Sesja/Studia i t d ;)

Dziś o 13.30 mam egzamin z fizjologii, od rana wszystko mnie boli z nerwów  :bum: dawno nie czułam takiej paniki, ostatnio to chyba przed egzaminem z anatomii na pierwszym roku.  🤔wirek:
Czy ktoś prowadzi działalność i wciąga czesne za studia w koszty ?
W momencie kiedy można wykazać związek przyczynowo skutkowy kierunku studiów z profilem prowadzonej działalności gospodarczej to można odliczyć czesne , dojazdy oraz materiały dydaktyczne. 😉
mils   ig: milen.ju
09 lutego 2016 16:18
Zdałam anatomię. Z bólem, w drugim terminie, ale zdałam. Co za ulga! Za to chemia była naprawdę dziwna. Wszystkie miałyśmy takie same wrażenia, że coś w tych zadaniach było nie tak, a prowadząca skora do rozwiania jakichkolwiek wątpliwości nie była. No nic, zobaczymy jak to oceni. Jeszce w piątek zoologia z parazytologią, to mam nadzieję, zdam za pierwszym razem i będę mogła tydzień leniuchować. 🙂
mils Gratulacje i witam w klubie🙂 Ale ulga no nie? Tak mi dziwnie od wczoraj, stertę notatek mogę w końcu posegregować i włożyć do teczki, nagle tak pusto nie ma porozrzucanych kartek, karteczek, schematów wkoło i w ogóle 😜 Ale już za niecałę 2 tygodnie czeka mnie semestr z topograficzną więc to jeszcze nie całkowity koniec anatomii i w sumie dobrze bo jakby nie patrzeć i jakby trudno i dziwnie u nas na niej nie było to.. lubię ją🙂

Przyszły semestr szykuje mi się równie pracowity jak ten bo zamist biochemii do akcji wkracza mikrobiologia, oj to dopiero będzie sie działo. Są jakieś godne polecenia mikrobiologiczne biblie, na które już warto polować w bibliotece?

nopebow Z tego wszystkiego wczoraj Ci nie pogratulowałam, to świetnie, że tą jedną część masz zdaną! Trzymam kciuki w czwartek! Ja wczoraj też spędziłam biochemicznie tłumacząć trochę koleżankom co i jak, bo u nas też lekki pogrom i około 80 osób jest na trzeci termin, z anatomii koło setki.

Each, tak po tej anatomii moje moce przerobowe spadły, że nie mogę się zabrać czy spojrzeć w notatki z chowu, muszę się zmusić żeby je chociaż z raz przeczytać plus testy z ubiegłych lat i mam nadzieję, ze nie będę tu musiała wracać na drugi termin z tego czegoś.
Magdzior dziękuje i również Tobie gratuluję! Fajnie, że od razu macie topy, w kolejnym semestrze - my mieliśmy półroczną przerwę anatomiczną i teraz pewnie nic nie będziemy pamiętać.

Jak ja bym chciała mieć ten egzamin z głowy... Na szczęście tylko byle do czwartku i mam nadzieję, że pożegnam się z biochemią na dobre!
Jeśli chodzi o mikro to do ogólnej przedpotopowy Wawrzkiewicz, a do szczegółowej Zarys klinicznej bakteriologii weterynaryjnej - Binek.
nopebow A no tak, myślałam, ze wy juz teraz mieliście topy od razu to faktycznie średnio. Ja tak przejrzałam sobie (z nudów;d) w konigu dział odnośnie topograficznej to jest tam mnóśtwo rzeczy powiązanych i jednak widzę, ze przyda się to, ze teraz szczegółówo zrobiłam wszystkie jamy ciała, zachyłki, faldy i inne cuda.

Dzięki za książki! Bo wy już po pierwszym semestrze z mikro, jak wrażenia? U nas podobno katedra jest dość mało prostudencka i jest hardcore...
Czy ma jakies znaczenie kiedy zostanie wpisana ocena do ideksu?
Chodzi o to, że jedna prof. stwierdzila ze jednak to co pisaliśmy bedzie jako zerówka i nie moze wpisać ocen, nawet tym co zaliczyli, wczesniej niz bedzie pierwszy termin.
Nie jakie miałoby to mieć znaczenie ? Byleby w terminie sesji był to bedzie w porządku
Magdzior Dzieki  😉 tez tak myślałam właśnie. Znaczy profesor sobie coś wymyśla.
A czekaj bo ja nie doczytałam, może chodzić po prostu o to że chce w jednym terminie wpisać wszystkim? Bo ja miałam zerowke z biochemi przed sesją i normalnie dostałam wpis z datą inną niż reszta roku
Magdzior możliwe, tak mi podała starostka, że nie zrobi wpisów przed pierwszym terminem.
Przenosze się, wiec zależy mi na czasie teraz trochę  🙄
bez sensu, może gdybyś poszłą osobiście i powiedziałą jak wygląda sytuacja to byś dostała ten wpis?

Tak w środku roku udało Ci się załatwic przenoszenie?
Magdzior Pójdę, tylko nawet nie wiem gdzie tej profesor szukac i kiedy ma konsultacje jakiekolwiek 😵 Ale jakos sie moze tego dowiem

No udało, nie udalo. Tak na 100% jeszcze nie wiem, nie moge zacząć procedury póki nie będę mieć wszystkich przedmiotów w indeksie wpisanych. Ale z tego co do tej pory wiem to powinno się udać. Choć bedzie wyścig z czasem, tak czuje. Został tylko tydzień a nic nie jest ruszone, bo wciąż czekam na wpisy.
Chyba zawaliłam fizjologię... Może rzutem na taśmę uzbiera się 50%, bo poszły plotki, że zaliczają od 50 a nie 60%. Pozostaje czekać na wyniki, do piątku mają być.  🙁
Kto siedzi dziś ze mną i kuje?  😫
mils   ig: milen.ju
09 lutego 2016 20:38
Magdzior dokładnie! Tobie też gratuluję. 🙂
Naturalsi miałam dzisiaj takie same odczucia po anatomii. Zwłaszcza, że miałam dobrze właśnie tak około 50% pytań dobrze, a zaliczają od 51%. Będzie git, jak nie teraz to w następnym terminie się uda. 🙂 Choć wierze, że najlepiej jest to mieć po prostu za sobą. Kuć może nie kuję, ale cisnę z notatkami na egzamin w piątek, także też naukowo dzisiaj. 🙂
W piątek mam egzamin z fizykoterapii i mam szczerą nadzieję, że coś pamiętam z listopada kiedy mieliśmy te zajęcia  😁. Fizykoterapia.... ugh.  🙄
edit. jeszcze mam przedtem praktyki właśnie się okazało! a miałam nadzieję się pouczyć  😵.
I to jest właśnie przykład na to, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.  😜
Magdzior przez mikrobiologię ogólną przebrnęłam bez żadnych problemów, niestety przy tej szczegółowej zaczynają się schody...  😉 Tak się składa, że zaraz kończymy bakterie i będzie trzeba się tych wszystkich właściwości/wymiarów/wymagań do każdej z nich nauczyć... a to na pewno łatwe nie będzie, bo różnią się one szczególikami i jest mnóstwo drobnostek, które należy zapamiętać. Ale nasz prowadzący jest dosyć specyficzny i też nie lubi naszej grupy za bardzo... Mimo to katedra mikrobiologii jest chyba całkiem przyjazna, chociaż kilka osób odpadło na komisyjnym zaliczeniu ćwiczeń.
Ja dopiero dzisiaj nadrobiłam, bo od razu po biochemii pojechałam na odludzie bez internetu. Mi na jutro tez została "tylko" ogólna. Baaardzo prosze o kciuki.  :kwiatek:


ode mnie lecą kciuki  🙂
ja od dziś mam ferie  😀
Obiecuję kciuki jutro za Was trzymać!

No, ja dzisiaj napisałam ostatni egzamin ale czy nie będę musiała wracać do Lbl na drugi termin to nie wiem bo czulam się jak saper strzelając przy niektórych pytaniach... Dwa osobne przedmioty, niby takie same, a dwa zaliczenia. Z chodu liczę, że zdam bo za każdą listę z wyukładu jest 1 punkt a chodziłam na nie jako jedna z nielicznych więc na pewno z 8-9 punktó∑ za to będzie, trochę było o koniach to mooże nazbieram. A z technologii było ciekawie pytania typu ile owiec na danej powieszchni można sobie hodować, wymiary stanowisk, rasy róznych dziwnych zwirzaków itd. No ale zobaczymy może mi się poszczęści.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
10 lutego 2016 16:10
Dzisiaj dali nowy plan zajęć. Zjazd mam za tydzień i do tego czasu trzeba opłacić semestr. I mogę opłacić tylko I ratę. Jak zwykle, wszystko na ostatnią chwilę podają. Masakra  😤
I jeszcze plan beznadziejny, będę musiała jeździć piątek- niedziela, a jak przepiszę 3 przedmioty, to będę miała w sobotę okienko 5 godzin, a w niedzielę 4-5 godzin...
Ja też bardzo proszę o kciuki, ostatnie zadziałały, bo udało się zdać egzamin. Jutro mam bardzo ciężki do zdania, także trzymajcie podwójnie między 11-45 a 14 😉
Gniadata   my own true love
10 lutego 2016 19:45
Nie wiem czy ktos za mnie trzymał kciuki ale jeśli tak to dziękuję! Teraz piękne 12 dni wolnego 😍
I of kors ja tez trzymam kciuki za wszystkich pozostałych na placu boju :kwiatek:
Re-voltowe kciuki zadziałały, zdałam organę  💃
Także w tym semestrze ja dołączę do ludu narzekającego na biochemię 😉
To ja poproszę o kciuki jutro i pojutrze, bo ta sesja to prawdziwa wojna  🏇. Dzisiaj 5 minut przed zaliczeniem poszły odpowiedzi, wykorzystałam pamięć wzrokową no i zaliczenie też napisałam w 5 minut  😁. Oby więcej takich przecieków  😎.
A na wyniki fizjologii wciąż czekam i czuję wielką gulę w gardle gdy tylko o tym pomyślę  🤔wirek:.
edit. najpiękniejsza 4 w życiu - z egzaminu z fizjologii w pierwszym terminie do którego połowa roku nie została dopuszczona, cieszę się jak dziecko że mam to za sobą  😅!
A mi został ostatnie erasmusowy egzamin, wczoraj pisałam już drugi termin. Potem jeszcze w Polsce w zależności od tego, czy zdam tutaj egzamin 3 albo 6 zaliczeń. Jest świetnie 😁
DZIĘKUJĘ ZA KCIUKI!!!  😍 :kwiatek: 😎
Zapisałam 9 stron linijka pod linijkę i chyba odcisk mi wychodzi na kciuki od niewygodnego długopisu 😁
mils   ig: milen.ju
11 lutego 2016 17:30
Naturalsi, cavaletti no i super dziewczyny!
Będę nieskromna, ale co mi tam. Zdałam chemię, w pierwszym terminie! I nie byłoby w tym nic jakiegoś nadzwyczajnego, bo chemia na moim kierunku to lekkie rozszerzenie materiału z liceum (chemia rozszerzona), gdyby nie to, że od gimnazjum nie miałam z chemią do czynienia w ogóle. Tutaj zaczynałam w sumie od podstaw, żeby cokolwiek rozumieć. No cieszę się jak dziecko. 😀 Jutro zoologia z parazytologią i mam nadzieję, że będzie wszystko z głowy. Choć do zoologii nie mogę się kompletnie zabrać, a jeszcze lecę teraz na próbę zespołu. 🙄
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 lutego 2016 17:35
Cavaletti, gratki! 🙂

ja dostałam plan. jakbym dobrze pochytała miałabym 2-3 dni wolnego na pisanie. ale z moimi zdolnościami wyjdzie pewnie jeden 😉
no i się pochorowałam, więc tyle mam z szalonych tygodniowych ferii.

no i czekam na wyniki morfy. ale czuje, że uwaliłam 😵
mils, gratuluję! Ja dalej rozważam dwa kierunki, spojrzałam sobie na plany no i na jednym z nich jest fizyka, która podobno zawsze robi solidny odsiew, a ja fizykę skończyłam w 1 liceum, dziękuję wspaniałemu systemowi edukacji 🙄 dajesz mi wiarę, że i dla mnie jest nadzieja 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się