Pensjonaty we Wrocławiu

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
11 marca 2016 21:52
Escada Mi raczej chodziło o to ze tu raczej nie ma szans na konkurencje, bo jak ktos naprawde sie do tego nadaje to czesto nie idzie to w parze z taka kasa zeby ośrodek mógł powstać. Jak ktos ma taka kase to woli ja przeznaczyc na cos co przyniesie zyski, albo napali sie i szybko mu przejdzie ten zapał i wtedy dzieje sie tak jak sie dzieje 🙄
Wiem jak to jest z obu stron poprostu, teraz sama ciężko zapierniczam i konia widuje po ciemku i boli to bardzo.

Sivens wiem ze nie miałaś, chyba nikt nie miał ale ja poprostu jasno z gory ustaliłam na co można liczyc a na co szans nie ma, mielismy super ekipe a konie traktowalam jak swoje... Sama nie wiesz ile bym dala teraz za taka opieke nad Buniem... Ale  jak wygram w totka obiecuje ze dalej bede latac z taczkami po padoku kupy zbierac i w paszarni gotowac obiadki dla ogonów 😉
Zairka trzymamy za słowo- a kupon już kupiłaś?  😉

Problem jest w tym, że prowadzenie stajni to sposób na życie a niektórzy budują pensjonaty i myślą, że nadal będą sobie wpadać do stajni gdy będą mieli na to ochotę. Niestety konie jak i każdy sport to mega poświęcenie i w większości przypadków zapał mija zwłaszcza gdy rzeczywistość weryfikuje wiedzę i umiejętności w tym zakresie  🙄
Frans jak ktoś ma ochotę prawie codziennie to ma szansę działać 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
12 marca 2016 07:57
Zairka trzymamy za słowo- a kupon już kupiłaś?


Ostatnio nawet 24 zl zgarnelam 😉
Zairka, no to już jakiś początek 🙂
Czy ja wiem czy przegięcie? Zależy jak na to patrzeć  😉 We wszystkich stajniach, w których funkcjonował pensjonat, opłaty poszły w górę (często dramatycznie) po uruchomieniu hali. Gdyby zostały na takim samym poziomie, a opłaty pobierane były jedynie za korzystanie, byłoby to bardzo korzystne dla osób, które z hali nie korzystają lub robią to sporadycznie. Oczywiście ze szkodą dla właściciela, który halę postawił 🙂

Maerta a ty jesteś nowym rzecznikiem Magnic, że tak tu reklamujesz?


Nie jestem rzecznikiem i nie reklamuję. W którym miesjcu ta reklama?
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
13 marca 2016 09:02
[quote author=espana link=topic=170.msg2511120#msg2511120 date=1457686454]

Maerta a ty jesteś nowym rzecznikiem Magnic, że tak tu reklamujesz?


Nie jestem rzecznikiem i nie reklamuję. W którym miesjcu ta reklama?
[/quote]
Moze Espanie chodzi oto ze oprocz tego watku, w ktorym wprowadzilas temat Magnic, wystawiasz takze info o pensjonacie w ogłoszeniach. Tez pomyslalam ze jestes nowym dzierzawca Magnic 🙂
Maerta Widzę, że jesteś zorientowana... to ja mam parę pytań. W ogłoszeniu macie karmienie 3xdziennie sianem. W jakich ilościach? Bez ograniczeń? Moje konie mają siano w siatkach, więc nie marnują, a ja chcę żeby siano miały non stop, również na padoku. No właśnie, jak wygląda padokowanie? Ile czasu konie są na dworze? W jakim składzie? Jak wygląda padokowanie ogierów? Czy mają dostęp do siana i wody? To dwie najważniejsze kwestie, bo wg ogłoszenia boksy są sprzątane codziennie, a reszta mnie w zasadzie nie interesuje.
Ja z wymagan mam tylko zeby byl ciagly dostep do siana i duzo padokowania. Generalnie najedzony kon na dworzu a nie zamkniety w stajni. I jakos sie nie dalo... na szczescie z kliniki o ile nie wyjdzie szybciej pojedzie juz "na swoje". Ale jakbym miala wybor to wolalabym miec ja u kogos w pensjo, a nie otwierac wlasny.
A ja dzisiaj słyszałam, że Magnice do odstrzału i sporo osób ma odejść do końca marca. Prawda to????
U mnie w stajni jest całodzienne padokowanie, od wiosny do jesieni cala dobę, jest pastwisko, jest siano na padoku. I wyjątkowo nawet jest wolny boks 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
13 marca 2016 21:25
Zima zmienia sie dzierzawca od kwietnia w Magnicach

Za to w Mrozowie konkretna kaplica z tego co wiem od kwietnia odchodzi 9 koni..
No i na mnie chyba przyszedł czas, żeby zmienić miejsce, w którym stoję od ponad 7 lat, ale z rożnych przyczyn, to już chyba pora...
No więc może mi ktoś doradzi, bo szukam miejsca dla starszej kobyły, prawie 24 letniej.
Nie lubię molochów, więc najlepiej stajnia przydomowa, lub koń do towarzystwa ( moja też nie lubi molochów, nie atakuje, nie dominuje, raczej tak z boku.)
Całodzienne padokowanie.
Czysto w boksie.
Siano do oporu, paszę ja kupuję, więc owies odchodzi.
Teraz najważniejsze, zakładanie derki jak pada, zakładanie kagańca od wczesnej wiosny, do późnej jesieni (cushing)
Okresowo podawanie ziółek.
Jakiś plac do tuptania, jakaś ścieżka, łąka , lasek, też do tuptania.
Możliwie jak najbliżej Wrocławia, bo ja nie zmotoryzowana, więc dobry  i niezbyt daleki dojazd jest bardzo ważny, i cena za pensjonat jest kluczowa.
To chyba wszystko, więc jakby ktoś coś wiedział, to proszę bardzo kontakt :kwiatek:
Watrusia poleciłabym Ci stajnię gdzie stoję albo Zbytową, ale bez samochodu będzie niestety ciężko 🙁 A tak bliżej Wrocławia to nie wiem gdzie by zakładano kaganiec itd. Może w Chrząstawie, ale duża kwota jak dla osoby która nie korzystała by z innych dobrodziejstw ośrodka  - hali, placu. No i jak chcesz kameralnie to też odpada..
Wartusia możesz sprawdzić stajnię Horda. Dojazd pociągiem.
Watrusia, Kasia Neuberg w Dziuplinie, branka, tam trzyma swojego konia. O lepsze warunki na emeryturze trudno. Ma właśnie wlny boks, więc nic tylko korzystać 🙂

Jeszcze forumowa bombal ma fajną przydomową stajnię emerycką ale nie wiem jak obecnie u niej z boksami.
epk, dzięki, już mi polecano stajnię Febus, branka też swoją, ale ja nie zmotoryzowana, więc szukam z dobrym dojazdem. Napiszę jeszcze do bombal, dzięki :kwiatek:
Zima zmienia sie dzierzawca od kwietnia w Magnicach

Za to w Mrozowie konkretna kaplica z tego co wiem od kwietnia odchodzi 9 koni..



Oo, na kogo? I coś wiadomo co się stało??
branka a gdzie stoisz i ile kosztuje pensjonat?
nie ma to jak ploteczki, bo ptaszki śpiewają że będzie nowa stajnia  😉
Iaridia podobno kupiłaś fajne miejsce i to ze strony wrocka gdzie stajni brak czyli miłocice odpuściłaś?  pochwal się czy tylko dla swego ogona czy planujesz jakąś kameralną/czy full wypas działalność?  😉

a magnice nie miały iść na sprzedaż na działki budowlane  🤔 ?

Wartusia to smutne, że musisz się przenosić- rzadko bywam w stajni ale słyszałam, że nie ciekawie sytuacja wygląda  🙁
w febus fajne miejsce i koniki zadbane oraz dojazd jest ale cena wyższa, u bombal chyba miałabyś taniej ale nie wiem jak z dojazdem. Niestety z naszym budżetem to zostają łąki najbliżej w opolskim  😵
Frans, no niestety, stajnia teraz tylko dla bezproblemowo chorych koni. Ja to rozumiem, bo sytuacja im się zmieniła. Co do budżetu masz całkowita rację,szczególnie że paszę kupuję, bo moja bezowsowa, więc Febus dla mnie trochę drogi. Do bombal już pisałam, warunki i cena pasują mi jak najbardziej, ale to co pisze, to trochę daleko 🙁
a może forumowa fortuna potrzebuje towarzystwa dla swej klaczki  😉

mi cenowo i warunkowo odpowiada mianów ale mam 10km dalej i kiepski dojazd, choć na dzień dzisiejszy nie jeżdżę więc odległość i infrastruktura nie robi różnicy ale w ramiszowie mam pewność dobrego karmienia.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
14 marca 2016 12:22
fortuna nie ma miejsca, bo też pytałam 😉
Szkoda.
Zima zmienia sie dzierzawca od kwietnia w Magnicach

Za to w Mrozowie konkretna kaplica z tego co wiem od kwietnia odchodzi 9 koni..


Prawda niestety, my wyjeżdżamy w sobotę.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
14 marca 2016 13:00
Jakas masakra jest z tymi stajniami, zawsze bylo kiepsko w okolicach wro ale teraz to juz jest padaka totalna. Jak gdzies jest ok to brak miejsc albo 50km od wrocka...albo mocno poza budzet 🙄
a ta stajnia w leśnicy za JW u p. Parkitnego?
jakoś lepiej wygląda niż 6 lat temu? tam jest nawet dojazd i cena chyba w miarę. Za nią też ktoś trzymał koniki- grubaski, edit. Wartusia może byś spytała czy by w pen nie wzięli  😉

w dziuplinie też jest jakaś stajnia gdzie chyba jest/było 400zł, z drogi widać padoki i płac z przeszkodami.

a co w mrozowie się stało, jeśli to nie tajemnica, że taka rotacja zwłaszcza, że dziewczyny były jeszcze nie dawno zadowolone?

edit. Z kamienia też parę osób zrezygnowało w ostatnim czasie głównie ze względu na karmienie i wypuszczanie.

a w pasikurowicach jest taka ładna drewniana stajenka, coś pensjonatowego?

Wartusia a może u p. Śmichury, parę osób miało pozytywne opinie.



Frans ja otwieram gdzies od sierpnia wstepnie w Kobierzycach, w zalozeniu maks 10-12 koni z moimi, bez hali i zlotych klamek ale tez nie jakos ubogo. zalozeniem jest padokowanie i siano do oporu😉
Milocic nie kupilsmy bo to nie bylo to 🙂 zwlaszcza ze docelowo moj luby wet chce otworzyc tam tez gabinet obok domu a milocice to zadupie jednak😉 
lardia a będziesz przyjmować ogiery?  😁 Bo mi też tylko o to chodzi (tzn. siano i padokowanie)  😜

escada a gdzie się wynosisz? I co się dzieje, że taki exodus? Jak nie chcesz tu to może na pw 🙂



Espana niestety nie, zwyczajnie mi sie to nie kalkuluje, bo przy tej ilosci koni to w zalozeniu ma wyjsc na zero,  i nie widze sensu grodzenia osobnych padokow kosztem pozostalych dla jednego czy dwoch ogierow;(
Kupilismy to po to zeby Siwa miala dobrze, wolalabym nie obciazac sie wlasna stajnia, ale jak chce miec najedzonego konia na dworzu w ciagu dnia, blisko i  warunki do jazdy to widocznie nie ma innego wyjscia..
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się