Konie czystej krwi arabskiej

Ja również się poddałam, aczkolwiek ten pan dał mi nadzieję na pełne pochodzenie. Muszę z nim tylko ten temat dalej pociągnąć, ale to już prywatnie na spotkaniu. Jedno wiem na pewno - tą przemiłą panią da się obejść.  😉
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
07 listopada 2015 13:02
maluda, ale mówisz o normalnym paszporcie arabskim (niebieskim)? Jak będziesz coś więcej wiedziała to daj proszę znać. Też miałam przejścia z panią K odnośnie pochodzenia siostry mojej Wojenki (Wisełki), mam kontakt z właścicielami klaczki i jak by się udało zawalczyć o pełne pochodzenie z wpisem do księgi to byli by na pewno zachwyceni.
Popytam i w tej sprawie. Przynajmniej i ja będę mądrzejsza. Przypominaj się tylko co jakiś czas na PW czy FB.
Mam sklerozę.

Wczoraj udało nam się pojeździć 😅 pogoda paskudna, ujeżdżalnia się rozpływa od wody, ale dałyśmy radę 😉 koń zwalczał swoją niechęć do błota  😂

Ostatnio ruda dużo pije po powrocie z jazdy i tak się zastanawiam co to może oznaczać 🤔 wcześniej tak nie robiła, a teraz wracamy, czyszczę ją, puszczam do boksu a ona od razu leci do poidła i wypija nawet połowę wiadra, czy to może mieć coś wspólnego z jej wcześniejszym zapaleniem tchawicy, czy to po prostu chwilowe większe zapotrzebowanie na wodę?
u nas wczoraj był międzystajenny Hubertus
ganasz brak mi słów 😍
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
08 listopada 2015 10:45
ganasz, już pisałam na FB ale stylizacja obłędna 🙂, wyglądacie zjawiskowo.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
08 listopada 2015 14:03
ganasz wyglądacie OBŁĘDNIE! Idealna dla konia arabskiego  😍 Koniecznie wrzuć więcej zdjęć.
Ojejku jak mi marzy się sesja w takiej stylizacji  😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
08 listopada 2015 14:11
i my wczoraj hubertusowo, ale konia mam mega dzielnego, po ciemnościach-po omacku do stajni wracaliśmy, hihihi

Było super🙂

a 21.11 robimy u siebie🙂
derby widziałam relację na fb  :kwiatek: szkoda, że u mnie skończył się już sezon hubertusowy, chociaż z drugiej strony biorąc pod uwagę dzisiejszą pogodę to może dobrze, że wszystkie hubertusy odbyły się wcześniej  😵
iwona9208 jesteś na facebooku? bo tam jest więcej zdjęć.  hubertus to dobra okazja żeby załapać się na zdjęcia 🤣
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
08 listopada 2015 19:36
My dzis galopujaco pokonalismy w terenie okolo 20 km 😉
A tak wracalismy 😉
nono 20km galopem i koń prawie nie spocony
😎
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
09 listopada 2015 06:04
Epikea lacznie bylo ze 20 km ale owszem polowe trasy galopem bo kon co rusz odpalal wrotki. A mokry wrocil jak kura ale spokojniejszy. Czyzbym znow zrobila cos zlego?

EDIT:
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
09 listopada 2015 09:36
iwona9208 jesteś na facebooku? bo tam jest więcej zdjęć.  hubertus to dobra okazja żeby załapać się na zdjęcia 🤣

Jestem, ale nie wiem gdzie szukać  😉
Szamanka na zaokrąglonego Armaniego aż przyjemniej patrzeć  🙂
Na prywatnym profilu ganasz. Wstawiła całkiem sporo zdjęć. 😉

Edit:
A my takie rzeczy robimy na L4:
klik
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
09 listopada 2015 11:53
Iwona chyba pomalu doganiamy wygladem Twojego siwego 😉
Znalezione dzisiaj na FB zdjęcie Czempiona Europy
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
09 listopada 2015 18:39
Equatora to nie trzeba komentować  😉

Iwona chyba pomalu doganiamy wygladem Twojego siwego 😉


Pańskie oko konia tuczy  🙂




Ktoś wie co dzieje się z forum PA, czy będzie ono jeszcze działać?
Wspaniale jest zrobić sobie dzień wolnego w środku tygodnia 😅 udało nam się dziś pojechać w teren, zrobiłyśmy ponad 10 km stępo- kłusa i było suuuper 😍

Przed wyjazdem 😉



W trasie 😀



I po zejściu z pastwiska, mój błotny potworek 😂, jeszcze nie widziałam jej takiej brudnej 🤔wirek:



Troszeczkę mi zbiedniał koń, ale mam nadzieję, że szybko się nabuduje mięśniami jak zaczniemy konkretniej jeździć...
szamanka Piękny ten Twój siwek. Od samego początku zwrócił moją uwagę 🙂 i ta grzywa taka długa !

marlin1990 jaka śliczna kobyłka  💘 ja mam sentyment do rudych bo pierwsza arabka (choć tylko w połowie) na której jeździłam była kasztanowata. No a mam siwego w hreczce 😀

Jak tak patrzę na wasze zdjęcia z tych jesiennych terenów to aż mi lepiej, sama bym z chęcią pojechała ale zapalenie oskrzeli nie wybiera no i muszę wyleżeć 🙁 .

Dziś mi się udało mojego siwsona zobaczyć i pomiziać po drodze do lekarza, oczywiście koniu wytarzany, calutki w maseczce błotnej, zarośnięty jak mamut no i bęben ma jak hucuł. No cóż, będziemy razem wracać do kondycji 😀 chociaż nie wyglądał na zawiedzionego z powodu braku pracy.

Roksarih dzięki :kwiatek: mam słabość do rudych  😍 moja też niestety nie wygląda teraz jak milion dolarów, ale wracamy do roboty więc może być już tylko lepiej 😉

Niestety u nas pogoda i natłok zadań w pracy nie sprzyja rozwojowi jeździeckiemu 😵 mam nadzieję, że jutro uda mi się wrócić do domu o jakiejś sensownej porze i jeszcze pojeździć 😉
Mam pytanie trochę z innej beczki  😀 Jakie musli podajecie swoim arabom? Mam 5-letnią arabkę. Po owsie, delikatnie mówiąc, jej odwala. Kupiłam jej Baileys Everyday High Fibre Mix bez owsa, ale kiedy postała w boksie puchły jej nogi. Dostawała dużo mniej niż zaleca producent, więc na pewno nie było to spowodowane zbyt dużymi dawkami musli  🤔
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
13 listopada 2015 19:36
Kochani mam nadzieje, ze to nie ostatni moj post na tym forum, ale od jutra ide w ostre obroty czyt. treningi. Obym wrocila cala  😜
Wojenka   on the desert you can't remember your name
13 listopada 2015 19:45
Wisełka, przy arabach bardzo dobrze sprawdzają się wysłodki. Dają fajną, wolno uwalnianą energię,a przy tym to samo dobro-włókno.
Jeżeli chodzi o musli, to dziwne, że puchły nogi, nie wychodziła wtedy w ogóle z boksu?
No właśnie dostała trochę tego musli, potem była po południu w terenie lekkim, do wieczora na padoku, wieczorem do stajni i rano były już spuchnięte. Najdziwniejsze, że spuchły jej i tyły i przody. A te wysłodki to jakie polecacie? Jako paszę treściwą same się je podaje czy z czymś?  🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
13 listopada 2015 20:05
To dziwne, nie powinny. Od dawna je to musli?
Można zwykłe niemelasowane, ja osobiście lubię bardzo Dengie Alfa Beet z dodatkiem lucerny, ale lucerna to białko, więc może dla Twojej niekoniecznie wskazane.
Wisełka wysłodki najlepiej niemelasowane jak pisała Wojenka i podaje je się koniecznie z otrębami.
szamanka pochwal się co to za treningi i z kim?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się