Stajnie w Lublinie

potrzebuje zakupic siano bardzo dobrej jakosci dla emeryta bo ma problemy z gryzieniem siana pensjonatowego , macie kogos godnego polecenia  ? siano zielone ,krókie, miekkie ?
jukiii wszystko oprócz bliskości do centrum jest u nas, tylko aktualnie miejsc brak.
W Zemborzycach jest kilka stajni, wybiegi mają i dojazd raczej też jest. Poszukaj.
Lkj ma pastwiska i jest w centrum, ale ja bym tam konia nie postawiła. Juz wolałabym jeździć busami, np do Famagusty niż zostawić konia w lkj-cie.
.
Co do dojazdów, to zawsze warto dogadać się z kimś kto ma autko i razem jeździć 🙂 U nas w Famie bezproblemowo funkcjonuje taki system. Zawsze ktoś na fejsie pisze, że jedzie w danych godzinach, albo nawet dzwonimy po sobie i oferujemy przejazd. 😉

A jak z boksami w Bukowej i Dakarze? Wrzesień i październik mnie interesuje.
.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
31 lipca 2015 19:22
Jest stajnia koło Kmicica, właśnie Zemborzyce dojazd autobusem linii 78, jest też Stajnia na Ku Słońcu dojazd 78 i 8 obie stajnie powinny spełniać wymogi tyle że są poza centrum.
Czy ktoś z Was korzystał z rozczyszczania kopyt u Dominiki Panasiewicz? Jakieś opinie?
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
01 sierpnia 2015 14:31
Muszę naprawić zapięcia w ochraniaczach a tak po prawdzie to trzeba zrobić nowe i nie bardzo wiem czy bardziej się nada kaletnik czy rymarz no i gdzie w Lublinie ich szukać. Pomoże ktoś? :kwiatek:
Jeśli chodzi o kaletnika to polrcam pana, który ma zakład na skrzyżowaniu Kunickiego z Pawia (schodzi się schodkami w dół). Tak pięknie ponaprawial mi ochraniacze, że wyglądają lepiej niż jak były nowe 🙂
też polecam tego pana, przerabiał mi mattesa z korekcyjnego na zwykłego i nie widać po podkładce śladów dodatkowej roboty 🙂
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
01 sierpnia 2015 18:51
Dzięki dziewczyny :kwiatek: wybiorę się do niego z ochraniaczami 😀 zastanawiam się tylko czy robić nowe zapięcia czy robić rzepy.
Czy w najbliższym czasie w okolicach Lublina będzie jakiś przyjezdny wet, najlepiej ortopeda? I czy ktoś byłby zainteresowany wizytą Olgi Kuleszy?
Dzięki dziewczyny 🙂
A jakie warunki ma Kapriola? wole teraz wypytać i jak będę w Lublinie to podjechać do wybranych stajni już 🙂
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
03 sierpnia 2015 21:53
Nie ma wybiegów, chyba że się coś w tym temacie zmieniło.
[quote author=parówka link=topic=80.msg2400816#msg2400816 date=1438632841]
Czy w najbliższym czasie w okolicach Lublina będzie jakiś przyjezdny wet, najlepiej ortopeda? I czy ktoś byłby zainteresowany wizytą Olgi Kuleszy?
[/quote]

U nas bardzo niedługo będzie Aga Bestry.
Ponawiam : Czy ktoś z Was korzystał z rozczyszczania kopyt u Dominiki Panasiewicz? Jakieś opinie?

Dodatkowo chciałabym dopytać o Damiana Prudzińskiego i Pawła Kulika.

Mam dość pilną sprawę, bo kowal z którym byłam umówiona wyjechał no i szukam dość pilnie a do części nie mogę się dodzwonić. Wiem, że była już wzmianka o kowalach dość niedawno ale może coś wiecie o kowalu który dobrze wykonuje swoją pracę no i chwyci się też szetlandów? A jeśli nie szetlandów to chociaż kuców wyższych? Mogłabym prosić o tel na priv ? :kwiatek:
.
Ja dla odmiany Damiana Prudzińsiego bardzo polecam. Konkretny, nie spieszy się, nie zarzyna strzałek. Robi mi konia od roku i z własnej woli na pewno go nie zmienię. Nie kuje jeśli nie trzeba (ja się uparłam, więc mojego okół, ale wolałby zostawić go bosego). Jego sposób rozczyszczania nie pokrywa się z naturalnymi metodami prowadzenia kopyt (przynajmniej według ojej bardzo powierzchownej wiedzy, ale mogę nie mieć racji).
.
Widać Pan Głogowski mówi każdemu to co rozmówca chce usłyszeć, bo podczas rozmowy ze mną twierdził niejednokrotnie, że jest wielkim naturalsem 😉 no offense  :kwiatek: ale aż mnie palce zaswędziały i musiałam to przytoczyć 😉
.
Jeśli już obracamy się w temacie kowali to ciekawią mnie opinie o Panu Mojsymie.
Robi komuś kopyta?
Arroch bo sporo do tego nawiązuje w tym co robi 🙂. Kiedyś zażyczyłam sobie, żeby mi robił "naturalnie" (konie stały w stajni wolnowybiegowej), to mi robił naturalnie 😉. Później z powrotem wróciły do stajni, to chciałam "normalniej" (bez tej chorej otoczki), to mi robi tak jak robi - nie do końca "klasycznie", nie do końca "naturalnie".
Ja po prostu alergicznie reaguję na natural wszelaki, stąd moje zdecydowane zdanie w ostatnim poście 🙂.


Nie wiem skąd u Ciebie alergia jak znasz mnie, a ja jestem normalna  😁 (no dobra nie do końca, ale to inna spawa  😂 ) a tak już całkiem serio wracając to tematu kowalstwa to dawno nie widziałam konia zrobionego klasycznie w znaczeniu - z wyciętą strzałką i podeszwą do żywego prawie + ściana ścięta na prosto. Kiedyś jak różni kowale mi robili konia, wiadomo ci wszyscy popularni, było to na porządku dziennym, że się robiło "na zapas" a ja stałam się mistrzem montowania butów z riwanolu dzięki temu. Teraz jakoś mniej się tego widzi, ostatnio nawet jak strugałam sobie konie i stajenny obserwował to powiedział "o i nawet zaokrąglenia umiesz"  😉 coś chyba drży w temacie.
.
Sonika pan Mojsym robi u mojej znajomej dwa konie od kiedy pamiętam, w tym jeden był wcześniej przez niego kuty teraz oba chodzą na bosaka. Nigdy złego słowa nie powiedziała, zawsze przyjeżdżał na umówioną godzinę, a konie kopyta mają rewelacyjne, ze świecą takich szukać  👀
Czy nikt nie słyszał o jakichś zawodach towarzyskich organizowanych u nas?
Na stronie lzj nic na ten temat.
Interesują mnie wszelkie zawody, ujeżdżeniowe, skokowe, militarne, rajdy itd
Sonika prawie na każdych zawodach LL jest towarzyskie.  🙂 A takie stricte towarzyskie to chyba bardziej międzystajniowe, plus wydaje mi się, że zawsze na wiosne jest coś w Bychawie, jakiś festiwal ze skokami. (ale nie dam sobie rączki uciąć )
Karino1998 Dzięki :-) znaczy trzeba szukać w propozycjach.
Trzeba  🙂 Inna sprawa, że nie ma żadnych zawodów w sierpniu  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się