strzyżenie / golenie koni

Co polecicie z maszynek? Do około 1000zł? 👀 Chętnie mniej, ale w sumie wolę kupić coś raz, a porządniejszego...

Nirv, BASS moim zdaniem bardzo przyzwoity. Do użytku własnego świat i ludzie. Tani, nie grzeje się, tanie ostrza, bardzo na plus, ja jestem zadowolona.

Czy znacie kogoś kto ogoliłby mi konia? lokalizacja: Stadnina Koni Kozienice    🙂

Czemu niby Bassów się nie ostrzy?
Mój Bass i Delta 3 idą w niedzielę w ruch, ostrza świeżo naostrzone. Mam tylko nadzieję, że szybko mi pójdzie założenie do Delty, żeby dobrze cięła. Bo pamiętam, że ktoś pisał, żeby je na zmianę dokręcać? Trochę śrubkami, trochę dużą śrubą?

Tak mówi sam producent Bassa ale jak dla mnie nie ma dla nich ratunku...
Sprzedali mi dwa "komplety" ostrzy i ponoć wysłali w czwartek kurierem! Dostałam je dopiero we wtorek. Otwieram... I co? Dwa ostrza a dokładnie ta mniejsza część ostrza bez tej wiekszej czyli ostrza niekompletne 🙂 Bosko... Dzwonie i Pan się długo tłumaczył, potem się okazało, że kod produktu na paragonie w dodatku dotyczy maszynki do psów? Burdel... Koniec końców Pan powiedział, że nie mają aktualnie tych drugich części ostrzy i mogę dokonać ewentualnie zwrotu towaru... No bo co mi po niekompletnych ostrzach? :/
Jestem zdegustowana na całe szczęście mamy inne maszynki...

Hah, miałam podobnie u nich. Też zamawiałam zestaw ostrzy dla koni, a dostałam ostrze do maszynki psiej. Płaciłaś 50zł? Może to dlatego :P Ja za komplet dawałam 120zł pamiętam.

Raz już zamawiałam płaciłam 40zł i dostałam to co miało być...
A teraz to samo zamawiam i dostaje do końskiej maszynki na 100% ale tylko część ostrzy 🙂 BURDEL 🙂
A szkoda...

Nirv, IMO lepiej dolozyc i kupic Deltę 3 niż użerać się potem z Bassem.

Mamy kilka maszynek więc bidy nie ma 🙂 Bass sobie po prostu jest i używałam na rekreacje bo fajnie golił i się nie grzał i tak sobie stękam :P

Ja u nich kiedyś domówiłam ostrze do maszynki dla psów, bo oba z kompletu coś mi nie cięły. Przysłali - tez nie działało. Potem odsyłałam duża do koni na przegląd i wymianę śruby i dołączyłam do niej ostrza do psiej do sprawdzenia. Powiedzieli, że są ostre, ale jakoś końskiej sierści mi nie tną, chociaż wcześniej do tego używałam tej maszynki (również ostrze nie używane nie łapie). Nie wiem, o co biega... Maszynka sobie przeszło rok już leży, a czasem by się przydała do mniej dostępnych miejsc.

A Oster Clipmaster? 👀

Miał ktoś kiedyś objaw, że w maszynce "pływają" obroty?

Będę golić mojego dopiero pod koniec grudnia (wcześniej nie mamy hali, a w grudniu ma roztrenowanie) , zostawiam głowę i nogi i mam pytanie czy kupić mu derkę z kapturem czy nie musi go mieć? Znalazłam taką z trochę podwyższoną tą częścią na szyi (300g). Na padok raczej wychodzić nie będzie, najwyżej raz na jakiś czas na kilka godzin.

Nie musisz mieć koniecznie kaptura 😉


Potrzebuję porady od użytkowników Delty 3. Is anybody here?  👀

Nam ktoś golił Deltą i pamiętam, że dziewczyna goliła ja jednego konia tylko bo potem jakby słabła a następnego dnia się regenerowała ale tylko na jednego konia. Nie wiem czy w końcu to diagnozowała lub naprawiała... Nasza póki co (odpukać) śmiga 🙂

Gdzie w Warszawie szybko i dobrze naostrzę ostrza do maszynki? Dzis mi padla a klaczynka ogolona w połowie chowa sie ze wstydu :/

Angeel,
Orzeszkowa ma, jakieś wynurzenia popełniła na jej temat, z tym, że to było w zeszłym roku 😉.

Gdzie znajdę ostrza "jedynki" do Heinigera ?? Przeglądam różne sklepy i widzę jedynie "trójki".

Klami, a sewing?

Myślicie , że taką
http://www.groomershop.pl/moser-1245-max-45 albo http://www.groomershop.pl/wahl-super-groom coś ogolę? Potrzebuję lekkiej,cichej, niedużej golarki. Słyszałam, że golarki dla psów sprawdzają się przy mniej włochatych koniach :P Prawda to?

suwi, tych maszynek akurat nie znam, ale ja golę tylko małymi/średnimi. Bardzo dobrze znam te: http://www.groomershop.pl/andis-agc-2, http://www.groomershop.pl/moser-1854-arco. Zazwyczaj golę całego konia Andisem, a Mosera używam do głowy i trudnych miejsc (klata, łokcie, miejsca intymne), ale kilka razy zdarzyło mi się golić nią całego konia - efekt świetny, jest tylko jeden minus przy bezprzewodowej - baterie szybko padają, więc dobrze jest mieć więcej w zanadrzu, by móc je często zmieniać i w międzyczasie padnięte ładować + przy częstym i długim goleniu (np. golenie całego konia) ostrza się szybciej tępią. Nie zawsze da się naostrzyć, czasem trzeba kupić nowe. Jeśli chcesz kupić jedną golarkę to celowałabym w Andisa lub inne tego typu, ostrza 10 są w komplecie i starczają na dobre kilkanaście goleń, warto jednak dokupić sobie drugie awaryjne 😉

Angeel, ja mam Deltę, a co Ci trzeba?

suwi, ja ostatnio kupiłam  maszynkę  bezprzewodową dla psów,  35 W. Wyszło mi taniej niż  nowe  ostrza ostera.  Ogoliłam  szaraka,  bardzo  ładnie wyszło.  Nie zagrzala się w trakcie golenia.  Teraz  muszę  ogolić  drugiego  sierściucha . Zobaczymy  jak sobie poradzi,  bo jest mocno włochaty.

Angeel, ja mam Deltę, a co Ci trzeba?


Miałam z moją ostatnio problem, bo jej zaczęły "pływać" obroty przy pracy i bardzo się ostrza grzały. Miałaś kiedyś jakieś problemy ze swoją albo podobne objawy? Próbowałam kombinować z dokręcaniem ostrzy, ale nic to nie dało.

Angeel, noże sie grzeją czy cala maszynka? Jesli dokrecasz noze i jesteś pewna ze sa ostre, to sruba jest najprawdopodobniej walnięta. Miałam tak po poprzednim sezonie, poslalam do Sewinga na przegląd i teraz juz nic nie muszę kombinować z dokręcaniem nozy na raty, po prostu wkladam, dokręcam śruby na dużym ostrzu na maksa, potem lekko dokręcam Male pokretlem i wszystko działa jak trzeba 😉

Ostrza się grzały. Dzisiaj rozmawiałam z serwisem - okazało się, że miałam źle naostrzone noże :/ Mam nadzieję, że teraz już nie będzie żadnych problemów.
Właśnie się zastanawiałam ostatnio czy może źle dokręciłam, bo chyba Ty kiedyś pisałaś o tym dokręcaniu na raty. Czyli wychodzi na to, że dokręcać można normalnie, a jeśli nie działa to śruba jest felerna. ?

Angeel, tak, wcześniej kombinowałam z patentem Cobrinhy (czyli najpierw lekko dokręcić śrubki, potem pokrętło i dopiero śrubki do końca) ale ciągle coś było niehalo i pokrętło 'puszczało'. Teraz z Sewinga przysłali mi naostrzone noże wsadzone od razu w maszynkę i już na pierwszy rzut oka było widać różnicę w kącie ułożenia noży no i pokrętło chodziło dużo lżej - tak że w końcu wyraźnie było czuć ten moment, kiedy pojawia się opór. Zmieniłam na drugie ostrza właśnie w 'normalny' sposób (od razu śrubki na maksa, potem pokrętło na wyczucie) i wszystko działa bez zarzutu.

Orzeszkowa - dzięki za pomoc  :kwiatek: Mam nadzieję, że u mnie też już teraz nie będzie żadnych problemów, bo już mam naprawdę dosyć historii z maszynkami ;/ Zawody za tydzień, a konie nieogolone jeszcze eh.

Angeel, znam Twój ból - co się ostatnio okurwowałam to moje 😉 Czasem nie ma co czekać, lepiej wsadzić maszynkę w paczkę i posłać do serisu, ja za przegląd zapłaciłam mniej niż za naostrzenie jednego kompletu noży 😉

Dziękuje dziewczyny 🙂 w takim razie chyba skuszę