Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

[quote author=milenka_falbana link=topic=1096.msg2480382#msg2480382 date=1452692874]
Apropos konsultacji z J. Wierzchowskim - brakuje nam 3 jeźdźców żeby klinika się odbyła. 29-30 stycznia w Campoverde, 160-170 zł za trening, możliwość wolnosłuchaczowania. Ale nici ze słuchaczy jak jeźdźców nie będzie! Ktoś coś?  👀
[/quote]

Ehhh, ja bardzo chętnie ale dopiero wiosną. Obecnie ze względu na grudę koń roztrenowany, więc - jak już rozmawiałyśmy o tym - teraz nie ma sensu ;/

Nie wybiera się ktoś może na parkury otwarte do Gajewnik? Chętnie bym się ruszyła, ale ceny jakie ostatnimi czasy proponują przewoźnicy są dość mocno wygórowane ( oczywiście rozumiem jakie są powody, ale nie zmienia to faktów) i nie za bardzo mogę sobie na nie pozwolić. Często zresztą kombinuję z transportem, po czym dojeżdżam na zawody i okazuje się, że jest spora liczba osób, która przywiozła jednego konia dwuosobową przyczepą. Gdyby ktoś jechał i miał miejsce chętnie zrzucę się na paliwo ( nawet jakbym pokryła cały koszt przejazdu i tak wyjdzie dużo taniej niż u kogoś z " wożących"😉, także zapraszam do kontaktu odnośnie tej niedzieli i jakichkolwiek innych zawodów zresztą też. W tej chwili do startów mam jednego, bardzo grzecznego w transporcie konika. Szkoda wieźć pustą przestrzeń, jak można zaoszczędzić i oboje na tym skorzystamy. Jak coś stoimy w Skotnikach. 🙂


A kogo pytałaś o transport?
Zapytaj Jacka Stasiaka albo Daniela Kolasę, może zaproponują inne ceny.
Racjonalna   Patrz w niebo, ale uważaj na kupy
13 stycznia 2016 15:15
Nie wybiera się ktoś może na parkury otwarte do Gajewnik? Chętnie bym się ruszyła, ale ceny jakie ostatnimi czasy proponują przewoźnicy są dość mocno wygórowane ( oczywiście rozumiem jakie są powody, ale nie zmienia to faktów)


A ile teraz sobie życzą przewoźnicy?
I z jakich powodów jest podwyżka ? (przecież paliwo jest teraz ultra tanie)

Dawno nie korzystałam z usług transportowych - zatrzymałam się na cenie 2 zł od KM.


Też jestem ciekawa. Tak jak napisała Kermit- paliwo jest teraz najtańsze od dobrych kilku lat więc nie rozumiem skąd wysokie ceny :/
A nie przez te wszystkie viatole?
[quote author=milenka_falbana link=topic=1096.msg2480382#msg2480382 date=1452692874]
Apropos konsultacji z J. Wierzchowskim - brakuje nam 3 jeźdźców żeby klinika się odbyła. 29-30 stycznia w Campoverde, 160-170 zł za trening, możliwość wolnosłuchaczowania. Ale nici ze słuchaczy jak jeźdźców nie będzie! Ktoś coś?  👀
[/quote]

Szkoda, że jak zwykle takie fajne rzeczy dzieją się jak nie mogę wziąć w nich udziału - mój standardowy pech. Jakby co wolni słuchacze coś płacą/ile?
Katasia - nie wiem dokładnie ile wolni płaca, STRZELAM, że jakieś symboliczne pieniążki 30-40 zł? Tu jest nr do Agnieszki która to ogarnia -  692495892. Jak z nią rozmawiałam to powstał plan, że gdyby zebrało się więcej słuchaczy ok. 6-7 osób na 1 dzień to mogliby zastąpić jeźdźca i klinika odbyłaby się przy 7 koniach a nie przy 8. Myślę, że od tego by to mogło zależeć.
Katasia - trzymam kciuki żeby udało Ci się wziąć udział tak czy inaczej :kwiatek:

Chyba, że nie uzbieramy tych jeźdźców i będzie d. blada.

Nie wiem...trochę nie rozumiem sytuacji w Łodzi. W Warszawie kolejki, zapisy, miejsc brak. A u nas kilku jeźdźców na krzyż nie można zebrać. To nie jest droga klinika (jak na tego typu kliniki) , pan Jarosław za trening bierze 150 zł, reszta 10 - 20 zł to symboliczna zrzuta na jakiś nocleg dla niego, obiad, paliwo... Bardzo fajna inicjatywa żeby go ściągnąć do Łodzi i koni nie wozić ponad 100 km. Jak już ktoś napisał przewoźnicy liczą sobie drogawo a tutaj przecież można się jakoś zorganizować, pożyczyć jedną przyczepkę i po kolei kilka par koni przewieźć, ja mam półtorówkę i też w razie mogę kogoś podrzucić.
Hali nie mamy, jeździmy po okolicznych łączkach i zadupiach i nie mogę powiedzieć, że "łeeee, konie roztrenowane" 🙂 No może nie w super formie bo nie zawsze aura jest korzystna - ale chodzą🙂 Koleżanka C klasy elementy śmiga na polach i nie narzeka 🙂
milenka_falbana, łąka łąka ale obecnie jest problem z podłożem. Przy mrozach byla mega gruda i twardo, teraz ślisko. Po prostu szkoda nog koni.
milenka ja to widze troche inaczej. Dla mnie to jest duzo za trening i nie ma co porownywac Warszawy do Lodzi. W tym samym miejscu jakis czas temu byla organizowana klinika z p.Grzegorzem Kubiakiem. Za dwa dni treningow plus zakwaterowanie i wyzywienie konia kosztowala 300zl. Roznica jest spora.
FirstLight - różnica jest, owszem ale czy taka spora? Bez przesady. Za boks Campo śpiewają 100 zł. Gdyby było więcej koni plus słuchacze to trening wyszedłby 150 zł albo i mniej. No to 300 zł plus boks - Campo mogłoby opuścić swoją drogą bo to stówa to bardzo dużo...
Poza tym nie trzeba być dwa dni, można jeden.
Ok, nie ma zakwaterowania ale nikt nie zgłasza zapotrzebowania póki co. Sądzę, że i wyżywienie można by zorganizować w małej kwocie - tylko, że NIE MA LUDZI. Jak coś organizować jak nie ma chętnych? Po co? Trzeba moim zdaniem wziąć troszeczkę odpowiedzialności i starać się dołożyć w jakiś sposób do tej organizacji a nie czekać na gotowe i marudzić  :kwiatek: Przeciez to nie dla Wierzchowskiego te treningi tylko dla nas...

Milla - ok, mrozów było ...tydzień? Dwa? No, teraz się szykują od piątku. Piękną, długą jesień mieliśmy do Bożego Narodzenia 🙂

Nie wiem... Smuci to, że nic się nie dzieje w ujeżdżeniu i co ktoś coś próbuje to jak głową w mur... :emot4:
A teraz jest chlapa. Tez za duzo sie nie da zrobic. My od swiat prawie nic nie robimy.
Co do tego transportu, to jak ostatnio korzystałam, to ok. 350-400 zł za dwudniowe zawody w regionie trzeba liczyć, za jednodniowe troszkę mniej. Z P. Stasiakiem jestem w stałym kontakcie, jak się pięknie uśmiechnę i powiem, że mi bardzo zależy, to przewiezie, ale raczej w tym momencie na kowalstwo się nastawił, bo to jednak lepsze pieniądze. Jak ktoś przewozi konie to coś musi jednak zarobić, a tu trzeba konia zawieźć, wrócić do domu, przyjechać po niego potem, albo siedzieć i czekać aż wystartuje, paliwo nie jest takie tanie, viatole, utrzymanie samochodu. No ale z drugiej strony jak słyszę cenę 350 zł za Salio, które jest 18 km od mojej stajni i nie jadę sama, tylko 3, czy 4 konie wtedy były, a potem się dowiaduję, że ludzie wieźli powietrze... Tak więc wychodzę z inicjatywą, bo drogi mamy już ten sport, ale co da się oszczędzić to trzeba próbować, a może akurat jest tu ktoś, kto jeździ z jednym koniem i nie pomyślał to tym wcześniej. 🙂 A na wszelkie konsultacje byłabym pewnie chętna, gdyby nie to, że płacę za treningi razem z hotelem i przy takich kosztach, na dodatkowe atrakcje już nie starcza, wygoda trenera na miejscu jest, ale coś za coś.  🙂
Hej, był ktoś albo wie coś o  treningach w Bogusławicach skokowych/ujeżdżeniowych? 😉 Wybrałabym się na taki, ale nie wiem jak jest z kadrą - czy cena którą sobie zażyczyli (60zł/h) jest optymalna czy zawyżona w stosunku do kadry prowadzącej? 😉 Ktoś coś? 😉
ew, czy jakaś stajni w Łodzi jest pod tym względem godna polecenia? 😉
Zapraszam na szkolenie z imprintingu źrebiąt na smulsku  😂
🤔 jakiś link?
Witam  🙂  Jakoś 2-3 lata temu może dalej funkcjonowała stajnia Baja w Kamilewie. Wie ktoś może czy teraz coś się tam dzieje?
O ja, smulsko jeszcze istnieje?  😀

Niemniej łodzianie, apropos wczesniejszej rozmowy, nasypało śniegu, można jeździć 😀
Istnieje istnieje  🤣 . Podobno teraz są nareszcie normalne warunki... u mnie dalej lód na padoku (blisko rzeczka)  😕
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
18 stycznia 2016 11:55
Istnieje istnieje  🤣 . Podobno teraz są nareszcie normalne warunki... u mnie dalej lód na padoku (blisko rzeczka)  😕


U nas wszędzie lód pod śniegiem- na placu, na padokach, na łące obok, na łąkach w terenie (a nawet jakby się chciało gdzieś dojechać  to na drogach "dojazdowych" też lód...), koń rozjeżdża się w cztery strony świata, więc lipa totalna  🙄
uff u nas hala  😍 także można trenowac
U nas pod śniegiem miekka trawa 🙂
Az sie pochwale, bo dawno normalnej jazdy nie mieliśmy.
Istnieje istnieje  🤣 . Podobno teraz są nareszcie normalne warunki... 😕


mieszkam nie tak daleko i bywam tam na spacerach - nic się nie zmieniło pod względem infrastruktury, więc warunki słabo. nie wiem jak z karmieniem, bo w szczegóły nie wnikałam.
[quote author=Banandi link=topic=1096.msg2482846#msg2482846 date=1453116271]
Istnieje istnieje  🤣 . Podobno teraz są nareszcie normalne warunki... 😕


mieszkam nie tak daleko i bywam tam na spacerach - nic się nie zmieniło pod względem infrastruktury, więc warunki słabo. nie wiem jak z karmieniem, bo w szczegóły nie wnikałam.
[/quote]

Koleżanka tam dalej konia trzyma i mówi, że się zmienia od środka [no cóż sam wygląd stajni i ,,hali'' nie przyciąga] . Teraz zaczął lekko końmi handlować jak znalazł osobę, która mu je za darmo jeździ  🤣 🤣 🤣 . Nie psioczę, dobre czasy tam spędziłam  🙄 . ,,Remont'' tej małej stajni był, widziałyście? Teraz są te przesuwane drzwi od boksu i żłoby
Tak z ciekawostek na koniec lutego w KJ Zbyszko odbędzie się kurs z wczesnego szkolenia źrebiąt czyli imprintingu, które poprowadzi Viktoria Pietkiewicz 🙂 ktoś się będzie wybierał?
Tak z ciekawostek na koniec lutego w KJ Zbyszko odbędzie się kurs z wczesnego szkolenia źrebiąt czyli imprintingu, które poprowadzi Viktoria Pietkiewicz 🙂 ktoś się będzie wybierał?

Ja planuję jako słuchacz :-)
Bronka, a coś więcej na ten temat? program, koszt? samo hasło to za mało. 😉 będą zajęcia praktyczne na ich źrebakach?
Podaje link do wydarzenia na fb 🙂 tam są wszystkie informacje 🙂

https://www.facebook.com/events/219350201741529/

Praktyka ma się odbywać najpierw na fantomie, a w terminie szkolenia trzy albo cztery klacze mają zaplanowany termin wyźrebienia, więc jest duża szansa na pracę od razu "na żywo" 🙂
dzięki za link. :kwiatek:
  :kwiatek:

Może znacie kogoś, kto chciałby z koniem coś porobić?
Bezpłatnie.
Właściciel klaczki opałca pensjonat, koleżanka zajmująca się klaczką zmieniła pracę i nie ma czasu by ją tak często odwiedzać, a klacz stoi. Jest sprzęt, miejsce, wszystko, bo i dach do jady.
Okolice Tomaszowa Maz. Koń nie do przenienia, do bezpłatnej dzierżawy, jedyne koszty to... dojazd oraz wet (szczepienie, odrobaczanie :2 czyli na spółkę z forumową sio
Osoba zaawansowana w obcowaniu z końmi. Jestem na miejscu więc jeśli trzeba, pomogę.  Kasia potrzebuje zróżnicowania dnia codziennego, pewnie chetnie by się wybrała do lasu na spacer, a jeździmy w weekendy.
Ja nie znajdę czasu, bo mam własne 3 ogony.
Kasia da się lubić ;-).
Link w moim profilu.
Słuchajcie potrzebuję podpowiedzi. Czy jest jakiś zapis prawny, regulacja, która mówi o minimalnym wieku,  który musi mieć koń, aby pracował w rekreacji? W PZJ ani PTTK nie byli mi w stanie udzielić na to pytanie odpowiedzi, gdyż stwierdzili, że mają takie przepisy, ale mówiące tylko o sporcie, nie rekreacji, a PTTK, że jeśli chodzi o turystykę konną (co chyba nie podchodzi pod rekreację sensu stricte...?), że tą granicą minimalną jest 5 lat. Czy ktoś cokolwiek na ten temat wie?
Łodzianki i Łodzianie!

Czy będziecie zainteresowani jednodniowym szkoleniem z lonżowania koni z Panem Adamem Susłowskim ([[a]]https://www.facebook.com/Akademia-Je%C5%BAdziecka-280332722034267/?fref=ts[[a]])?

Chciałabym namówić osoby aktywne w łódzkim, aby coś takiego zorganizowały.

Wstępny pomysł: KJ Zbyszko, okolice kwietnia. Opcja z własnym koniem wchodzi w grę 🙂 Oczywiście zarówno miejsce jak i termin mogą zostać zmienione, chodzi o sam cel 🙂

Czy ktoś oprócz milenka_falbana jest wstępnie chętny?

ja jestem chętna. fajnie, gdyby mogło być też to szkolenie licencyjne.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się