Gabi jedzie do kliniki

strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
13 sierpnia 2015 09:26
Ale super pomysł z tą kociarnią!
Masz jakiś projekt jak to będzie miało wyglądać? Sama bym zamieszkała w takim kocim domku  🙂
pomysł jest, projekt jest, dziś ekipa wchodzi (miało wszystko w lipcu być skończone, ale Pan Sąsiad nas wystawił i musieliśmy w środku sezonu budowlano-dachowego szukać fachowców 😵 )

podstawą jest nasz kurnik z kuchnią letnią - zdjęcie sprzed 7 lat, ale widać, o co chodzi:


zdejmujemy dach i kładziemy nowy, który poza budynkiem zakryje wolierę. z lewej wyciągamy 4,5m, z prawej 3m, do przodu 4m. ponieważ stado kotów dogaduje się różnie - będą miały dwa pokoiki z osobnymi wybiegami 🙂
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
13 sierpnia 2015 13:59
A dużo kotów macie? 😉
12 sztuk. Podział jest planowany 4 rozrabiaki po prawej, a reszta z lewej 😉

w październiku wprowadza się do nas mama, która cierpi na straszną alergię na koty... trzeba było szukać rozwiązań
Ale mnie wzruszyłaś tą historią z Gabi... Mam nadzieję, że wszystko będzie już ok. Trzymam kciuki! 🙂
:kwiatek: W tej chwili jeszcze się goimy, niestety rany po operacji były bardzo głębokie
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
20 sierpnia 2015 19:45
Dostałam list, bardzo to miłe 🙂 dziękuję a Gabi niech wraca do zdrowia! :kwiatek:
Ja taz dostalam, bardzo to mile bylo 🙂
:kwiatek:
Dziękuję za paczkę i piękny list    😀
  Pożar w ,, Naszej Szkapie "  😕        ,,Alarm przed zimą – cały zapas siana poszedł z dymem, więc na ranczu „Nasza Szkapa” będzie głód. Z końmi, kozłami i osłami mieszka tam słynna krowa Matylda, a ponieważ to światowej sławy uciekinierka, apel o pomoc też idzie w świat. " (http://www.tvn24.pl)http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/caly-zapas-siana-splonal-slynne-ranczo-zbiera-na-karme-dla-pupili,581389.html
STOP STOP STOP

pożar dotknął rancho nasza szkapa - nie ma to miejsce z nami nic wspólnego. zbieżność nazw, to wszystko. współczujemy bardzo właścicielom, jednak jeśli chodzi o fundację i gospodarstwo zerówka, to zapewniam, że podobne zdarzenie nie miało miejsca.

niemniej Gabi prosiła, żeby przekazać Wam jeszcze raz podziękowania za troskę i pomoc 🙂







zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
05 listopada 2015 09:17
Kochani wklejam link do wątku,  który ostatnio założyłam. .może tutaj będzie większe zainteresowanie  :kwiatek: temat dotyczy oczywiście Naszej Szkapy  🙂
[url=http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,98417.msg2444569.html#msg2444569]http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,98417.msg2444569.html#msg2444569[/url]
BUCK   buttermilk buckskin
05 listopada 2015 18:21
zduśka, MET  grosik poszedł  😀
BUCK, dziękuję :kwiatek:
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 grudnia 2015 11:15
Dostałam list.. i wzruszyłam się jak dziecko 💘 bardzo dziękuję, sianko na pewno znajdzie się pod obrusem! Najlepsze życzenia dla całej Fundacji, jesteście wielcy :kwiatek:
lacuna :kwiatek:

wszystkim tutaj zebranym przekazuję NAJLEPSZEGO od "zimowej" Gabi!

Dostałam właśnie niespodziewane sianko. Bardzo dziękuję i również życzę Wszystkiego Najlepszego!!!
tereska :kwiatek:

Ladies & Gentlemen - ja Wam wszystkim chcę bardzo gorąco podziękować. za miniony rok, za ostatnie 10 lat... brak mi specjalnych umiejętności, ale przyjmijcie świąteczną kozę 💃

Koza boska. Sianko też  :kwiatek:
Tobie Met zdrówka dla Ciebie i rodzinki, samych zdrowych zwierzaków a na koncie zawsze zapasu siana na siano
💘
_Gaga :kwiatek:

Gabiowe sarkoidy po operacji oszalały. Zabierając ją z kliniki, dowiedzieliśmy się, że rany w tym miejscu ciężko się goją (wet zdecydował wyciąć nie tylko tego dziwnego guza z okolic pachwiny, ale usunął też guzki spomiędzy przednich nóg i to one teraz spędzają mi sen z powiek). Niestety nasza dr na miejscu nie miała żadnych wątpliwości, że to wcale nie paprająca się rana, tylko już odrastające sarkoidy. A teraz mamy koniec grudnia i jest dużo gorzej niż przed ingerencją chirurgiczną. Nie powiem, żebym tryskała dobrym humorem. Na ten moment zdecydowaliśmy się spróbować z ziółkami. Na szczęście Gabi nie narzeka na złe samopoczucie:







Met, ponoć Glistnik jaskółcze ziele działa na sarkoidy... Olejki z niego są dostępne na Allegro, bo o świeży w grudniu raczej trudno 😉
tym tropem właśnie podążamy + ogólne podniesienie odporności
mam nadzieję, że glistnik podziała, ale gdyby trzeba było szukać jeszcze czegoś innego, to polecam skonsultowanie z lek. wet. użycia maści Aldara - u mnie leczenie dało świetne rezultaty u dwóch koni
Ale jej brzuchol urósł! Muszę wreszcie odwiedzić moją ulubienicę 🙂
axo, będę raportować, czy są postępy. oczywiście w razie potrzeby przerzucimy się na większy kaliber 🙂

dziunka, poszpitalowa depresja zdecydowanie już nam przeszła, więc Gabi wraca do swoich tradycyjnych kształtów 😉 a wiesz, teraz dzień już będzie coraz dłuższy, więc wyprawę za miasto łatwiej zaplanować!
Dzięki za siano 🙂  :kwiatek:
I wszystkiego dobrego w NOWYM ROKU  😀
Moja kobyłka też miała wszędzie sarkoidy, pomógł vagothyl.
Czy można oddać 1% dla Szkapy??
Czy KRS nie zmienił się?
Od niedawna jest przepis, że OPP nie może przekazywać środków pieniężnych z 1% innej organizacji, która statusu OPP nie posiada.
Czy Szkapie uda się to jakoś obejść?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się