Konie czystej krwi arabskiej

A nas dziś odwiedzila P. Gabriela i wymasowała Waleczną ^^ taki jej wymyslilam prezent na Święta ♡
agath takiej niepewnej mieszanki bym nie brała, zwłaszcza że można domniemywać zaniedbania wychowawcze. Tak jak piszą dziewczyny, szukałabym czystego oo, z pewnego źródła. A jeżeli zależy Ci, by była w nim jakaś część tego Twojego, którego straciłaś, to poszukaj araba z nim spokrewnionego - po tej samej matce, ojcu, jakiegoś bliższego lub dalszego kuzyna. Takie rozwiązanie ma moim zdaniem więcej sensu.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
16 grudnia 2015 02:28
A ja się zastanawiam jaki jest powód masowania konia, który nie pracuje?
powodów może być całe mnóstwo 🙂 ot relaksacja i trochę przyjemności,  zapoznanie młodego araba z masażem gdyby w przyszłości należało wykonać sportowy czy leczniczy... ja jestem za tym aby młode konie zapoznawać z nowymi sytuacjami, uczyć dotyku tu i ówdzie 🙂 to procentuje na przyszłość,  oczywiście to moja teoria 🙂
Chyba najwyższy czas zacząć odwiedzać ten wątek  🤣 Jak zawsze uwielbiałam pracować z końmi fryzyjskimi, w pewnym momencie sytuacja sprawiła, że trafiłam do stajni Dany Konończuk i tam zaczęłam trenować na Ekierze. Jako, że chłopak uczy się teraz nowych elementów zapadła decyzja, że będę dzierżawić ogra Erlindo  🙂
Powiem wam, że dawniej sama żyłam głupim stereotypem, że araby są be i w ogóle. Dalej chcę wrócić do pracy z fryzami, ale baaaaaardzo polubiłam konie arabskie 🙂 Co jak co, ale mają mnóstwo zalet ^^

Mamy cichą nadzieję pokazać się z Erlindo na zawodach, ale na razie pracujemy nad galopem. Jest zdolny, szybko się uczy, więc może coś tam się uda :P
Serenity piękny rudy  :kwiatek: życzymy owocnej pracy 🙂

Jezdzilam go dwa lata ,to wspanialy kon,ciesze sie.ze.dobrze trafil  💘
klik
Moje dwie damy dokazują, a cieszy to tym bardziej, że gniada niedawno chodziła o trzech nogach. L4 minęło, a ona powoli sobie przypomina co to praca.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
17 grudnia 2015 14:31
No tak, ja myślę czysto pragmatycznie.
Masz rację oczywiście konieczności takiej nie było ale jak sama wymiziac nie mogę to chciałam jej sprawić przyjemność. .. I sprawdzić reakcje ^^
Arabiarze ratujcie, proszę doradźcie jakieś sensowne ochraniacze dla araba, które będą łatwiejsze w pielęgnacji niż moje aktualne z naturalnym futrem 😵 najchętnie ochraniacze kontaktowe 😉

Widia rośnie Twoja mała jak na drożdżach  :kwiatek:

maluda wesołe te Twoje koniska :kwiatek:
Marlin kontaktowe z horze może ^^ a dziękuję 🙂 juz co raz wolniej ale mam nadzieje , że  chociaż te 150 będzie :p
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
19 grudnia 2015 11:19
Marlin ja zaryzykowalam takie po wielu opiniach, ze sa najlepsze w czyszczeniu i zakladaniu ( maja tylko dwa rzepy !) Wzielam jeszcze smaczki i po wpisaniu rabatu okazalo sie ze samczki i dostawe mam darmo 😉
http://horsetown.pl/pl/p/Ochraniacze-treningowe-Horze/718
Arabiarze ratujcie, proszę doradźcie jakieś sensowne ochraniacze dla araba, które będą łatwiejsze w pielęgnacji niż moje aktualne z naturalnym futrem 😵 najchętnie ochraniacze kontaktowe 😉

Widia rośnie Twoja mała jak na drożdżach  :kwiatek:

maluda wesołe te Twoje koniska :kwiatek:

Przeważnie takie są, chociaż stać w jednym miejscu też potrafią. 😉
u nas takie horze przeszły na małopolankę, bo , S  piękny niebieski kolor  🙄 była na Macebę za duża ;(, szybko się brudzą i marnie czyszczą. Mamy takie pony  - czarne, w teren idealne, łatwo się myje http://konik.com.pl/ochraniacze-grand-busse
Szamanka i Marlin1990
Te ochraniacze mają trzy rzepy  😀 jeden po prostu jest po wewnętrznej części ochraniacza. Nie zmienia to faktu, że świetnie są wykonane i bardzo łatwe w utrzymaniu (ja wrzucam do pralki i piorę w 30 stopniach). Za tą cenę to zdecydowanie dobry zakup 🙂
ganasz 100% trafiłaś w mój gust 😍 myślałam o czymś tańszym, ale chyba warto zainwestować, prawda? 😉 jaki masz rozmiar na swoją? Ten cob/full i są dobre?

szamanka daj znać jak już je dorwiesz w łapki i obmacasz, bo jestem ciekawa 😉

Dziewczyny jestem załamana- wróciły problemy oddechowe  🙁 a może tamto zapalenie tchawicy się nie doleczyło? W każdym razie od kilku dni rudej zdarzały się pojedyncze kaszlnięcia, a dziś zaczęła ciężko oddychać w terenie, może teren to za dużo powiedziane, bo jechałyśmy 99% czasu stępem i co jakiś czas zsiadałam, żeby mogła sobie coś skubnąć (łącznie spacerowałyśmy 2h 40 min) 🤔 po powrocie od razu zadzwoniłam do weta, dostałam 3 strzykawki i instrukcję użycia, wizyta umówiona na poniedziałek 🤔 jeden zastrzyk już jej dałam, drugi dam o 22 a trzeci jutro rano... Dzielne jest to moje rude, zniosło mój pierwszy w życiu zastrzyk, ze mną trochę gorzej, bo słabo mi się robi jak wbijam jej igłę w szyję  😡
U mojej siwej po wyleczeniu zapalenia tchawicy nadal pojawiał się kaszel że względu na delikatnie zawalone oskrzela. Obecnie kończy się okres działania leku - miesięczny - także styczniowa kontrola wszystko wyjaśni.
Ona była ponownie badana w miedzyczasie?
maluda niestety nie i to moja wina 🤬 wet dzwonił kilkakrotnie, a mi wydawało się, że już wszystko ok i nie ma sensu go ściągać, do tego nałożyła się praca, która dosłownie mnie pochłonęła i wiedziałam, że będzie nam się ciężko zgrać terminami, a niestety ruda nie daje się wyprowadzić z boksu właścicielowi stajni, który pewnie ogarnąłby to bez problemu, gdyby nie to, że jest najspokojniejszym człowiekiem jakiego znam i nie ma serca nawet na nią krzyknąć, a ona z premedytacją ustawia się zadem i "celuje" 😵 jestem sama na siebie zła 😤
Wybacz, ale Ci przytaknę. Powinnaś ją skontrolować po zakończonym leczeniu. Zapewne została zaleczona, nie zaś wyleczona. Także wołaj weta zaraz jak skończysz podawać zastrzyki.
Jaki jest okres ich dzialania?
merlin 1990 tu są podobne ochraniacze i w lepszej cenie  ja mam rozmiar pony http://www.stajniamiszewo.pl/index.php/sklep/kon/ochraniacze-horze-laval-detail
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
19 grudnia 2015 18:47
Wiem że sporo osob chwali te ochraniacze z decathlonu  🙂
http://www.decathlon.pl/zestaw-ochraniaczy-soft-id_8327904.html
happy horse Mariola Kaiser polecam, ona ma klacz z problemami oddechowymi od kilku lat i zaczęła sprowadzać parowniki, zioła itp i z tego co mówiła juz nie ma problemu. Może warto się skontaktować 
maluda wet już umówiony na poniedziałek, na szczęście mam super weta, dziś poratował mnie tymi zastrzykami, dostałam 3 sztuki, jedna dawka poszła o 15, kolejną dam o 22 i ostatnią jutro z rana, jeśli jutro będzie źle to przyjedzie, a jeśli będzie znośnie to w poniedziałek będzie 😉 strasznie jestem zła, że tak zbagatelizowałam sprawę 👿

ganasz piękne  :kwiatek: i cena  😍

iwona troszeczkę za pstrokate dla mnie, a szkoda, bo macałam i wydawały się fajne  😉

Widia dzięki  :kwiatek: lecę się zapoznać z ich stroną 🙂
Na pewno nie panikuj, nakręcanie się na problem jest niebezpieczne dla zdrowia i własnego samopoczucia. Po wizycie weterynarza podejmij odpowiednie kroki, jeżeli takie będą potrzebne.
Taka ciekawostka od weterynarza właśnie - na podrażnienie gardła dobra jest wit. C.
maluda od tamtego nieszczęsnego zapalenia ruda jest cały czas na Marstallu Sinfonie i mieszance ziół na kaszel z konika  😉 wieczorem dostaje paszę zalaną tymi ziółkami z siemieniem, bo podobno "daje poślizg" i łagodzi podrażnienia  😉

Witamina C w jakiejś konkretnej postaci?

Wróciłam właśnie od rudej, zostałam wycałowana, pomiziałyśmy się- dawno się tak nie łasiła i to po zastrzyku 😁 dobrze że nie muszę jej podawać niczego doustnie, bo to przecież obraza majestatu, na zastrzyki nie reaguje wcale, przy wkłuwaniu delikatnie drgnie, a później stoi jak zaczarowana ... Ufff kamień z serca  😉
Podawałam w tabletkach.

Jeżeli chodzi o zioła to jestem coraz sceptycznej do nich nastawiona, ponieważ podaje nieustannie od dwóch miesięcy (jednakże na odporność) i G dało. I tak musiałam wejść właśnie z witaminą C.
Właśnie mam podobne zdanie, jeśli chodzi o te zioła 😤 ale jak już je kupiłam to skarmię do końca, ruda nie narzeka zjada ostatnio wszystko co jej rzucę, a do tego ładnie pachną, więc nie ma problemu 😉

Jakie ilości tych tabletek podawałaś, do paszy wrzucałaś całe tabletki? Czy u koni jest tak jak u ludzi z wit. C, że nadmiar się wydala, czy jest możliwość przedawkowania? 🤔wirek:
Wit. C masz w normalnych dawkach jak i podwójnych, trzeba czytać etykietę.
Te pierwsze zawsze podaje do pięciu, tak około tygodnia.

taka C jest bardzo ekonomiczna, dostępna również w lokalnych hurtowniach wet.\
http://www.mksklep.pl/witamina-c-kwas-askorbinowy-w-proszku-1000-g-p-423.html
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się