KOTY

Z psem wogle nie ma problemów 😀 To w sumie zadziwiajace, kot ktory od urodzenia byl bezdomny nie zdradza niepokoju i niewzruszenie ignoruje 65 kilogramowa krowe (na osiedlu mamy chyba same pokojowo nastawione do kotów psy - na szczęście)

PS. najfajniejsze w tym chyba jest to, że mój kompletnie uprzedzony do kotów (choć nigdy tak naprawdę nie miał kontaktu z żadnym) facet ekspresowo się przełamuje 😉.
A ofuczał sie potwornie jak sie śmiałam, że jak przyniosę kota do domu; to na 100% zostanie kocim niewolnikiem z własnej nieprzymuszonej woli 😉
Ale masz cielaka  😍 Fajnie razem wygladaja  😎 Kot naprawde nie wyglada na takiego ktory byl dzioczkiem w zeszlym tygodniu  😎 No i chyba najwazniejsze, super, ze Twoj facet zaakceptowal futrzaka  😎
Pusia po raz pierwszy dziś widziała śnieg. Jej zdanie na temat śniegu brzmiało mniej więcej tak "miaaaauu, miiiaau, miaaau" i całą sobą pokazywała, że zimno, mokro i żeby ją stąd zabrać.



Sliczna kotusia  😎 i ma rewelacyjne szelki  😎 No i nie wiem czy to Cie ucieszy, ale jak juz pokazalas 'swiat' to jak sie zrobi cieplej bedziesz codziennie wychodzic z kotem na spacery - jesli nie bedziesz chciala placzu pod drzwiami  😎
Szelki są szynszylowe, ale pasują w sam raz.
tunrida ale piękne kocie dziecko  💘  ale powiedz mi - wyprowadzałaś szynszylę na spacer 😀 ?

Słuchajcie, mam problem ze skórą u kotki - ma coraz więcej takich suchych strupków. Pasożytów nie widać, ale kotka jednak się konkretnie drapie i w ogóle ma takie akcje, że nagle się zrywa i wylizuje jakieś miejsce.
W końcu zawitamy u weta, ale zastanawiam się czy to nie jakaś alergia pokarmowa.., ? Tylko po 16 latach dopiero  🙄 ?
Gillian   four letter word
11 stycznia 2016 14:34
kolebka, może być, że alergia.
kolebka- ja nie ( wyobrażasz sobie 40-letnią babę ciągnącą szynszylę na szelkach?  :hihi🙂 , ale moje dziecko tak. Szynszyla jak łatwo się domyśleć zachwycona spacerami nie była, no ale....  Szyszek w ogóle ma z moim synem...hm... dość ciekawe życie jak na szynszylę.   😀 Krzywda mu się nie dzieje, bo pilnuję tych jego pomysłów, ale jednak nie nudzi się długimi dniami dzień po dniu w klace.  😉
tunrida ja chcę zdjęcie szyszki w szelkach  😜  sama mam szynszylę dlatego mnie to bardzo zaciekawiło 😀
kolebka  Szyszek w ogóle ma z moim synem...hm... dość ciekawe życie jak na szynszylę.   😀 Krzywda mu się nie dzieje, bo pilnuję tych jego pomysłów, ale jednak nie nudzi się długimi dniami dzień po dniu w klace.  😉


Trochę 🚫 ale rozwiń, rozwiń 😀
melduję ze mój kot się cywilizuje powolutku 🙂 doszliśmy do tego, ze o ile poruszamy się baaardzo powoli to nie ewakuuje sie za kanapę. Zaczął też kłaść się na ręczniku pozostawionym kolo kanapy (a nie tylko na ziemi jak dotychczas) 🙂 Na 90% zostanie u nas. Mój nielubiący kotów facet dba o niego teraz bardzie niż o mnie ;P i nazwał go Włościbor

zebrało mi sie na wspominki przy okazji. Przypomniałam sobie kotkę, którą przywlokłam koło 6 lat temu: była malutka i tragicznie zakatarzona: zamiast pyszczka miała maskę z glutów i ropy. Po prawie 1,5 h odmaczania wielkiego strupa okazało sie, ze ma rozbieżnego zeza :P (po wyleczeniu i podrośnięciu szybko znalazła nowy domek)


przepraszam za byki i brak pl liter, ale wylałam na kompa kawe i połowa klawiszy nie działa -_-'
azzawa, urocza! pierwsze co zauważyłam na tym zdjęciu tu zeza 😁 mój kot ma zbieżnego 😂
Szukam weta w Olsztynie, Szczytnie lub bliskiej okolicy, ktory podejmie sieusuniecie jaja u KOCIEGO wnetra oraz zrobi kilka dodatkowych bacan, zaczipuje oraz wystawi paszport.
U nas też kot już się ogarnął jako tako i robi się miziasta.

Pani na włościach  😎
Używał ktoś takiej: http://allegro.pl/legowisko-polka-z-przyssawkami-na-szybe-dla-kota-i4974957596.html leżanki? Wiem, że utrzymuje nawet 2 koty. Bardziej się boję o szybę 😉
Wawa - będe w ten weekend na wystawie - ze studiem foto, nie z kotami, ale jakby ktoś chciał, to zapraszam  😉
uu jakos nie wierze zeby to utrzymalo kota... 🙂

kolebka moze byc alergia pokarmowa, ale tez kontaktowa - moze masz jakies nowe meble w domu albo cos innego, proszek do prania itd, moze byc cokolwiek. Moga tez byc pasozyty (nie zawsze widac, np nuzence, swierzb) czy APZS - od jednego ugryzienia pchly tak czasem bywa. Idz zrob badania zeby sie nie musialo na nie wiadomo jakim leczeniu skonczyc, trzeba zapobiec swiadowi zeby sie nie drapala i pogarszala sprawe.
nerechta, utrzymuje z powodzeniem 2 koty!

Tylko ja się jakoś o szybę obawiam i dlatego jeszcze tego nie zamówiłam 😉 A chyba powinnam bo drapakową leżankę muszę zdjąć bo rolki w stanie agonalnym są i boję się że kot mi spadnie. Już raz mu się pod tyłkiem połamało i się biedny wystraszył, że wcale na drapak nie wchodził  😡
to kup i powiesz jak dziala 🙂
Nasze 2 drapaki tez polamane, musze cos wymyslic i zlozyc 1 z pozostalosci 🙂
Do nas doszedł drapak i kot chętnie wskakuje i przesiaduje na półkach.



Mam pytanie. Jak to jest z kośćmi u kotów? Bo mój chętnie by gryzł, tylko nie wiem jakie dawać. Surowe? Gotowane? Z jakiego zwierzaka najbezpieczniejsze?
Surowe, najlepiej np całe surowe skrzydełko z kuraka. Gotowane nie, łamią się i są kruche 🙂

Co to za drapak, tj firma?
Dziekuje!
A drapak od tego sprzedawcy. Jest producentem i robi sam
http://allegro.pl/drapak-1-1m-solidna-drewniana-konstrukcja-3-110-i5876732209.html
tunrida, super! Ja odkąd kupiłam jakieś 5 lat temu drapak dla mojego zwierza, to polecam wszystkim taką inwestycję. Plac zabaw, dobry mebel do drapania i do spania. Stary drapak mam w stanie agonalnym, ale jak będę mieć stabilniejszą sytuację to znów zainwestuję (albo sama zrobię).
tunrida, a jaką wysokość ma ten drapak?
madasrabbits Sliczna Czarna  😎 po przycietym uszku domyslam sie, ze po przejsciach albo przynajmniej z 'ulicy'? Napisz cos o niej? Btw kolejne dzarne cudo w tym watku do ktorego los sie usmiechnal  😎
Nie powinno się dawać kości do gryzienia - w szczególności drobiowych, bo są spneumatyzowane i mają w sobie dużo soli czegośtam, w związku z czym łatwo się łamią (kot da rade przegryźć) i powstają ostre odłamki, które mogą uszkodzić przełyk.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 stycznia 2016 22:00
Sliczna kotusia  😎 i ma rewelacyjne szelki  😎 No i nie wiem czy to Cie ucieszy, ale jak juz pokazalas 'swiat' to jak sie zrobi cieplej bedziesz codziennie wychodzic z kotem na spacery - jesli nie bedziesz chciala placzu pod drzwiami  😎


Mój nie dał się przekonać, mimo wielokrotnego "wyprowadzania"  😂 Na dworze kładzie się na ziemi i płacze. Za to jak widzi, że ktoś niesie miednicę z mokrymi ubraniami to pierwszy jest przy drzwiach, żeby wybrać się na "spacer" do suszarni piętro wyżej  😁
Ramires, gotowane, natomiast surowe można podawać, ale raczej przy ścisłej surowej diecie, kiedy zwierzę ma odpowiedni odczyn pH w żołądku.
Surowe, jeżeli uda mu się ją 'zniszczyć', też są ostre... tam są takie mikro igiełki, których nawet nie widać. Wiadomo, na 95% nic się nie stanie, ale po co ryzykować, jak można wymyślić milion innych rzeczy do zabawy 🙂
Dlatego pytam o te kości, bo psom nigdy nie dawałam kości długich z drobiu. Właśnie ze względu na to ze są ostre. Ale fakt...kot jedna kostkę z okolic mostka kurczaka, taka długą, zmielił na papkę zębami. Psy gryzły byle jak, szybko. A kot drobi ja delikatnie.
tereska- ten drapak ma 110 cm.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się