M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Ja zupełnie nie widzę pralki w kuchni. Szczegōlnie w kuchni połączonej z salonem. Trzęsie się to, hałasuje. Masakra.
Zdecydowanie pralka w łazience. No chyba, że ma się osobne pomieszczenie gospodarcze 😉
W moim M3 😉 jak najbardziej pralka zmieściła się w łazience. Jest w niej też spora szafka i wanna i toaleta, a nadal sprawia wrażenie przestronnej jak na blokowe warunki. Jest na tyle dużo miejsca, że jestem w stanie tam opatrywać sporej wielkości psa
Averis   Czarny charakter
28 grudnia 2015 21:55
Ja mam pralkę w kuchni w kawalerce. Pranie i tak puszczam, gdy nie ma gości, a mnie samej dźwięk nie przeszkadza (pralka ma dobre amortyzatory i jest dość cicha). Inna sprawa, że większość rzeczy puszczam na krótki (półgodzinny) program.
Muchozol, znalazłam takie coś. Z tego, co rozumiem, to fason jest jeden i wybiera się wzór, tak? A skoro tu niby mają w ofercie ten wzór tylko ze złotą linią, to może faktycznie też mają...
.
Ja mam pralkę w zabudowie w kuchni i wg mnie jest to super rozwiązanie - dzieki temu mam duzo miejsca w nieduzej łazience 🙂  przy zamknietych drzwiczkach halas pralki kompletnie nie przeszkadza. a jak ktoś wrazliwy, to mozna włączyc opóźnienie, żeby chodziła jak nas nie mam w domu. Pralki do zabudowy sa dobrze wywazone i nie tłuką sie tak jak zwykłe.
.
Bogdan, my mieliśmy stację oczyszczania wody i tak, jak ktoś powiedział, że odczujesz to na wszystkim, na ubraniach, na czajniku, na cerze i w ogóle.
O magnetyzerze nie mam pojęcia, ale stacja oczyszczania była "zdecydowana" przez fachowca od tego.
To za ile tą stację chcecie kupować? My mieliśmy taką "na sznurek" 😁 nie wiem, jak to się fachowo nazywa i była zarąbista, koszt około 2 tysięcy.


stacja uzdatniania jest super (myślimy własnie o takiej za ok 2tyś) ale magnetyzery są o tyle dobre,że nie musisz pamiętać o dosypywaniu soli- czyli odchodzą koszty comiesięczne. Co prawda nie sa jakieś duże, ale skoro można ich nie mieć to fajnie- prawda?
Dopytam jeszcze fizyków, instalatorów i podejmiemy decyzję.
Coś musimy zrobić bo wymieniać grzałki co rok w bojlerze nie zamierzam...a i bufor pewnie mocno "dostaje w kość".
Dziękuję za odpowiedź 🙂
My tego "sznurka" nie wymienialiśmy co miesiąc, a kosztował kilkanaście zł. Nic nie wiem o dosypywaniu soli, może to jakaś inna.
Ja miałam pralkę w kuchni, ale kuchnia duża i zamknięta więc hałas można było minimalizować, a łazienkę chciałam mieć niezagraconą więc u mnie to się sprawdziło. Jak bym miała małą łazienkę i kuchnię otwartą na salon, to i tak bym próbowała wcisnąć pralkę do łazienki ale gdyby kuchnia była osobna to raczej do kuchni bym wstawiła, bo szkoda zagracać małą łazienkę.
Mi proponowali rozwiązanie pralka u góry nad mechanizmem spłuczkowym kibla, ale jednak łazienka byłaby całkowicie mikro wtedy.
My tego "sznurka" nie wymienialiśmy co miesiąc, a kosztował kilkanaście zł. Nic nie wiem o dosypywaniu soli, może to jakaś inna.


chyba mówimy jednak o różnych rzeczach 🙂 przypuszczam,że miałaś filtry z takim sznurkiem w środku- te mamy. Brakuje nam takiego ustrojstwa http://www.aquafiltry-sklep.pl/go.live.php/PL-H10/produkty/654/zmiekczacz-kompaktowy-z-glowica-rx-ocean-rx-30.html
widzę,że niezłe promocje mają 🙂 w nowym roku kupimy.
Nie mówimy. Nie miałam filtrów. Miałam stację oczyszczania wody w piwnicy i wymieniało się tam taki sznurek:
http://www.woda.com.pl/p826,pp50-7-wklad-sznurkowy-polipropylenowy-7-cali-50-mikron.html (to jest pierwszy z brzegu z netu), a nasza wyglądała całkiem podobnie jak z Twojego linku.
Może też była sól do tego, ja się tym nie zajmowałam, ale wydawało mi się, że tylko ten sznurek z niej się wymieniało.
Była podobna do tej:
http://www.luxmart.pl/Stacje_uzdatniania_wody-k139-0--default.html
Jestem mega iron women.
Na równi z mężem robilam gladzie, szlifowalam, malowałam.
A oto efekty naszej pracy.






Jeszcze dużo przed nami ale najważniejsze już na szczęście zrobione
.
Muchozol, dzięki.
Jestem z nas dumna że sami dajemy radę jak na razie.
Jedynie fachowiec był wezwany do zrobienia przyłącza w kuchni ( będzie jeszcze wymieniał ta fatalną rurę od gazu ) i elektryk do zamontowania nowej rozdzielni z nowymi korkami.
.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
03 stycznia 2016 15:04
aszhar ja z małżem całe Święta szpachlowaliśmy, teraz szlifujemy. Tylko okropnie zimno w domu, na piecu temp. nie spada poniżej 60 st. a w domu 2-3 st tylko  😵 masakra jakaś. Ocieplenie domu dopiero wiosną zrobimy i chyba trzeba wymienić piec bo obecny najwyraźniej nie daje rady.
aszhar, super efekt.

A ja chciałam Wam pokazać co znajomi zrobili z starym domem, małym nakładem bo 90% elementów to odzysk. Są cały czas jeszcze w fazie remontu i cały czas dopracowują, wymieniają niektóre elementy tymczasowe. Ale klimat już widać. 😜
TRATATA, o wspolczuje takich temperatur bo to w takich warunkach ciezka praca.
My dostalismy klucze pod koniec listopada.
I mieliśmy wyburzyć tylko pokój pomalować ściany i położyć podłogi.
Okazało się że mieszkanie wymaga generalnego remontu łącznie z elektryka.
A na to nie byliśmy przygotowani ani czasowo ani finansowo.
Dobrze że na razie mamy dach nad głową bo inaczej ciężko by było.
Bera7 dzięki.
Ach uwielbiam takie klimaty nadać czemuś staremu nowe życie.
Bardzo ładny i klimatyczny domek
Czy jest tu ktoś, kto ma panele winylowe na podłodze? Chciałabym wiedzieć, jak się sprawdzają, czy są tak samo ciche i ciepłe, jak korek?
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
04 stycznia 2016 04:53
Ja mam. Ale do korka porównania brak bo nigdy nie miałam ani nie widziałam u nikogo. Są o wiele cichsze niz  normalne  i przyjemniejsze moim zdaniem po noga. Ja jestem bardzo zadowolona z nich, lezą juz piąty rok.
Ja mam korek w rodzinnym domu, ma 25 lat i jest jak funkiel nówka... Dlatego właśnie pierwszym wyborem jest korek, ale ktoś mi wspomniał o panelach i teraz nie wiem.
Muszę mieć jedno albo drugie, żeby mi się koty nie ślizgały i żeby nie było ich słychać. Na parkiecie i zwykłych panelach jest katastrofa  😁
bera7 - Super domek 🙂
Czy ktos jest z okolic Namyslowa? Jak z podtopieniami w tej okolicy?
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
04 stycznia 2016 18:35
TRATATA, o wspolczuje takich temperatur bo to w takich warunkach ciezka praca.


Wczoraj mąż zdecydował się tam spać żeby całą noc palić w piecu ale niestety i tak mróz przyłapał nam wodę w rurach  😵 Póki co to mamy gdzie mieszkać ale szlag człowieka trafia jak pomyśli, że trzeba będzie naprawiać dopiero co zrobioną instalację. Nie miała baba kłopotu to jej się domu na wsi zachciało.... A wszystko dla kogo? No dla koni przecież....

edit. Powiedziałam mężowi, że mogę nie mieć paneli czy terakoty ale ocieplenie domu musimy zrobić koniecznie.
Szukam lodówki (chłodziarko-zamrażarki) o szerokości 54 cm w kolorze inox. Znalazłam jedynie BEKO CSA 29026 X - jest fajna, ale ma "tylko" 171 cm. Czy któraś z Was spotkała się z wyższą lodówką przy takiej szerokości? W kuchni mam komin (pion) i między nim a ścianą nie zmieści mi się standardowa 60-tka.
Laski to gdzieś było... Więc odeślijcie mnie na dobrą stronę albo poradźcie :kwiatek:

Gdzie na Boga suszyć szmaty w małym mieszkaniu?? To urządzenie suszące ( :lol🙂 odpada, wanny w łazience nie ma -> nie ma gdzie zamontować sznurków. Ciągle stoi nam suszarka w dużym pokoju. Szlag mnie trafia. Praktycznie jej nie składamy. Jakieś pomysły? Rozwiązania? Błagam :kwiatek: :kwiatek:
amnestria, a zasłonienie jej parawanem?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się