Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

Omatko robakt, co sie stalo??
robakt   Liczy się jutro.
22 września 2015 17:40
faith przy kryciu nagle się przewrócił, obstawiamy, że zawał, może jakiś tętniak. Byłam się pożegnać  🙁
Bardzo wspolczuje 🙁
:przytul: :przytul:

robakt, Jezu, jak mi przykro!!!
robakt, jezu,  strasznie współczuję  :przytul: :przytul: okropny  wypadek. ..
robakt, Bardzo mi przykro. 🙁 Trzymaj się. :przytul:
robakt, o nie.. 🙁 trzymaj się....
robakt o matko, trzymaj się jakoś 🙁
Robakt przykre... trzymaj się! U nas w okolicy też kiedyś był podobny przypadek  🤔
Hermes gratulacje  😀
Amnestria masz mnóstwo fot i tylko dwie nam pokazałaś? No nie bądź taka  😎 Duch się mega wyrobił 😀
Maleństwo trzymam kciuki za Łosia!  :kwiatek:
Epk gniade się opierdziela po zawodach 😀 Dzisiaj wsiadłam i mega luźniutka była po przerwie  😍 a rude za to ostatnio pracuje  😀iabeł:
a Ty już idź sobie z tymi fotami! Ignor się należy  🏇
maleństwo   I'll love you till the end of time...
22 września 2015 19:39
robakt, o masz, fatalnie, strasznie mi przykro...

Ja tylko podziękuję serdecznie za kciuki, nie jest tragicznie, choć do "dobrze" daleko, zdecydowanie już nie pokicamy, ale będziemy tak robić, żeby bez bólu sobie człapał po pastwisku.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 września 2015 19:55
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
23 września 2015 09:27
robakt strasznie mi przykro... Trzymaj się!  :przytul:
Rekreacyjne spotkanie re-voltowe.
Od lewej flygirl i Hagiwara, ja i Szogun, faith i Rubin (zwany ostatnio Grubinem).


robakt, trzymaj się...
asds   Life goes on...
23 września 2015 10:11
robakt

Szczere wyrazy współczucia 🙁
Aaaa skoczyłam swoją pierwszą w życiu stacjonatkę! Szalone 65 cm. Jaram się jak pochodnia.😀 Nawet przed przerwą, jedyne co skakałam, to krzyżaczki i to ze dwa razy maks. Ale to jest fajne. 😍

Przepraszam, że tak się tu z tym wcięłam w obliczu tragedii (robakt :kwiatek🙂, ale chyba tylko tu jest stosowne do tego miejsce.
robakt   Liczy się jutro.
23 września 2015 17:56
flygirl nie ma za co przepraszać, nie chciałam"zatkać" tego wątku. Piszcie co tam u Was, ja będę Was śledzić, a jak wrócę do jeździectwa do dam znać  :kwiatek:
robakt, przykro bardzo, niby totalnie obcy i koń i ty, ale jakoś tak.
Strzyga, kucyki są super, raz na rok wsiadam na hucuła koleżanki i mimo że menda z niego, to i tak jeden z moich ulubionych koników 🤣
To ja też się pojaram skokami, bo ostatnio jakiś chyba przełom miałam i zaczynam powoli jeździć jak człowiek i koń jakoś lepiej działa. Trener chyba też zauważył, bo zaczął coś chwalić pod nosem i podnosić drągi, do tej pory mój maks to było 76 cm 😁 Teraz około 105, co jest w ogóle moim życiowym rekordem. Szkoda tylko, że się ogarniam dopiero na koniec sezonu :P


Lov   all my life is changin' every day.
23 września 2015 18:39
robakt, strasznie współczuję 🙁

anai, widziałam już przejazd na fb, fajnie szarak wygląda! Nie robi na nim ta Nka wrażenia 🙂 Ile on ma lat, 5?

A ja się pochwalę dwiema foteczkami z sobotniego Jaszkowa 😍




robakt bardzo mi przykro  🙁
maleństwo coś więcej wet mówil? Starsze konie mają to do siebie, że lepiej się trzymają, jak są w pracy. Nie ma szans na spacerki już?
Julie i spółka 🤣 zazdroszcze jezdzenia po plazy! 😍

Chciałam tylko powiedzieć, że na przykładzie Lov i anai następny koń, którego (kiedys....) kupię będzie siwy! 😁 Oba szaraki świetnie się prezentują w skoku 🙂

ja przychodzę z 2 zdjęciami, bo bardzo dawno nie pokazywałam nas w tej wersji 😉 uruchomiłam trochę Ruda pod siodłem znowu. Brakuje wielu rzeczy, ale wybralam 2 najladniejsze zdjecia :P
miała kilka dni laby i już brzuch wisi 😤

Julie swietny zestaw amazonek Milady, wyboooorny  😎
flygirl brawoooooo!😀
Losia o jak super!! bardzo przyzwoicie to wyglada i radocha pewnie szalowa 🙂

A ja mam kilka zdjec morskich i jazdowych z pobytu u Julie, wiec niniejszym sie chwale, bylo bosko  😜






I jazda:




+ zaciesz z cwiczonek 😀




Ajm sorry za ilosc!
A ja tylko bym poprosiła o revoltowe kciukasy przez następne kilka tygodni. Nie bójcie się - nic poważnego, bardziej coś pozytywnego i tylko mam nadzieję, że teraz będzie tylko dobrze. Nie będę pisać, co, bo nie chcę zapeszać, ale jak już będzie wszystko ok, to wam wyjaśnię, co i jak 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
23 września 2015 20:17
Losia, aby więcej powiedzieć, musiałybyśmy przeprowadzić baaaardzo rozległą diagnostykę - rentgeny od góry do dołu, może znieczulanie stawów. A mój koń nie pozwoli sobie tego zrobić. Szczepienie, pojedynczy zastrzyk, to max jego tolerancji, a precyzyjne wkłucia w staw - nie do zrobienia. Wczoraj miał USG przednich ścięgien - to naderwane nadal się trzyma, zrosło się OK, za to taki sobie obraz innego, w drugiej nodze też - są jakieś zrosty, stare mikrourazy, nierówności, no masa małych, upierdliwych śmietków. U niego to też taka reakcja łańcuchowa - ma walnięte trzeszczki, kozińca, zgina nadgarstki odciążając piętki, przez zginanie ścięgna są bardziej obciażone... Do tego zwyrodnienia niemal wszystkich stawów, pęciny, kolana (parę lat temu już miał etap Herr Flicka, bo jeden tył w ogóle się nie ruszał w kolanie...). Póki co mam dawać MSM, planujemy też jakieś zastrzyki (nie pamiętam, jakie, jak jednak się zdecyduję, to oczywiście dokształcę się lepiej), praca kowala też ma się lekko zmienić.
Wetka twierdzi, ze jak on ma lepszy dzień, to spacer stępem czemu by nie, ale... Co to za jazda. Siodła nie mam już... zresztą jestem u niego 2 razy w tygodniu. Kiepskie warunki 😉 Szukam stajni typowo emeryckiej.
Jedyne pozytywne z wczoraj - Łoś jak nie Łoś, taki grzeczny, nie uciekł, nie staranował nas, JA go trzymałam przy USG (a ja kiepska w tym jestem, bo moje nerwy zawsze rzutują na konia), wetka pochwaliła. Złagodniał chyba.
Ikarina trzymam kciuki i czekam na wieści  :kwiatek:
Faith, Flygirl zazdroszczę  😀 chyba też pojadę. Julie przygarniesz kropka?  😁
maleństwo, ło matko, masakra z tym wszystkim. Właśnie najgorszy jest ten moment, kiedy robi się milion badań, zastrzyków i jeszcze do tego to wszystko kosztuje fortunę 🤔 Teraz będzie tylko z górki. Poza tym - NIGDY nie wiadomo, "czo ten koń" nam odstawi, mooooożeeeee kiedyś (?) coś (?) da się z nim zrobić (?) Tego nigdy nie wiesz. No, chyba, że cała noga odpadnie, no to już wtedy raczej nie ma innej opcji 😁

A tak w ogóle, to jak czytam te twoje posty, to zawsze dochodzę do wniosku, że cię bardzo lubię 🙂 Życie cię nie rozpieszcza, a ty twarda dziołcha - psy szczekają, karawana jedzie dalej 🙂

baffinka, dzięki 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
23 września 2015 20:30
ikarina, jak to nasza wet ujęła - no tak, zrobimy rentgena, pokaże mega masakrę, a czasem w praktyce ta mega masakra nie boli; boli jakieś ziarenko kawałek dalej...

Jeja, jest mi ogromnie miło, że tak mnie odbierasz, choć wydaje mi się, że jestem raczej słabą osobą, dużo marudzę, czasem zamiast działać siądę i się użalam 😉 A już zwłaszcza w sprawie Łosia. Strasznie tak naprawdę przeżywam, ze on w takim tempie dziadzieje. No, ale co można. Niewiele więcej. Działam na miarę swoich możliwości. A czego nie mogę przeskoczyc, to staram się pokornie przyjąć.

A z Łosiem, to dziś doszłam do wniosku, że to pomału zaczyna przypominać "Ze śmiercią jej do twarzy", on się coraz bardziej rozpada, a my prowizorycznie łatamy 😉
Lov   all my life is changin' every day.
23 września 2015 20:36
baffinka, co to za wypady beze mnie?
Lov no to choooo  😀  jak nas Julie przygarnie oczywiście  😂
Strzyga, słodkie foto 😀
maleństwo, trochę kicha 🙁 Trzymajcie się tam z Łosiem. Pocieszę Cię trochę, dopiero co miałam masakrę z Dinem, już szukałam dla niego łąk, ale ozdrowiał.
ikarina, kciuki są 😉
faith, epk, Julie fajne macie zdjęcia, my się planujemy wybrać nad zatokę, tylko plaże muszą nam otworzyć dla ruchu konnego 🙂
Losia, mówisz? Mi się też szaraki podobają, ale mój ostatnio zjaśniał bardzo! Trochę się obawiam, bo już teraz ma dni, gdzie zmienia maść na żółtosrokatą 😉
Lov,  mój ma 5 lat. Dzięki, ja z kolei obejrzałam Wasz przejazd 😉 Napiszę jeszcze raz, fajny dzieciak!

Jeszcze moja turbo kulka:
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/12049385_927280680666426_7126417415947640498_n.jpg?oh=c5e9425b727f719249fa8ec45ad36ea7&oe=56AA80DE[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/12009564_927852263942601_2586335015260047397_n.jpg?oh=a7d0aa2d2681f474dce30c38acca89b6&oe=569E07D0[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xta1/v/t1.0-9/12020057_927852303942597_2577939389699317609_n.jpg?oh=504e283d21c9bdfe6b87f737e416e059&oe=56A3B300[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/12032102_927852297275931_1939384350274207537_n.jpg?oh=f3d79104c20fe4b39fa5923a7d01731e&oe=569AA0DE[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/12047126_927852230609271_8895908091326058311_n.jpg?oh=6ba8e24cde1920e310c904503dfa70cc&oe=5694CBEF[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/12046947_927767073951120_5327617985057263917_n.jpg?oh=f9a3bb5953236ea6108d7c5bcf8d5e93&oe=5666D588[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/12011333_927767203951107_6377001551271638101_n.jpg?oh=cc998a60ce8888e73c5cc210766fb760&oe=5690F81D[/img]

(więcej nie będę wstawiać, przepraszam za ilość, ale muszę się pochwalić top furą 😉)
anai mega fura 😍 Jak dla mnie siwe konie mogłyby nie jaśnieć, najładniejsze są takie ciemniejsze.
baffinka, Lov jestem pewna, że Julie was przygarnie 😀 Jeszcze jedna dziewczyna ode mnie z ośrodka się pisze na za rok. 😁
Lov tak w ogóle zapytam, bo wypadłam z obiegu, co się stało z tym twoim młodym kasztankiem? 👀
faith w sumie nie ma co bić brawo, nie było to zbyt spektakularne i co gorsza świadome, koń mnie przerzucił na drugą stronę. 😁 Aaale mam tak ze wszystkim za pierwszym razem, kompletną ciemność w głowie, mam nadzieję, że za drugim razem już będę bardziej ogarniać. 😀 I w ogóle uwielbiam to foto z synchronicznym stępem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się