Zioła uspokajajace

Chcę wam powiedzieć, że na mojego dzikusa Waleriana zaparzona zadziałała ;p
Używał ktoś tego preparatu ? http://sotesklep.animavet.pl/go/_info/?user_id=4631&lang=pl

Przynosi jakieś efekty ?  😉
Ronin.   Każdy orze jak może.
05 maja 2013 20:04
Jak podać koniu serdecznik ? Czy musi być zaparzony ?
Mógłby mi ktoś polecić jakieś pasty uspokajające w miarę normalnej cenie  😉
Czytałam wszystkie strony i tam Ciska napisała o tych pastach :
farnam - B-Kalm Paste  ( zawiera tryptofan)
humavet -Calmitan Oral Paste (  zawiera tryptofan i magnez  )
foran - Nutri Calm ( zawiera tryptofan i magnez)
Czy ktoś próbował już tych past , albo zna jakieś inne ?
Chciałabym podawać na większe imprezy , typu zawody itp. ... Ogólnie jest grzeczna , ale gdyby nie ta jej PŁOCHLIWOŚĆ !!!
Jeszcze jedno pyt. czy melisa jej pomoże na tą płochliwość
Z góry dziękuję  :kwiatek:
czy stosował ktoś z was mieszankę uspokajającą mineralno-ziołową p. Podkowy? Jak efekty?
Myślałam, żeby zacząć podawać ją 2 tygodnie przed przewidzianym stresem razem z sieczką "Relaks". Po 3 tyg zostawić tylko sieczkę.
Czy obie rzeczy na raz dobrze się uzupełnią czy to będzie za dużo?

edit. do tego jeszcze sam czysty magnez to by była już przesada, co? 😉
Hej re-voltowicze! Piszę, ponieważ jestem w tej sprawie kompletnie zielona. Ostatnio pierwszy raz przeniosłam moją kobyłkę (wraz z półsiostrą). Moja mała co prawda robi postępy, ale są rzeczy które mnie przerażają. Przede wszystkim jeśli jej półsiostra wychodzi z boksu jest po prostu szaleństwo. Próbowałam wszystkich "fizycznych" metod, ale nic nie pomaga. Ostatnio przez to, że tamta wyszła i moja latała w kółko i rżała przez godzinę zakolkowała z powodu stresu więc zaczęłam poważnie zastanawiać się nad jakimiś suplementami uspokajającymi, które można podawać przez dłuższy okres czasu. Boję się trochę żeby przez podawanie takich środków nie zaczęła jej się osłabiać kondycja podczas treningów, bo właściwie dopiero ją zaczynamy odbudowywać.  🙁
Jeśli ktoś, coś - bardzo proszę o pomoc!
Mój miał to samo jak jego "dziewczyna" wychodziła z boksu a on musiał zostac chocby 5 minut. Pomogło przeniesienie do dużej stajni, gdzie nie widział tej kobyły, i gdzie kilka koni zostawało w boksach. Teraz nie ma żadnego problemu ani z zostawaniem w boksie ani z wyprowadzaniem na padok, o dowolnej porze. Niestety wydaje mi sie ze jesli ich nie odseparujesz to bedzie tylko gorzej. Moze chociaz postaw je miedzy innymi konmi a nie obok siebie?
Mojemu dawalam i magnez i ziolka, troche pomagalo, ale jesli chodzilo o stadnosc to efekt byl żaden.
To jest stajnia angielska no i właściwie moja stoi koło 5 koni więc zawsze ktoś zostaje, ale dla niej to nie ma żadnego znaczenia. Oczywiście, że chcemy je odseparować całkowicie (przenieść moją do innej stajni) ale chciałam najpierw ją trochę wyciszyć, bo bardzo boję się tych nerwowych kolek... Zresztą to nie jest jedyny problem. Nie ma możliwości np. żeby sama chodziła na placu. Musi mieć jakiegoś kopytnego na placu w tym czasie a jak tamten kończy trening i wychodzi to jest cyrk. Na treningu już trochę się wyciszła, na początku właściwie trening był niemożliwy. Teraz zarży około 5x do tamtej i w tym momencie trochę się rozprasza ale to nie jest nic tak strasznego.
Najgorsze zaczyna się, jak u tamtej otwiera się boks. Wystarczy, że wyjdzie dosłownie metr (nieważne, że moja dalej ją widzi) dostaje białej gorączki
heroinx, jak długo stoisz w nowym miejscu?
_Gaga 5 tygodni chyba dokładnie. od 22 lipca
Widocznie to za młao czasu na aklimatyzację. Daj jej jeszcze trochę czasu, próbuj poprzestawiać konie obserwując reakcję. W poprzednim miejscu też miałą taki problem z samotnością na placu?
Wlasnie nigdy nie bylo takich problemów. Chodzila sama, nigdy nie bylo jakiegokolwiek problemu
W takim razie zdecydowanie trzeba dać więcej czasu na przyzwyczajenie się do nowego miejsca i nowej sytuacji
Mam pytanie do osob uzywajacych pavo nervcontrol. Wiem, ze to nie ziolowy preparat, ale opinie o tym produkcie znalazlam w tym watku. W zwiazku z tym, ze moj kon ostatnio jest bojazliwy i plochliwy kupilam preparat magnezowy z makany mag t combi. Po 2 tygodniach poprawy nie ma. Przeczytalam kilka watkow dotyczacych preparatow wyciszajacych i duzo osob poleca pavvo nercontrol w zwiazku z tym postanowilam ho wyprobowac. W zwiazku z tym mam pytanie o to jak dlugo mozna stosowac takie suplementy. Na opakowaniu magnezu
z makany jest napisane ze max okres stosowania to 4 tygodnie i podaje juz go 2 tygodnie. Jak kupie pavo to podac cale opakowanie czy podawac 2 tygodnie i zrobic przerwe?
kpik   kpik bo kpi?
23 czerwca 2015 13:32
paula81,  próbowałaś dojść dlaczego koń jest ostatnio bojaźliwy i płochliwy? Może nie jest to coś, co można naprawić dodatkami paszowymi?
2 tygodnie to chyba niewiele czasu na jakieś efekty.
Czy zostaly przeprowadzone jakies badania pod katem wplywu magnezu na uklad nerwowy koni ? ( inne preparaty ziolowe, kropelki dr Bacha- czy to ma jakis sens czy tylko dziala na psychike wlasciela😉 przepraszam za brak znakow pl... :kwiatek:
Na scholarze znajdziesz szereg publikacji o wplywie magnezu ( i jego niedoborow) na uklad nerwowy- od kolek przez miesnie na zachowaniu konczac
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
26 stycznia 2016 11:00
Czy zostaly przeprowadzone jakies badania pod katem wplywu magnezu na uklad nerwowy koni ? ( inne preparaty ziolowe, kropelki dr Bacha- czy to ma jakis sens czy tylko dziala na psychike wlasciela😉 przepraszam za brak znakow pl... :kwiatek:


Opis jednego z badań znajdziesz TU
Dzieki dziewczyny jestescie niezastapione :kwiatek: teraz czytam.  Zanim cos podam kopytnym lubie solidnie przewalkowac za pomoca publikacji, badan itd. A co powiecie o feromonach ? Tu jakos nie jestem przekonany do skutecznosci dla szerszej grupy koni ? W sumie tak samo troszke z tym magnezem - zawsze znajdzie sie jednostka oporna na wszystko i wvrew wszelkim badaniom.
Czy ktoś mógłby mi ocenić skład tego preparatu albo może stosował u swojego konia ? http://provender.pl/anti-stress-krauterpellets.html
Wg mnie skład wydaje sie fajny bo połączenie ziół i magnezu, ale troche martwi mnie ze nie ma L-tryptofanu.
potrzebuję coś dla konia który może tylko stępować i lekko kłusować. Wychodzi na mały padok. Jednak widzę z dnia na dzień, że energia go rozpiera. Generalnie gdy w treningu to koń anioł. Obecnie zapowiada się kilka miesięcy takiej "pracy". Nie może mi świrować na padoku a zdarza mu się. Co możecie polecić, czy zacząć od ziół typu melisa , waleriana czy raczej od razu jakąś gotową mieszankę?
Przeczytałam cały wątek, ostatni wpis był dość dawno, może od tego czasu ktoś coś fajnego co naprawdę się sprawdziło stosował? :kwiatek:
gorąco polecam serdecznik, tylko nie wiem jak długo można go podawać
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
29 grudnia 2017 19:29
Czy stosował ktoś olej konopny?
Czy stosował ktoś olej konopny?

Lusia
zastosowanie oleju konopnego niewiele ma wspólnego z układem nerwowym.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
30 grudnia 2017 08:13
szemrana a mi właśnie kilka osób poleciło klik
Lusia
Wczytaj się porządnie w temat i nie wierz każdej informacji podanej przez producentów.
Jest sporo informacji w necie o tym oleju.
* tak, cały wątek przeczytany *

Mam pytanie ogólne odnośnie ziółek, zna ktoś może jakąś książkę (w polskim wydaniu najlepiej, ale ew anglojęzyczna też przejdzie, byle ją gdzieś dostać), bądź blog, stronę etc, gdzie można się dowiedzieć więcej? Zależy mi na informacjach ogólnych, mieszanie, dawkowanie, co na co, jak podawać i cała taka reszta. 🙂
Dziękuję! A jeszcze spytam, jak wygląda kwestia "Złotego Konia", opróćz sklepu mają blog, stąd moje pytanie.
Zafira, ja często korzystam z jej usług 😀 nie tylko kupuję ale też często pytam o radę i dobór ziolek 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się