Stajnie w Warszawie i okolicach

Saccarin   I am the voice of Never-Never-Land
08 września 2015 10:24
Voltowicze, może pomożecie  :kwiatek:
Znajoma mieszka w Markach i szuka dla swojej kobyłki jakieś stajni w swojej okolicy. Problem jest taki, że kobyłka jest praktycznie ślepa - jedne oko ma usunięte, a na drugie praktycznie nie widzi, może jakieś tylko tam zarysy. Nie potrzebna jest hala, ani żadne mega udogodnienia. Najważniejsza jest dobra opieka ❗ i łąki i najlepiej jakiś spokojny koń (konie) z którym mogła by chodzić razem na padok i się z nim zaprzyjaźnić. Najlepiej by było znaleźć jakąś przydomową niedużą stajnię. Pomożecie? 🙂


UP! Ranch, co prawda druga strona Warszawy, ale z Marek autostradą w miarę dobry dojazd 🙂 Pastwiska, opieka 24h i stadko (2 konie) seniorów, spokojnych Miśków na emeryturze, z którymi mogłaby chodzić 🙂

Chciałabym się dopytać, czy coś polecacie, bo nie dostałam odpowiedzi.

[quote author=marszylka link=topic=46.msg2412651#msg2412651 date=1440807499]
Chciałabym się dowiedzieć jakie polecacie stajnie po lewej stronie  z dobrą opieką, gdzie konie na cały dzień wychodzą na padoki i pastwiska?
Dobra opieka to dobre jedzenie, karmienie wedlug zalecen, codzienne sprzatanie. Cena do 1000 ?

[/quote]

Napisałam prv 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
08 września 2015 10:52
[quote author=Misskiedis link=topic=46.msg2417383#msg2417383 date=1441702323]
Znajoma wprowadziła się tam w 2013, chyba do tej pory tam stoi i jest zadowolona, koń nabrał ciałka, wygląda dobrze, skończyły się problemy z nawracającą ostrą grudą. Wiele więcej nie wiem niestety 😉


Czy to jest opinia o Rancho Anka czy o Grotesce? bo nie łapię   👀

[/quote]

O Anka Rancho 🙂
[quote author=zduśka link=topic=46.msg2417390#msg2417390 date=1441702943]
Ja groteskę polecam, o konie bardzo dbają.  Bezpieczne drewniane padoczki. Czysto i schludnie.  Stajenny przemiły,  jedynie właścicielka dziwna no ale nie można mieć wszystkiego super  😎
Myślę,  że dla ślepego konia jest to najbardziej odpowiednie miejsce - wiem bo sama mam slepaka i wiem jak ważna jest opieka, którą od kilku lat zapewnia nam Kawusia  :kwiatek:
[/quote]

W jakim sensie właścicielka jest dziwna? Mogłabyś rozwinąć? :kwiatek:
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
08 września 2015 19:51
Pialotta no specyficzna, ma swoje zasady, z którymi ja się nie do końca zgadzalam.  No jest osobą trudną w kontaktach I tyle.  Ale tak jak wcześniej wspomniałam stajnie polecam bo opieka jest tam rewelacyjna.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
08 września 2015 21:43
Stoimy w Grotesce od lutego i jesteśmy bardzo zadowoleni. Z tego co wiem jest duża kolejka na boksy, ale będą budować nowe.
trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
09 września 2015 06:54
Wojenka a co z obiecywaną od 2 lat halą? Wiem, że kwarc na zewnątrz jest no i kawałek do lonżowania pod dachem. 2 lata temu jak się pytałam o halę to miała być niedługo stawiana. Czy widać już ją na horyzoncie czasowym?
A ja podzielę się pozytywnymi wrażeniami z mojej obecnej stajni, gdyby ktoś szukał info.

Duszek stoi już prawie drugi miesiąc w warszawskim Argosie.
Miałam sporo wątpliwości, zważywszy na to, że wyprowadzałam się z Garo, a więc z górnej półki, ale uznałam, że zaryzykuję.

Przeogromnym plusem jest na pewno dojazd do stajni. Dla kogoś, kto faktycznie musi być u konia codziennie (a nawet kilka razy dziennie) lokalizacja stajni jest zdecydowanie wybawieniem. Odkąd trzymam konia tak blisko (do stajni mam raptem "przez ulicę"😉 spędzam z nim więcej czasu, mogę wszystkiego dopilnować i regularnie trenować bez obaw, że ucierpi na tym "moje pozakońskie życie".

A trenować jest gdzie i jak 😉 Są dwa place zewnętrzne, z czego jeden ogrodzony i z super podłożem REGULARNIE nawadnianym. Jest hala z jeszcze lepszym, nowiutkim podłożem. Na opiekę też nie mogę narzekać, w boksie Duszek ma zawsze czysto, jest wypuszczany na cały dzień na padok (dla mnie - idealny rozmiarowo, Duch był padokowany we wszelkich możliwych konfiguracjach i indywidualne wychodzenie na średni rozmiarowo padoczek, sąsiadujący z innymi jest dla niego najlepsze) gdzie jest woda i sianko, i cień. Konie sprowadzane są w ręku. Owies i siano są dobrej jakości, Duch wygląda jak kulka i dalej ma jabłka na sierści.

Poza tym, jest gdzie pokręcić się po kawałku lasu (tak na ok 20 minut stępa), więc można przed i po treningiem się wychillować. Jest siodlarnia, jest paszarnia.
Rekreacja W OGÓLE nie przeszkadza. Bałam się kręcących się ludzi "z ulicy" tzw. spacerowiczów, ale chyba były bezpodstawne te moje obawy, gdyż do tej pory nie zauważyłam by faktycznie stanowili jakiś problem.

Wizualnie szału nie ma, ale opieka, lokalizacja i warunki do treningu przeważają. Jestem w stanie przymknąć oko na estetykę 😉
Polecam!

Ps. i ludzie w stajni fajni 😍 i właściciele 😍
Wojenka   on the desert you can't remember your name
09 września 2015 10:00
trzeszczki, nie wiem nic na temat hali, ale to nie jest też dla nas żaden priorytet.

O Anka Rancho 🙂


też o Anka Rancho: właścicielka na pewno sensowna, rzetelna i życzliwa.

To dobra stajnia.

amnestria to ja niestety kompletnie nie mogę się zgodzić z tym co napisałaś 🙁 a podłoże jest na tyle słabe, że na ostatnich zawodach wielu zawodników bardzo narzekało.
Każdy ma prawo do swojego zdania. Nie wiem tylko czy nie zgadzasz się ze wszystkim, co napisałam, czy informacją odnośnie podłoża. 😉
Dla mnie warunki są zadowalające, jedynie unikam jazdy po placu obok hali, bo tamto podłoże jest jak dla mnie zdecydowanie zbyt grząskie. Cóż, mój koń bardzo szybko (i dobitnie) pokazuje, które podłoże mu odpowiada, a które nie. I to, co jest w Argosie przypadło mu do gustu zdecydowanie.
Chodzi mi o cały Twój post. Oczywiście tak jak mówisz każdy ma prawo do swojego zdania, aczkolwiek moje jest niestety negatywne.
amnestria  jaki jest koszt pensjonatu w Argos?
[quote author=A+A link=topic=46.msg2417956#msg2417956 date=1441792909]

O Anka Rancho 🙂


też o Anka Rancho: właścicielka na pewno sensowna, rzetelna i życzliwa.

To dobra stajnia.


[/quote]
A jak tam jest z warunkami opieki? Jesteś tam pensjonariuszem czy masz te wiadomości z jakiegoś innego źródła? :kwiatek:
amnestria  jaki jest koszt pensjonatu w Argos?


1200 chyba ?
Coś takiego.
1400 po zmianach
Averis   Czarny charakter
10 września 2015 14:42
Pialotta, ale czy Ty stałaś w tej stajni, trenowałaś? Bo powołujesz się na zawodników a nie mówisz o własnych odczuciach.
Moj odczucia apropo podłoża są identyczne.
Averis   Czarny charakter
10 września 2015 16:51
Pialotta, no to stałaś, czy nie stałaś? 🙂
Wysłałam pw 😉
Podłoże to piach kopalniany z geowłókniną, regularnie nawadniany i wałowany, także nie do końca rozumiem na co zawodnicy mogli narzekać. Na to, że koń inaczej (lepiej?) się na nim porusza?
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
11 września 2015 09:31
A ja się podzielę opinia o mojej obecnej stajni: Jks Wyręba, w której niestety zwalniam miejsce od 1 października.
Jestem całkowicie zauroczona i bardzo polecam, niestety odległość nie do pokonania dla mnie w roku akademickim.
Stajnia jest bardzo kameralna, do opieki nie mam żadnych zastrzeżeń, wszystko zrobione tak jak trzeba i nawet mój koń morderca dostał padok. Okazało się nawet ze mordercą nie jest 😉. Dereczki, owieczki i inne bzdety zakładane, zdejmowane, jedzenie mimo, że skomplikowane i w wielu stajnia proszono mnie o przygotowanie to tu jest zrobione. Hala że świetnym podłożem, dwa place zewnętrzne też z całkiem porządnym podłożem. Aż szkoda mi jest zabierać stąd konia.
Czy mamy kogoś na forum, kto stoi w stajni na skiekierkach msc?
arivle, to dokąd przeprowadzka?
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
11 września 2015 21:06
quantanamera, na razie Golden horse w Korytach, z domu mam o połowę bliżej niż do wyreby. Zobaczymy jak nam się tam będzie stało.
Została podjęta decyzja, że przenosimy Polę z Wrocławia do Warszawy, przyszedł więc czas na znalezienie stajni. Wymagania: dobra opieka, hala i pastwiska na których konie spędzają jak najwięcej czasu, cena do ok. 1000.

Mieszkam na Woli, pracuję przy Dworcu Gdańskim więc najlepiej jakby udało się znaleźć stajnię z dobrym dojazdem z tych okolic (dojazd samochodem).

Z uwagi na moją korpo pracę i sezon marzec-kwiecień, kiedy w pracy spędzam kilkanaście godzin fajnie byłoby, gdyby stajnia była otwarta przynajmniej od 7 tak żebym mogła wpaść do konia przed pracą.

Przejrzałam katalog stajni i na razie wytypowałam Duchnice i Sabat. Byłabym wdzięczna za wskazówki/opinie bo w temacie warszawskich stajni jestem zielona  :kwiatek:

insanity, w Sabacie chyba nie ma hali? Jeśli chodzi o Duchnice to uderzaj do Dzionki po więcej info, ale na pewno jest hala i pastwiska, natomiast kwestia sprowadzania z pastwisk była o ile wiem dyskusyjna.

Do 1000 po tej stronie z halą będzie ciężko. A hala + pastwiska + opieka i do 1000 - no... ten tego... 😉 marnie.
insanity, w Sabacie chyba nie ma hali? Jeśli chodzi o Duchnice to uderzaj do Dzionki po więcej info, ale na pewno jest hala i pastwiska, natomiast kwestia sprowadzania z pastwisk była o ile wiem dyskusyjna.

Do 1000 po tej stronie z halą będzie ciężko. A hala + pastwiska + opieka i do 1000 - no... ten tego... 😉 marnie.

A Sabat jeszcze istnieje? Z tego co mi wiadomo  stajnia została przeniesiona i funkcjonuje teraz jako "UP Ranch" ale w zupełnie innej lokalizacji.
Witam i znowu uderzam z pytaniem: czy ktoś stoi w Ranczo Oregon? Ewentualnie ma jakieś info na temat warunków od pensjonariuszy?
Do tysiaka polecam kj Walor bardzo mili wlasciciele ze wszystkim mozna sie dogadać konie dlugo na padokach czyciutko ładnie blisko lasu hala juz w październiku czworobok parkur kros lonzownik wszystko jest .
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się