tuch ale po co zakladac tak siodlo, nie mozesz od razu dobrze? masz je przynajmniej 20 cm za bardzo z przodu, a jak je zalozysz prawidlowo, to bedziesz je miala na zadzie juz... duzo za duze jest to siodlo na niego :kwiatek:
Ten koń ma 144cm w kłębie i uwierz mi ze miejsca na siodło ma jak kucyk feliński. Krótszych siodeł westernowych to ja nie widziałam, chyba że w wersji pony. Zdaje sobie sprawę, że wiele siodeł jest na niego za dużych. Dlatego wybieramy opcję "mniejsze zło". Już lepiej jeśli siodło rozłoży ciężar na większej powierzchni niż ma uciskać punktowo.
Zakładam najpierw bardziej do przodu ze względu na to że nigdy nie dopinam na chama popręgu, a już zwłaszcza jeśli najpierw mam zamiar chodzić z koniem po śniegu na łące, więc biorę pod uwagę fakt że siodło samo ułoży się poprawnie w miejscu w którym powinno być, na luźnym popręgu. Wolę żeby przsesunelo się od przodu do tyłu a nie odwrotnie, mierzwiąc w ten sposób sierść. U niego tak jak zauważyłaś jest mało miejsca i z przodu i z tyłu. Terlica siodła west jest lekko rozwarta z przodu przy łopatkach, więc daje trochę swobody. Już lepiej tak niż jak leży na guzach biodrowych, a to zdarzało mu się w wielu siodlach.
Jak tak bardzo "męczy" Cie to zdjęcie to zrobię w weekend takie po 2min spaceru w siodle, przed wsiadaniem. Zobaczysz, że nie jezdze ani nie praktykuję "siodła na głowie".
Edit
Lunar w 16" malutkim siodle Wintec