praca
desire, u nas właśnie był przedłużony czas składania bo mało chętnych było.
Ciekawe czy jak tam pojadę to uzyskam informacje o tym co było źle we wniosku.
Ponia, przykro, że się nie udało. 🙁 Na Twoim miejscu pojechałabym, żeby dowiedzieć się, czemu wniosek został odrzucony.
Skorzystasz z oferty pracy? 😉
Ponia, jak przeczytałam wymagania to wybiłam mężowi pomysł na branie dotacji z UP. Poręczyciele nie mogą być rolnikami, ani prowadzącymi DG. Rolnik też odpadał zwykle. U mnie w regionie nie ma chyba osób na etacie, które byłyby w stanie poręczyć taką dotację poza wójtem 😉
Ponia, pewnie brakowało Ci tych ich punktów.. Mój brat chciał dotacje na firme szkoleniową z branży giełdy/walutówki itp., miał pomysł na biznes w tym czasie jedyny w Polsce południowej. No i nie dali jemu tylko pani na maszyny do szycia, bo to jest wiadome - pani będzie szyła, a przecież niewiadomo czy ta firma szkoleniowa się opłaci, skoro ma być pierwsza na rynku - dosłownie. 😵 🤔
Troche czasu to już było, ale widze że nic się nie zmieniło. Jakbyś chciała otworzyć spożywczak w blaszanej budce to dotacje będą od ręki.. 🤔wirek: 😂
mundialowa, mu to nawet nie jest przykro, poprostu jestem rozczarowana ale jak to mówią witamy w dorosłym życiu.
Co najlepsze pomagałam pisać koleżance wniosek i dostała, ale w innym mieście.
Gdybym miała wizę to myślę, że bym skorzystała.
desire, tak, tak masz rację. Zabrakło mi 7 pkt, dostałam 28 a od 35 przyznawali, że względu na bardzo wysoki poziom konkursu.
Jeden z moich znajomych powiedział dokładnie jak piszesz, że jakbym chciała na jakieś paznokcie albo fryzjera to na bank bym dostała. ..
Ciekawa jestem czy mi cokolwiek powiedzą.
Ponia, to może mi też napiszesz w przyszłym roku? 😁
A tak poważnie - to co teraz zamierzasz? :kwiatek:
W temacie dofinansowań.
Ktos sie staral moze o dofinansowanie na prowadzenie stajni pensjonatowej? Np na pieniadze na nowe podloze, albo dobudowe boksow?
KaNie, ja rozważałam temat ale ostatecznie zrezygnowałam. Jako rolnik musiałabym otworzyć działalność, co dla mnie jest nieopłacalne. Jako przedsiębiorca zaś chyba nie bardzo da się pozyskać fundusze, chyba że na tworzenie miejsc pracy zatrudniając kogoś.
Widzialam kiedys, albo sluszalam (nie pamietam juz) ze jakas kobieta dostala dofinansowanie na hale namiotowa. I zastanawiammsie jak to funkcjonuje i jakie warunki trzeba spelniac. Ale faktycznie moze byc tak jak piszesz, ze trzeba stworzyc miejsce pracy bla bla bla... .
Swoja droga kupujac ziemie i gospodarstwo pod stajnie pensjonatowa mozna sie rozliczac na KRUSie , czy do tego trzeba spelniac jakies rolnicze szczegolne wymogi?
Zbaczając z tematu, 18.12 idę ostatni raz do pracy (koniec umowy). I mam takie mieszane uczucia 🙁
KaNie, nie będę Ci nic pisać, bo od stycznia znów ma być trudniej. Trudniej kupić ziemię rolną przez nierolnika i trudniej dostać się do KRUS. Przepisy się zmieniają, dotacje za każdym razem mają inne wytyczne więc to co było x lat temu zupełnie nijak nie ma się do tego co jest teraz. Trzeba na bieżąco śledzić aktualne dotacje.
mundialowa, jasne, nie ma problemu! 🙂
a co dalej, szczerze to nie wiem.
Brak tego dofinansowania trochę mi popsuł plan.
najciężej to się zdecydować co chce się robić w życiu, kiedyś wiedziałam a teraz.. 🙄
Czy będąc zarejestrowanym bezrobotnym można być na stażach nie z urzędu pracy?
Strzyga, można, ale trzeba się wtedy wyrejestrować z up, jest to chyba traktowane jako podjęcie pracy (mimo wszystko).
desire, właśnie pytam o to czy będąc ZAREJESTROWANYM, chodzi o to, żeby nie tracić ubezpieczenia, robiąc jednocześnie staż.
Strzyga, jeśli nie jest to staż finansowany z UP to musisz sie wyrejestrować, więc tracisz ubezpieczenie.
Wypadałoby żeby pracodawca proponujący Ci staż opłacił składki. :kwiatek:
desire, pytam teoretycznie.
Wypadałoby wiele rzeczy, ale jakoś pracodawcy mają głęboko w du... co wypada.
Strzyga, a ten staż to na jakiejś umowie? jak na umowie to nie ma możliwości. nie wiem, jak w wolontariatem. ew kasa pod stołem 🙄
calore, w 90% staże realizowane sa na umówię - zleceniu.
ale na uz masz ubezpieczenie, juz od dawna uz sa ozusowane
CV/list motywacyjny teraz rozsyła się w formie pdfu czy normalnie jako dokument tekstowy?
Ja staram się nigdy nie wysyłać dokumentów edytowalnych.
Tylko PDF, koniecznie. Zdarza mi się często przeglądać CV. Bywa i tak, że niektórych plików w ogóle nie da się otworzyć - albo treść się rozjeżdża i robi to bardzo kiepskie wrażenie...
Dziewczyny u mnie w pracy powiesiły sobie obok biurka poniższą Bukę. Wchodzi szef, czyta i mówi "o kurde, to lepiej już wyjdę" 🤣
Ok, jeszcze jedno pytanie. Rozumiem, że w liście motywacyjnym nie musi być podpisu własnoręcznego skoro wysyłam to jak pdf?
edit:
Jeszcze jedno, ogłoszeni jest w internetach, nie ma podanego maila, numeru telefonu, adresu itd.
Jest jednak napisane:
Pisemne oferty zawierające:
• CV wraz ze zdjęciem oraz list motywacyjny,
W ofercie prosimy zamieścić klauzulę:
„Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dn. 29.08.97 o Ochronie Danych Osobowych, Dz. U. Nr 133, poz. 883)”.
Zastrzegamy sobie prawo odpowiedzi tylko na wybrane oferty..
Czyli mam to wysłac pocztą, czy jak 🤔wirek: jezuu nigdy nie szukałam oficjalnie pracy 😁
JARA, jeśli wysyłasz mailem, nie musi być podpisu odręcznego, ale jeśli będzie, to na pewno na tym nie stracisz. Zanosząc/wysyłając pocztą podpisz się odręcznie.
Jeśli to ogłoszenie jest na portalu typu pracuj.pl czy olx, to wysyłasz przez formularz kontaktowy, przynajmniej ja tak robiłam i dostawałam odpowiedzi.
Facella, no właśnie ogłoszenie na olx, ale ja szpieg-szoguna wynorałam na stronie kliniki maila, na którego się składa oferty i nie wiem teraz gdzie wysłać 😁 czy na maila czy na formularz kontaktowy 😉