PSY

kolebka, jak dla mnie fontanny ze zdjęć Gosi są gdyńskie 🙂

A u nas super, złapałyśmy obie bakcyla agilitowego (Zora90, raz jeszcze wielkie dzięki za podrzucenie namiaru na klub) i ćwiczymy i uczymy się bardzo intensywnie! W ten weekend udało nam się wybrać na pierwsze wspólne z Nutką seminarium z Paulą Gumińską i nasza motywacja wzrosła jeszcze bardziej  😍

Dorzucam zdjęcia Nuti w naszym nowym nabytku  🤣

Edit. Wymieniłam zdjęcia na mniejsze
kolebka, haha, dzięki, to gdyńska fontanna 🙂

Kleik, ale cudowny pyszczek! I ładne wdzianko 😎 napisz koniecznie jak się sprawdza, bo właśnie polujemy z sierściuchem
Kleik no mówiłam, że obie na pewno się wkręcicie  🙂
Widzę też, że zakupiłaś Back on tracka- ja od paru miesięcy się zbieram, zwłaszcza by się przydał na zimowe momenty po treningu, ale co sobie odłożę tzw. fundusz na burkowe rozpusty (jak np była derka chłodząca i drogie zabawki), to zaraz wydaję na jakieś seminarium albo zawody.
Na Paulę może jedźcie znowu z nami, w listopadzie? Tematyka psiej równowagi, mięśni, rozgrzewki, motywacji- typowa Paula generalnie, ale jedziemy na dwa dni. I widziałam, że zapisałaś się na Tomka Jakubowskiego za tydzień- bardzo dobra decyzja, ja z Fidem byłam już trzy razy na jego seminariach i zdecydowanie polecam! 🙂 Szkoda tylko, że zapisałaś się na piątek- ja akurat w piątek z chłopakami nie dam rady, jedziemy w weekend...
kolebka zabiłabym chyba  😤
Ja zbyt emocjonalnie reaguję na takie rzeczy, ale jakby kierować się rozsądkiem, to zawsze możesz poczekać, aż szczeniak też wyląduje na tym metrowym łańcuchu- długość łańcucha jest określona przepisami i maksymalnie 12 godzin na dobę pies może być na uwięzi- i wtedy można to zgłaszać na policję i o dziwo-faktycznie podejmują interwencję (w tym roku miałam dwie takie sytuacje, miałam okazję sprawdzić ich zaangażowanie w psie sprawy). Bo za opowieść o kulce w łeb raczej nikt nic nikomu nie zrobi ani nie zarzuci.
Gosia z derek to poleciłabym Ci Hurttę.
A to wdzianko na zdjęciach Kleik kosztuje troszkę więcej niż zwyczajna derka, bo to Back on Track, czyli zachowywanie ciepła od mięśni i różne takie 'bajery'.

My sobie trenujemy jak zawsze. William coraz bardziej ogarnięty, Fido ostatnio uskutecznia się w roli psa pokazowego na różnych rzeczach promujących adopcję lub innych imprezach.
Generalnie mieliśmy teraz dłuższą przerwę od zawodów (już całe trzy tygodnie  😁 ), ale następne mamy dopiero finały Bursztynowego Psa 17 października i jakoś potem Bydgoszcz.
Jak zwykle podrzucam jakieś losowe fotki  🙂
Gosia, dzięki! Pyszczek cudny tylko oko znowu brzydkie - walczymy znowu od miesiąca z alergią, po jednej puszce Rinti  🤔
A derka przyszła dzisiaj - także dopiero damy znać za jakiś czas. Ale nasłuchałam się o niej wiele dobrego, a jako, że mój piesek robi się coraz bardziej aktywny to uznałam, ze jej zafunduję.
Rozważam też zakup ciuchów z tej firmy dla mojego taty na urodziny, bo od ludzi też słyszałam sporo dobrych rzeczy o działaniu Back on track. A w tej chwili derkę Nucie uprowadził mój chłopak, owinął sobie bolący łokieć i nadgarstek i testuje  😂

Jak jesteś/bywasz w Gdyni to może kiedyś gdzieś się miniemy 😉 A na jamniki na spacerach bardzo zwracam uwagę, mam ogromny sentyment do tej rasy, ze względu na mojego poprzedniego psa- też jamnika 🙂

Zora90, tak jest, na piątek- rozważam jeszcze też sobotę (tylko trochę kasa...;/). A gdzie widziałaś, że się zapisałyśmy?  😁 A Paula w listopadzie to kiedy dokładnie i gdzie będzie? 🙂 My teraz byliśmy (z Agatą też) na Motywacji + Psie sportowym - fajnie było, byłam mega dumna z mojego psa i jej zachowania w klatce (a klatkę dostała 2 dni przed semi)
Kleik Agata robiła listę, no i jakoś tak wyszło, że widziałam 😁
Podrzucę Ci link do wydarzenia, będzie łatwiej https://www.facebook.com/events/534440430053286/
Zora90, spoko  🤣 Może, MOŻE uda mi się też dojechać w sobotę, ale to jeszcze zobaczę. Fajnie byłoby Was wreszcie poznać. 🙂 W piątek będziemy na 100%
A co do Pauli - fajnie to wygląda, ale pewnie będzie bardzo podobne do tego semi, na którym teraz byłyśmy i wydaje mi się, że akurat ten weekend pokrywa mi się ze zjazdem na uczelni.
Kleik, Zora90, a wy też tu znad morza? 👀 My gdynianie z urodzenia, także często przechadzamy się nad morzem.
Gosia ano my znad morza, chociaż ja akurat ze Słupska, ale w Trójmieście jestem minimum dwa razy w tygodniu na treningach  🙂
Gosia a no popatrz, zmyliła mnie nazwa miasta u Ciebie w profilu  😡 

Zora90 nie wiem jak to działa w górskiej wiosce, czy faktycznie przyjadą...I tak generalnie - bezduszność i obojętność wobec zwierząt mnie mega poraziła... Leczenie pt.poradzi se albo se nie poradzi  😵
No kiedyś to było niemieckie miasto, przez chwilę 👀

Niestety, ludzie na takich wioskach to zupełnie inna mentalność i myślę, że jeszcze długo się to nie zmieni...
Cariotka   płomienna pasja
18 września 2015 12:26
kolebka taa skąd ja to znam to różne podejście ludzi do psów 🙄 ja na psa wydałam 2000 tysiaki ale wydałabym więcej bo teraz ożył !!!

A my z Onyxem wczoraj pokonaliśmy całkiem spory kawałek. 16 letni Pan co prawda głuchy i ślepy ale wodę kocha dalej.
Dalej zastanawiamy się na drugim psem tylko czekam jak skończę łazić po szpitalach.
Muszę psychicznie się odnowić i myślałam o jakimś dogotrekkingu.....do tego chyba każdy pies się nada?


kolebka mnie też załamuje mentalność niektórych ludzi  😵
Cariotka tak, do dogtrekkingu nada się każdy pies, byle by był sprawny i zdrowy. W końcu na spacery też chodzi się z każdym psem, który nie ma ku temu przeciwwskazań  🙂
A starszy pan widzę w świetnej formie!

Swoją drogą- dojrzałam do nagrania filmu, co robimy z Fidem, kiedy nie robimy agilitek. Jak mój pies będzie stary i nie będzie mógł już trenować i startować, to przerzucimy się na obi  😁
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
18 września 2015 18:59
Dojrzewa we mnie mysl o kupieniu psa. Urzekly mnie bulteriery. Wiem , ze to nie rasa dla kazdego. I tu pytanie do JARY, czy moze mi napisac tak od siebie cos wiecej niz jest to pisane o rasie w necie? Wczesniej mialam mega madrego, pozytywnie nastawionego do czlowieka psiego przyjaciela - mixa owczarka niemieckiego. Nie byl to pies dominujacy. Nie wymagal specjalnego ukladania. Wychowanie nie musialo byc jakos przemyslane, bylo takie spontanicznie naturalne. Mialam do tego psa mega zaufanie. Bulteriery wydaja sie byc "inne". Czytalam o ich cechach. O tym ze potrafia byc mega uparte i wymagaja konsekwentnego, zdecydowanego traktowania. Trocje boje sie , ze ja nie spelnie tych warunkow. Nie mam cech dominanta. Za to moj maz ma  😉, ale mialby to byc raczej pies dla mnie, bo wiecej czasu spedzam w domu i to ja pottzebuje towarzysza do spacerow i innych aktywnosci. No i zaczelam zastanawiac sie czy to oby jednak nie rasa dla mnie.
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
18 września 2015 20:27
cranberry jeżeli mogę się wtrącić to tu http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg2371550/topicseen.html#msg2371550 JARA super opisała bullka 🙂
Z trudem to mówię ale "kulka w łeb" to dość szybka i mało bolesna śmierć. Sąsiedzi mojej babci przejechali przypadkowo po nogach swojego psa. Weterynarza oczywiście się nie wzywa, pies leżał pod stodoła, mój dziadek przez płot podrzucał mu jedzenie. Policja nic nie mogła zrobić, bo rodzina zrobiła problem z wejściem na teren posesji i policjanci stwierdzili, że lepiej przymknąć oko. Próbowali (moi dziadkowie) w policji wojewódzkiej ale zanim w ogóle przyjechali na kontrolę pies umarł w katuszach. Za dokarmianie chorego psa otruli naszego, i za to ze pies szczekal jak ktoś wchodził na podwórko nie zdążyliśmy jej uratować...
Powoli zastanawiamy się nad psem i pytanie do osób obeznanych w temacie Border Collie. Polecicie jakieś dobre hodowle? Nie żadne pseudo oczywiście, ma być metryczna i wszystko legalne. Bardzo spodobała mi się hodowla Legendary Stardust, ale czy jest jakaś jeszcze godna uwagi? Chętnie bliżej Warszawy. Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi  :kwiatek:
Ale pytasz o workingi czy showy?
Jeżeli miałabym wybierać, to raczej z predyspozycjami do sportu, ale nie będziemy ani wystawiać ani jeździć na zawody 😉
Gosia, tak jestesmy z Gdyni 🙂

Zora, jaki fajny, skupiony Fido, tez sie tak kiedys nauczymy 🤣 na ta chwile ucze psa wchodzenia przednimi lapkami na pienki, stoleczki a docelowo pilki fitnessowe - ale chyba zapiszemy sie chociaz na kilka zajec z fitnessu dla psa, zebym zobaczyla jak uczyc takich podstaw 🙂

Babi, tez sie powolutku rozgladam, plan na drugiego psa (tym razem bc) mam za okolo rok-dwa. Z tym, ze rozgladam sie bardziej za hodowlami blizej trojmiasta 🙂 i za workingami oczywiscie 🙂
Z workingów mogę polecić Never Never Land, True Story border collies i Sevenfold border collies  😉
Kleik, u nas BC jest satysfakcjonującym kompromisem. Mój M. marzy o haskym, ale wiem, że nie podołamy tej rasie i się absolutnie nie zgadzam na tę rasę. Ja bym najchętniej adoptowała, ale znowu on się na to nie zgadza, więc - kompromis  😉

Najbardziej zależy mi na tym, żeby hodowca był uczciwy, psy zdrowe, przebadane genetycznie, wychowywane w domu, przy ludziach i innych zwierzętach (mamy kota).
Wojenka   on the desert you can't remember your name
19 września 2015 08:26
Babi, jak nie macie aspiracji sportowych, to uderzałabym bardziej w typ show. Łatwiej będzie znaleźć psa bez ekstremalnych popędów, którym ciężko może być Wam podołać, jeżeli nie macie stada owiec i nie jesteście szkoleniowcami.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
19 września 2015 09:21
"Czy ja widzę kotę?"


Od razu mówię, że poza wyprowadzaniem psów w zakresie wolontariatu w schronisku, nigdy nie miałam zbyt wiele do czynienia z psami, a "z natury" jestem kociarą. Mój M. natomiast miał kiedyś owczarka szkockiego 😉

Idąc za radą Wojenki, polecacie konkretne hodowle z psami typu show?  🙂
Bischa   TAFC Polska :)
19 września 2015 09:29
Ciekawa jestem, może wy wiecie. Czemu psy (nie wiem czy to standard, zauważyłam u nas w stajni) lubią zjadać ścinki z kopyt? Niedobory jakieś? Zwykłe wiejskie burki, nie wychudzone.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
19 września 2015 09:33
Wszystkie psy kochaja. Rarytasik 🙂
Bischa   TAFC Polska :)
19 września 2015 10:41
Ciekawe czemu 🙂
Bischa, bo śmierdzą 😀
Bischa, bo śmierdzą 😀

i to jest chyba najlepsza odpowiedz, bo śmierdzi  😁  ja też uważam, że wiele psów ma spaczone poczucie smakou  😁
heroinx tak samo sobie pomyślałam -  dobrze, że kulka a nie siekiera w łeb...  🙇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się