Kącik Ujeżdżenia

Zapewnie się zdziwisz jak Ci powiem że wielu top zawodników nie wybrałoby tego konia  😉
DressageLife a z jakich powodów? (mnie też szczęka opadła  :kocham🙂
milenka_falbana, mnie zastanawia mechanika kłusa u tego konia - nie bardzo podoba mi się faza zawieszenia zadu, to, że z każdym krokiem nim tak "kica" do góry.
Ze względu na to że taki flashy trot stanowi bardzo duże ryzyko że się nie skróci.A koń do GP ma być koniem który się skraca i siada na zad w oka mgnieniu.Ponadto zwróć uwagę że ten koń ma jednak wyraźnie gorszy stęp od pozostałych dwóch chodów.A koń z bardzo dobrym stępem jest trudny do znalezienia (opinia Hestera).I jak mówi Kyra,konie z flashy trot są po prostu bardzo drogie,często niewspółmiernie do jakości konia "w całości" bo ludzie lubią popatrzeć na takie wow wow.Konie sprzedaje się kłusem,a to na co powinno się patrzeć leży gdzie indziej.
Też chciałabym zobaczyć tego konia za dwa lata,jak już będzie coś konkretnego robił,a nie fruwał z napiętą potylicą w kłusie.I kiedy zad będzie faktycznie wkładał pod siebie.
A co jest z jego stępem? Ja oceniać pod tym kątem za bardzo nie umiem, widzę tylko, że dokracza i przekracza że ho-ho, a to raczej dobrze?
Zwróciło moją uwagę natomiast, że majta głową idąc stępem - z czego to wynika? Powinno tak być?
Zapewnie się zdziwisz jak Ci powiem że wielu top zawodników nie wybrałoby tego konia  😉


Otóż to, DressageLife , może Cię to zdziwi ale wcale się nie zdziwię  :kwiatek:

Ciekawy artykuł ostatnio czytałam w starszym ŚK, chyba z zimy, przetłumaczony wywiad Adelinde Cornelissen z  top hodowcami na temat hodowli koni do ujeżdżenia i w jakim kierunku poszła hodowla i dlaczego tak trudno znaleźć konia do GP.

Moon - no właśnie, zad pracuje bardzo dziwnie, jakoś tak się odpycha w górę, do tyłu...nie wiem. Nie mam na tyle doświadczenia by móc przewidziec co tam dalej może się z nim dziac podczas pracy, chętnie Was posłucham.
No w każdym razie we wrażeniu ogólnym to przestaje przypominać konia jak dla mnie... 🤔
DressageLife, możesz jakoś opisowo przetłumaczyć pojęcie "flashy trot"?
Szczerze,to zupełnie nie zwróciłam uwagi na to ile on ma lat.Pewnie wynika to z braku równowagi,po prostu to dzieciak.Mi chodzi o to,że ten stęp w porównaniu do pozostałych chodów jest gorszy,przy czym nie mogę powiedzieć że jest zły,absolutnie nie.Dla mnie głównym minusem jest ten kłus-efektowny ale jak obejrzysz rozprężenia czołówki w GP to żaden tak nie kłusuje.Widziałam na żywo Totilasa pod Galem na rozprężeniu i kłusował jak kucyk.

Tu masz konia ze stępem na 9-10:



Flashy trot to efektowny/efekciarski kłus.Obszerny,z momentem zawieszenia: Jak u tego konia.Doświadczeni zawodnicy sceptycznie podchodzą do takich koni.2 lata temu znalazłam podobnego konia i właśnie Ci z doświadczeniem powiedzieli że kupno konia z taką mechaniką kłusa to zły pomysł.
DressageLife, a ja się nie zgodzę, że koń z filmiku zamieszczonego przez Ciebie poprawnie stępuje (bo rozumiem, że ocena chodu na 9-10 jest z tym równoznaczna) - jak na swoje możliwości robi za duże susy zadem. W poprawnym stępie nie powinno się mieć uczucia, jakby się siedziało na statku płynącym po wzburzonym morzu.
Ten kary jak na razie jest efekciarski i tylko tyle. Na wysokie konkursy taki kłus może być przekleństwem. Jak dla mnie słabo pracuje całym ciałem, zginają się tylko nogi. A powinno być na odwrót. Z końmi u których chody są tak cyrkowe bardzo trudno się pracuje poza klasami L, P.
http://www.topiberian.com/index.php/videos/single-video?idVideo=4797&idPrueba=1293

Tutaj macie Valegro w Małej Rundzie.Tu oczywiście jest gotowy koń,ale ruch (całość,nie nogi) jest zupełnie inny niż u tego karego.

Moona,ten koń dostał w czterolatkach za stęp 9.5- siedziałam,w siodle stępuje się super
Dyskusja jak o "klapsie" dla dziecka.


cóż, ja miałam szczęście wychować sie w erze, kiedy tzw. 'szybki wychowawczy' klaps dany dzieciakowi raz czy 2 kiedy przegiął pałkę nie był katowaniem dziecka. I szczerze współczuje dzieciakom wychowywanym 'bezstresowo',ale ok, to nie ten wątek 😉
Ja zawsze ad. koni przypominam wszystkim, że natura rządzi się prawem siły. W stadach nie ma przelewek. Nie ma rozmów, nie ma głaskania i uspokajania. Oczywiscie, ze jestem przeciwna katowaniu koni, ja nigdy bata na dupie nie połamałam, ale zdarzyły mi sie w życiu 2 - dosłownie licząc DWIE - sytuacje, gdzie musiałam zadziałac ostrzej, bo skończyłabym w szpitalu albo i na cmentarzu. Wiadomo, ze normalnie, w treningu, wymierzam kary w inny sposób. Często dla inteligentnych, ambitnych jednostek sam brak nagrody to już kara. Nie dajmy się zwariować. Trzeba w życiu znaleźć złoty środek i tą piękna myślą arystotelesowską kończę 😉

co do 'flashy trot' - w pełni się zgadzam. Ludzie kupują konia, bo się zachłysnęli jego kłusem, a potem jest zdziwko, bo sie okazuje, ze koń ma tak beznadziejny np. stęp, ze niewiele da sie z tym zrobic...
Facella   Dawna re-volto wróć!
27 listopada 2015 11:27
A mi się ten kłus nie podoba. Mam wrażenie, że jest nierówny i niepodparty zadem z natury. Tak jakby przód sobie, zad sobie. Nie znam się, nie umiem tego fachowo określić, takie na mnie sprawia wrażenie jako na laiku.
Tego karego z linka Falbany, nawet sama osobiscie przygotowywalam do tego filmu 😉 Tam tez gdzies w tych filmach powinien byc mlody Zonik  😜i przepiekny kasztan (ale zabijcie mnie nie pamietam rodowodu) z taka smieszna "opaska" na zadniej nodze, zamiast pelnej odmiany.
Swoja droga ruch tych koni moim zdaniem wygladl o wiele lepiej bez wspomagaczy w stylu: szurajacy bacik z folia itp. I jednak troche inaczej te konie wygladaja na zywo jak sie je oglada w normalnych warunkach, a nie jak sie je przygotowuje typowo do filmu, zeby pokazac wszystko co kon potrafi ruchowo.
fender - badania pokazują ze w dzikich stadach agresji jest bardzo malo. Ale to są stada tworzone jednak z wyboru. Natomiast sztuczne stada to juz inna sytuacja - mniej terenu, często przypadkowe konie,ograniczony dostęp do zasobów - to powoduje ze nasze udomowione konie stosują wobec towarzyszy więcej siły. Ale napiepszanie sie koni nawzajem jest patologią. Odgonienie innego, skulenie na niego uszu, zgrzytnięcie zębami - to jest większość silowych zachowań w stadzie (takze przypadkowym, ustawionym przez człowieka) - nie są to zachowania powodujące fizyczny bol.
Żadne szkolenie nie jest bezstresowe, to nie o to w tym chodzi zeby bylo bezstresowo - nawet calkowicie pozytywne szkolenie jest 'stresowe' bo np pojawia sie frustracja przy podnoszeniu kryteriów. Tym kilku osobom, które tu pisaly chodzi o niepotrzebną przemoc. Wiadomo jak bedzie na ciebie szedł kon na dwóch nogach to nie bedziesz potulnie stac. Nawet jak bedzie wlazil na ciebie lopatka czy sie wlekl to go upomnisz. Jestesmy tez tylko ludźmi i każdego czasem poniesie w jakiejś sytuacji i zastosuje za dużo sily albo niepotrzebnie - ale bicie w sensie spuszczania wpr nie jest recepta na problemy jako taką. Zazwyczaj powoduje ich namnażanie (nie zawsze bo faktycznie moze byc tak ze kara pojawi siw w takim momencie i w taki sposób ze wygasi zachowanie raz na zawsze - ale uwaga bo częste karanie powoduje w ogole wycofanie i 'brak starania sie', tak na wszelki wypadek, bo mozna oberwać..).
Ok, tutaj myślę, ze doszłyśmy do konsensusu 😉 po prostu jeździec musi nabyc niezwykle trudną umiejetnosc natychmiastowej oceny danej sytuacji i natychmiastowej odpowiedniej reakcji.
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
12 grudnia 2015 15:36
Kochane, mam jedno wolne miejsce w transporcie na zawody do Poczernina. Wyjazd 18.12 z okolic Piaseczna (godzina do ustalenia) powrót późniejszym popołudniem 19.12 (ale godzina też do ustalenia). Może ktoś chce się z nami zabrać? Zawsze to połowa kosztów transportu. Lauda jest zupełnie bezproblemowy, może jechać z każdym 😉
DressageLife świetnie obejrzeć film Charlotty i Valegro sprzed 5ciu lat 🙂
Co do konia z wstawionego wcześniej filmu to oczywiście jest piękny (ja kocham kare) i łapie za oko, natomiast ... dopiero co zakończyłam poszukiwania konia i "w finale" zostały 2. Jeden miał właśnie taki mocno sprężynujący chód i obłędnie podobał się np moim znajomym, którzy jeżdżą typowo rekreacyjnie. Mi też się zresztą podobał, rodzice super.  Ale jak się przyjrzeć to wcale nie pracował super zadem, a kończyny piersiowe pozostawiał w kłusie dość mocno zgięte w nadgarstku, nie był swobodny.  Drugi- może mniej ujeżdżeniowej rasy, ruch nie taki spektakularny, ale trenerka od razu powiedziała, że zdecydowanie drugi. To samo potwierdziły inne osoby "siedzące" w ujeżdżeniu.
mtl   I M Equestrian
25 grudnia 2015 19:41
DressageLife świetnie obejrzeć film Charlotty i Valegro sprzed 5ciu lat 🙂

Valegro wyglada jakby wazyl conajmniej 100 kg mniej 😁 😁
nie wiedziałam gdzie zadać pytanie: Czy ktoś kiedyś był na konsultacjach z Markiem Rudą i może podzielić się jakimiś wrażeniami? 🙂
Dżastin, do naszej stajni i stajni Kayry czasem przyjeżdża na treningi, jest super-super 😀 Dużo tłumaczy, dużo mówi, a przy tym bardzo miły pan. Byłam póki co jako obserwator, ale na wiosnę też planuję go wynająć, bo bardzo mi się podobało 🙂
vissenna   Turecki niewolnik
11 stycznia 2016 19:29
Toto JR wygrał konkurs dla czterolatków z wynikiem 92%


Patrząc na niego mam flashbacki. Jakby posadzić na nim Galla, to ciężko odróżnić  😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 stycznia 2016 02:18
Faktycznie skóra zdjęta z Totilasa. Niezadługo skali ocen zabraknie na te konie.
lostak   raagaguję tylko na Domi
12 stycznia 2016 06:51
Toto JR wygrał konkurs dla czterolatków z wynikiem 92%


Patrząc na niego mam flashbacki. Jakby posadzić na nim Galla, to ciężko odróżnić  😉


myślę, że Gal wygra na nim Tokio za 5 lat. 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
12 stycznia 2016 07:49
Mnie na razie nie urzekł, tak jak jego ojciec zrobił to od razu. Zobaczymy, co z niego wyrośnie. Trzymam kciuki.
lostak   raagaguję tylko na Domi
12 stycznia 2016 17:44
Nie mozesz porównywać 4 latka z 8 latkiem, to jest przepaść. Spójrz co zrobił gal z zonikiem w ciagu 8 miesiecy.
Facella   Dawna re-volto wróć!
12 stycznia 2016 21:25
Wiem że to w ogóle nie ma porównania. Jednak nie widzę w nim na razie tego CZEGOŚ, co miał Totilas 😉 mam nadzieję, że z wiekiem tego nabierze.
Na poniższym filmie - nam laikom - też trudno wypatrzeć to COŚ co miał wytrenowany Totilas pod Galem 🙂

A mnie się bardziej podoba syn od tatusia 🙂 Ma lepszy typ (fajne długie linie i piękny, długonożny koń), lepszy zad, więcej miękkości i gumy, czy tam kota - w ruchu i w ogóle wszystkie trzy chody są lepsze. W odpowiednich rękach za kilka lat to będzie kolejny koń porywający tłumy.
Totilas tatuś jako 5-latek to był dla mnie koń z kategorii "noooo faaajny", a ten już rok młodszy jest po prostu super. Wypatruję z ciekawością pierwszych roczników źrebiąt 🙂
Mnie również bardzo się podoba - to taki nowy Totek z ulepszeniami. Jednak matka po Desperadosie, który jest przecież bardzo eleganckim koniem, swoje zrobiła  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się