo do siebie podobne psychicznie. Aż miło, że są takie zwierzaki! I proszę na serio chociaż raz o jakieś zdjęcie ze skoków 🙂

Trochę szaraka z zawodów:
Z kolegą z boksu obok (szary bardzo szybko się zaprzyjaźnia z końmi, z którymi podróżuje):
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/p206x206/11755886_897704603624034_3129767468572775412_n.jpg?oh=7240caab6d2e801f4ae7ea67afe62908&oe=564EE6E9[/img]

Dwa żebraki:
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t34.0-12/11749607_1121410184555006_689925014_n.jpg?oh=39ab225c8fe443e286b9f78b3b0529d2&oe=55BDF957[/img]

Na spacerze:


Tripel w 115:


Zadowoleni po trzech dniach startów:



asds   Life goes on...
31 lipca 2015 09:34
anai

Ostatnie zdjęcie śliczności ! 🙂
anai żebrający Szary z kumplem absolutnie rozwalają system  😁
Bardzo fajnie obserwować jak duże postępy robicie  :kwiatek:
asds koń jest jeżdżony na ręce, widać to na tym zdjęciu.
aronka, serio wydajesz opinie o sposobie jazdy po zobaczeniu jednego zdjęcia??? Gratuluję niezwykłego oka!
Dzieki  😉 jesli ktos wstawia takie zdjecie jako "kon w treningu" to smiem twierdzic ze wybral najlepsze wg niego zdjecie. Wiec tak, uwazam ze kon tak jest jezdzony
asds   Life goes on...
31 lipca 2015 16:59


Wcześniejsze zdjęcie miało na celu pokazać jak się kobyła od listopada z szczurka zmieniła.

Aronka, tak w treningu jestem ja i kon. Pracujemy zarówno nad koniem i mną - bo sama ideałem jeźdźca nie jestem.  Z kobyly i tak jestem dumna bo przez ostatnie pół roku zmieniła się ogromnie. 
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
31 lipca 2015 20:39
Pozdrowienia z deszczowej Baltici 😵
Anderia strasznie to smutne co napisałaś. Jednak pamiętaj że doktor czas i pielęgniarka pastwisko robią cuda. Mój Bohuneczek jest na to najlepszym przykładem (dziś udawał na padoku małe ferrari, a po operacji miało z nim być nie najlepiej) Natura potrafi zaskoczyć

Dziękuję  :kwiatek: Mam mega frajdę, bo to jest w 100% moje spełnione marzenie, wyrzeczenie i każda uciułana grosz do grosza złotóweczka. Miał być półdzikim wypłochem, dużo kupując go ryzykowałam, a okazał się najbardziej opanowanym, wyluzowanym Dzidziem na świecie  😍, trudno nie cieszyć się takim fajnym dzieciakiem  🙂

anai coś w tym musi być  😁 Dzidź na dodatek ma osobowość gwiazdora, więc jeśli twój do tego wszystkiego jeszcze na wyjazdach gwiazdorzy to na pewno muszą być spokrewnione   😁 😁

i napiszę że.... SKAKALIŚMY  😅  😅  😅 jej jaka to frajda!!!!!!! Mały dzidź był mega dzielny, skacze wszystko w każdej wersji i dowolnej konfiguracji  😍 ale fajna zabawa  😅
Kastorkowa   Szałas na hałas
31 lipca 2015 21:14
Precelek ja się pytam gdzie jakaś dokumentacja  🙂 Też się muszę zabrać za rozskakanie młodego pod siodłem  😀

Anderia   Całe życie gniade
31 lipca 2015 21:50
anai niestety na chwilę obecną mało wiadomo, nie chciałabym jakoś szczegółowo o tym na forum pisać, ale generalnie kwestia dokładnego zdiagnozowania. Wtedy będziemy wiedzieli, na czym stoimy i czy to na chwilę, czy na jakiś ładny okres życia konia.

Precelek no i o to w tym całym jeździectwie chodzi. 🙂 Gratuluję i w pozytywnym sensie zazdroszczę, jedna z nielicznych osób, która wymarzyła, wypracowała i w końcu spija soki tego swojego powolnego dążenia do celu, a nie kielich goryczy, jak to często bywa. Kupno młodego konia to tak naprawdę zawsze jest ryzyko, choćby nie wiem jak dobrze prognozował, bo nie wiesz, w jakim zdrowiu psychicznym i fizycznym będzie za parę(naście) miesięcy. Oczywiście jestem tutaj typowym Polakiem mądrym po szkodzie. 😉 Ale oby u Was tak dalej dobrze się układało!
asds, przykro mi ale komentarze sa uzasadnione, na tym ZDJĘCIU koń ma zad w lesie i jest złapany za wsiarz. Nie ma się co gniewać 🙂
Precelek - especially for you....





A Dzidź jest przeboski... 😍
Z powodu niefortunnego ugryzienia przez owada i w związku z tym obtarcia przy popręgu przechodzę przyspieszony kurs jazdy na oklep.
Tesknie za moim siodłem  🙁


Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
02 sierpnia 2015 20:01
na zamówienie relacja z wsiadania, młody 5ty raz pod siodłem



Moon   #kulistyzajebisty
02 sierpnia 2015 20:17
Precelek, a gdzie foty ze skoków, hę? Nie ma dokumentacji, to nie uwierzymy, pff! :P

anai, gratulacje udanych startów! Ajjj już mnie tyłek swędzi, żeby bardziej zawodowo Lucjana porzeźbić przez Twoje foty, pozytyw poziom hard! ;-)

arlyn, śliczne letnie foty!

Anderia, ehh, jak nie urok to sraka... :/ Trzymam kciuki za 'lajtową' diagnozę!

rtk, ałaaa, współczuję jeżdżenia na oklep! :P Ale... gdzie kask?!

Brzask, WOW! Gratulacje! Jak młodzian? Pewnie nawet uchem nie zastrzygł :P Z ciekawości: dlaczego w ujeżdżeniówce? Nie wolałaś w skokowe siodło pierwsze dosiady?

Macie mnie już dość cotygodniowo? :P
Dziś miałam deko więcej czasu na mizie-dyzie, mizianki, foteczki i inne takie bzdety, więc spamuję do porzygu :P

Generalnie jeździ mi się git. Mam coraz więcej kondycji i nie mam już zadyszki po pierwszym rozkłusowaniu :P Syn też nabiera kondycji ('zapracował' nawet na musli energetyczne 8-) ) i nie wyparowuje z niego energia po dwóch kółkach galopu.
Teraz jeszcze żeby tak dał się skondensować w galopie, nie rozwleczony dojść do przeszkody to by było przednio. Kwestia czasu - ciocia Ponia urzeźbi 8-)


Wyciąganie szkitów idzie bosko. Gorzej z ich skróceniem :P











I coś co, dziś sprawiło że prawie się rozbeczałam... Na co komu złote klamki, betonowe myjki, solaria. Szczęśliw Syn chyba jest  😍





Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
02 sierpnia 2015 21:00
moon, Ale wy eleganccy

A młody całkiem grzeczny, bez buntów, chociaż na placu jest trochę bardziej skoncentrowany, na łące nie ma granic więc i sterowność gorsza ale koń nadal pod kontrolą. Pierwszy galop robiłam w skokówce , to był drugi  😉 a ja się jednak pewniej czuję się w ujeżdżeniówce.
Moon, z kazdym wstawianym tu zdjeciem Lucjana jestem w nim coraz bardziej zakochana 😍 Stanowczo ma ''to cos '' 🙂
Brzask, fajny mlodziak  😉
baffinka, Precelek  :kwiatek:
brzezinka rude w wersji skokowej wygląda imponująco, pakuj się na grzbiet i sama zacznij podbijać parkury 😀

Precelek obawiam się, że z moim cykorskim podejściem to w takich konkursach w jakich ruda obecnie bierze udział to byśmy do śmierci nie wystartowały  😉  Zresztą jakoś mnie do tego nie ciągnie. Ktoś przecież musi wykonywać tę mało efektowną  część pracy.  🤣 

I apropos efektów pracy. Właśnie wróciliśmy z trzydniowych zawodów. Jestem mega zadowolona z rudej bo bardzo dzielnie spisywała się na niełatwych parkurach. Mamy drugie miejsce w N-ce i czwarte dwufazowym w N1.

Brzask, chodzi jak stary- super! 🙂
kujka   new better life mode: on
03 sierpnia 2015 07:54
Precelek, czy Electro Black to jest Lary BH?

Moon, fajnie ze masz tala regularna dokumentacje co tydzien, za kilka miesiecy sobie zbierzesz to do kupy o bedziesz mogla zrobic swietne zestawienie tego jak zmienia sie kon pod wplywem treningu 🙂
kujka Electro Black to jest oficjalnie w papierach  L-Electro Black
Dziewierz, rewelacyjny koń  😍 , wrzuć więcej z jazdy!
Dziękuję w imieniu Electrona 🙂
Moon syn najbardziej elegancki na świecie  🙂
ja wiem że skoki brez dokumentacji foto się nie liczą, ale dziś może coś nakręcimy  😁 będzie powtórka z rozrywki 🙂

a tak śmigaliśmy sobie ostatnio po mini crossie  😅 sama radość 🙂



nie pokazywałam chyba: sztucznego konika 😀, z moją przyjaciółką 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się