Perfekcyjny makijaż

Facella   Dawna re-volto wróć!
09 lutego 2016 14:12
Gdzie można stacjonarnie dostać produkty Makeup Revolution i Revlon?  🤔
Revlon jest w Douglasie.
Revlon jest też w niektórych Rossmannach 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
09 lutego 2016 14:53
W żadnym Rossmannie u mnie nie ma Revlona 🙁 dzięki tulipan, zajrzę do Douglasa.
Revlon jest w hebe i superpharm też. MUR nie słyszałam, zeby był gdzieś stacjonarnie.
Facella   Dawna re-volto wróć!
09 lutego 2016 15:43
A próbki MUR można gdzieś dostać/zamówić?
Hebe u mnie nie ma, nie wiem jak Superpharm, chyba tez nie.
Scottie   Cicha obserwatorka
09 lutego 2016 18:03
W dużych Superpharmach powinien być. A przynajmniej same podkłady typu Colorstay.

MUR chyba się nie opłaca robić próbek, bo to kosmetyki tanie jak barszcz 😉
Mur jest w "polskich drogeriach". Chyba tak to się nazywało.  Najbliżej Wrocławia to Oława albo olesnica. Dokładnie,  cała paleta GENIALNYCH cieni za 20-40 zł to żaden wydatek wiec nie opłaca im się chyba robić próbek. 😉
MUR można kupić we Wrocławiu w drogerii Jaśmin na Piłsudskiego 98. Naprzeciwko PKP 🙂 Mają szafę z tego co widać na ich profilu na fb.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 lutego 2016 21:39
do mnie wczoraj przyszła szalona paletka MUR


grubo się zastanawiam, jak się tym pomalować. to nie był przemyślany zakup  😂
ale o dziwo, kreska tym pomarańczem (na żywo mocno wpada w czerwień) pasuje do piwnych oczu. podoba mi się!
Facella   Dawna re-volto wróć!
09 lutego 2016 22:06
Do Wrocławia mam 80 km 🙂 nie ma opcji, żebym specjalnie po kosmetyki jechała. A jak już tam jestem, to najczęściej nie mam możliwości łażenia po sklepach, szczególnie że umiem tylko pojechać autobusem z Dworca na Partynice i z powrotem...
Kwestia tego, że chciałam kupić podkład z MUR, a do mojej cery ciężko mi dobrać odcień, więc nie wydam kasy na coś, czego nie będę używać. Z cieniami czy innymi pierdołami nie miałabym takiego problemu.
estena   Wariat nad wariaty.
10 lutego 2016 11:17
Testowała któraś z was nowe pomadki matowe z avonu?  :kwiatek: Będę wdzięczna za opinie, bo napaliłam się aż na 3 kolory, ale nie chce się wkopać..
Ja niedawno się skusiłem na te avonowe maty. Są super! Bardzo długo się trzymają i mają bardzo ładny kolor. Zdecydowanie polecam 🙂
estena   Wariat nad wariaty.
10 lutego 2016 15:13
A jakie odcienie masz?  😉
Pure pink i berry blast
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
10 lutego 2016 17:32
madmaddie skąd zamawiałaś?

Czy w Warszawie MUR jest gdzieś dostępne stacjonarnie? 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
10 lutego 2016 17:34
z Anglii 😉

w Warszawie w Drogeriach polskich pewnie
Baza pod podklad Bell nadaje sie tez pod cienie?
hanexxx, z tego co pamietam skal mialy podobny
Dziewczyny jakie hipoalergiczne kosmetyki możecie polecić? Chodzi mi zwłaszcza o podkład lub korektor i tusz do rzęs. Używałam tuszu z avonu ale od kilku miesięcy budzę się ze spuchnietymi powiekami, spojowki czerwone i ogólnie syf w oczach choćbym zmywala twarz wieczorem przez godzinę 🙁 przy braku tuszu i podkładu w okolicy oczu jest normalnie.
robakt   Liczy się jutro.
18 lutego 2016 06:31
escada w rossmach są szafy Bell i chyba wszystko tam jest hipoalergiczne.
A.jak z jakością? Bo Bell kojarzy mi się raczej z niską półką 😉
Ja bardzo długo używałam tuszu Bell i chwalę go sobie. Fajnie wydłużał rzęsy, nie sklejał, nie kruszył, nie rozmazywał. Nie wiem natomiast jak z uczulaniem, bo nie mam alergii na kosmetyki.
robakt   Liczy się jutro.
18 lutego 2016 07:19
Ja mam chyba tylko produkty do ust i sobie chwalę
A! Przypomniało mi się, że korektor też mam. Użyłam go chyba ze 2 razy, bo krycie zerowe. Już lepszy z Eveline, ta sama półka cenowa.
Scottie   Cicha obserwatorka
18 lutego 2016 08:24
Ja też używałam korektora z Bell (konretnie Multi Mineral Anti- Age) i miał całkiem niezłe krycie, tylko trzeba go było chwilę na skórze potrzymać przed rozprowadzeniem 🙂
Ja miałam z tej serii hipoalergicznej tusz do kresek w kałamarzu i bardzo go lubiłam.
Ashtray ja też nie jestem alergikiem, nigdy nie byłam a teraz jest masakra. Dzięki dziewczyny wypróbuję  :kwiatek:
escada oj współczuję. W tym tuszu raz zdarzyło mi się zasnąć i nic mi się nie działo z oczami. A tusz się nawet nie rozmazał.
Wpadam po poradę. Jestem totalnym makijażowym laikiem i mam chęć to zmienić 😉 Chciałabym zacząć używać pędzli (bo jak na razie większość makijażu robię... palcami :icon_redface🙂. Możecie polecić jakiś taki podstawowy zestaw, must have? Biorąc pod uwagę fakt, że to ma być sprzęt do nauki i liczę się z tym, że np. może mi się nauka nie udać i się zniechęcę, nie chciałabym wydawać milionów monet 😉 Ale nie chcę też kupować byle czego, jakiś czas temu kupiłam pędzelek w Hebe, z którego wypadają włosy  🙄
Możecie polecić jakiś prosty zestaw, którego będę potrafiła użyć, np. z pomocą jakiegoś prostego filmiku na YT?  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się