Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

ash   Sukces jest koloru blond....
26 lutego 2016 16:54
kasiulkaa25, dobre!! 😉
Melduje sie dziewczyny
Mamy juz 21 tydzien, dzis potwierdziła sie płeć wszystko wyglada dobrze .Rozwija sie ,rusza
-ogladam sobie jej wybryki przez skore, jest kawał łobuza.
Kocham, ja strasznie (mieliśmy ciężki miesiac bo przez chwile miałam problemy z szyjka, ale dzis moge odetchnąć z ulga, )taki mały Ulung a człowiek sie przywiązuje i kocha,moja pierwsza milosc w której nie widziałam na oczy!
kasiulkaa25, dobre!! 😉
podobieństwo do ojca ma swoje naukowe uzasadnienie
http://mataja.pl/2014/09/do-kogo-jest-podobne-twoje-dziecko-i-dlaczego-do-ojca/
Lotnaa   I'm lovin it! :)
26 lutego 2016 18:33
Śliczny brzunio kot. Uważajcie na siebie.

A później kocha się je tylko bardziej, zobaczysz, jak Ci odwali po porodzie  😍 💘
kot, super, połówka już za Wami. Jakieś pomysły na imiona? No i pięknie i zgrabnie wyglądasz.
Lotnaa - słodziak 🙂 jak patrzę na takie fotki to się robię niecierpliwa
Jestem już po dwóch dawkach celestone i jutro wracam do domu bo nic złego się nie dzieje. ufff, bedę teraz spokojniejsza.
Imie juz wybrane zanim pomyśleliśmy o byciu razem, trafiło sie nam ze mieliśmy ten sam typ
Bedzie Hanna 🙂
Eh...ja mimo no spa i duphastonu troszkę gorzej...Moja szyjka jest długa,ale zaczyna się rozchodzic.Za tydzień kontrola,dostałam dodatkowo luteine dopochwowo i dodatkową dawkę duphastonu i no spa w południe,no i oczywiście nakaz lezenia,co też czynię od 16 tc.Jeżeli nie pomoże, to prawdopodobnie wyląduje w szpitalu i to nie w moim mieście,a we wro( 40 km domu).  Oczywiście wpadłam w panikę co będzie z moimi chłopakami, mąż chodzi na 6 do pracy itd itp, dlatego mam pić melise dodatkowo i się nie denerwować. Taaa....
Olesniczanka,  :przytul: spokój jest teraz najważniejszy a leżenie i luteina potrafią pomóc. Do tego dobre nawodnienie organizmu i dużo pozytywnego myślenia. Trzymam za Was nocno kciuki  :kwiatek:
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
26 lutego 2016 20:40
Eh...ja mimo no spa i duphastonu troszkę gorzej...Moja szyjka jest długa,ale zaczyna się rozchodzic.Za tydzień kontrola,dostałam dodatkowo luteine dopochwowo i dodatkową dawkę duphastonu i no spa w południe,no i oczywiście nakaz lezenia,co też czynię od 16 tc.Jeżeli nie pomoże, to prawdopodobnie wyląduje w szpitalu i to nie w moim mieście,a we wro( 40 km domu).  Oczywiście wpadłam w panikę co będzie z moimi chłopakami, mąż chodzi na 6 do pracy itd itp, dlatego mam pić melise dodatkowo i się nie denerwować. Taaa....


Lekarz nie proponował pessaru?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
26 lutego 2016 20:43
Olesniczanka no niestety trzeba to przetrwać.  Głowa do góry,  lez,  odpoczywaj i pij duuuże ilości meliski.  Ja nie miałam szyjki od 23 tc i tez musiałam plackiem leżeć.  Idzie zwariować ale z drugiej strony robisz to dla malucha bo im dłużej w brzuchu tym lepiej.  Trzymam kciuki  :kwiatek:
Kot śliczny brzuszek i uważaj na siebie !
Lotnaa czytałam ten artykuł .....  😲 ale z drugiej strony jakoś mnie to nie zdziwiło patrząc na działania firm farmaceutycznych. 
A fotka słodka,  maluch do schrupania  💘

A ja sprzedałam dxuecko dziadkom i miał być miły wieczór a mąż obok chrapie na kanapie  😁 ehhh te romantyczne wieczory  😎
zduśka- czuję się pocieszona Twoim przykładem :kwiatek:
kot bedziemy mieć inwazje Hanek🙂
Na razie lekko się rozlazi ta szyjka , dlatego ten dodatkowy duphaston w południe i luteina oraz kontrola za tydzień .Jak bd postępować to szpital i tam zdecydują co dalej. We Wrocławiu jak na złość zakaz odwiedzin w szpitalach.
Dziękuję za kciuki. Miłej nocki
Dzionka Ty wiesz, ze ja Wam od zawsze i na zawsze :kwiatek: !!

Martwi mnie tylko to, że u mnie coraz bliżej... 😉
Oleśniczanka, ja miałam to samo i w 22 tygodniu założono mi szew. Potem nie musiałam ciągle leżeć, a tylko się mocno oszczędzać.
Vill gang Hanek  😅
mery, gratulacje 🙂 a kiedy u Ciebie finisz? 😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
27 lutego 2016 09:07
Vill gang Hanek  😅


Bo Hanie fajne są  😀

Dzionka, jak sie czujecie?
Mery wiem wiem i czekam na Piotrusia 🙂

U mnie ciekawa nocka 😉 bylam sama na sali, pierwszy raz z mala. Pieknie ssie mimi dwoch dob na sondzie dozoladkowej i rozkecila mi laktacje fest. No wiec co dwie godzinki byla pobudka, przewijanie, wazenie, karmienie, wazenie. Od rana to samo, tylko ze juz nie chce wracac do lozeczka tylko spi na mnie 😀 ciekawe kiedy uda mi sie dzis umyc zeby 🙂
Dzionka, super, że jesteście już razem 🙂
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
27 lutego 2016 10:08
kot, właśnie miałam pytać co u Ciebie 😉 Wam też mocno kibicuję  :kwiatek:
Jak się ogólnie czujesz?
Mozii dziekuje, strasznie to miłe  :kwiatek:

Czujemy sie dobrze, (brzuch szaleje,wlasnie wstała) ja nie mam dolegliwości , oprócz wilczego głodu. Wszystkie badania wychodzą bardzo wporzadku.
Moj mężczyzna szaleje za mała, wiec i mi lżej bo wiem ze razem jestesmy w tej ciazy.

Dzionka, będzie dobrze. Zęby umyjesz jak Sarka na tacie będzie wisieć 😉 Śliczna jest.

mery, wreszcie się ujawniłaś! Gratulacje! Kiedy finisz?

Lotnaa, ale słodko śpi 🙂
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
27 lutego 2016 10:24
kot, no to super!  😀 Ciesze się bardzo i trzymam ostro kciuki nadal  :kwiatek:
Wyglądasz pięknie!  😉
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
27 lutego 2016 10:45
Moc uśmiechów i pozdrowienia od Mili i mamy  😀
mery no w końcu. Czekałam tu na Ciebie.

Dzionka cudownie ze jestecie już razem!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
27 lutego 2016 11:18
leosky, śliczne uśmiechy  🙂

Dzionka, aa, super wieści! Świetnie, że ssa.
A zęby nawet teraz zdarza mi się myć około 12.00  😂

Ktoś słyszał co u Gienii? Martwię się o nich...
No ja sie tez denerwuje, zero wiesci od Gieniuszki...  🙁

Dzionka hihi, super! Jak Ci idzie poruszanie sie?
Bo ja tu taki cichy tylko obserwator... 😉

A ze wyszlo, ze bedzie poTomek, to sobie podczytuje 😉 termin na 7 kwietnia, wiec jak Dzionka urodziła to u mnie juz pewnie minie nieubłaganie 😉
Szybko zleci. Szpital masz wybrany?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się