Do podlasian STAJNIE, PENSJONATY, WECI

AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
04 maja 2009 09:33
Słuchajcie, nie znacie kogoś, kto chciałby wydzierżawić klacz małopolską zaawansowaną w folbluta? Kupiłam ją sobie do hodowli i jazdy na poziomie ambitnej rekreacji, niestety, plany życiowe zmieniają się czasem bardzo gwałtownie w momencie... Sprzedawać nie chcę, bo klacz bardzo fajna, ale obecnie nie mam możliwości ani bawić się w hodowlę, ani wziąć się porządnie za trening. A klaczy szkoda, żeby się obijała. Pasowałaby mi młoda, ambitna amazonka, ale taka, która nie leci do przodu po łebkach, byle szybciej. Klacz jest naprawdę fajna, ale niczego się z nią na siłę nie zrobi- za to współpracuje chętnie, szybko się uczy i jest misiasta  😀  Do rozważenia ewentualnie byłaby współdzierżawa, koszty weterynaryjne pokrywam ja  😁 Klacz dopiero zajeżdżona, po maturach będzie regularnie jeżdżona, póki co wsiadam okazyjnie, za to regularnie bawię się z nią "naturalnie". Zależy mi na Białymstoku i okolicach, bo mogłabym ją odwiedzać i kontrolować w razie czego.
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
04 maja 2009 10:13
kto na politechnike:?
Proti   małymi kroczkami...
04 maja 2009 10:56
margaritka, a Ty planujesz wystartować? 😉
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
04 maja 2009 19:55
jak dobrze pojdzie to jakas LL 😉
A kiedy cosik jest na politechnice? Bo my  tam mieszkamy, więc chętnie się przejdziemy. W tamtym roku byliśmy.
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
05 maja 2009 11:47
23 maja akademickei mistrzostwa podlasia😉
eh a ja juz myślałam,że w ten weekend coś ciekawego będzie  🙄 🤣
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
07 maja 2009 20:14
czy jest ktos chetny na wizyte ( podzial kosztow dojazdu) p. Blanki Wysockiej, specjalistki od chorob ukladu oddechowego i nie tylko, w najblizszym czasie?
konikowo   bez pasji życie nie ma sensu
09 maja 2009 15:51
Yasmine wolne miejsca na pewno są w Skrybiczach. Ale w tym momencie radziłabym trzymac się jak najdalej od tej stajni... niedawno zmienił sie kierownik i różne rzeczy się tam dzieją.


POPIERAM WIDZĘ, żE WSZYSCY SA ZORIENTOWANI,,ja też  radzę uciekać ze Skrybicz...nawet z jazd zrezygnowałam, wszędzie lepiej-dosłownie, tylko nie tam, nie w tym miejscu, nie z tym szefem i nie  z tymi "niektórymi ludzmi"
ja bym chciała pojechać ale jak dla początkującej za ciężki poziom 🙂
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
09 maja 2009 21:44
ja niestety odpadam pewnie i z calego sezonu ale no trudno za rok tez sa😉

unicorna na politechnice sa strasznie niziutkie przeszkody zawsze
Proti   małymi kroczkami...
09 maja 2009 21:45
margaritka, trzymam kciuki i myślę, że jeszcze w tym sezonie Wam się uda 🏇
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
09 maja 2009 22:03
dzieki proti najwazniejsze zeby nerwina szybko wyzdorwiala!
jakich wetów godnych zaufania mamy tu na miejscu
Ania K. - to na pewno - ale nie zawsze jest "dostępna"
a reszta - przybył ktoś nowy ?
pytam bo do czynienia miałam przez ostatnie lata z Anią i raz z Bartkiem i chciała bym zweryfikować informacje które posiadam
wolę wiedzieć na kogo  można liczyć nie bojąc się o konsekwencje leczenia przez danego weta
a może w najbliższym czasie spodziewacie się wizyty jakiegoś zamiejscowego weta ?
777, a dr. Marysia już nie przyjeżdża do was?

dr. Wróblewski bywa, zna się na rzeczy, no i dr. Peczyński
dzięki za info

pani m nie przyjeżdza - za dużą traumę przezylam i jak na razie wystarczy
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
18 maja 2009 18:17
u nas dr. Marysia Rudobielska dr. Peczynski ( jak jest potrzeba na rtg czy bardziej skomplikowane sprawy) i niedlugo dr. Blanka Wysocka
Proti   małymi kroczkami...
23 maja 2009 15:26
Jakby ktoś miał zdjęcia Agnieszki i Bunta z KJ Kamianka (jechali na styl) to byłabym bardzo wdzięczna za przesłanie na emaila (k.krysiuk małpka wp.pl) 😉
wysłałam kilka zdjęć  😀
Proti   małymi kroczkami...
23 maja 2009 15:54
dziękuję ślicznie :kwiatek:
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
24 maja 2009 00:19
ej napiszcie coś jak poszło na polibudzie??
fixxxer12  osobiscie nie mialam jak ogladac ale z relacji slyszalam ze strasznie bylo, bardzo malo koni ukonczylo a pozatym jezdzcy zupelnie nieprzygotowani nawet do klasy LL
fixxxer12, jak się w stajni pojawisz to dziecko Ci opowie, były z kasią
Pogoda paskudna, tak jak już Wanda pisała jeźdzcy kompletnie nieprzygotowani nawet do LL... jak dla mnie porażka  🤔wirek:
Proti   małymi kroczkami...
24 maja 2009 18:54
Dokładnie, zgadzam się 😉 fakt, zawodników bardzo mało. np. licencje jechały 3 konie. Na kasie P było dokładnie 7 widzów(nie licząc organizatorów) a zachowania w stosunku do koni niektórych zawodników nie skomentuję...
Poza tym fixxxer zdałam Ci już relację  😀
a kto startował?
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
25 maja 2009 07:36
proti ty popatrz o jakiej godzinie wysłałam wiadomość  🤣

btw wczoraj padłam o 20.30 - istny rekord, zemszczę się za wypompowanie ze mnie energii  😁
Proti   małymi kroczkami...
25 maja 2009 10:40
sznurka, ogółem, na całych zawodach?
fixxxer12, ale przynajmniej spędziłaś miły dzień 😉
margaritka za mało skacze aby jechać na zawody i za rok jak się uda to pojedziemy.

ktoś może wie kiedy będą najbliższe zawody ujeżdżeniowe?
doszły mnie słuchy że 14 mają być w pieńkach
tak, 14.06 w pieńkach skoki i ujeżdżenie. A co do zawodów na politechnice to żeczywiście masakra. To był przypadek kiedy rzeczywiście jeźdzcy nie mogli zrobić zbyt wiele, ze względu na pogodę i organizacje zawodów. Dużo stresu, mało ukończonych przejazdów, mega ślisko. I nie zgadzam się że jeźdzcy nie przygotowani do LL, bo te same osoby tydzień wcześniej w pieńkach jechały o niebo lepiej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się