Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

chętnie bym sama wprowadziła kobyle jęczmień ,tylko jaki śruta czy gnieciony ? i w jakiej ilości wprowdzać
Właśnie też się chętnie dowiem, skąd te proporcje... Owszem, znam teorię, że udział jęczmienia w dawce powinien wynosić maksymalnie 1/3, też mnie tak zawsze uczyli. Tylko nigdy nikt nie powiedział, dlaczego, a przecież są konie karmione wyłącznie jęczmieniem (w sensie zamiast owsa)... 😉 Chodzi o zbilansowanie dawki pod względem minerałów (chociaż i tak zboża trzeba przecież uzupełniać...) czy skąd ta zasada?

Jeśli chodzi o "śruta czy gnieciony" - zamówiłam w końcu cały, bo mamy w stajni gniotownik, więc wolę gnieść na bieżąco niż mieć ześrutowany cały worek z góry (ze względu na wartości odżywcze takiej śruty po miesiącu stania w paszarni 😉). Muszę jeszcze tylko poważyć nasze miarki owsa (bo teraz szacowałam) i przeliczyć tą dawkę dokładnie. Mam tylko jeszcze pytanie, jak wprowadzać ten jęczmień? Zacząć od garści i codziennie dodawać kolejną, czy mogę np. przez pierwszych parę dni dodawać po garści, a potem zwiększać po 1/4 miarki (takiej Pavo)?
keirashara, sumire, zdjęcia kłamią  😀iabeł:
Ja bym już raczej mierzyła taśmą do szacowania wagi. Tzn. nie wnikała, jaka wagę pokazuje, tylko porównywała wynik do wyniku.
A to i tak nie częściej niż raz na jakieś dwa tygodnie. Żeby się nie zapętlić.
Zdjęcia to tylko po to, żeby się dowiedzieć, jak bardzo zaawansowaną mam paranoję. 😜
Co zrobić jeśli koń niezbyt chętnie je siano?
Jakiś czas temu zmieniłam stajnie, wiadomo - nowa stajnia = jedzenie z innego,nowego źródła. W poprzedniej stajni koń nigdy nie miał problemu z jedzeniem siana, w nowej coś mu nie pasuje. Siano nie jest stare, zgnite, wygląda w porządku, mój drugi koń od razu się przestawił i wszystko wyjada do końca. Moczyłam juz, ale nie przyniosło to za bardzo efektu, coś tam skubie ale zawsze sporo zostaje. Z owsem nie ma problemu. Jakieś porady?
Karutek
mam to samo ze swoim koniem obecnie  😕
Nigdy nie bylo wiekszych problemow przy zmianie stajni a teraz nawet slome chetniej wyjada niz siano..(ktore jest na prawde dobrej jakosci)
Pocieszam sie, ze to pierwsze dni w nowej stajni i potrzebuje czasu zeby sie przyzwyczaic ale z checia poslucham jesli ktos ma jakies pomysly lub rady  :kwiatek:
u nas jak klaczunia zaczela odmawiac siana a raczej nie dojadala dziennej porcji zaczely sie problemy z wrzodami.. to tak ostrzegawczo..
Plamkakochanie, Karutek, a jaki jest stan zębów Waszych koni? Kiedy ostatnio miały je korygowane?
Zastanawiałam się nad zębami, ale to musialby być duży zbieg okoliczności żeby z dnia na dzień koń nagle przestał jeść siano przez zęby, tym bardziej, ze kilka dni wcześniej w starej stajni zjadał wszystko. No i jeśli to byłyby zęby, to koń miałby również trudności z jedzeniem owsa, prawda? A z owsem/innymi paszami nie ma problemu..
Karutek, wystarczy, że zębami trzonowymi mocno zranił się w policzek - to następuje z dnia na dzień. Owies można połykać praktycznie w całości. Siana się nie da.
Korekta zębów jest dla konia równie ważna, jak korekta kopyt i powinno się jej pilnować minimum raz w roku sprawdzając stan uzębienia... Przerażający jest fakt, że tak niewiele osób w ogóle bierze to pod uwagę 🙁
Karutek,  kiedys musi być TEN dzień kiedy kon pokaże, że coś jest nie tak. Problem narasta jakiś czas, a później są efekty. Nie mowie, że u Twojego tak jest 😉 wszystko wychodzi kiedyś, praktycznie z dnia na dzień 😉
_Gaga faktycznie ostatnio zebow nie miala sprawdzanych aczkolwiek oprócz owsa słomę nawet zjada a siana nie chce..  🤔
no nic, zaczekam jeszcze te 2 tyg i zobaczę czy to kwestia zmiany otoczenia czy faktycznie wzywać weta, nie chce,zeby było, że przesadzam czy wyolbrzymiam :/

Bardzo łatwo korektą zębów uciąć koniowi kilka lat z życiorysu .
Plamkakochanie, w 2 tygodnie przy takim żywieniu koń sobie może wyhodować piękne wrzody. Wzywałabym wet od razu.

Bardzo łatwo korektą zębów uciąć koniowi kilka lat z życiorysu .

Możesz rozwinąć tę myśl?
Bardzo łatwo korektą zębów uciąć koniowi kilka lat z życiorysu .



co ?  😁 😁
Z tymi zębami to nie jest taka prosta sprawa. Mój koń nawet przy ostrych krawędziach (a przypomnę, że z konieczności zęby kontrolowane co roku) nie zostawiał siana (nawet gorszego - pomarudził, ale zjadł). Problemy pojawiają się zazwyczaj przy jedzeniu treściwego + na jeździe.

Karutek, Może się mysz przeleciała po sianie 2 razy i to już koniowi nie pasuje? Niektóre to delikatesy. Albo siano mu mniej smakuje - tzn, nie, że jest gorsze niż to w poprzedniej stajni, ale inne, z innej łąki, innej trawy. Moje konie miały etap marudzenia na siano z rajgrasu. W końcu zjadły i się przyzwyczaiły, ale początkowo przebierały i przekopywały. Teraz mam 2 rodzaje siana - jedno jest naprawdę super-świetne, a drugie twardsze, z innej łąki (prawdopodobnie z mniej odżywczej) - i na to drugie jest foch. No, ale te fochy szybko im przechodzą.
Podobno konie chętnie jedzą siano... posolone, więc też teoretycznie jakaś opcja. Wprawdzie ta opcja solenia siana może być wykorzystywana przy lekko wilgotnym sianie, żeby sól wyciągnęła wilgoć, ale sama tego nie robiłam. Może i lizawka mogłaby pomóc - na pobudzenie apetytu.
estena   Wariat nad wariaty.
08 listopada 2015 08:54
Mam staruszka 19- letniego wałacha. Problem z nim jest taki, ze o ile na wiosnę-lato wygląda cud miód zad zaokrąglony, pierś duża i pełna, brzuch opuszczony o tyle na zimę mi się spala do tego stopnia, ze całe mięśnie na zadzie mu się zapadają, nie ma szyi, klatki, brzuch ma nadal duży bo najedzony. Wbrew pozorom nie mamy problemu z jedzeniem bo on jest takim łasuchem, że je wszystko co mu się da. Aktualnie dostaje do jedzenia w ciągu dnia 2l owsa+kukurydzę, ziemniaki gotowane, siano i słoma z pszenżyta albo pszenicy ma ciągle, plus buraki pastewne. Koń chodzi max dwa razy w tygodniu na krótkie spacery stęp-kłus. Całe dnie spędza na padoku. Ma ktoś jakiś pomysł co dodać, co odjąć z żywienia? Co zmienić?
_Gaga spróbuję w poniedziałek, zobaczymy co powie  😉
Sankaritarina hmm od kiedy jest w nowej stajni faktycznie nie ma dostepu do lizawki bo jeszcze nie wzielam jej z poprzedniej stajni.. moze faktycznie to ma coś wspólnego  👀
estena, - zaderkować? Żeby nie tracił energii na ogrzewanie się.
Plamkakochanie, Karutek,  - mój koń, mimo, że regularnie sprawdzany, to dał oznaki, że ząbki nie takie z dnia na dzień 😉
estena   Wariat nad wariaty.
08 listopada 2015 12:56
keirashara ale on na zimę zarasta strasznie grubą sierścią jak kuc i myślisz żeby go jeszcze derkować?  Poza tym stoimy w stajni,  w której nie ma kto ściągać tej derki na noc i zakładać na padok wiec musiałby stać cały czas w tej derce. To staruszek więc też boje się,  że derkowaniem zaburze mu jego odporność  🤔
estena, moje konie też chodzą 24 h w derkach... Ile ten staruszek dostaje siana?
estena   Wariat nad wariaty.
08 listopada 2015 17:15
Siana dostaje full,  ma ciągły dostęp.
estena, podstawa: duży brzuch to nie najedzony koń a :
a) brak mięśni brzucha
b) robale
Skoro koń ma dostęp do siana 24 h, to nie powinien aż tak chudnąć. Skoro tak się dzieje - trzeba sprawdzić zęby (na początek) i wykluczyć wrzody. Skoro dodatkowo zarasta jak kuc możliwe, że ma Cuschinga. Tak, czy siak tak skrajne chudnięcie wyraźnie wskazuje na jakiś problem zdrowotny. Reasumując: zrobiłabym korektę zębów, zrobiłabym badania parazytologiczne kału, dalej badanie krwi i rozważałabym gastroskopię (koń łyka?)
estena   Wariat nad wariaty.
09 listopada 2015 06:01
Dzięki dziewczyny za rady  :kwiatek: Zastanawiające jest dla mnie tylko to, że on chudnie mi zawsze na zimę, więc teoretycznie jak na razie pasuje tu tylko tracenie energii na ogrzewanie i zęby, ale będziemy to sprawdzać w takim razie w najbliższym czasie. Nie _Gaga mój koń nie łyka.
Pasują też pasożyty. Po jesieni jest ich najwięcej (tasiemiec, giez). Szczególnie, że duży (rozdęty) brzuch może na to wskazywać.
estena   Wariat nad wariaty.
09 listopada 2015 06:51
W sumie masz rację, w każdym bądź razie mam teraz przynajmniej jakiś punkt zaczepności bo do tej pory myślałam, że głównym problemem było żywienie..
Dziewczyny co na podtuczenie dla kobyłki 17 lat mało chodzącej albo wcale 🙂 zęby zrobione,w weekend odrobaczamy

teraz je
owies 1,5 miarki pavo
kolacja 2 miarki wysłodków pół miarki otrąb
siano rano dostają na padok i wieczorem do boksów

jęczmień dodać ? czy może jakąś fajną w dobrej cenie pasze polecicie
Ile to jest 1,5 miarki owsa? W kilogramach? Nawet nie napisałaś, czy pełnego, czy gniecionego. Miarka owsa miarce owsa nierówna, ja sobie ostatnio najpierw policzyłam nową dawkę pokarmową, szacując wg tego, ile przeciętnie waży taka pavowska miarka. Potem zważyłam, ile faktycznie waży nasz owies w stajni. No i się okazało, że różnica między moimi szacunkami a rzeczywistością była rzędu 1 kg - tzn. oszacowałam, że dostaje o kilo mniej, niż naprawdę (przy niezbyt szałowej ilości w postaci 4,5 miarek gniecionego - to o ile bym się machnęła, jakby dostawał swoją starą, sporo większą dawkę?).
Z sianem to samo. "Dostają siano dwa razy dziennie" sugeruje, że dostają mało, a równie dobrze mogą dostawać tego siana 2x dziennie, ale po pół boksu...
owies cały
ta miarka pavo chyba z 700-800 ma
siana jedzą na 3 konie jedna kostka(mega duza)
na kolacje 1,5
2 duże konie i mini szetland
owies cały
ta miarka pavo chyba z 700-800 ma

No właśnie też tak myślałam, że coś koło tego. 😁 Po zważeniu naszego stajennego owsa okazało się, że miarka (taka standardowa) waży 600 g. Miarka gniecionego. Gdzie z jednej miarki pełnego wychodzą równo dwie gnieciucha...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się