PSY

cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
19 października 2015 11:30
A jaki olej polecisz? Tak a propo, to czy pies może dostawać olej lniany? Wet zalecił jakis dobry olej na poprawe stanu skóry, bo miała łupież. W sumie nie dopytałam, czy lniany będzie ok i dawałam jej raz dziennie po łyżce do karmy. Łupież zniknął, wiec olej raczej podziałał. Ale teraz zgłupiałam, czy tak właściwie ten olej nadaje się dla psów , czy nie lepiej dawać rybi?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 października 2015 11:35
cranberry, najlepszy jest olej zwierzęcy, więc w tym przypadku olej z łososia. Można kupić w zoologicznych czy przez internet, możesz też poszukać zesawienia najlepszych olejów z łososia.
Oleje roślinne gorzej są przyswajane przez zwierzęta i należy pamiętać żeby to były oleje, w których składzie jest wiecej omega 3 niż omega 6.

Ascaia, ile właścicieli psów tyle opinii, ja jestem ortodoksyjna. Nie uznaje mieszanego karmienia. Mieszane karmienie mega tuczy psy i z moich obserwacji pwooduje biegunki/zatwardzenia.
Czy poza Caballem, są jeszcze jakieś firmy, które szyją porządne derki dla psów?
Ascaia masz absolutną pewność że wykluczyłaś kurczaka jeśli pies je karme a'la kiełbasa? Z tego co pamiętam one nie mają podanego szczegółowego składu, tylko ogólniki typu "mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego". To może być cokolwiek.
Znacie jakąś dobrą hodowlę Staffików w promieniu 300km od Wrocławia?  :kwiatek:
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
19 października 2015 11:56
mhhh olej z łososia powiadasz. Szczerze odkąd obejrzałam reportaż o tym jak hodowane i czym są faszerowane łososie to sama sięgam tylko po takie, które są dzikie. Nie wiem, czy dostane olej z dzikich. Poszukam

jupii mam https://animalia.pl/grizzly-olej-z-dzikiego-lososia-dodatek-do-karmy-dla-psow-250ml/szczegoly/15615/
"Stosunek kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6 w Grizzly Salmon Oil jest wyższy niż 9:1, porównując z olejem z hodowlanego łososia gdzie stosunek ten jest niższy niz 3:1."
cranberry moja ma problemy skórne w związku z uczuleniem na dalej nie do końca wiadomo co i wet polecił mi kupić OMEGAN.
Cena w stosunku do jakości moim zdaniem świetna. Psu pasuje, bez problemu go je i nie wybrzydza, ale ona nie z tych co by odmawiała czegokolwiek :P
Dodatkowo ma suplementowaną biotynę i nie wchodzi w żadną interakcje z olejem jeśli chodzi o skład więc nic nie musiałam odstawiać 🙂
Już powoli widać poprawę sierści, albo mi się tylko tak zdaje 😉

Przy okazji przyszłam się tu pożalić...
Zawsze żyłam nadzieją, że będąc na uniwersytecie rolniczym mam uczelnie w jakiś sposób "kochającą" zwierzęta, a tu zonk:
Mała źle się czuła w nocy i wymiotowała, potem z rana była niespokojna, drzemała i taka niegarniająca ogólnie była.
Bałam się ją zostawiać na kilka godzin samą więc nie poszłam na zajęcia (zaliczam się do tych co nawet na wykłady chodzą, chyba że coś pilnego wyskoczy) i tu prowadzący wystrzelił tekstem, że jak mnie nie ma, to mogę się już nie zjawiać na zajęciach. Na informację od znajomych, że mam psa chorego i obawiałam się ją zostawiać, kazano mi przekazać, że mam przynieść porządne zaświadczenie od weta, że pies jest poważnie chory, inaczej dziękuję, do zobaczenia u dziekana...

Po prostu odjęło mi mowę  🤔
Mam stawiać uczelnie ponad zdrowie zwierzęcia. eh... Świat posiada coraz więcej idiotów

PS: Misia już lepiej, odespała, miała popołudniu delikatne rozwolnienie, ale nie biegunkę i już jest żywa, lata i się cieszy 🙂 Dzięki Bogu!
cranberry- mogę podzielić się namiarami na osobę dystrybuującą olej z halibuta albo ryb bałtyckich (wkleiłabym od razu na forum, ale dysponuję jedynie linkiem do prywatnego konta na facebook'u, więc w razie czego zapraszam na PW :kwiatek🙂. Płaciłam 30zł +17zł kurier za ryby bałtyckie (1000ml). Polecono mi te oleje w hodowli naszego małego dziada, na shibach (vel szybach) sprawdzają się fajnie.
Przy okazji wrzucę szkraba:

Na zdjęciach wygląda tak niepozornie i sympatycznie, że sama jestem w szoku 😜 Jest najbardziej absorbująca ze wszystkich psów, które u nas mieszkały do tej pory. Mam nadzieję, że trochę przystopuje, jak zamieszka z nami dorosła i ogarnięta psica (ale to pewnie najwcześniej za kilka tygodni...). Serio potrzebuję wsparcia w dostarczaniu rozrywek temu małemu diabłowi  😵

[edit] cranberry-umknęły mi Twoje fotki z poprzedniej strony! Przepiękna mała 💘 Jak sobie radzicie po Twoim powrocie do pracy?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
19 października 2015 15:26
PUK PUK
Szukam dobrej duszy mającej duuuży 😉 rabat w Karusku.
Mamy jakichś stałych karuskowych zakupoholików?
Ascaia a jakie karmy już przeszłyście?
Kleik Hurtta i Caball wydają mi się najporządniejsze...przynajmniej wodoodporne i porządne.
ekhem ja żeby kupić psu karme to muszę mieć całką rozpiskę a nie produkty pochodzenia zwierzęcego (w tym wołowina 4%) i produkty poch roślinnego i koniec tematu 😁 a kiedy człowiek chce wiedzieć co dokładnie w Tym jest to chyba do producenta musiałby się pofatygować.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
19 października 2015 15:43
Madzia, poprosze o namiar na olej z halibuta. Oleju z baltyckich wole nie dawac, chocby z tego wzgledu ze baltyk jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych morz na swiecie. Maczka z ryb baltyckich karmione sa lososie w norwegii...

Dzieki, ze pytasz. Depresja poporodowa przeszla  😉 Mala zostaje w domku zamknieta w kuchni na ok 9 godzin. Rano staram sie zavierac ja na 20-30 min spacer. Po powrocie idziemy na okolo godzinke. Uskuteczniamy tez zabawy na podworku. Niestety mala jeszcze nie wytrzymuje z sikaniem tyle godzin wiec po powrocie mam troche sprzatania. Ogolnie jest ok choc i tak wiadomo zal psiaka, ze tyle siedzi sam. Namawialam meza na drugiego psa z adopcji, ale jest nieugiety. Mowi ze jeden oszolom wystarczy hehe.
madzia ja również bym prosiła  :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 października 2015 15:59
Pamiętajcie, że olej nie może być robiony z ryb, które zawierają tiaminazę.
Jara- dzięki za zwrócenie uwagi! Czyli muszę polować na halibuta, bo te ryby bałtyckie to makrela, szprot, śledź- więc wg internetów zawierają tiaminazę. Dziewczyny przesłałam namiary na PW.
cranberry- super, że sobie radzicie. Jeszcze trochę i będzie łatwiej 🙂
Chryzantema   Sięgamy dna, po to by się od niego odbić.
19 października 2015 18:02
Hej, hej.
Znajdzie się tu miejsce dla mnie i mojej psinki?  😁
Wrzucam zdjęcie, kundelka 7-letniej Belci, czyli normalnie Bella.  💘
Plus. Zapytanie mam do was, czy zdarzyło wam się, by pies po wypiciu wody z rzeki się rozchorował? I jak sobie z tym radziliście?  :kwiatek:
nie zdarzyło a pił przez 16 lat...i co to znaczy rozchorował 😁?
Madzia, więcej fot malucha poproszę ☺A oleje pewnie od Ewy R? Też je daje i właśnie te z ryb bałtyckich ☺
Chryzantema   Sięgamy dna, po to by się od niego odbić.
19 października 2015 22:31
nie zdarzyło a pił przez 16 lat...i co to znaczy rozchorował 😁?


Mieszkam nie dalko lasu, przez który płynie warta.
Bella napiła się kiedyś z niej wody, a potem nie chciała biegać, skakać o jedzeniu juz nie wspomnę, była osłabiona i generalnie smutna. Zabrałam ją wtedy do weta, który miał urlop majowy, więc postanowiłam przeczekać do końca urlopu, wracając do domu weszłam do zoologicznego, pogadałam z sprzedawcą i kupiłam w saszetkach, jakieś zioła na pasożyty układu pokarmowego... czy coś takiego, generalnie pomogło i pies już jest zdrowy i tak dalej. Ale od tej pory trzymam ją z daleka od rzek, bo wydaje mi się że tam to złapała.
Werna zaliczyła szczyt "głupoty". Okazuje się, że boi się także... pary z ust. Patrzy wielkimi oczami na "dymek", odsuwa się, wręcz próbuje uciekać. Do tego stopnia ją to wystraszyło, że gdy zaczynam chuchać w domu (dla efektu dźwièkowego), to z niepokojem zaczęła szukać wzrokiem ponad moją głową, po suficie i usiłowała zwiać.
Ascaia jestem ciekawa czy boi się bo tak...czy boi się z jakiegoś powodu. Ness bardzo boi się facetów i kijów więc sądzę że z jakiegoś powodu.
Chryzantema no przed pasożytami psa się nie uchroni. Wystarczy odrobalać. Hmm ale wiesz to nie jest tak że pies napije się wody i już po 5 min źle się czuję bo ma robaki.
tak btw. masz taki nick na czasie 😉

My byłyśmy u weta wczoraj kupola zanieść na rozszerzone badanie. Cała rodzina i znajomi są zachwyceni Ness bo taka spokojna. Mama ciągle wychwala Ness że z niej taka przylepa i taka grzeczna jest. No Onyks zawsze był i jest i będzie indywidualistą. Weterynarz powiedział że Ness też powinna mieć derę na zimę. A i przechodzimy już na suchą karmę (alfa sprit i brit) ciężko Nam idzie.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
20 października 2015 07:41
U nas z suchą karma tez średnio. Niby  na początku się "rzuciła", ale już nosem kręci. Nie ważne czy acana (kupiłam próbkę), czy mills farm. Po prostu nie odpowiada jej forma. Muszę dosmaczać 🙁 co mi się średnio widzi. A własnie jak wy karmicie swoje maluchy? Moja poki co dostaje 3 razy dziennie. Jak nie zje to zostaje w misce. Może powinnam zabierać miche?
ja zabieram miche po 15 min. Nie zje czeka do następnego posiłku.
Pierwszą karmę dostaję o 8...nie zje czeka do 13...a następna o 18.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 października 2015 07:44
Nie je, bo nie jest głodna 😉 Jak po 15 minutach nie zje to zabierasz miskę i stawiasz na następne karmienie. 🙂
I nie dosmaczaj, bo później w ogóle bez jogurciku czy rosołku to nie zeżre, a bulle jednak łakome sa bardzo także jak tyłek trochę zgłodnieje to zje wszystko.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
20 października 2015 07:46
ok tak zrobie
cranberry, boska bulinka, bardzo mi się podobają trikolory 😉
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
20 października 2015 08:00
honey dziękuję i przekażę bulince 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 października 2015 08:45
W jakim wieku psy zaczynają siwieć na pyskach? 🤔
Jest jakiś konkretny przedział lat na to? Czy raczej indywidualnie zależy od psa? :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 października 2015 08:47
Indywidualnie 😉
Cariotka, czasami mam wrażenie, że to był pies trzymany w jakimś pomieszczeniu na końcu świata. 😉
Ascaia Werna pewnie była kojcowa, albo na łańcuchu przy budzie. stąd jej strachy i problemy z sikaniem w mieszkaniu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się