NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Facella   Dawna re-volto wróć!
22 grudnia 2015 20:59
No to faktycznie nieciekawa sprawa :/
Witam ja chciałam kupić kilka rzeczy od tomaszromak,  tylko ze powstrzymalo mnie to ze jego ogłoszenia byly bardzo podobne do ogloszen Joanny Pasoñ (powinna dostać  nagrodę roku za  najlepszego złodzieja na re volta ). Kiedy napisałam do tomaszromak email  ze czy przypadkiem nie jest J. Pasoń kontakt się z nim urwal.
Udało mi się dojść do tego, że faktycznie "tomaszromak" to podszywająca się Joanna Pasoń. Proszę o kontakt wszytkie osoby, które również zostały przez nią oszukane. Będziemy składać wniosek grupowy na policji.
Boze... ta dziewczyna jest gorsza niz mi sie wydawalo :\  i chyba nadaje sie na leczenie. Bo kleptomania to chyba choroba nie?  A mnie w pw pisala ze nigdy nic nikomu nie ukradla... miala tylko problemy z wysylka 😉
KaNie na fb jest laska, co tez miala problemy z wysylkami... pol roku nie mogla wyslac rzeczy... po postraszeniu policja wyslala wszystkim wszystkie rzeczy. Jak laski do niej pisaly ( publicznie na grupach jezdzieckich) ze jest oszustka i zlodziejka to pisala : "nie jestem oszustka, nie jestem zlodziejka ale nie mam czasu wyslac rzeczy".  😀
Ajajajaj, chciałam zacytować fragment z tego wątku w innym, ku przestrodze, ale coś źle wpisałam i się nie udało :/

"florcia9 - czy mogłabyś proszę podesłać (tu lub na priv) link do ogłoszenia dotyczącego tego 3,5-latka spod Wrocławia, który po badaniach okazał się mieć szpat? Byłabym naprawdę wdzięczna, bo od dłuższego czasu mam na oku jednego młodziaka z tamtych okolic i chciałabym się zorientować, czy to przypadkiem nie ten sam. A jak mnie to nie ustrzeże, to przynajmniej innych przed wyrzuceniem pieniędzy na dojazd i TUV w błoto (lub co gorsza kilkunastu tysięcy, jeśli ktoś będzie na tyle głupi, by kupić w ciemno bez badań) 😉

W wątku o nieuczciwych kupujących/sprzedających ktoś zamieścił takie info, brzmi jakby dotyczyło tego samego konia:

Zgłaszam następujący problem: na RV wisi ogłoszenie o sprzedaży konia. Konia i sytuację znam osobiście. Wiem, że osobie sprzedającej chodzi przede wszystkim o odzyskanie kasy wpakowanej głupio w szpatowca. Niestety ogłoszenie jest tak zmanipulowane, że sugeruje konia zdrowego, przeznaczonego do sportu, z potwierdzeniem dobrego stanu aktualnymi zdjęciami RTG. Tymczasem np. zdjęcia są, ale... innego konia (prawdziwe zdjęcia widziałem, prawdziwą diagnozę słyszałem).

Nie wiem, kto się zajmuje działem ogłoszeń. Proszę admina tego działu o kontakt na PW - myślę, że ogłoszenie powinno zniknąć, bo jeśli się znajdzie naiwniak, to wtopi sporo kasy. Dla uwiarygodnienia osobie zarządzającej ogłoszeniami oprócz wszystkich informacji szczegółowych podam także własne dane teleadresowe, żeby mnie było, że donoszę anonimowo.


"
Normalnie strach zamawiać cokolwiek na revolcie teraz. Jak czytam, że jedna osoba ma tyle kont i oszukała tak wiele osob. Coz od teraz bede zamawiac tylko za pobraniem...
A tak z ciekawości, bo nie znam się na tym, nie da się jakoś adresu ip komputera tej osoby zablokować? Wiem, że moze z innego komputera wystawiać, ale to juz jakies utrudnienie zawsze.
A i pytanie do osob ktore zglaszaly na policje, cos pomoglo?
Udało mi się dojść do tego, że faktycznie "tomaszromak" to podszywająca się Joanna Pasoń. Proszę o kontakt wszytkie osoby, które również zostały przez nią oszukane. Będziemy składać wniosek grupowy na policji.

Witam, również czekam na paczke od "Tomaszromak".....takze jestem do dyspozycji .
Waderka110, dla mnie zawsze oczywiste było, że tylko od znanych i uczciwych forumowiczów kupuję z przedpłatą. Od nieznanych kupuję za pobraniem. Nigdy mnie nikt nie oszukał.
Ajajajaj, chciałam zacytować fragment z tego wątku w innym, ku przestrodze, ale coś źle wpisałam i się nie udało :/

"florcia9 - czy mogłabyś proszę podesłać (tu lub na priv) link do ogłoszenia dotyczącego tego 3,5-latka spod Wrocławia, który po badaniach okazał się mieć szpat? Byłabym naprawdę wdzięczna, bo od dłuższego czasu mam na oku jednego młodziaka z tamtych okolic i chciałabym się zorientować, czy to przypadkiem nie ten sam. A jak mnie to nie ustrzeże, to przynajmniej innych przed wyrzuceniem pieniędzy na dojazd i TUV w błoto (lub co gorsza kilkunastu tysięcy, jeśli ktoś będzie na tyle głupi, by kupić w ciemno bez badań) 😉

W wątku o nieuczciwych kupujących/sprzedających ktoś zamieścił takie info, brzmi jakby dotyczyło tego samego konia:

[quote author=seek.n.destroy link=topic=5367.msg2449022#msg2449022 date=1447399201]
Zgłaszam następujący problem: na RV wisi ogłoszenie o sprzedaży konia. Konia i sytuację znam osobiście. Wiem, że osobie sprzedającej chodzi przede wszystkim o odzyskanie kasy wpakowanej głupio w szpatowca. Niestety ogłoszenie jest tak zmanipulowane, że sugeruje konia zdrowego, przeznaczonego do sportu, z potwierdzeniem dobrego stanu aktualnymi zdjęciami RTG. Tymczasem np. zdjęcia są, ale... innego konia (prawdziwe zdjęcia widziałem, prawdziwą diagnozę słyszałem).

Nie wiem, kto się zajmuje działem ogłoszeń. Proszę admina tego działu o kontakt na PW - myślę, że ogłoszenie powinno zniknąć, bo jeśli się znajdzie naiwniak, to wtopi sporo kasy. Dla uwiarygodnienia osobie zarządzającej ogłoszeniami oprócz wszystkich informacji szczegółowych podam także własne dane teleadresowe, żeby mnie było, że donoszę anonimowo.


"
[/quote]
Sporo osob z forum ma rożne info o zdrowiu koni z naszych ogłoszeń. Nie zawsze zgodne z prawda...
Tuv-y zapewne tez... Sama mam dwa tuv-y koni, które nadal wiszą w ogłoszeniach.... Co nie zmienia faktów, ze wg kogos innego niż ja i moj doktor konie te mogą byc super...;-)
bera7 ja na całe szczęście też nie zostałam oszukana. Coż może jestem zbyt ufna robiąc przedpłaty, ale to nieupoważnia przecież sprzedającego do oszustwa 🙂
Ajajajaj, chciałam zacytować fragment z tego wątku w innym, ku przestrodze, ale coś źle wpisałam i się nie udało :/

"florcia9 - czy mogłabyś proszę podesłać (tu lub na priv) link do ogłoszenia dotyczącego tego 3,5-latka spod Wrocławia, który po badaniach okazał się mieć szpat? Byłabym naprawdę wdzięczna, bo od dłuższego czasu mam na oku jednego młodziaka z tamtych okolic i chciałabym się zorientować, czy to przypadkiem nie ten sam. A jak mnie to nie ustrzeże, to przynajmniej innych przed wyrzuceniem pieniędzy na dojazd i TUV w błoto (lub co gorsza kilkunastu tysięcy, jeśli ktoś będzie na tyle głupi, by kupić w ciemno bez badań) 😉

W wątku o nieuczciwych kupujących/sprzedających ktoś zamieścił takie info, brzmi jakby dotyczyło tego samego konia:

[quote author=seek.n.destroy link=topic=5367.msg2449022#msg2449022 date=1447399201]
Zgłaszam następujący problem: na RV wisi ogłoszenie o sprzedaży konia. Konia i sytuację znam osobiście. Wiem, że osobie sprzedającej chodzi przede wszystkim o odzyskanie kasy wpakowanej głupio w szpatowca. Niestety ogłoszenie jest tak zmanipulowane, że sugeruje konia zdrowego, przeznaczonego do sportu, z potwierdzeniem dobrego stanu aktualnymi zdjęciami RTG. Tymczasem np. zdjęcia są, ale... innego konia (prawdziwe zdjęcia widziałem, prawdziwą diagnozę słyszałem).

Nie wiem, kto się zajmuje działem ogłoszeń. Proszę admina tego działu o kontakt na PW - myślę, że ogłoszenie powinno zniknąć, bo jeśli się znajdzie naiwniak, to wtopi sporo kasy. Dla uwiarygodnienia osobie zarządzającej ogłoszeniami oprócz wszystkich informacji szczegółowych podam także własne dane teleadresowe, żeby mnie było, że donoszę anonimowo.


"
[/quote]



I ta historia potwierdza, że KAŻDEGO konia trzeba badać ze SWOIM ZAUFANYM wetem. Ja wiem ze to kosztuje, ale można się wpakować w taki syf, że te kilkaset złotych na badanie będzie się wydawało pryszczem.
Witam, niestety muszę dopisać do listy Panią kyra80. Brak zapłaty za zakupioną i wysłaną 2 miesiące temu derkę dla psa. Wysłałam wiadomość tu i na pocztę ale Pani się nie odzywa i nie pokazuje na Re-volcie od chwili zakupu.
6
Absolutnie nie polecam użytkownika Inez100 na facebooku Agataa Gębicz.
16 grudnia zakupiłam u niej puśliska i strzemiona, zapłaciłam, 17 grudnia przelew dotarł i... obiecanki-cacanki dotyczące wysyłki. Najpierw twierdziła, ze wysłane, że nie ma czasu na kopie dowodu nadania, potem, ze nie zdązyła przed Świętami, ze wyśle zaraz po Świętach ( 28 grudnia) .
Towaru nadal nie ma, prosiłam o dowód nadania i otrzymałam info :
" Agataa Gębicz
Mamy 1 stycznia, czy mysli Pani na prawde, ze dzis dojdzie?
Wysle, ale kiedy nie wiem. Mamy 1 stycznia przypominam i na pewno jedyne co mi teraz w glowie to wysylac dowody wplaty.
A jezeli przeszkadza Pani, ze idzie tyle czasu, to prosze sie dowiedziec ile ida paczki w okresie swiatecznym i sylwestrowym, bo ja sumienie mam czyste.
Wieczorem wysle numer do sledzenia paczki, zegnam. "
Słowa przepraszam nie ma, dowodu nadania nie ma...
W okresie świątecznym zakupiłam u kogo innego podogonie i popręg i jakoś wysłane w poniedziałek 28 grudnia doszło w Sylwestra rano...
A tutaj od 17 grudnia wciąż "paczka idzie"...???
No cóż...jeszcze wierzę, ze dojdzie...czekam też na zwrot nadpłaconej kwoty 50 zł (pani pisze, ze musi odjąć 5,90 zł na przelew- ok, jakoś przeboleję).
Nawet jeżeli dojdzie w przyszłym tygodniu to nie polecam- ze względu na trudny kontakt i bardzo długi czas oczekiwania.
pozdr
Poczta w tym roku pięknie się wyrabia z paczkami. Co prawda bazuję na danych z przesyłkami firmowymi, a nie prywatnymi, ale wątpię, że ma to znaczenie. Najdłużej szło 6 dni (w tym weekend) zaraz przed Świętami.
Tak, poczta działa bez zastrzeżeń. Zamawiałam wiele rzeczy i wszystko dotarło w ciągu paru dni.
Tylko paczki od tej pani nie ma ale skoro takim problemem jest foto dowodu nadania to wątpię czy towar idzie...niestety.

Petra4x4  kolo 10 grudnia kolezanka wyslala mi paczke, mam nr. nadania. paczka caly czas idzie... Wymienilam sie tez na poczatku grudnia z laska za ksiazki. Mam nr. przesylki, ksiazki nadal ida... W pon. moja znajoma idzie na poczte grzecznie zapytac czemu tyle czasu ta paczka idzie. Po tym co widze na  liscie gdzie wedruje moja paczka, to mnie nosi. Do Kutna paczka powinna isc w wawy... paczka zas z wawy pojechala do lodzi...  Nie wspomne, ze 7 stycznia musze isc na poczte w sprawie reklamacji paczki, ktora wyslalam i ktora zgubli... miesiac czasu na znalezienie jej mieli i cos nie znalezli mi paczki poki co... 7 stycznia mija miesiac czasu jaki mieli po przyjeciu reklamacji...  Swoja droga wyslalam do rodziny kartki swiateczne, swieta nam minely, a moje kartki jeszcze nie doszly. Jesli masz w reku swistek nadania paczki to nie ma co panikowac, ze paczka dlugo idzie, jednak jesli swistka brak... to wiadomo, ze cos jest nie tak...
Przecież Petra4x4, napisała ,że nie ma potwierdzenia bo nie dostała od Inez100.
Do mnie paczki podocierały przed świętami ale też czekałam 1.5 tygodnia na prezent dla dziecka. Rozumiem - jest masa kartek i paczek.
Za to nie rozumiałam czemu polecony priorytet szedł ponad tydzień i to dużo przed świętami. Już myślałam ,że komuś spodobał się paszport mojego konia -ale ufff dotarł.
[quote author=Insomnia_90 link=topic=5367.msg2469028#msg2469028 date=1450649574]
Dopisuję użytkowniczkę  KAni,  jako niepoważną. Blokowanie towaru, wszystko już ustalone, potwierdzenie przelewu " w drodze" i cisza. Mimo logowania się, brak odpowiedzi na wiadomości.

[/quote]

Bardzo mi przykro, ale użytkowniczka KAni ma dziwnym trafem podobne IP, co koleżanka Pasoń.  I chyba nawet miała niecny plan oczernić Kanie, dają sobie podobny nick

edit - macie linki do ogłoszeń Kani, Tomaszaromaka i innych wcieleń Pasoń? Zaraz pousuwam.
Wiecie co, poczta czy firmy kurierskie czasem nawalają. Forumowiczka nadała do znajomego paczkę 17.12 DHL i po wielkiej awanturze paczka w 2 oddziałach firmy paczkę dowieziono 30.12 (a proponowano dopiero po nowym roku). Ale forumowiczka nie miała powodu by wprowadzać mnie w błąd, bo paczka była prezentem a nie kupnem a i tak podała mi nr paczki, żebym mogła interweniować. Natomiast przy takich problemach z firmą najważniejszy jest kontakt pomiędzy stronami, wysłanie nr nadania by odbiorca sobie sprawdził status paczki to nie jest ciężka praca tylko 2-3 minuty poświęcone na wyciągnięcie kwitka i przepisanie numeru.
rybka   Różowe okulary..
02 stycznia 2016 14:09
Wiecie co, poczta czy firmy kurierskie czasem nawalają. Forumowiczka nadała do znajomego paczkę 17.12 DHL i po wielkiej awanturze paczka w 2 oddziałach firmy paczkę dowieziono 30.12 (a proponowano dopiero po nowym roku). Ale forumowiczka nie miała powodu by wprowadzać mnie w błąd, bo paczka była prezentem a nie kupnem a i tak podała mi nr paczki, żebym mogła interweniować. Natomiast przy takich problemach z firmą najważniejszy jest kontakt pomiędzy stronami, wysłanie nr nadania by odbiorca sobie sprawdził status paczki to nie jest ciężka praca tylko 2-3 minuty poświęcone na wyciągnięcie kwitka i przepisanie numeru.

Zgadza się, to o mnie bera7 pisze i jeśli sama bym tego nie przeszła z DHL-em, który do niedawna uważałam, za firmę godną zaufania to bym nie uwierzyła, że może tyle paczka "mieć problemów" z dotarciem. Gdyby nie interwencja bery7 (która była tylko pośrednikiem, ale bardzo pomocnym) oraz moja już bardzo ostra reakcja, pewnie paczka albo zostałaby doręczona po nowym roku (czyli po 3 tyg. od nadania) lub wróciła.
Zgadzam się w 100%, że najważniejsza jest współpraca i podanie odbiorcy nr nadania paczki, wtedy zawsze łatwiej ogarnąć wszystkie stresogenne sytuacje, na które często nie mamy wpływu. Zapewne jeśli ta paczka zostałaby nadana przez sprzedawcę jakiegoś przedmioty i to ja bym była kupującym, to tylko fakt podania nr paczki, ocaliłby nadawcę abym go nie nawiedziła osobiście 😉
No tak...tylko tu problem z dowodem wysłania...cisza....
Nic nie mogę się doprosić....
Postrasz policją, że jak nie będzie paczki/dowodu nadania to idziesz na policje, może pomoże. Na razie nic innego zrobić nie możesz.
Dzieki Olga... Tak zrobię, dziewczyna nadal się nie odzywa, wysyłam ponownie prośbę o dowód nadania paczki- cisza. Do tej pory mi się "udawało",  pierwszy raz trafiłam na nieuczciwą osobę...Nie chce mi się wierzyć, że można sobie chcieć wstydu narobić dla kilkudziesięciu złotych...
Jak to nie pomoże udaj się na policję, żadne oszustwo nie powinno nikomu ujść płazem
rybka, mimo nerw na firmę kurierską całość wyszła super 🙂

Petra4x4, zgłoś na policję, bo ewidentnie ktoś Cię zwodzi.
rybka, bera7, taką sytuację miałam też parę dni temu ale z DPD. Kupiłam kojec do domu.Po złożeniu to cieńka paczka(15cm) ale duża bo kupiłam jak największy jaki jest dostępny na rynku. Na mnie kurier wydarł się że on mi tego wozić nie będzie i że jego nie obchodzi jak ja sobie to odbiorę po czym zgłosił chęć odbioru osobistego. No po prostu chamstwo. Gdyby właśnie nie dobry kontakt ze sprzedającym i nie jego interwencja musiała bym dygać odebrać sobie sama paczkę z centrali. Sprzedający przejął inicjatywę i skończyło się że kurier nie tylko przywiózł ja ale i zapakował mi do auta z taką uprzejmością ,że aż podziw tym bardziej że kilka dni wcześniej darł się na mnie i 3 dni z rzędu zgłaszał ,że mu się nie mieści do auta 😉
To jest inna transkacja jak druga strona udziela się ,pomaga i kontaktuje. Że jej zależy aby odbiorca był zadowolony.
chciałabym przestrzec wszystkich przed użytkownikiem manierka

zostałm oszukana przez tą osobę kupując od niej kurtkę za 80zł. pani dwukrotnie zapewniała mnie ze paczka została nadana. następnie pieniądze miały wrócić do mnie na konto.
jednak od ponad miesiąca nie ma ani kurtki ani pieniędzy.
sprawę oczywiście zgłoszę na policję, przestrzegam również wszystkich innych przed tym forumowiczem!!!
zdecydowanie odradzam osobe o nicku [b][b]Insomnia_90[/b][/b]. straciłabym przez jej nieodpowiadanie i nagła rezygnacje 330 zł!!!!!
w razie szczegółów priv
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się