M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 10:05
zuza, a myslisz, ze jak my mamy? 😉 😁 w kazdym pomieszczeniu 2x okno i 2x drzwi 😉 no, wyjatkiem jest lazienka- tylko jedno okienko i jedne drzwi 😁

edit: drzwi tych prowadzacych do naszej sypialni zdecydowanie nie chce zamurowywac, bo do malych dzieci musialabym wtedy latac przez 3 pomieszczenia naokolo 😉
Jak planujesz? Będziesz miała 3 dzieci w jednym pokoju,  czy 2+1, czy każde swój?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 10:20
RaDag, zeby kazde mialo swoj, to musialabym sama zamieszkac w kuchni, albo na strychu 😉 Idealem byloby 2+1, zeby starszak mial swoj azyl
szafirowa, Które drzwi prowadzą do Waszej sypialni? Są szanse na przesunięcie drzwi? Jakie tam są wymiary?
A zamurowac male drzwi i przeniesc je w inne miejsce nie wchodzi w gre?
Bo tam juz mozesz sobie dowolnie kombinowac. Cos ala takiego.
zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 10:27
Nie wiem czy z tych rysunków można coś wyłapać 😉




U nas zamurowanie tych jednych drzwi (w pokoju "dziecko 2"😉 było spowodowane tym,że została tam zrobiona taka mała klatka schodowa do mieszkania na strychu.

Teraz każdy ma mały pokój dla siebie + 1 wspólny i została największa kuchnia,która jest "sercem" domu 😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 10:30
Dworcika, jest opisane na rysunku- drzwi na dluzszej scianie. Przesuwac na ten moment nie bedziemy, bo mamy bardzo malo czasu na wszystko. Dluga sciana 5m z ogonkiem, krotsza 4m z ogonkiem.
zuza, jaki jest metraz ogolny?
Arimona, mysle, ze to byloby do zrobienia bez przenoszenia drzwi. Jest to jakis pomysl, dzieki!
Trochę szkoda, że w perspektywie czasu jedno z dzieci będzie musiało zawsze przechodzić przez czyjś pokój... No ale to nie do uniknięcia.
Najprościej to chyba postawić ścianę pionowo względem obrazka po prawej stronie okna i drzwi, oddzielając pokój z jednym oknem - wyszło by pomieszczenie mniej więcej 2x4 - podługaste, ale jednak całkiem przeciętnych rozmiarów, żeby zagospodarować dla dziecka.
zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 10:47
My właśnie,żeby nie było przejściowego zrobiliśmy ten "korytarzyk.
Szafirowa całość 100m2.W pierwotnej wersji każde pomieszczenie miało 25m2 /5x5m/
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 10:54
zuza, tak myslalam, u nas tylko 70m2
W sumie sądząc po ogólnych wymiarach całkiem możliwe, że dałoby się wygospodarować przejście kosztem pokoju bliźniaków. Tylko trzeba by było wybić dodatkowe drzwi... To już w sumie potrzebne by było dokładne wymiary, odległości, żeby kombinować. Można przecież też postawić ściankę skośnę - często skosy nie są wcale takie straszne wbrew pozorom.

zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 11:21
U nas tak było-to tylko ten/te pokoje dzieci

remoncik

pokój "2"

pokój"2"

i pokój"1"

"1"



U nas wszystko idzie powoli,bo ja wymyślam a mąż robi 😉 Ścian nie mogliśmy burzyć ani przestawiać okien,bo to dom z lat 30, budowany przez mojego dziadka,bez żadnych planów i woleliśmy nie ryzykować 😉Tak właściwie to co roku w okresie letnim robimy "coś".I trochę w środku,troche na zewnątrz tzn ocieplanie,wymiana okien,dachu,odwodnienie.... i tak można wymieniać 😉
Największa zmiana na razie jest z zewnątrz,a jeszcze i tak dużo do zmian
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 12:22
zuza, bardzo fajnie Wam to wyszlo. Tylko kurcze przy 30m2 wiecej mozna troche wiecej pokombinowac, u nas tej przestrzeni niewiele, wiec nie chce tracic dodatkowo. Pokaz z zewnatrz!

Nasza chalupka z 15 lat mlodsza od Twojej, ale za to drewniana, wiec w ogole strach ruszac i grzebac 'glebiej' 😉 jak zerwalismy kawalek tapety to sie okazalo, ze sciany od wewnatrz to bardzo duza 'inwencja wlasna'. Na rozwalke i zrobienie od nowa czasu nie mamy, wiec padnie na boazerie lub panele scienne. Tyle dobrego, ze okna wymienione i ocieplenie zrobione porzadnie. No i lazienka jest i co.
zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 12:45
Nasz dom spadkowy ale przez kilka naście lat stał pusty a i wcześniej nie miał remontów.
I jeśli chodzi o ściany to wręcz przeciwnie czy te zewnętrzne czy te w środku średnio po 40 cm mają 😉
Z zewnątrz zmiana jest aczkolwiek jeszcze okna piwniczne (i cała piwnica) do roboty.Balkon od str.ogródka w tym roku doczekał się balustrady ale płytek dalej nie ma.No ale cóż,przynajmniej co roku coś nowego i mamy satysfakcje.Chyba do końca życia tak będzie 🙂

Tu już po wymianie dachu i odwodnieniu


tu najaktualniejszy stan-płot zmieniony,okna,ocieplony,elewacja


Szafirowa może powierzchnie domu macie mniejszą ale za to ogród większy,ja bym się wymieniła 😉 My i tak od kwietnia do września/października na ogródku siedzimy.I choć tam tez masa do roboty-i to nie o rośliny chodzi a o miejsce do siedzenia itp to córki albo na huśtawkach ,albo w domku,trampolinie czy basenie siedzą .Obiady i lekcje tez na zewnątrz.

Na pewno przed Wami sporo roboty/kombinowania ale to zawsze "swój kawałek".Wiem,ze łatwo mówić ale na pewno będzie super.Ja w prawdzie "tylko" z dwójką" dzieci ale wprowadziliśmy się gdy nie było centralnego,okna stare,nie ocieplony itp i właściwie przez 2 lata korzystaliśmy tylko z jednego pokoju i kuchni.Jedna córka świeżo urodzona a druga 2 latka.I 1,5 km od domu konie którymi musiałam się zajmować.

Trzymam za Was kciuki-za dobre pomysły i mam nadzieję,że będziesz się tu dzielić postępami prac.Ja mało piszę ale zawsze chętnie czytam i oglądam
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 12:50
zuza, to fakt, ze bedzie gdzie biegac 😉 Tylko jakby jeszcze wszystko nie bylo tak rozsiane po okolicy, to w ogole byloby super ekstra, a tak to niby jest 6,5ha , a polowa z tego pojdzie do sprzedazy/proby wymiany.
szafirowa, ja bym zrobiła wg rysunku Ascai. Przy czym ten odległy pokój dałabym bliźniakom. Inaczej nie będzie gdzie wstawić 2 łóżek, 2 biurek i szafy. Albo zostawiłabym jeden duży pokój dla dzieci. 3 lata to różnica do przełknięcia. A jak bliźniaki będą jednej płci to przez wiele lat mogą spać na jednym szerszym łóżku. NP. Jakiś fajny narożnik czy kanapa.
Łóżko piętrowe 😉 Moje kuzynki się na takim wychowały i wspominają jako najukochańszy mebel.
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
13 stycznia 2016 13:38
zuza, a na piętrze co jest lub co planujecie? Bo chyba też ładnie odremontowane?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 13:43
Ascaia, ja juz znalazlam nawet takie 3-osobowe 😁

Poki co chyba zostawie jak jest, bedzie mial Jasiek przez jakis czas wielki pokoj, potem bede kombinowac (czyli pewnie za 2-3 lata dopiero).
Ascaia, no fakt, ale trzeba jeszcze znaleźć miejsce na zabawki, kiedyś komputer, książki 😉.

szafirowa, ja mieszkałam kilka lat z 9 lat młodszą siostrą w 1 pokoju. Tak naprawdę uciążliwe to było dopiero, jak zaczęli pojawiać się koledzy 🙂 a młoda nadstawiała ucha i nie chciała iść do drugiego pokoju czy kuchni.
Może zanim dzieciaki dojdą do tego etapu to zdecydujecie się rozbudować dom o 2 pokoje? A wcześniej to będą mieli razem weselej. I nie będzie takiego podziału bliźniaki/Jasiek.
Szafirowa, a możesz wrzucić rzut piętra? Ja bym szła w "korytarzyk". Przeprasza, ale nie zapamiętałam jak jest z płcią?
Łóżko piętrowe, to było moje marzenie🙂 Synu memu kupię antresolę, będzie namiastka 🙂
wiem, wiem nie powinnam realizować nim moich marzeń 🙂
Na płeć to raczej za szybko 😉
a czyli dobrze że nie pamiętałam, bo o tym nie było 🙂 myślałam że Szafirowa już jakiś 14tc
zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 15:35
Agata-Kubuś u góry jest oddzielne mieszkanie moich rodziców.W prawdzie na razie prawie ich tam nie ma ale czasami tato nocuje albo korzystamy gdy znajomi wpadną na dłużej.Też dopiero co przystosowane do "życia".
a czyli dobrze że nie pamiętałam, bo o tym nie było 🙂 myślałam że Szafirowa już jakiś 14tc

w 14 się zwykle jeszcze nie wie 😉
A przy bliźniakach to chyba w ogóle później.
pewnie tak🙂 ja wiedziałam ale jedna sztuka😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
13 stycznia 2016 18:43
nika77, rzut mowisz... Znaczy obrazek w paincie narysowac? 😉 korytarzyka nie ma jak wcisnac, uwierz- nawet jakby byl bardzo waski to mi zezre kilka dobrych metrow, a ich naprawde jest nieduzo. Poza tym... my lubimy pokoje w amfiladzie tak szczerze mowiac 😉 jakos tak 'ludz blizej ludzia' 😉
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
13 stycznia 2016 18:48
zuza, bardzo mi się podoba, dużo pracy włożyliście i jak dla mnie to efekt wow.
zuza   mój nałóg
13 stycznia 2016 19:31
Agata-Kubuś bardzo dziękuję :kwiatek:
U nas robota rozłożona na lata i co coś 'najwazniejszego' zrobione pojawia się kolejne 😉 ale tak to chyba jest przy starych domach i niewielkich funduszach  😉
to sa deski na suficie w tym 1 pokoju? Super to wyglada, jak i cala reszta! Sciany to regipsy czy jechaliscie tynkiem?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się