Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Livia, dzisiejszy dzień to chyba ostatnia szansa na teren bez robali atakujących z każdej strony 😉 zerknęłam z ciekawości na prognozy...i najbliższe dwa tygodnie zapowiadają się tak upalnie, że znowu maski i derki siatkowe pójdą "w ruch" 😉 eh...a było tak pięknie!
A my tak hulamy i rozbawiamy przechodniów.. 😀
Livia   ...z innego świata
03 sierpnia 2015 08:34
Burza, bosko wyglądacie! 😁 Jak się sprawuje zebrowa derka? Dalej tak się wyciera pod łydką?

My już dzisiaj po terenie. Czuć, że idą upały, bo gzów znowu więcej, ale rano jeszcze spokojnie się dało jechać. Spotkaliśmy sarenkę, zające i dwóch panów z piłami w lesie 😎
Livia, wrzuciłam pod tybinkę i już nic się nie dzieje 🙂 No i muszę pochwalić, że Busse koleżanki ma dziursko na siodło takie że robale mają otwarte drzwi za siodłem a HKM jest idealnie pod siodło.
Upały są mordercze znowu ale to podobno ostatni dzwonek.
Livia   ...z innego świata
03 sierpnia 2015 14:24
Burza, to super, że już się nic nie dzieje 🙂 U mnie zebra też ok, choć magicznego wpływu pasków jak dotąd nie zauważyłam. Fakt, że Busse ma sporą dziurę, ale mnie to akurat bardzo odpowiada przy westowym siodle - dla nas jest tak idealnie akurat 🙂
Livia, a to zdecydowanie przy kulbace 😀
U nas jak tylko odpala się upał, odpalają się robale.
Burza Wyglądacie super! Pokażesz zdjęcie od boku?  😎
Euphorycznie, derki?
Burza Tak, dziękuję!  :kwiatek:Chciałam podpatrzeć jak to zainstalowane jest.  😁
Ale zeberki 🙂
Burza miny przechodniów muszą być świetne  😁

A my się ostatnio ostro terenujemy:



Gwiezdne Wojny (odbiło się słońce w naczółku)  🙂




Livia   ...z innego świata
04 sierpnia 2015 11:26
Odysowa, haha, to odbicie słońca prawie jak róg jednorożca 😁
A jak mówiłam rodzicom, że jednorożce istnieją to mi nie wierzyli  😤 teraz muszą uwierzyć  😀
Livia   ...z innego świata
04 sierpnia 2015 18:39
Porządkowałam zdjęcia z terenów lipcowych i patrzcie, co znalazłam - takie śliczne hazoczki 😍

Euphorycznie, ciasno ale dookoła siodła 😀

Odysowa, dobre są 😁 ale macie piekny bling!
Muchy to przeklenstwo 🙁
Ja szczerze powiem, ze nigdy odkad mam kobyle nie zaliczylam takiej ilosci rajdow jak w tym roku. Tydzien w Kobylej gorze, 3dni rajd do Przylegowa , 3 dni rajd do Karpacza (hardcorowy , bo zostalismy bez bagazy, spalismy na padach pod palatkami gdzie popadlo) i 3dniowy z wejsciem na Śleże. Jestem dumna z konia! Tylko ulamek ponad 2tys zdjec 😁




A ten bling to zwykłe Horze Diamond  😉
rosek0, To i ja dorzucę coś od siebie bo pominęłaś moje ulubione zdjęcia 😀








Było fantastycznie, Hegemonia jest bardzo kochanym i spokojnym koniem i wszystkie pogłoski o jej niegrzeczności i żywym temperamencie są mocno przesadzone 😉
unawen, rosek0 zazdro totalne  😍 Fantastyczne przygody, zdjęcia itd. Woda marzy mi się od dawien dawna ...
O kurcze, to zdjęcie z podejściem mrozi krew. Brrr, jak sobie konie radziły?
epk, Moja mała bosa i Hegemonia bosa rosek0a radziły sobie bez najmniejszych problemów, trzeba tyło powoli i ostrożnie iść z koniem w ręku. Ale był z nami koń kuty na przód, on miał problemy. Raz się mocno poślizgnął, na szczęście jakoś się wybronił, ale potem nogi mu się dość mocno trzęsły i musieliśmy dla niego zrobić przerwę.
No podkowa to się na kamieniu ślizga aż miło, aż się dziwię, że ktoś kutym wpadł na pomysł iść po takiej drodze. Można nieźle nogi rozwalić koniowi.
Livia   ...z innego świata
06 sierpnia 2015 10:19
rosek, unawen, łał, ale zdjęcia! Zazdroszczę rajdu, chociaż przy zdjęciu z tym jeziorkiem w dole mam lęk wysokości 😁

My dzisiaj się z rana wybraliśmy, ale jednak ciągle w upały nie jest najlepiej. Gzów sporo - nie koszmar, ale wystarczająco żeby uprzykrzyły teren 😉 Do tego trzech panów z podkaszarkami w środku lasu (ja nie wiem, co oni tam koszą :zemdlal🙂 i ścinka drzew na jednej z moich ulubionych i najczęściej jeżdżonych ścieżek... Ech, gdzie ja się teraz podzieję 😉


a tak pokazuje kierunkowskazy    😅
to ode mnie zdjęcie z przeprowadzki/tymczasowej/ konia 😉
na trasie natknęliśmy się na stadko koni - tylko kilka było uwiązanych, źrebaki i młodzież chodziła luzem i napędziła mi stracha, że za mną pójdą, albo się skopią z Borysem/w pewnym momencie otoczyło nas dość ciasno 5 sztuk/, ale na szczęście udało się nam jakoś przedostać 😉

any chyba bym spękała, ale Twój koń stoicki spokój  chyba 😉
any chyba bym spękała, ale Twój koń stoicki spokój  chyba 😉


on z reguły jest bardzo pozytywnie nastawiony do innych koni 😉 dopiero jak mu jakiś dokucza to potrafi się 'odgryźć', ale też nie stwarza problemów, że np nie da się go odciągnąć od mijanych w trasie koni 😉 tylko te młode gnidy na pastwisku pomyślunku nie miały i jak jakieś muchy lgnęły na oślep przez co musiałam zsiąść i odgonić bo mój brak koordynacji ruchowej dał się we znaki  😁
te łąki ogólnie jakieś przeklęte chyba xD ostatnio wracając do siebie tą trasą spotkałam na nich trzy łosie, kiedyś mało nie utknęłam bo próbując przejechać je innymi mostkami się trochę pogubiłam - tam jak się nie zna układu dróg to lepiej nie kombinować  😁 w innym wypadku pozostaje przeczołgiwanie się z koniem przez zakrzaczone rowy...  🏇
Cudowne te wasze wypady w teren  😍 Ja ostatnio w ogóle nie ruszam koni za gorąco i te owady  😵
Raz nam się udało wyjechać na cały dzień, nad wodę mamy ok 15km, prawie zostaliśmy pożarci przez bąki, jak dotarliśmy na miejsce rozpętała się burza ale było fajnie
Jeżdżę z moimi dziećmi 🙂
[img]https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11755914_10207773255717338_8233063806182188906_n.jpg?oh=8f14cfab85d3400124618a1476652909&oe=563F81F2[/img]
[img]https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11796319_10207773254757314_7361700597057780859_n.jpg?oh=fc018e7400a8054ee5d479fbf83ce833&oe=567F613B[/img]
[img]https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/11742639_10207773255877342_4112050809954632062_n.jpg?oh=263b1d0fc96911b1dc24c9a281d99a81&oe=564B6FBF[/img]
Livia   ...z innego świata
08 sierpnia 2015 10:26
any, wy to zawsze jakąś przygodę macie 🙂 Ja też bym chyba spękała przy koniach luzem. Mój niby też przyjazny, ale kurcze, nie wiem, czy ja zachowałabym spokój 🙂

ansc, super zdjęcia i zazdroszczę kąpieli! Fajne są takie rodzinne wypady 🙂

Ja dzisiaj odpuściłam teren. Jest taki ukrop, że jeżdżąc o 8 na placyku umierałam 😵 Może jutro z samego rana spróbuję...
Livia, Powiem Ci, że o 6:30 temperatura zła nie jest... Chociaż gzy już tną. 😵

any, Może czas obczaić jakąś inną trasę, skoro jakieś "przeklęte" tamte łąki są? 🙂 😉 Fajnie, że koń opanowany!
My dzisiaj spotkaliśmy byczka - kilka metrów od nas - ale uwiązany był i w ogóle niezainteresowany.

unawen, rosek0, Ale rajdowo 😀 Świetne zdjęcia!

Tak dawno w terenie nie byłam... ale nadarzyła się okazja! I to niejedna 😍




Tu zdjęcie z dzisiaj, zupełnie inne ściernisko:


I my:


Jej, ale fajne jest takie terenowanie.

Jeszcze tylko jakieś jezioro by się przydało.... Zazdrość mnie ogarnia patrząc na wasze zdjęcia z pławienia 😀 że o plaży nie wspomnę. 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się