Ogier chodzący w boksie

Watrusia, to nowy postulat - "Wątek dla każdego".
Luna_s20,  aaaa nie skumałam  😡
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 marca 2016 22:40
Watrusia, nie, ale espana ma nieustający bol na wątek o opierach.
Strzyga,  ten też zostanie zamknięty i problemie, no chyba że znowu ktoś założy nowy z ogierem w roli głównej 🙂
Watrusia, nie, ale espana ma nieustający bol na wątek o opierach.


O opierach nie, ale ogierowy by się przydał  😁
Opieranie ogierów to też ciekawy temat  🤣
O tak trusia. Nakręcę film, jak mój się będzie opierał  😁
Czekam wobec tego. Myślałam, że on z tych, co się nie opierają  🤣

a ja głupia całe życie myślałam, że jeśli chodzi o opieranie się to raczej jest to domena dziewcząt, gatunek nieistotny  😁 😜
Jak ogier się opiera to po jajach . On powinien gwałcić ,a nie się opierać . Opierać to może się gwałcona i to tylko o mur . 😀iabeł:
mógł być specyficzny, ale ciekawy, przydatny wątek, a tu znów "jaja" 😉))

faktycznie przydałby sie ogólny wątek o ogierach i specyficznych ich zachowaniach i problemach
Brawo horse_art, polać jej  :allcoholic:
Mój się często opiera o mnie  😁
O proszę 🙂 Tam gdzie jest espana muszę być i ja!  🤣 Wspólny ból i wylewanie żali, bo niesprawiedliwość to niesprawiedliwość.

horse_art dobrze mówi. Zresztą nie ona pierwsza. o

A wątek o maściach istnieje. Nawet dwa. O siwkach też mógłby być, bo tylko ich właściciele czyszczą konia pumeksem :P I wymyślają coraz to nowsze pomysły na wybielenie konia. Ja teraz doceniam, że mój koń nawet jak jest brudny to wygląda na czystego 🙂

Już tyle razy pisałam, ale napiszę raz jeszcze. Jest masa wątków rasowych, w których, quanta, również dziewczyny wklejają zdjęcia swoich małopolaków/wielkopolaków/folblutów/itp/itd. Ale szczerze? Czym oprócz papieru różni się wielkopolak od małopolaka? Czym różni się w obejściu, życiu codziennym, padokowaniu itp. itd.? Niczym. Ogier też wg was niczym nie różni się od klaczy i wałacha jeżeli chodzi o założenie nowego wątku - kącika. Ale już w życiu się różni mocno i wszyscy robią wielkie halo, że specjalne traktowanie. To my chcemy sobie o tym właśnie dyskutować w SWOIM wątku. Bo przy ogierze wszystko jest inne... inaczej wygląda szukanie stajni, padokowanie, opieka itp. I tak, oprócz dyskusji chciałabym też pooglądać sobie zdjęcia, żeby wiedzieć o jakim koniu mowa itp. i co w tym złego. Ale gdyby chodziło o same zdjęcia to by wątek był "zdjęcia ogierów" i rozumiałabym bulwers, że jest niepotrzebny.
Wielkopolak wielki a małopolak mały, logidzne, nie?  🤣


A wątek o maściach istnieje. Nawet dwa. O siwkach też mógłby być, bo tylko ich właściciele czyszczą konia pumeksem


Oj nie, nie. Ja czarną mambę też pumeksem traktuję, bo kurz lepiej usuwa, a czarna sierść jest trudna do odkurzenia.

A o ogierach lubię czytać. I filmy oglądać.
No ale filmów z masturbacji nie będziemy wklejac w wątek o pracy z ogierami, bo dostaniemy ostrzeżenie za of top.  😎
[quote author=horse_art link=topic=99280.msg2511392#msg2511392 date=1457702115]
faktycznie przydałby sie ogólny wątek o ogierach i specyficznych ich zachowaniach i problemach
[/quote]

Tak, i taki wątek jest tutaj - jeśli to w czymś pomoże, to mogę rozszerzyć jego nazwę na "praca z ogierami oraz ich specyficzne zachowania i problemy":
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,719.0.html

Wiecie, idąc tym tropem to ja sobie założę wątek dla właścicieli więcej niż jednego konia (i już nawet widzę tytuł: "Więcej niż jedno zwierzę"😉. Dużo pożytecznych informacji - jak hurtowo kupować duże opakowania wcierek, dylematy skąd wziąć czas i kasę na więcej koni, mieć luzaka czy nie mieć luzaka, logistyka też jest ciekawa (na przykład jak ułożyć plan treningowy dla kilku koni, żeby się samemu nie zajechać) i w ogóle różne specyficzne zachowania i problemy właścicieli więcej niż czterech kopyt. Na forum jest sporo takich osób.

Sivens, jeśli 50% koni będzie się rodziło wielkopolakami / małopolakami / izabelami tak po prostu z natury, to nikt nie zakładałby im wątku. Wałachy i klacze kącików nie mają i nikt z tego powodu nie roni łez. Szczerze, jeśli jest aż taka potrzeba i brak wątku, to proponuję się zebrać i zrobić grupę fb wszystko o ogierach.

Lianorr, żadnego doskonałego lekarstwa na kręcenie się w boksie nie ma. Trzymaj konia poza boksem najdłużej jak tylko się da. W samym boksie możesz mu na trasie kołowania powiesić piłki i plastikowe butelki z owsem, żeby te kołowanie koniowi uprzykrzyć i utrudnić. Ja bym rozważyła kastrację, bo nie wszystkie konie mogą być ogierami, a chodzenie w kółko ma szanse przerodzić się w naprawdę poważny nałóg i odbić na zdrowiu konia. Ryzyko kontuzji jest duże, a koń chyba ma służyć pracy pod siodłem?
Znałam (i przez pewien czas jeździłam) jednego konia z rozwiniętym zaburzeniem behawioralnym, kręcącego się w boksie zawsze w jedną stronę. Był to przepiękny ogier małopolski po Berberysie. Poznałam go, kiedy był dorosłym koniem. Nigdy nie krył, a w 2013tym stracił również uprawnienia do rozrodu. Bardzo miły i fajny koń, ale od tego kołowania miał kompletnie nie od pary obydwa przednie kopyta, no i zamiast skakać ciągle łapał rozmaite kontuzje. Ciekawe, jak się potoczyły jego losy - zmieniłam stajnię i straciłam go z oczu.
quantanamera, to nie jest głupi pomysł. Przydałby się taki wątek. O logistyce kilku koni.

Na forum są najróżniejsze wątki, głupsze i mądrzejsze, uczęszczane i zapomniane, takie jak tablica na fejsie (bywalcy ustalają reguły) i takie gdzie piszę też "wrogowie".
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁
tulipan,  nic trudnego, mąż przejmuje obowiązki domowe, ty pracujesz zdalnie w domu, a konie trzymasz 500 m od domu w pensjonacie. Można? Można 😜
tulipan, ja ci nawet wskażę tą stajnię 500m od twojego domu. Na spacerek z Sigi i kładeczką... :P
A.kajca   Immortality, victory and fame
12 marca 2016 18:05
tulipan, Ja wiem! Ja wiem! Umiem! Kilka koni we własnej stajni w podwórku to praca zawodowa a mąż akceptuje, że ma żonę w stajni, która [ta żona] na dodatek ma większego konia niż on 🙂 
Mój "nie mąż" przejął większość domowych obowiązków, ale się buntuje  😎

epk ja podziękuję za tą stajnię, nawet jakby miała 100m od domu  😜
tulipan, jak to się buntuje? Może za często spotyka się z moim i mają okazje do wymiany poglądów???
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁


tulipan, to proste, z tej listy trzeba wybrać dowolne dwa punkty 😁
vissenna   Turecki niewolnik
12 marca 2016 21:01
[quote author=tulipan link=topic=99280.msg2511944#msg2511944 date=1457804651]
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁


tulipan, to proste, z tej listy trzeba wybrać dowolne dwa punkty 😁
[/quote]

quanta to jest najprawdziwsza a zarazem najsmutniejsza zabawna rzecz jaką do dłuższego czasu przeczytałam na forum  😜
[quote author=tulipan link=topic=99280.msg2511944#msg2511944 date=1457804651]
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁


tulipan, to proste, z tej listy trzeba wybrać dowolne dwa punkty 😁
[/quote]

Myślałam, że są jednak jakieś patenty na zaginanie czasoprzestrzeni  😜
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
12 marca 2016 22:12
Od zaginania czasoprzestrzeni lepsze jest "efektywne wykorzystywanie międzyczasów". 😁
[quote author=tulipan link=topic=99280.msg2511944#msg2511944 date=1457804651]
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁


tulipan, to proste, z tej listy trzeba wybrać dowolne dwa punkty 😁
[/quote]
No nie, bo kilka koni plus życie towarzyskie, ale bez pracy... to chyba bardziej nierealne, niż te trzy punkty naraz. 😁
Ja jestem za założeniem wątku "Jak mieć kilka koni, pracę zawodową i życie prywatne?"  😁
Założyć zawodowo stadninę / szkółkę / pensjonat wraz z przyjaciółmi i wstawić swoje koine? 🙂
darolga   L'amore è cieco
13 marca 2016 13:10
Jak ja nie lubię tego swojego braku umiejętności gryzienia się w język... cóż, popracuję nad tym skillsem innym razem  😁

quanta , moderacjo

Tak, i taki wątek jest tutaj - jeśli to w czymś pomoże, to mogę rozszerzyć jego nazwę
Owszem, istnieje. Tak jak istnieje milion skrajnie podobnych wątków, jak np. "Lonżowanie" i "Lonżowanie na czambonie" oraz towarzyszące im (np."Różne patenty" etc.) czy "Praca nad wzmocnieniem mięśni grzbietu. Ćwiczenia" i "Końskie plecy, grzbiet"...i tak dalej. "Nasz problem" z tym wątkiem nie wynikał z wysoce rozwiniętej a nieuzasadnionej chęci posiadania własnego (koniecznie zatytułowanego dużymi jak jajeczka naszych ogierów literami!) wątku. Wynikał ze smutnej faktycznej niemożności swobodnego wypowiadania się, a wolność słowa była tam jawnie łamana przez samą moderację (etyczną ocenę tego zjawiska pozostawiam każdemu z osobna i daruję sobie komentarz w tej kwestii). Uprzedzając kontrargument (bo zaraz zostanie mi zarzucone, że w każdym wątku każdemu wolno krytykować) - cóż, są wątki "nietykalne" - np. "Kącik Rekreanta", w którym - ilekroć dochodzi do prób interpretacji prezentowanego poziomu jeździeckiego (gwoli ścisłości: krytycznej interpretacji, gdyż ochy i achy są wysoce wskazane) - rusza lawina uciszania i odsyłania do wątku o interpretacji, gdyż "to jest przecież KR". Żeby nie było - absolutnie nie oczekuję (podobnie jak i pozostałe pro-ogierowe dziewczyny) 'niezależnego wątku propagującego miłość, równość, braterstwo, wolność słowa i wolność jaj" - o nie nie, nie to jest naszą intencją. Te wszystkie postulaty o nowy wątek należy bardziej rozumieć jako liberum veto na moderacyjną samowolkę. Jeżeli jesteś w stanie zapewnić mi, że wątek pt. "Praca z ogierami" nie zejdzie po raz kolejny na tory "PO CO MU JAJA, AAAA, ZŁOOOOOOO" i nie będzie ociekał krytycznymi postami o żenującym poziomie (a prym w nich trochę wiodła moderacja...) i będzie można swobodnie dyskutować o - nomen omen, żeby było śmieszniej - TYTUŁOWEJ pracy z ogierami, to anulujemy swoje prośby, a ja się nawet nisko ukłonię :-) Jeżeli jednak takiej gwarancji otrzymać nie mogę - proszę ponownie o przywrócenie zamkniętego wątku, w którym kiedy spotkamy się z w/w krytyką - będziemy mogły użyć argumentu na wzór argumentacji z jakże lubianego wątku KR albo argumentu rodem z regulaminu (ustawa o offtopowaniu  😁 ), a i sam charakter wątku (zapraszający do udzielania się tylko posiadaczy/zwolenników ogrów) powinien - zupełnie sam w sobie - zapobiegać takim, wielokrotnie już przerabianym, jałowym dyskusjom.

jeśli 50% koni będzie się rodziło wielkopolakami / małopolakami / izabelami tak po prostu z natury, to nikt nie zakładałby im wątku.
Natura naturą, a statystyki są jakie są i to ogiery stanowią mniejszość - analogiczną do izabeli i tak dalej. Więc skoro wątki przysługują specyficznym grupom koni - to i do takich należą ogiery, czyż nie? A jeżeli ogiery nie są specyficzną grupą koni - to dlaczego je tak specyficznie się (zwłaszcza tutaj!) traktuje? Jak będą traktowane na równi z innymi końmi, to ręczę, że potrzeba istnienia odrębnego wątku zniknie rachu-ciachu niczym jajeczka przy kastracji  😉

Wałachy i klacze kącików nie mają i nikt z tego powodu nie roni łez.
Zaczną ronić jak zrobimy w każdym wątku nagonkę na niekastrowanie chemiczne wiecznie humorzastych i sikających kobył  💃 


Szczerze, jeśli jest aż taka potrzeba i brak wątku, to proponuję się zebrać i zrobić grupę fb wszystko o ogierach.
Skąd wiesz, że jeszcze takiej nie ma? Na facebooku jest opcja ukrytej grupy i selekcji członków (i znowu w temacie  😁 )  😎  Co nie zmienia faktu, że i tu mam ochotę swobodnie się wypowiadać, więc postulatu nie anuluję :-)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się