Hackamore czy wędzidło ? (wszystkie za i przeciw)

Jakie hachamore możecie polecić do częstego użytkowania. Takie żeby czanki nie rdzewialy po 4 miesiącach i było z brązowej skóry.
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
29 września 2015 22:16
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 kwietnia 2016 20:42
margaritka, ok. Jak będzie za mocno działało, możesz podpiąć wyżej.
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 kwietnia 2016 20:57
A czy cześć nosowa nie jest za długa?
Chodzi Ci o sam "nachrapnik"? Nie wydaje mi się. PAtrząc na to, gdzie leżą paski policzkowe, to jest super, przy krótszej części nosowej paski wchodziłyby w oczy. Tylko paski policzkowe masz źle przypięte 😉 W tych hakach z długimi czankami nie zapina się ich do przedłużenia czanek, porównaj sobie: http://re-volta.pl/galeria/foto/100392
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 kwietnia 2016 21:12
Hmm a czemu nie przypiąć tak? Jest efekt nacisku na potylicę dodatkowy.
Ale ograniczysz zakres ruchu ramienia dodatkowo wsadzając pasek do oka konia. W niektórych masz takie miejsce na zapięcie od zewnątrz:


edit zmiana zdjęcia
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 kwietnia 2016 21:16
Dzięki!  :kwiatek:
Spróbuj na głowie konia poruszać wodzami przy jednym i drugim zapięciu, zobaczysz, jak ono będzie inaczej pracować. 🙂
Poszukuję hacka z krotkimi czankami z elementami skórzanym w kolorze ciemnego brązu i najlepiej zapięcia srebrne a nie złote. Ktoś ? Coś?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 czerwca 2016 13:42
Tak, może i widziałam to ogłoszenie ale tam są strasznie zardzewiale czanki więc zastanawiam się
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
09 czerwca 2016 13:50
No są, ale metal można zawsze podmalować jakby co 🙂
Drodzy, czy wiecie, gdzie w Polsce dostanę takie hackamore?

Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 lutego 2018 14:41
MajaK   Tina 2000-2013
27 lutego 2018 18:50
[quote author=Aletra]
Drodzy, czy wiecie, gdzie w Polsce dostanę takie hackamore?
[/quote]
Allegro:
http://allegro.pl/hackamore-skorzane-roz-full-i7203114901.html
http://allegro.pl/hackamore-skorzane-roz-full-i7203115472.html
Dziękuję.
Szukam informacji na temat pullerów przestawionych na Hacka. Sprawdzamy właśnie Hacka na ujeżdżalni i pierwsze wrażenia są bardzo dobre. Tyle, że on tak naprawdę pulluje tylko w terenie i przyznam, że trochę cykam się wyjechać za bramę. Dobrze reaguje na ujeżdżalni, w terenie potrafi złapać wędzidło w zęby, co mu się z Hackiem nie uda. Jasne, póki nie sprawdzę, czy dam radę go zatrzymać na Hacku, to się nie dowiem, ale może ktoś z Was też przestawiał takiego konia na Hack (choćby pullera na przeszkody, nie tylko w terenie) i mógłby mnie podnieść na duchu przed tą eskapadą. 😀
Kastorkowa   Szałas na hałas
18 sierpnia 2018 15:44
Mój może nie był pullerem jako takim, zanim do mnie trafił jak był młodszy i głupszy a raczej nie nauczony, że teren to też praca a nie tylko dzikie zap****nie bez kontroli. To w galopie łapał właśnie wędzidło i człowiek to sobie mógł ewentualnie testament spisać.

Na placu i na co dzień pracował normalnie na wędzidle bez problemu, ale na tereny miał zakładanego hacka, gdy postanowił się uruchomić i ponieść w galopie to jego zdziwienie, że zagryzanie nic nie daje bo dalej go coś hamuje było duże, ale działało.
Tylko u niego wystarczyło jednak zrezygnować z terenów, wziąć do porządnej pracy i później nie było takich problemów, koń chodzi normalnie na wędzidle i nie zawiesza się już.
Więc nie wiem czy  u Twojego zadziała, ale no jak sama mówisz, jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz. Trzymam kciuki 😉
Mój też na placu chodzi na podwójnie łamanej oliwce. U niego to nawet nie jest chęć zawieszenia się, on jak zna już trasę, to wie, gdzie jest prosta, po której może zaje..., ma swoje ulubione miejsca. I tak sobie zapalał po 300, 400, potem 600 metrów. Praktycznie codziennie, bo trenowałam w terenie. Zawsze jakieś 100 metrów od skrzyżowania/zakrętu sam się zatrzymywał. No nieprzyjemne uczucie, nie powiem, ale głupi nie jest, uznałam, że jak już zacznie mocniej trenować, to mu się odwidzi takie radosne bieganie - bo tym to stricte było. Ale potem mocniejsze treningi weszły, dystanse zaczęły się wydłużać aż skończyło się na zabraniu ze mną 3000 metrów przez dwa nieutwardzone skrzyżowania, ale jednak uczęszczane. Zatrzymał się 50 metrów przed asfaltem - bo nie mogę powiedzieć, żebym to ja go zatrzymała, po prostu jego asfalt w kopytka zawsze kuł i nie chciał. Tego samego dnia zamówiłam wielokrążek i kolejny cały sezon już tylko ciągnął jak cholera czasami, ale nigdy już się ze mną nie zabrał (przypomnę, wcześniej notorycznie chociaż kawałek). W tym czasie też o wiele się poprawił pod kątem ogólnego ujeżdżenia, więc może tak jak mówisz - zatrzyma się, bo umie już coś więcej niż bieganie na wprost.
Sprawdzimy, tylko może jednak nie na za małym Hacku, którym aktualnie dysponujemy. 😀 Sprawdzam na razie taki, uznałam, że jak będzie działał trochę za wysoko, w mniej czułym miejscu, to niżej zadziała tym bardziej. Ale w teren podziękuję. 😀
Sivrite Mi poniósł koń na hacku i nie polecam na takiego konia w teren.Na haku też może się koń zaprzeć i nie da się nic zrobić. Ja bym założyła Pelham, gdyby to tak źle wyglądało.
Anil, chyba w ogóle nie przeczytałaś tego, co napisałam... Koń chodzi w teren na wielokrążku zapiętym na pierwsze kółko i więcej nie potrzebuje, więc po cholerę miałabym mu zakładać pelham? Bo chyba nie jako alternatywę dla Hackamore.

EDIT: Literówka.
Gillian   four letter word
19 sierpnia 2018 14:52
Nie założyłabym na takiego konia hacka w teren, niezależnie od tego jak przyjmuje go na placu  🤔wirek:  na hacku da się zostać elegancko wywiezionym, sprawdzone. Jedyne co działa to hackamore ale długie, na to nie ma cwaniaka 🙂
Nie założyłabym na takiego konia hacka w teren, niezależnie od tego jak przyjmuje go na placu  🤔wirek:  na hacku da się zostać elegancko wywiezionym, sprawdzone. Jedyne co działa to hackamore ale długie, na to nie ma cwaniaka 🙂


Jaki czanki uznawane są ogólnie za krótkie, a jakie za długie? To np. ma jeszcze krótkie, czy już długie?
Chyba że krótkie to są takie, co to dosłownie mają przypięcie 2-3 cm od kółka, a "długie" to wszystko, co już ma normalną czankę?

[img]https://cdn.shopify.com/s/files/1/1066/5752/products/B112_1500x.jpg?v=1479654820[/img]
Kastorkowa   Szałas na hałas
19 sierpnia 2018 16:04
Myślę, że chodzi o takie, i tak my użyliśmy długiego hacka bo tylko taki był pod ręką.
Czyli że jak czanka, to długi. Czaję. Bo widzę, że niektóre to wręcz mają wodze przypinane do samego tego kółka. Powoduje więc jego obrót przy skróceniu wodzy, ale bez żadnej dźwigni.
Sivrite hak z Twojego zdjęcia też ma czanki i jest hakiem krótkim. Ten ze zdjęcia Kastorkowej to długi.
Sivrite hak z Twojego zdjęcia też ma czanki i jest hakiem krótkim. Ten ze zdjęcia Kastorkowej to długi.


Ok, czyli mienie czanek nie jest wyznacznikiem. 😀 A to nie jest przypadkiem tak, że te długie są tylko w tych metalowych Hackach? Nie mogę znaleźć żadnego, który miałby tak długie czanki, a byłby z tych skórzanych.
Kastorkowa   Szałas na hałas
19 sierpnia 2018 19:07
Nasz ma metalowy rdzeń, ale dodatkowo jest owinięty bandażem a na to futro dla lżejszego działania, plus zamiast łańcuszka, skórzany pasek.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się