Co mnie wkurza w jeździectwie?

halo, rozmowa zaczela sie wczesniej. Zarzutem, ze nie organizije sie eliminacji do MPMK dużo częściej. Warto czytać mniej wyrywkowo.
Tak, niesobia pisał coś o czempionatach kilka postów wcześniej.
Ale ty napisałaś co napisałaś: nie da się zorganizować zawodów przykładowo ujeżdżeniowych dla 20 zawodników
W kontekście ujeżdżenia nie bardzo w ogóle widzę problem (cofając się jeszcze dalej w dyskusji) startu doświadczonego zawodnika na młodym i zawodnika debiutanta (zakładam, że na doświadczonym koniu) w jednym konkursie. W końcu startują pary i sędziowie oceniają pary. Przecież bardzo dokładnie. I w L na czworoboku nawet mniej ważny jest wynik niż komentarze, a te dostaje każdy indywidualnie.
Jednak zdaje się, że to się też zmieni. FEI właśnie uchwaliło znacznie więcej konkursów specjalnie dla młodych koni.
Wkurza mnie to,że w mojej okolicy nie ma żadnej sensownej stajni w sensownej cenie  😵 narazie koń stoi w przydomowej u znajomych,ale tam z kolei były dzierżawca mojego konia robi rozpierdziel,robiąc ze mnie okrutną babe która zabrała jej konisia i opowiadając jakieś herezje na mój temat.
Właściciele to prości ludzie  którzy mimo,że o konie dbają bardzo,to czasem nic do nich nie dociera i ciężko się dogadać... Dzisiaj np pan właściciel,wyjechał na mnie z "mordą" ,jak to trakuję mojego byłego dzierżawce i zaczął się wtrącać w nasze sprawy,które dotyczą tak naprawdę tylko mnie i tej dziewczyny...
Poza tym nie jeżdżę już jakiś czas,koń tylko stoi i je ,ja nie mam ochoty na jazdę,także modlę się o to by ktoś ją w końcu wydzierżawił,zabrał i odpalił do roboty  🤔
Wstyd mi za samą siebie,bo konia kocham,ale nie mam ochoty na zabawę w jeździectwo  ,a tymbardziej na użeranie się z osobami ograniczonymi umysłowo  😉 
Generalnie,to ręce mi opadają...
Djarumm, ee skoro koń Ci niepotrzebny, to może go sprzedaj?
Bo z Twojego posta bije taka niechęć to jeździectwa i "koniarstwa" że nie rozumiem po co kontynuujesz coś, co Cię unieszczęśliwia...
Wkurzają mnie osoby, którym nie chce się kupić swojego sprzętu, więc kradną innym i nagminnie pożyczają. Ostatnia sytuacja to ochraniacze, które ledwo co wróciły z pralki znalazłam w szafce jakiejś laski całe uwalone w błocie (mam nadzieję,  że ktoś specjalnie ja moczył w błocie, a nie koń chodził mając 5cm. warstwę błota między nogą, a ochraniaczem). Stajnia bardzo porządna, niestety wkradł się do nas dzierżawca, który nie ma za grosz poszanowania do cudzego sprzętu. Jak mam styczność z tymi ludźmi od kilku dobrych lat to przez jedną panienkę muszę zakładać kłódki...
Ja rozumiem, mam najwięcej sprzętu z całej stajni i część z niego nie używam, jestem wyrozumiała, wystarczy spytać, wyczyścić i odłożyć na miejsce,  ale nie.. po co?  👿
Behemotowa, eee a próbowałaś dziewczynę zwyczajnie opierniczyc? Czy tak sobie tylko na forum narzekasz a w rzeczywistości nic?
Oczywiście, że tak! Jedyne co słyszę to, że ktoś ją wrabia. Cała stajnia wie o zaistniałej sytuacji, robiłam kilkukrotnie awanturę, chwilę jest spokój i znowu się zaczyna.
efeemeryda   no fate but what we make.
22 listopada 2015 11:57
a od kogo ona dzierżawi konia ? może z tą osobą warto porozmawiać ? że ma dojść z dziewczyną do ładu, a jak nie to wypad ?  😁
Poza tym zostaje tylko trzymać wszystko pod kluczem  🤔
To niech zamyka szafkę, nikt ją nie wrobi. Niemniej laska chyba jest tępa że ktoś uwierzy w takie bajki.
Ciekawe, co by zrobiła, gdyby ci sprzęt zniszczyła
Niestety z właścicielką konia nic nie załatwię, nie ma z nią kontaktu. Właściciel stajni za to nie odpowiada, więc zrobiłam awanturę i w następny weekend przyjeżdża moja paka z kłódką. Do paki zabiorę jeszcze jedną osobę,  która ma podobne problemy co ja. Reszty mi szkoda, mam nadzieję, że młoda się w końcu ogarnie. Mnie wkurza to, że rozumiem jak to pół sprzętu mi zginęło (nawet bielizna termo) z poprzedniej stajni co mi w pace zawiasy wykręcali, ale w tej co teraz jestem to było zawsze nie do pomyślenia by coś takiego się działo,  zawsze było można zostawić cały sprzęt na środku wejścia i nic nie ginęło.

PS: sprzęt jest zniszczony, mam nadzieję, że jeszcze trochę po żyją,  ale już tylko na treningi (mówię, o sprzęcie, który miałam na zawody).
_Gaga - chciałabym,ale  to nie jest takie proste ,bo jest ze mną od źrebaka i ciężko mi się z nią rozstać..
efeemeryda   no fate but what we make.
22 listopada 2015 12:33
a z jakiego jesteś regionu, że nie ma stajni ?
Może opcja współdzierżawa + droższa stajnia ?
efeemeryda - ze śląska a dokładniej z Bielska-Białej , myślę,że nawet z dzierżawcą nie byłoby mnie stać na te lepsze stajnie  😀

Nie wiem co dalej,jestem w jakimś dziwnym punkcie....Chcę Fione ,ale nie chcę jeździć . Dlatego myślę,że pełna dzierżawa w moim przypadku byłaby najlepszym rozwiązaniem
Djarumm, nie lepiej oddać na łąki za grosze? (w znaczeniu za niewielką opłatą)?
_Gaga  - wystawiłam ogłoszenie odnośnie dzierżawy,kontaktowało się już ze mną pare osób , jeżeli znajdzie się ktoś odpowiedni,to konia zatrzymam,ale zarazem będzie miał kogoś kto będzie się nim opiekowal,jeździł itd.
Djarumm ja bym Ci radziła popatrzeć na inne ogłoszenia i zmienić swoje, bo te co teraz wiszą zdecydowanie nie są zachęcające.
casines - chyba jednak są,bo znalazłam kogoś kto chętnie konia weźmie w dzierżawe i to na moich warunkach.  😉 i jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to w sobotę po nią przyjadą.
I myślę,że jest to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć,konia zostawiam,ale zdystansuje się i odpocznę od jeździectwa na które w tym momencie nie mam najmniejszej ochoty.
Djarumm
Podziwiam za decyzje. Ja swojego czasu też rozwazalam czy oddać w dzierżawę czy na laki. W efekcie kon poszedł na łąki mimo że jest zdrowy. Jakoś nie potrafię zaufać ludziom.

A pozostając w temacie to wściekle drażni mnie mój nowy trener w pracy  👿 :[
KaNie - na łąki nie chciałam jej dawać ,bo kobyła była w naprawdę w dobrej formie przez ostatnie miesiące , daleko nie będę mieć ,bo niecałe 56 min drogi więc na pewno,będę konia odwiedzać i sprawdzać jak się ma,umowę też oczywiście sporządziłam . Cieszę się,że nie muszę jej sprzedawać , ale też z tego,że robię sobie przerwę i mogę się skupić na innych rzeczach  😉
Proszę teraz tylko o kciuki żeby wszystko dobrze się potoczyło  :kwiatek: :kwiatek:
Djarumm
Mój jeszcze tydzień przed wywiezieniem na laki skakał 130 😉  miałam go nawet dać córce kuzynki, bo to dobry kon do nauki, ale w ostateczności zdecydowałam się na jego wcześniejszą emeryture. Zastanawiałam się nawet ostatnio czy go do DE nie ściągnąć,  ale nie wiem czy ściąganie konia, który od prawie 1,5 roku nic nie robi ma jakikolwiek sens. Pomijam już fakt że jest w dosysc słusznym wieku, a ja swoje wyjeździe w pracy i po pracy nie tęsknię za konmi.
Za Ciebie i Twojego konia trzymam kciuki. Oby Twoja kobylka trafiła na dobrych ludzi.
KaNie - ło,no to Twój faktycznie wysokie loty uprawiał  🙂 myślę,że podjęłaś dobrą decyzję ,ma zasłużony odpoczynek  .
Moja ma 7 lat dopiero  😵  teraz trzymam ją u znajomych w stajni przydmowej i serce mnie boli,że nie mam czasu, (i chęci!!) nawet na głupią lonże,a bardzo bym mimo wszystko chciała żeby ona się ruszała ,chociaż troszkę .  Państwo którzy chcą ją zabrać szukają przedewszystkim konia do towarzystwa dla swojego 3 latka no i chcieliby sobie pojeździć rekreacyjnie oraz na jakieś spacerki,do tego mają własną stajenkę przy domu,wiec będą konia mieć pod kontrolą, ja z resztą też,bo tak jak pisałam daleko mieć nie będę,więc na pewno będę kobyłe odwiedzać i sprawdzać jak się miewa,a w tym czasie sobie odpocznę,zacznę się realizować w innych dziedzinach życia,będę mogła się skupić na szkole...Trochę się czuję jakbym samą siebie zawiodła,bo konie były w moim życiu od zawsze,a Fione wychowałam sobie od źrebaka,ale mam wrażenie,że po prostu się wypaliłam i nie sprawia mi to już większej przyjemności,a wychodzę z założenia,że zmuszając się do jazdy i przebywania wśród koni do niczego dobrego nie dojdę.
Dzięki za kciuki,na pewno się przydadzą  🙂
Djarumm,
Polecam wejść sobie do wątku oddam konia, poczytaj, bo ostatnio kilka koni na rzez pojechało po ogłoszeniu na rv.
Trzymam kciuki żeby się ułożylo, każdy czasem przerwy od koni potrzebuje, i jesli ci sie fajni ludzie trafili to superowo 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 listopada 2015 20:18
Armiona, ale po oddaniu w dzierżawę/na łąki pojechało na rzeź?  😲
Chyba dzierzawa tez, głowy nie dam. Ale byli naprawde dobrzy w kłamaniu, pamiętam czytałam i cholera, naprawde łatwo sie naciąć. Wiec warto sie zapoznać chociaż, przed wchodzeniem w jakiś układ gdzie nie widzisz konia codziennie.
Wkurza mnie i nie ogarniam pani instruktor z tej stajni. Takie obrazki bolą. Ale to i tak wina konia, że się szarpie. A ja jestem rozpuszczonym dzieciakiem (a instruktorka trzy lata starsza ode mnie...). Dopasowanie siodła to też moje chore wymysły. No kurde, jak można być tak aroganckim i nieodpowiedzialnym?
[url=https://m.facebook.com/photo.php?fbid=889358164474986&id=350682175009257&set=ms.c.eJxFktmRxTAIBDPaEpcY8k9sLdDofXY1MFgYKIudnljwLX8Y3iIuWXYZw~%3Bixe4bIvlzj0x63X9en~_OEFPO48vXmp4xOP2wu9DS~_yT57a4~_4P5oWdeoOyP9rvpJ88Z96eecsetzfOm~%3BfYfI~_P2ys9tPOC~%3Bqz~_1SPIaO~%3BMr9U~_izzz~_X5ZOXz3x9LOW4t89vequz9kN2OTc~%3BjmQ63nOb3OvnLzYKt5xePuf~%3BmWx~_vLM~%3BQ8u~%3BeA9~%3Bcp8nH3h1~_OeQ~_Jx~_35~%3Bud3OmyPZx7vhe8HOF6LPPXKesy~_yn2hw3wv7J7n7J97KO~_Bmnph~%3BdwjeI~%3BvXF1vTu77xFZynX7w~%3ByjR9pH~%3B~%3BbWyeg~-~-.bps.a.872584112819058.1073741917.350682175009257&source=48]klik[/url]
[url=https://m.facebook.com/photo.php?fbid=889358487808287&id=350682175009257&set=ms.c.eJxFktmRxTAIBDPaEpcY8k9sLdDofXY1MFgYKIudnljwLX8Y3iIuWXYZw~%3Bixe4bIvlzj0x63X9en~_OEFPO48vXmp4xOP2wu9DS~_yT57a4~_4P5oWdeoOyP9rvpJ88Z96eecsetzfOm~%3BfYfI~_P2ys9tPOC~%3Bqz~_1SPIaO~%3BMr9U~_izzz~_X5ZOXz3x9LOW4t89vequz9kN2OTc~%3BjmQ63nOb3OvnLzYKt5xePuf~%3BmWx~_vLM~%3BQ8u~%3BeA9~%3Bcp8nH3h1~_OeQ~_Jx~_35~%3Bud3OmyPZx7vhe8HOF6LPPXKesy~_yn2hw3wv7J7n7J97KO~_Bmnph~%3BdwjeI~%3BvXF1vTu77xFZynX7w~%3ByjR9pH~%3B~%3BbWyeg~-~-.bps.a.872584112819058.1073741917.350682175009257&source=48]klik[/url]
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 listopada 2015 21:56
Mnie wkurza, że kiepscy jeźdźcy, który mają kupę forsy, kupują świetne konie i je po prostu psują. To jest aż przykre. Po roku taki zmarnowany koń idzie w odstawkę i zaczyna się szukać jeszcze lepszego, jeszcze droższego, bo przecież "koń przestał robić wyniki"  😤
Wkurza mnie, kiedy ktoś zaprzęga 11, 14miesięcznego źrebaka i uważa to za normalne, że koń wcale nie jest za młody, bo przecież nie orze hektara pola. Ale w wieku 1,5 roku już tak. I to też niby nic niezwykłego.
mitbah   arabskie szczęście
22 listopada 2015 23:16
Mnie też to wkurza, zwłaszcza jak przychodzą do domu i dają ci taki rady, bo koń ma już prawie 2 lata i jest większy od pierwszego (arab) więc może coś robić, ale tylko się opiernicza  🤔wirek: I arab tak samo, powinny w pługu chodzić 4 godziny! Inaczej się marnują i im się nudzi!
Skoro mój koń mógł już biegać na wyścigach w wieku dwóch lat i na dodatek zgodnie z prawem można go było motywować batem żeby bardziej się starał to co to arab gorszy 🤣 albo grubasek?
Moon   #kulistyzajebisty
23 listopada 2015 06:14
Behemotowa, jestem delikatnie mówiąc pierd*nięta na punkcie mojego sprzętu i końskich klamotów (pewnie dlatego ze wszystko kupiłam i kupuje sama, nikt mi nie podarował konia i wyposażenia z czerwoną kokardą na tacy, no ale mniejsza) i szlag by mnie jasny trafił, jakby ktoś sobie po prostu wziął moje ochraniacze! Niestety za rękę nie złapałaś laski, ale możesz jej zagrozić że jeśli jeszcze raz zobaczysz swoje ochry w błocie, to będzie je odkupywać. I gucio Cię obchodzi, czy znajde na to fundusz, czy nie. A poza tym, niestety - wszystko pod kluczem.
A może laska ma kleptomanię?!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się