Konie czystej krwi arabskiej

ganasz przepiękna torpeda 😉 i te kolory, no cud miód 🙂
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
23 listopada 2015 19:52
czesio trzymamy! Im więcej nas tym lepiej i koniecznie pochwal się od razu  🙂
czesio ja też we środę mam badania kupno- sprzedaż (rtg i pewnie endo)  😅
gdyby ktoś szukał młodziaka, w "M" są dwa fajne ogierki 2013
Murat Dziękuję za ciepłe słowa, powoli osiągamy małe cele, mam cichą nadzieję, że to wciąż i nadal etap pośredni, a za eony roboty i pielęgnacji, hektolitry potu i tonę uczucia będę miała namiastkę hybrydy "Epikea&Wojenka" 😀

Julie :kwiatek:
Odnośnie koniokradzieży - wokół większość wielbłądolubna, moje zwierzę uchodzi za "chudego, brzydkiego źrebaka, z guzem mózgu i krzywą twarzą (takie urocze określenie arabskiego profilu)" także blady strach na mnie nie padnie, dopóki nie przybędzie jakaś sekta od magicznych koni (o ile ktoś pamięta wątek sprzed x stron) 😂

Jagoda, iwona :kwiatek:

Mówiąc o bieganiu ..
kasiakliczkowska
Jakiś konkretny powód podawania paszy pełnoporcjowo?
Ja Marstalla nie dawałam ale mam doświadczenie z Pavo, Baileysem i St Hipollytem. Tu mogę coś doradzić

Jeszcze raz dziękujemy z Rudym za miłe słowa  :kwiatek:
Po chudych czasach przychodzą tłuste, nam się ostatnio mocno świat przewartościował dzięki czemu i chęci i siły do pracy inne, lepsze.

A mi wyjechało ze stajni wszystko co się nadawało do jazdy, hodowca się cieszy ja mniej 🙁. Trzeba się chyba za Gotico zabrać, tylko trochę czasu mało na regularną robotę od podstaw
tu było pytanie o żywienie konkretną paszą w konkretnym przypadku, ale usuwam, bo nieaktualne 🙁
z dawkowaniem na rosnącego szczawika może być różnie
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 listopada 2015 07:35
kasiakliczkowska marstall ma nawet dobry skład. A o której dokładnie paszy mówisz ? Tam w niektórych masz no są owies z jęczmieniem, są pasze bez owsa z różnymi dodatkami. No ale musisz zapoznać się ze składem. Ja osobiście daje pasze jako dodatek.
Marengo kary piękny  🙂
Epikea ja to wiesz, ze zawsze Wam kibicuję  🙂 mam nadzieje, że spotkamy sie na MP arabskich w przyszłym roku  🙂
Wojenka ładnie wyglądacie  🙂

Kurde ja tutaj tak rzadko zaglądam i mega z rytmu wypadłam  🤔
ogurek- wiadomo, że modyfikować trzeba dawkę patrząc na konia.
zduśka- Marstall Complete- wrzucałam stronę wcześniej dokładny skład z katalogu
ogurek, Powiedz coś więcej o Gotico. Co to za koń? Twój?
"M" Arabians to hodowla mojego brata, oprócz tego że "przykładam rękę" do kolejnych roczników to czasami wsiadam
El Moro, wcześniej startujący pod Markiem Suligą, jest hodowli 'M' arabians 🙂
a wcześniej pod Arturem K 😉
ogurek, Fajnie, zazdroszczę kontaktu z arabami. 🙂
(Czy na 4 zdjęciu z galerii Gotico to Ty z rodzinką...?)
Jaki ten Eligoth cudnie malowany!  😍 Ciekawe jak będzie wyglądał jak dorośnie...
Ja najbardziej lubię konie (a zwłaszcza araby) bez odmian, siwe, albo gniade, no ale tak malowane nogi to wyjątek.
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
24 listopada 2015 17:39
Niuńkowi bardzo dobrze służy musli Marstall Senior Plus, a 25-ty jubileusz się zbliża...
Epikea zanim zacznie pracować (pół roku) chciałabym go trzymać na czymś niepobudzającym (koń w pensjonacie), poza tym karmienie pełnoporcjowe zapewnia jakiś bilans diety, z dodatkiem owsa już trzeba się bawić w kolejne dodatki (tak karmię naszego drugiego, ale to leniuch i sporo owsa tylko dobrze mu robi 😉). Nie upieram się przy paszy pełnoporcjowo, ale ten MArstall jest tani (ok 65 zł/20kg) i dawkowanie wychodzi ok kilograma na takiego szczawika.


bez złośliwości - a to w pensjonacie nie może być pobudzony?

A opcja owsa plus b.dobre witaminy, np Equisto mega base nawet Junior?

Zduśka  oby, tfu tfu tfu! Bo wiesz jak może być
Julie, to właśnie mój brat
tu był cd o żywieniu konkretną paszą konkretnego konia, ale usuwam, bo nieaktualne 🙁
Hi hi🙂 Już w domciu 🙂 To się częściowo pochwalę🙂 Będzie co rzeźbić przez zimę 🙂 Jak nie wyjdą klocki po drodze to mam opcję powygrywać zakłady🙂 Kto chce wiedzieć cóż to za kobyłka to zapraszam  na priv🙂
o kurczę... masz co odkarmiać 🙁
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
24 listopada 2015 19:24
Czesio czapka z głowy za to, co robisz. Możesz powiedzieć co to za konik? Z interwencji? Biedny  🙁
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 listopada 2015 19:59
Czesio omg ! Ja to bym chyba wybiła wszystkich co doprowadzają zwierzęta do takiego stanu....Trzymam kciuki aby szybko się zaokraglila.  Poszedł pw
Epikea myślę,  że nie będzie innej opcji. Cynober wyczerpał juz limit wymówek aby nie pracować  😉
kasiakliczkowska ja bym poszła bardziej w mieszankę jęczmień /owies jak je lapczywie lub jest chudy  to sieczka + dobre witaminy. Marstall, o którym piszesz ma zwykły skład a jak będziesz chciała nim karmić pelnoporcjowo to zejdzie Ci minimum 2-3 worki miesięcznie. 
czesio, Szacun! Powodzenia. :kwiatek:
Jakie "klocki nie wyjdą", bo nie kumam?
tu był cd o żywieniu konkretną paszą konkretnego konia, ale usuwam, bo nieaktualne 🙁
Julie - zawsze w takich wypadkach biorę pod uwagę, że prócz tego co wiem, mogą istnieć inne powody takiego wyglądu. Takie, których się i z tabunem żarcia i wetów nie przeskoczy 🙂
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
25 listopada 2015 06:19
czesio trzymam kciuki bo moj siwy wygladal podobnie jak przyjechal. U mnie oprocz skarmiania musiala dojsc sensowna praca, ktora polecila mi Murat.
A teraz jak kon nie pracuje to spada z wagi , wiec regularnie go ruszam aby dobrze wygladal. Ja tej zimy podaje jeczmien z prolinen, olej lniany oraz condition plus dla utrzymania obecnego wygladu.
Wyslodkow tej zimy nie podaje bo kon znow ma na nie focha - pluje jak lama 😉
Ależ wczoraj była cudowna pogoda, mimo że zimno... Przyjechałam do stajni jak zwykle po pracy, koło 17.30, więc ciemno - ale było bezchmurne niebo i księżyc świecił tak jasno, że nie było trzeba ani światła zapalać nigdzie, ani żadnej latarki brać. Wzięłam rudą i poszłyśmy na łąkę, żeby się trochę ruszyła, tak po prostu na linie, bez żadnych większych wymagań. Łąki też rewelacyjne, rozmiękła ziemia się zestaliła pod wpływem mrozu i chodziło się jak po elastycznej gąbce. Swoją drogą lubię z rudą pracować po ciemku, właśnie za stajnią, bez światła itp. - niektóre konie w takich warunkach są niespokojne i nafukane, a ona się właśnie robi taka "długa, luźna i do przodu", idzie sobie z nosem przy ziemi i parska, i widać, że się rozluźnia i fizycznie, i psychicznie. A ja też lubię taką atmosferę - ciemno, cicho, gwiazdy na niebie i w tym wszystkim tylko jeden człowiek i jeden koń.
No, nazachwycałam się  😉
Dziewczyny, ale ja Wam zazdroszczę 😡 nasza przerwa mocno się przedłuży, natłok zadań w pracy, teraz 2 wyjazdowe kursy pod rząd i koń znowu będzie leniuchował 3 tygodnie 😵 jakoś w tym roku okres jesienno- zimowy nam nie sprzyja 😤 wracam do domu 4 grudnia i mam nadzieję, że już wtedy sytuacja w pracy się unormuje, a ja będę miała dużo czasu dla rudej i pogoda będzie  nas przychylna  😉

Murat ja lubię wieczorne spacery z latarką  😉 tylko tak jak mówisz pogoda musi być odpowiednia, żeby nie zamarznąć gdzieś w krzakach 😂

czesio trzymam kciuki i czekam na efekt metamorfozy :kwiatek:

Epikea piękny Twój rudy 💘
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się