Kącik Ujeżdżenia

Facella   Dawna re-volto wróć!
22 października 2015 13:13
Mignął mi na fb post, że Stella Pack Ganda została sprzedana do Korei...
Facella  🤔 Nie dalej jak chyba wczoraj czytałam, że kwalifikacje do kadry ma?  👀
No właśnie na fb dressage24.pl najpierw jest info o kwalifikacji do Kadry, a tuż nad nią - o sprzedaży Gandy...
Hihi, no ładnie 😉 Ragtime w Wintermuehle, Ganda w Korei, ciekawe kto następny  😜
Dżeko  😉
Wie ktoś czy gdzieś znajdę wszystkie przejazdy z MPMJ z Bobrowego Stawu?
vissenna   Turecki niewolnik
06 listopada 2015 03:49
szemrana świetny film i chyba każdy dresiarz przyzna, że miewał podobne myśli  😀iabeł:
Piaffe i ciągi powalają na łopatki  😂
Facella   Dawna re-volto wróć!
06 listopada 2015 16:24
Czy tylko mnie to w ogóle nie bawi? 🙁
Facella, ja też nie widzę w tym nic śmiesznego .
Ja również, dla mnie to trochę nie fair wobec tego konia.
Ja bym swojemu tak nie zrobiła... bo nie umiem. Jeździec mimo wyraźnych ruchów różnych części ciała usadzony w siodle jest bardzo dobrze cały czas. Ani po grzbiecie, ani po zębach koń nie dostaje. Jedyne co, to uważam, że podejście odważne bo przy całym tym dziubaniu wszystkich elementów, takie występy mogą im zaszkodzić (chyba?).

Nie mam jednak złych emocji oglądając ten filmik. Uważam, że ma świetny dystans do siebie i ujeżdżenia 😉
Jeśli się przyjrzycie, to zauważycie, że jeździec cały czas używa pomocy właściwego typu. Przesadnie, bardzo przesadnie, jak klown, ale nie robi koniowi wody z mózgu.
No, a jak się "zapomni" to prawidłowo siedzi...
I koń nie wygląda na zestresowanego.
Facella   Dawna re-volto wróć!
06 listopada 2015 22:40
Mimo wszystko zupełnie mnie to nie bawi. A nawet bym powiedziała, że ten filmik jest irytujący.
Nie wszystkich bawią klowni. Mnie też nie.
Sam kontakt, kazdy ruch ciała. .. to noe jest 'smaczne
Jeździec mimo wyraźnych ruchów różnych części ciała usadzony w siodle jest bardzo dobrze cały czas.

Jest wiele takich momentów, że jeździec siedzi koniowi bardzo mocno poza równowagą. I przede wszystkim to jest dla mnie mocno kontrowersyjne.
Facella uff, a już się bałam, że tylko mnie to nie bawi. Ale faktycznie, od dziecka nie lubię klownów. Dla mnie to wygląda tak, jakby ktoś się nabijam z ujeżdżenia. No takie bardziej mam skojarzenie.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
08 listopada 2015 20:13
Mam takie same odczucia - nabijanie się z ujeżdżeniowców, że są tacy zadumani w sobie i robią wszystko na pokaz.
Chciałabym przerwać rozmowy o tej średnio udanej parodii.
Co prawda wątpię, czy ktoś zainteresuje się treścią tego linku, ale on jest o Ujeżdżeniu.
sędziowanie
Gdyby ktoś był chętny sobie poczytać (trzeba raczej nieźle znać angielski) a nie miał FB:
wersja nie FB
I oryginalny link:
http://m.greatfarmstables.com/Charles-de-Kunffy--judging.html
Wyszukiwarka mi nie wypluwa, albo nie mogę się z nią dogadać - mógłby mi ktoś podrzucić linka/literature odnośnie łopatek, trawersów i renwersów? Takie coś po ludzku i zrozumiale, bo mam dość trafiania na takie, po których jeszcze bardziej nie ogarniam 😁 Zaczynamy z kuniem wprowadzać i poza pomocą ze strony trenera chciałabym sobie poczytać.
keirashara, Przepisy Ujeżdżenia studiowałaś?
halo, - nie pomyślałam o tym  🙄 Lece czytać! 🙂
Facella uff, a już się bałam, że tylko mnie to nie bawi. Ale faktycznie, od dziecka nie lubię klownów. Dla mnie to wygląda tak, jakby ktoś się nabijam z ujeżdżenia. No takie bardziej mam skojarzenie.


Bo ten gościu się nabija  z ujeżdżenia i o to w tym żarcie chodzi... na tym polega dowcip.
A jest śmieszny tylko gdy się rozumie dokładnie co on równocześnie mówi (myśli - bo żart polega na tym, że ma obnażać, prawdziwe myśli ujezdzeniowców).
Bynajmniej nie jest clownem - bo żart tu czyni głównie monolog, ruchy są dodatkiem.

Facet IMHo jest genialny i niejedne GP ma w tyłku wyjechane (co po nim i po koniu widać) i zna dobrze "blaski i cienie" portu gdzie o wyniku decyduje werdykt sędziego . Jego wstawki o jechaniu elementów pod sędziów są genialne.

Natomiast "panowie gwiazdy" na koniec pokazali, że dobrze, że pokaz pod dachem bo ich ego mogłoby spowodować zaćmienie słońca... i wyszli na bucy🙂
Dla mnie to, co ten facet gada jest genialne, ile razy ja na czworoboku pomyślałam coś podobnego 😁 A jeśli chodzi o jazdę... cóż, mógłby zamiast konia ujeżdżać kija z głową konia, byłoby dużo bardziej śmiesznie 😉 I ludziom by nie było szkoda konia.
Tylko wtedy nie byłoby efektu tego, że koń po prostu zagalopował a jest jechane, że się spłoszył i gościu ma pełne gacie.
xequus, chyba "zadufany w sobie", a nie zadumany 😉 Częsty błąd 🙂
Ja mam mieszane uczucia, ale raczej na plus. Gdyby ten koń był tak jeżdżony częściej niż raz od wielkiego dzwonu, to by się na to nie zgadzał tak pokornie.
Facet jeździ świetnie i ma genialne poczucie humoru. Takie udawanie wymaga ogromnych umiejętności i koordynacji ruchów udawanych, z prawdziwymi, niewidocznymi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się