Islamizacja Europy?

tet ale czego Ty oczekujesz? Że księga powstała w czasach, gdy ludzie powszechnie mieli służbę, a niewolnictwo funkcjonowało na całym świecie, nagle znienacka napisze coś innego? Może nie rozpatrujmy czegoś totalnie w oderwaniu od rzeczywistości. W tamtych czasach to, co przytoczyłaś, było interpretowane jako zalecenie - godnej i uczciwej pracy dla niewolnika/sługi oraz sprawiedliwego traktowania swoich podwładnych dla pana. Co w tym złego widzisz? Taaaak, wiem, przyczepisz się do kar cielesnych, ale może Ci przypomnę, że były one uznawane w prawodawstwie całego świata bardzo długo i na prawdę można by się spierać, czy rzeczywiście były takie złe. 😉
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
25 września 2015 20:21
Oczekuję, że jezeli ktoś podpiera się biblia i stawia ją w opozycji do np koranu to ma swiadomosc jakie tresci zawiera. Oczekuję, ze jezeli ma swiadomosc, ze teksty nalezy interpretowac i brac pod uwage czas ich powstania i kulturę w jakiej powstaly bedzie potrafil taka wiedze rozszerzyc rowniez na inne teksty.
Nie no, ten pierwszy cytat to nie jest zalecenie ale przykład, kto dostanie większa karę (przy sadzie ostatecznym), i podaje przykład z życia, zeby słuchacze lepiej zrozumieli - chłosta była wówczas powszechna kara. Co do niewolnictwa tłumaczyła murat-gazon.

Ale ułatwie ci zadanie tet, przecież sam Jezus przepędza przekupni ze świątyni batem. Chrześcijaństwo nie jest religia, ktora każe wyznawcom odrywać sie od rzeczywistości. Jednak nie mozna tego porównać z Koranem i zaleceniem zabijania niewiernych.

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 września 2015 20:45
A wspomnianymi wcześniej przeciwnikami Chrystusa są, o ile wiem - Szatan i śmierć. Których nieodwołalnie pokonał swoją ofiarą.

E, nie mogę przecież przytoczyć przykładów chrześcijańskiej miłości bliźniego! Bo zaraz będzie, że to nie chrześcijanin czyni dobro, tylko "człowiek" 🙂 To nie zasady religii, ale "powszechny humanitaryzm".

Taki obrazek, że jest "powszechny humanitaryzm" (już zostawmy, że zazwyczaj wszyscy bredzą "dekalog" - gdy przykazania dekalogu od dawna są lekceważone) - zapewne ten barwnie opisany przez tet we wszystkich religiach, a za całe zło świata odpowiadają RELIGIE! Gdy ich nie było, bylibyśmy owieczkami, z racji "powszechnego humanitaryzmu". Wbrew jakiemukolwiek antropologicznemu uzasadnieniu. Nic to, że tego typu "eksperymenty" (obecnie - Korea Północna) raczej "się nie powiodły" - gdy chodzi o rozkwit tego "humanitaryzmu wrodzonego".

tet, niewykluczone, że i żydzi i muzułmanie traktują zalecenie wypalenia ogniem wszystkich sodomitów (dla niezorientowanych  - grzechy homoseksualne) bardzo poważnie. Padło takie info - w islamie nie popełnia grzechu penetrujący, jedynie penetrowany.

Aa, najwieksza na swiecie populacja muzulmanow jest w Indonezji (87.2% mieszkancow tego kraju, 12.7% swiatowej populacji muzulmanow), jakos nie slyszy sie o tym, zeby mieszkali tam sami terrorysci, albo zeby tylko gwalty i morderstwa sie tam dzialy???

A wlasnie, maz mojej znajomej jest chińskim Indonezyjczykiem i chrześcijaninem. Obecnie mieszka w Stanach. I twierdzi, ze chrześcijanie sa w Indonezji prześladowani i m.in. dlatego stamtąd wyjechał.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
25 września 2015 21:06
Prześladowani w jaki sposób?
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
25 września 2015 21:07
Nie no, ten pierwszy cytat to nie jest zalecenie ale przykład, kto dostanie większa karę (przy sadzie ostatecznym), i podaje przykład z życia, zeby słuchacze lepiej zrozumieli - chłosta była wówczas powszechna kara. Co do niewolnictwa tłumaczyła murat-gazon.

Ale ułatwie ci zadanie tet, przecież sam Jezus przepędza przekupni ze świątyni batem. Chrześcijaństwo nie jest religia, ktora każe wyznawcom odrywać sie od rzeczywistości. Jednak nie mozna tego porównać z Koranem i zaleceniem zabijania niewiernych.




Dla zego nie można, bo sobie nie zyczysz? Bo jest z tym niewygodnie? Bo Biblia to swietosc ale jak ktos sie zaczyna dopytywac to okazuje sie ze polowa jest nieaktualna.
Podziwiam znajomosc Koranu wsrod Polakow, znaja sie i na katastrofach lotniczych, na jowach i na koranie. Wszechstronna wiedza.
Biblie znamy wszyscy, czy chcemy czy nie, ja tez wiekszosc zycia chodzilam na msze, mialam w szkole religie. Jakos nikt czytajac pismo swiete nie wspominal ze to i owo jest juz nieaktualne. Zongluje sie cytatami jak komu wygodnie, sama to chwile temu robilam. Wyrywanie zdan z kontekstu, czy nawet podawanie ich w obszernych fragmentach nijak ma sie do rzeczywistosci. Szkoda tylko, ze takie podejscie dozwolone jest tylko dla chrześcijan


Bobek, to jezeli chrzescijanin jest przesladowany to moze uciec, do kraju dobrobytu, ale muzulmanin nie powienie?

A tak w ogole mam dosc, jalowe dyskusje. To nie moja paranoja, bawcie sie dobrze w niej.
Becia23, sprobuje sie dowiedziec.
tet, wiesz, wyciagasz tak absurdalne wnioski, ze musialabym rozbierac na czynniki pierwsze kazde twoje zdanie, a uwazam ze nie warto, ty jestes fanatykiem i ciebie nic nie przekona, a ci ktorzy sie ze mna nie zgadzaja ale sa chociaz troche otwarci to widza twoja grubo ciosana "logike" 😉 Nic tu juz nie trzeba robic, pograzasz sie sama.

Odejdę na chwilę od spraw wysokiego lotu i podzielę się praktyczną obawą:
- zdrowie
"Nas" sprawdzać należało tym. I przy każdym podejrzeniu pakowano do izolatki. Migranci ( w tym z krajów, gdzie poważne choroby występują) maszerują jak tam chcą.
"My" toczymy spory o szczepienia rozdzielając włos na czworo. Migranci maszerują.
To też budzi moje lęki.
jak to się robi w Ameryce

Wlasnie, pytanie jak kamieni-kupa poradzi sobie ze zdrowiem przybyszow. Gruzlica u nas dobrze ogarnieta wiec o ile ilosc chorych nie przytloczy systemu to bedzie dobrze ale pytanie co z tropikalnymi. Moj malz dzieckiem bedac w Azji dostal biegunki, to pan doktor sie tylko wypytal w czym prblem i orzekl "ameboza" i leki zaordynowal, inny znajomy zapadl na dengi w zapadlej dziurze w Laosie, oni dengi traktuja jak nasi grype bo maja wiedze i dosiwadczenie itd. Z tego co gadalam z pania doktor od chorob tropikalnych, w PL jest masakra, sa 2 glowne osrodki i lecza naszych malarykow w czym im kamieni-kupa jak moze przeszkadza, reszta nie ma zielonego pojecia z czym to sie je bo do tej pory nie bylo potrzeby.
Trzeba byc kretynką, byc może oczytana w lewackiej propagandzie ale nadal kretynką, żeby nie zauważać ze religią która dokonała najwiecej zbrodni w historii ludzkości, jest wlasnie ateizm.                                                                                     Ja sam nie będąc chrześcijaninem, postrzegam ten konflikt jednak jako wojnę cywilizacji a nie religi i w tym sporze staje po stronie łacińskiej cywilizacji białego człowieka, bo mimo tej wady ze pozwala kretynkom poznawać tajniki alfabetu, ma jednak przewagę wielu zalet, które sprawiają ze jestem z niej dumny i zrobię wszystko żeby nie została zniszczona przez tropikalnych kozojebców i ich ateistycznych lewackich wielbicieli
busch   Mad god's blessing.
25 września 2015 23:41
Trzeba byc kretynką, byc może oczytana w lewackiej propagandzie ale nadal kretynką, żeby nie zauważać ze religią która dokonała najwiecej zbrodni w historii ludzkości, jest wlasnie ateizm.                                                                                      Ja sam nie będąc chrześcijaninem, postrzegam ten konflikt jednak jako wojnę cywilizacji a nie religi i w tym sporze staje po stronie łacińskiej cywilizacji białego człowieka, bo mimo tej wady ze pozwala kretynkom poznawać tajniki alfabetu, ma jednak przewagę wielu zalet, które sprawiają ze jestem z niej dumny i zrobię wszystko żeby nie została zniszczona przez tropikalnych kozojebców i ich ateistycznych lewackich wielbicieli


To prawda, wystarczy taka prosta infografika i zaraz się wyjaśnia, jaka religia ma najwięcej krwi na rękach


cieszę się też, że ktoś oprócz mnie również uważa, że ateizm w wykonaniu np. Stalina to taka religia, tylko z trochę innymi podstawami niż inne religie, jeszcze nie tak dawno temu wykłócałam się z Nestorem na ten temat i oczywiście wszystkie moje argumenty zbywał zwyczajowymi teoriami spiskowymi o przekupionych naukowcach  🤣

PS. Na infografice występuje też mój ulubiony katolicki król Belgii, którego istnienie Nestor cierpliwie wypiera z pamięci, żeby mi nie legły w gruzach podstawy światopoglądu, mianowicie że wszystkie złe rzeczy w chrześcijaństwie zrobili protestanci, a katolicy są niewinni jako lelija  😁
Juz jakieś 80 lat temu prof Aleksander Herz opisał "Sowiety" jako państwo teokratyczne
busch   Mad god's blessing.
25 września 2015 23:48
wrotki, pewnie dowiemy się, że Imperium Brytyjskie go przekupiło 😉

Zresztą Chiny były zdaje się nawet bardziej zapiekłe od Rosji w tej kwestii, rezultaty też mieli lepsze od Stalina.
Tez nie jestem entuzjastą angoli, ale trudno miec pretensję do żmiji, ze jest jadowita. Zwyczajnie nie należy zapraszać jej do domu jako przytulanki dla dziecka
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
26 września 2015 06:20
Fajna grafika,  chrześcijanie zabili wiecej ludzi niż muzulmanie 🙂 szkoda, ze autor grafiki nie dorzucil rzeczywistych ofiar wojen, w ktorych gineli ludzie z rak chrzescijan.
Logika mówi, ze nie ma co sie obawiać, bo rzesza ludzi z Afryki to nie ateisci.
Trezba byc kretynem, zeby zeby tego nie widziec  i taka grafike podrzucic jako argument przeciw muzulmanom.
Nie umiem sie oprzeć wrażeniu, że ci wszyscy migrujący ludzie są bezwolnym elementem jakiejś dużej gry. I my również.
Instynktownie czuję, że coś złego się dzieje. Jakieś wielkie przetasowanie na świecie.  😲
busch, ale czy ty rozumujesz tak, ze jeden katolicki krol-psychopata moze uniewaznic wszelkie dokonania tej idei? Myslisz, ze jak ktos sie zetknie z katolicyzmem albo zostanie w tej wierze ochrzczony to z miejsca jest swiety i jest to regula? Ja sie nie znam na twoim ulubionym krolu Leopoldzie (swoja droga czy jest ulubiony bo byl zlym katolikiem?) ale wikipedia podaje, ze katolicka Belgia wcale nie byla zachwycona, tym co Leopold wyprawial w Kongu. I taka prawidlowosc daje sie zauwazyc ale dopiero w masie ludzkiej, ze katolicyzm daje wiekszy immunitet na zlo (ale oczywiscie nie twierdze, ze calkowity), niz dajmy na to protestantyzm, ze o ateizmie nie wspomne. Wyglada na to, ze spoleczenstwom katolickim trudniej zaszczepic rozne szatanskie pomysly i byc moze dlatego, mamy teraz walke z kosciolem, zeby ten nie bruzdzil kiedy przyjdzie nowe.

tet, naprawde sadzisz, ze grafika busch byla podrzucona przeciwko muzulmanom? Wow.
Zdaje mi się, że sama kwestia tego, że wszystkie systemy totalitarne bardzo ostro i gwałtownie zwalczają wszelkie przejawy religijności u ludzi, jasno świadczy o tym, że religia i wiara (wynika z tego, że każda) stanowią rodzaj tarczy przed zniewoleniem, upodleniem i odebraniem godności, a także jasny wyznacznik tego, do czego wolno się posunąć w swoim postępowaniu, a do czego pod żadnym pozorem nie wolno. Systemy totalitarne chcące mieć masę bezwolnych, bezkrytycznych niewolników nie mogły im pozwolić na posiadanie "naddanego" systemu wartości. To powinno być wyraźną wskazówką, jakie mogą być efekty postępującej ateizacji całej Europy.
Ja nie umiem pojąć dlaczego "stara Europa", która tyle trudu włożyła w zatarcie różnic płci/wyznania/granic nagle ściąga sobie tak zintegrowaną wspólnotę religijną. Wiedząc o wszystkich konsekwencjach. Czy "tęczowe" środowiska nie widzą, że fundamentalny islam to ich weźmie pierwszych na cel? Gdzie się podział pomysł walki z terroryzmem z 11 września? Dopiero co wszyscy byli "Charlie" z Angelą w pierszym szeregu.Co się nagle zmieniło? Może mi ktoś to wyjaśnić?  😲
busch   Mad god's blessing.
26 września 2015 09:43
tet, mnie też np. zastanawia, jak to się stało że Leopold II zupełnie NIE JEST tematem na żadnej lekcji historii, nie ma go w mainstreamie i w ogóle masz duże szanse przeżyć całe swoje życie i nigdy się o nim nie dowiedzieć, podczas gdy prawie dotarł do "wyniku" Hitlera. O którym wie cały świat i nieustannie przypomina. W przypadku dokonań Leopolda II nie wiem czy chociaż jeden psycholog albo socjolog się tym zainteresował (po holocauście była cała lawina badań nad posłuszeństwem, wpływem grupy, konformizmem itd.). Trudno nie wysnuć wniosku, że Leopoldowi uszło na sucho bo to przecież byli Afrykańczycy... Bobek - oczywiście, że nie przekreśla dokonań katolików i nigdzie tego nie pisałam. Pisałam tylko, że protestanci nie mają monopolu na robienie strasznych rzeczy, że katolicy też sobie mogą urządzić obóz dla niewolników. I w dodatku - czy my w drugą stronę też mamy takie podejście? Że jeden psychopata nie zmienia niczego? Bo mam wrażenie, że akurat w przypadku muzułmanów wystarcza garstka szaleńców i wszyscy już mają wyrobione zdanie. Nikt nie pyta czy ich jakiś mułła potępił za to, co zrobili - tylko zakładamy że muzułmanie to taka religia i już.

Druga sprawa - jak pięknie widać, że to wygrany opowiada historię. Zbrodnie Stalina co prawda nie są tajemnicą i wystarczy pokopać, żeby dowiedzieć się, że był dużo bardziej efektywny w zabijaniu niż Hitler (miał też więcej czasu). Tym niemniej jakoś w mediach czy politycznym dyskursie Stalin nigdy nie jest na miejscu Hitlera, nigdy się go nie przywołuje jako hasło "zbrodniarz", tylko przynajmniej trzeba krótko wyjaśnić, że zrobił to, to i to - nawet ktoś po podstawówce jest w stanie ogarnąć, co to był za człowiek, ten Hitler - tymczasem Stalinowi jakoś udało się zachować nieco twarzy.
Ciekawa jestem, jak to wygląda w innych krajach niż Polska - czy też Stalinowi się tam udało jakimś cudem nieco się wybielić. Na przykład bardzo mnie uderzyło,że ludzie zza granicy bez skrępowania mówią, że PRL to była okupacja, że Polska była pod okupacją sowiecką. W Polsce ponownie nie jest to jakoś ukrywane, tym niemniej raczej nie stosuje się takiego nazewnictwa - czy to w polityce, czy w mediach - wobec tamtych czasów. Mówi się o wpływie Moskwy, ale raczej niewielu wprost mówi, że to była po prostu okupacja. Inne kraje nie mają problemu, żeby to dostrzec.

Jeśli chodzi o rozpoznawanie Stalina, czy szerzej komunizmu, to wiem na pewno że USA bardzo się udało zachować w pamięci zbrodnie tego systemu - tak bardzo, że tam nawet socjaliści jakoś tak się źle kojarzyli przez długie lata. Nie wiem tylko, czy to nie jest wynik prostego antagonizmu z czasów zimnej wojny. Tym niemniej to bardzo ciekawe, bo pozwala chociaż w części wyjaśnić zupełnie inną drogę Stanów Zjednoczonych w sensie państwa socjalnego.

Wiem, że to takie luźno związane z tematem, więc dodam jeszcze jedną refleksję: czasem tu wpadam i zaskakuje mnie za każdym razem, że obie strony nie są specjalnie zainteresowane, żeby spróbować poznać argumenty drugiej strony. Ostatnio chyba Jkobus wpadł i ten sam argument o 75% mężczyzn wśród uchodźców, kiedy to było trzy tysiące razy wyjaśnione. Jakby ktoś jeszcze nie słyszał: cała ta podróż obsługiwana jest przez przemytników, za ciężkie pieniądze i w dużym niebezpieczeństwie, że coś się stanie. Naturalnym jest, że jak płacisz za podróż każdej jednej osoby oszczędnościami swojego życia, to nie weźmiesz od razu siebie, swojej żony, dzieci i jeszcze może psa. Dlaczego zatem mężczyźni? Przypominam, że prawo unijne pozwala uchodźcy sprowadzić również rodzinę. Zatem to najbardziej racjonalna decyzja wysłać młodego, silnego mężczyznę, który poradzi sobie w przypadku, kiedy się zrobi nieprzyjemnie. Raczej nie spodziewali się, że wszyscy ich przywitają chlebem i solą, na pewno spodziewali się też długiej i ciężkiej podróży. To zrozumiałe, że w takiej sytuacji pierwszy idzie mężczyzna, przedziera się do Niemiec czy Szwecji, uzyskuje status uchodźcy, a potem jego żona i dzieci już będą uchodźcami zanim jeszcze do Szwecji czy Niemiec dotrą - więc i warunki podróży bardziej pewnie cywilizowane, i mniejsze szanse że zamkną je w jakimś obozie na Kos czy Malcie i będą tam siedzieć aż się UE zdecyduje na jakiś ruch. To jest tak proste i oczywiste, że nie wiem dlaczego wciąż ten argument się pojawia. To znaczy wiem - ŻADNA STRONA nie chce rozmawiać i wymieniać się informacjami, a jedynie się okopała na swojej pozycji.
Tania myślę, że problem jest w tym, że nową "religią" Europy stała się teraz tolerancja i równouprawnienie. Ludzie mają naturalną skłonność do uważania, że inni postępują według takich samych zasad, a im bardziej otwarte są te zasady, tym trudniej jest sobie uświadomić, że można myśleć inaczej. Sądzę więc, że środowiska "tęczowe" zwyczajnie nie rozumieją, że jeżeli oni zachowują się w myśl idei "jesteś gejem? suuuper!", to gdzieś na świecie może być cała masa ludzi, która postępuje na zasadzie "jesteś gejem? w łeb i do dołu". Zwłaszcza że Europa tak bardzo chce być tolerancyjna, otwarta, "pro" i w ogóle, że właściwie to już nawet nie wypada się głośno odezwać, że ma się poglądy "mniej pro" na dowolny temat, żeby nie zostać zakrzyczanym - więc powstaje mylne wrażenie, że innych poglądów nie ma. A teraz zmierza do nas milionowa masa ludzi mających inne poglądy, która to masa zdecydowanie ma siłę sprawczą, by swoje poglądy wcielać w życie. Europa nie wierzy, że istnieją inne poglądy, a co gorsza nie ma siły sprawczej, by własne poglądy choćby obronić, nie mówiąc już o ewentualnym narzuceniu ich komuś.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
26 września 2015 09:57
Tania, Europa wpadła w pułapkę tolerowania wszystkiego i wszystkich. Skoro tolerowany/na jest facet przebierający się w kiecki to czemu "spokojni" uchodźcy nie?

Już sama nie wiem czy wierze w te filmiki czy nie, ale wiem, że u nas na pewno władze sobie  z tym nie poradzą klik
klik

[url=[[a]]http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz%2Fcejrowski-trwa-druga-faza-dzihadu[[a]]#]Cejrowski[/url]

Czuję się jak w książce Orwella - tylko jeszcze mogę się zastanawiać, w którą wersję wierzyć
Bobek - oczywiście, że nie przekreśla dokonań katolików i nigdzie tego nie pisałam. Pisałam tylko, że protestanci nie mają monopolu na robienie strasznych rzeczy, że katolicy też sobie mogą urządzić obóz dla niewolników. I w dodatku - czy my w drugą stronę też mamy takie podejście?

Nie mialam zamiaru pisac, ze prostestanci maja monopol na zbrodnie, tylko zaznaczyc, ze z pewnym zaskoczeniem (!) zauwazylam, ze jednak to katolicyzm jest ta lepsza strona chrzescijanstwa. Do pewnego momentu, slyszalam tylko o tym, ze katolicyzm jest fuj, w porownaniu do protestantyzmu. I pewnej otwartosci z mojej strony wymagalo przyjecie, argumentow przeciw, jezeli juz mowimy o przyjmowaniu argumentow.

Co do Leopolda mysle, ze uszlo mu na sucho bo Belgia, jako panstwo o to zadbala, ze to byli Afryka to chyba tylko tyle, ze bylo to daleko i potomkowie pomordowanych nie byli w stanie wypominac. Nie do konca sie zgodze, ze tylko ci co wygrali narzucaja swoja wersje historii, Japonia np przegrala, a o zbrodniach, o obozach, szwadronie 731, laboratoriach, ponoc zadne japonskie dziecko sie nie uczy, nie uczy sie zadne polskie (przynajmniej za moich czasow), a i na swiecie nie jest o tym bardzo glosno.

Wiem, że to takie luźno związane z tematem, więc dodam jeszcze jedną refleksję: czasem tu wpadam i zaskakuje mnie za każdym razem, że obie strony nie są specjalnie zainteresowane, żeby spróbować poznać argumenty drugiej strony. Ostatnio chyba Jkobus wpadł i ten sam argument o 75% mężczyzn wśród uchodźców, kiedy to było trzy tysiące razy wyjaśnione. Jakby ktoś jeszcze nie słyszał: cała ta podróż obsługiwana jest przez przemytników, za ciężkie pieniądze i w dużym niebezpieczeństwie, że coś się stanie.

Ale dlaczego uwazasz, ze taka argumantacja musi kogokolwiek przekonac? Ja np pisalam, ze w samej Afryce jest miliard ludzi i oni wszyscy chcieliby tu przyjechac i sciagnac swoje rodziny. Tylko czy to w ogole jest w jakikolwiek sposob racjonalne. Dlaczego nie czujesz sie przekonana? Przeciez napisalam! I wkeilam film o kulkach, zadam zebys sie przekonala.

Tania, w teczowym widzeniu swiata nigdy nie bylo spojnosci i logiki wiec nie jest tak, ze to sie stalo teraz.
Jeszcze sobie tak myślę, że to światowa biedota ruszyła do lepszego świata. Przyjdzie nam zapłacić za tanie towary. Już dawno myślalam o tym, że ktoś w ogromnej biedzie je wytwarza. Kiedy widzę w wiejskim sklepiku owoce, które dawniej mogłam oglądac w telewizji, kiedy u nas wszedzie jest wszystko, to sobie myśle, że świat jakoś wariuje. I może to jest tak, że poprostu biedni uciekli ze swoich miejsc, ku uciesze tych co zostali. I my się mamy tym martwić. I może religia nie ma tu nic do rzeczy?
Tania, pytanie czy to jest napawde ku uciesze tych co zostali? Czy ty sie cieszysz, ze wyjechalo stad 2 miliony mlodych, wyksztalconych i zaradnych rodakow?
Tania, pytanie czy to jest napawde ku uciesze tych co zostali? Czy ty sie cieszysz, ze wyjechalo stad 2 miliony mlodych, wyksztalconych i zaradnych rodakow?

Nie. Nie cieszę się. Jednak może jakiś kraj się cieszy, że ciemna biedota sobie poszła? Może w Afryce? Tam podobno jest duża kolonizacja Chińczyków? Czytam też o milionerach, którzy kupują sobie wyspy, gdzie budują azyl dla siebie na wypadek W.
Sama nie wiem co o tym myśleć. Może to jakiś PLAN?  🤔
Ostatnio chyba Jkobus wpadł i ten sam argument o 75% mężczyzn wśród uchodźców, kiedy to było trzy tysiące razy wyjaśnione. Jakby ktoś jeszcze nie słyszał: cała ta podróż obsługiwana jest przez przemytników, za ciężkie pieniądze i w dużym niebezpieczeństwie, że coś się stanie. Naturalnym jest, że jak płacisz za podróż każdej jednej osoby oszczędnościami swojego życia, to nie weźmiesz od razu siebie, swojej żony, dzieci i jeszcze może psa. Dlaczego zatem mężczyźni? Przypominam, że prawo unijne pozwala uchodźcy sprowadzić również rodzinę. Zatem to najbardziej racjonalna decyzja wysłać młodego, silnego mężczyznę, który poradzi sobie w przypadku, kiedy się zrobi nieprzyjemnie.

Ale to jest przecież argument PRZECIW przyjmowaniu tych ludzi!

No bo skoro sama przyznajesz, że NIE SĄ TO ŻADNI "UCHODŹCY", uciekający przed wojną, tylko zwykli migranci szukający lepszego miejsca do życia (dokładnie tak, jak Polacy migrujący na Wyspy Mgliste...), którzy co więcej - płacą za tę szansę przemytnikom - to niby jaka moralność nakazuje nam natychmiast to ich żądanie spełnić..?

Całkowicie się zgadzam, że ofiarom wojen i klęsk żywiołowych pomagać należy i to jest moralna powinność. Bezdyskusyjna. Ale z faktu, że my jesteśmy bogaci nie wynika od razu automatycznie, że musimy się naszym bogactwem dzielić bez żadnych warunków z każdym, kto tylko tego zarząda!

Chyba, że przyjmujemy ewangeliczny radykalizm, o którym pisałem wcześniej - ale wówczas trzymanie bezużytecznych koni jest grzechem - przynajmiej tak długo, póki na tej planecie jest choć jeden głodny, którego można by ich mięsem nakarmić...
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
26 września 2015 10:57
To są uchodźcy. Jadą do Europy żeby ściągnąć tam potem swoje rodziny. Im jest łatwiej tam się dostać, łatwiej na miejscu zarobić na kolejne przeprawy kolejnych czlonków rodziny.

Dopiero co przeszła fala oburzenia na Brytyjczyków majacych dość emigrantów zarobkowych, w tej liczbie Polaków.
Oburzenie na nakaz wiz dla Polaków chcących zobaczyć statue wolności jest niezmiennie wysokie.
I tak naród emigrantów zarobkowych ma za złe innym, że emigrują.
Samba Bati   ...jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...
26 września 2015 10:59
Murat-Gazon, wiesz, co kogo interesuje jako priorytet. Są tacy, że interesuje ich tylko świętość, szybkie zjednoczenie z Sacrum, wtedy męczeństwo to niezły pomysł chyba?
Daleko mi do takiej doskonałości 🙂

W aktualnej sytuacji obowiązuje mnie (jako tworzącą Kościół) np. stanowisko Episkopatu. Mam też zwyczaj udzielać potrzebnej pomocy w ramach moich możliwości i w życiu nie zdarzyło mi się, żebym oceniała człowieka po kolorze skóry czy wyznaniu. Ale po postawie, słowach i uczynkach - to już tak. Takiej doskonałości też nie osiągnęłam - żeby w ogóle nie oceniać (choć ocenę Ostateczną zostawiam Bogu). Od dawna pytam (przecież bez jednoznacznej odpowiedzi) z czym mamy do czynienia? Faktycznie z uchodźstwem? (nawet i ekonomicznym) Czy z manipulowaną akcją kolonizacyjną? (dziś już pojawiło się, że Merkel twierdzi, że Musimy przyjmować następnych, i następnych, i następnych...) Bodaj jako pierwsza zapytałam o to na forum.
Naprawdę bardzo podobało mi się przemówienie Kaczyńskiego, gdy mówił o porządku miłosierdzia. I ruszyło mnie info o węgierskich dzieciach zbierających wyrzuconą przez uchodźców żywność.
Nawet jeśli mamy do czynienia jedynie z uchodźstwem, oceniam sytuację jako skrajne groźną dla... wszystkiego co znamy. Ale pozostaję świadoma, że "ciężko" i długo na to "pracowaliśmy" - Europa, znaczy. My wszyscy. Zarówno olewając (niektórzy czerpali niebagatelne korzyści) nędzę "Trzeciego Świata", jak i pogrążając się w umiłowaniu anarchii, nazywając ją "wolnością". A natura, wiadomo - nie znosi pustki. Gdzie "wszystko jedno kto i co" tam pojawi się narzucona  "tabela" wartości, zawsze tak było w historii. Podoba mi się chrześcijaństwo, autentycznie. Zarówno jako religia/filozofia (tu - chrześcijański personalizm)/ideologia - jedyna na świecie dająca Nadzieję, jak i w niebagatelnej roli cywilizacyjnej.
Na potrzeby krzyżówki w podręczniku syn szukał imienia pierwszego biskupa Poznania. Jordan miał na imię, gdyby kto nie wiedział. Otworzyła się strona, gdy od tego niemal (nieszczęsnego, "problematycznego"😉 roku 966 jest wymieniony każdy jeden kolejny biskup, w sposób ciągły, po dzisiaj. Kończy się jeden pontyfikat - zaczyna drugi. Udokumentowane. Żadna władza świecka nie ma takiej ciągłości. Nie martwię się o religijną śmierć chrześcijaństwa, o nie. Ale sadzę, że jesteśmy świadkami końca roli cywilizacyjnej. Ponieważ... tak wielu o niczym innym nie marzyło.
Dziękuję,bardzo pięknie napisane,od dawna też czuję, że nadchodzą wielkie zmiany, a Twoja wypowiedż pomogła mi   je sobie lepiej uzmysłowić.  :kwiatek:
To są uchodźcy. Jadą do Europy żeby ściągnąć tam potem swoje rodziny. Im jest łatwiej tam się dostać, łatwiej na miejscu zarobić na kolejne przeprawy kolejnych czlonków rodziny.

Dopiero co przeszła fala oburzenia na Brytyjczyków majacych dość emigrantów zarobkowych, w tej liczbie Polaków.
Oburzenie na nakaz wiz dla Polaków chcących zobaczyć statue wolności jest niezmiennie wysokie.
I tak naród emigrantów zarobkowych ma za złe innym, że emigrują.


Brytyjczycy nie zgodzili się na wpuszczenie Polaków na swój rynek pracy z dobrego serca, tylko z zimnego wyrachowania: policzyli, że im się to, po pierwsze, zwyczajnie opłaca - a po drugie - w zamian dostali niczym nie skrępowany dostęp do polskiego rynku, którego w tej chwili nie "chronią" przed konkurentami z UE żadne bariery ani ograniczenia.

Jeśli Niemcy uważają, że milion muzułmanów rocznie jest im potrzebnych, to Bóg z nimi - ale co mnie to obchodzi..?

Amerykanie uważają, że nadmiar przyjeżdżających do ich pięknego kraju Polaków mógłby im zaszkodzić i stąd jak do tej pory nie dali się przekonać do zniesienia wiz i nic nie wskazuje na to, aby mogli zmienić zdanie.

Jeśli, tet naprawdę uważasz, że bogaci mają bezwzględny obowiązek dzielić się z biednymi, to oczekuję, że postąpisz konsekwentnie i sama dasz przykład jako pierwsza - rozdając całą majętność ubogim. Mogą to być ubodzy Somalijczycy, mogą być ubodzy Polacy, a mogą być ubodzy z Nepalu czy z Lesotho, mnie tam wszystko jedno, ani myślę się wtrącać.

Jeśli tego nie zrobisz - to nie będziesz konsekwentna, a więc całe to Twoje gadanie nic nie jest warte...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się