Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

safie, nigdzie takiego nie widziałam, fajny pomysł jak komuś ciężko pilnować dopijania odpowiednich ilości 🙂 chyba najwygodniej zrobić w jakiejś firmie wykonującej nadruki na kubkach, koszulkach itp. 😉 albo samemu markerem maznąć, tylko kwestia czy po paru razach w zmywarce nie zblaknie 😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
13 marca 2016 12:50
Właśnie mam okropny problem z pilnowaniem picia  😵
Quendi, http://centrumforma.pl
Jasne, wpadnij do Koszalina. 😀
Miałam taki zapał do treningu, bo zaczynałam widzieć efekty i co? Grypa ! Drugi dzień nic nie jem, nie jestem w stanie. W nocy miałam 39,6 , a w dzień spadła temperatura do 39,1. Nie mam siły nawet wstać z łóżka... Cudownie :/
merciful wylecz się porządnie, w moim otoczeniu mnóstwo powikłań po niedoleczonej grypie :/

U mnie na obiad był dziś burger w sałacie 🙂 rewelacja, zamiast buły zrobiono takie gniazdko z główki sałaty lodowej, a w środku mięsko i warzywa. Czad 😀
A ja miałam na obiad pęczak ugotowany w piątek rano i kurczak w kostce usmażony wczoraj rano. I tak na sucho, odgrzane w mikrofalówce. Również czad.  😂 Czasami myślę, że mój kot jada lepiej.  😉
Kupiłam sobie własńie stanik fitness. W Tesco. W ogóle wg mnie Tesco ma super ciuchy F&F sportowe. Dużo koszulek, leginsy. Dzisiaj w wielkim Tesco (są tez małe) była duża wyprz. Full legginsów, staników, bluzek na fitness.
Dodo, pisałam o tym wczoraj, że się obkupiłam w Tesco i już poluję na kolejną koszulkę i top stamtąd. 😉 Właśnie swój komplet rzuciłam do pralki - mam nadzieję, że nie skurczy się ani nic takiego, bo jest naprawdę wygodny.

Kurczę, niby wczoraj miałam trening brzucha i nóg, a bolą mnie... ręce. 😂 Podciąganie kolan w zwisie mnie zabiło, a jutro dwa rodzaje desek i jakieś dziwnie brzmiące ćwiczenia, których dopiero będę szukać w google, żeby wiedzieć, czego się spodziewać. 😀

W piekarniku na jutro kurczak w musztardzie, myślę jeszcze nad tym jak go upiec w sezamie, żeby sezam się nie przypalił.
..bo podobno f&f to jedna fabryka z h&m 🙂

Ja dziś dorwalam legginsy 3/4 adidasa z serii techfit w tk maxx.. Za 60zl  😜
Ja już mam jedne leginsy z Tesco. Są niezniszczalne.
A co do stanika do fitnessu. W kilku firmowych sklepach przymierzylam od ponad miesiąca staniki. I nic.
Kazdy beznadziejńy. Złe leżał. A tu ideolo. Co prawda różowy, ale da radę.
Ja pieklam normalnie, obtaczalam najpierw w musztardzie a potem w sezamie i do piekarnika, srdokowa polka, jakies 170 stopni, ok. 35 min.
zen, a ja geniusz myślałam, że to dwie wersje kurczaka były. 😜 Dobrze, że M. jeszcze nie wstawił go do piekarnika, to jeszcze obtocze w sezamie.

Dodo, no ja jeszcze wybieram się w tym tygodniu do Tesco na polowanie.

Quendi, byłam dziś w Tk maxx i też wpadło mi w oko kilka rzeczy. 😁

Niestety muszę też wymienić buty, bo w moich nike free run bolą mnie stopy po treningu. 🙁 Wiem, że pewnie wiele razy padało tu takie pytanie, ale w jakich butach wy ćwiczycie? Czym kierować się przy zakupie butów na siłkę? :kwiatek:
maiiaF, safie, ściągnijcie sobie aplikacje na smartfona water drink reminder czy jakoś tak 😀 też pomaga się pilnować

ale się wtrąciłam, sorki 🙂 podczytuje ten wątek w poszukiwaniu motywacji, zaczęłam chodzić na siłownie bez celu, dla zabicia czasu po rozstaniu z facetem, a teraz wcinam kiełki i umawiam się na treningi personalne  😜 szaleństwo 😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
13 marca 2016 20:48
Dżastin, ja niestety nie jestem przywiązana do telefonu, więc aplikacja mi informuje dno torebki  😂
Zaczęłam w piątek pierwszy trening na cross roomie. Zakochałam się! Jutro kolejny WOD ! Wspaniale!  😜
nie udało mi się wczoraj utrzymać czystej michy  😕  ( fajne określenie, podoba mi się, kradnę)
Za to dziś poniedziałek, a ja mam dobre poniedziałki, więc....  jedziemy dalej z tym koksem. Jakieś ćwiczonka i wieczorem kolejne 10 km, taki jest plan.
Dzień dobry 😀 Leci pierwsza kawa. Wszystko wskazuje na to, że będę miała wkońcu czas żeby trenować te 6-7 razy w tygodniu  😅 Teraz dopiero się zacznie  😅

No i zmieniłam rozmiar spodni  😜 

tunrida jak czasowo wychodzi Ci to 10km? Bo niedawno chyba pisałaś, że zaczęłaś schodzić poniżej godziny? Czy coś pokręciłam? 🙂 ja na takie wybiegi zbyt cienki bolek jestem  😂
Dzień dobry! 🙂 U mnie śniadanie w postaci (tak, tak, znowu... :hihi🙂 placków jabłkowych. Potem kawa, dwa pudełka do pracy spakowane, a wieczorem trening góry. To będzie fajny poniedziałek. 🙂
Mogę schodzić poniżej godziny, ale wtedy puchną mi uda. A ja nie chcę ich rozbudowywać. Nie schodzę więc poniżej godziny. 10 km robię swoim truchtem, bez interwałów, w 62:30. Nastawiam tempo 9,5 km/h i tak zostawiam.

I po śniadaniu: 2 kromki wieloziarnistego z paprykarzem i surówka z buraczków ze sklepu
Witam z pierwsza kawa, najlepsza, bo za darmo 😁 W McD 😉

Quendi, a czemu 7 dni..? Kiedy w takim planie masz regeneracje?

Czysta micha rzadzi 👍 Ja wczoraj musialam doladowac tluszczami, po prostu przed okresem tak mam, nic nie poradze... 😵 Wiec dorzucilam solidna porcje orzechow, odpokutowalam rano nie mogac skonczyc sniadania 😤 😤 😤

Trzymaj sie tunrida, wiesz, musisz.

U mnie dzisiaj kiepski psychicznie dzien 🤔
Hej po śniadaniu już i kawie.  Weekend był straszny, byłam wczoraj na targu, sprzedawać rupcie cały dzień i mój mąż poproszony żeby kupić mi coś wegetarianskiego w kanajpie , przyniósl mi wege pizze 🤣 wielką pizze hahah Myslałam raczej o sałatce ale cóż.. Ale lubię poniedziałki bo dają mi czystą, tygodniową kartę 🙂 Kolejny tydzień będę męczyć aeroby. Na Obiad planuje zupę z kalafiora 🙂
zen nie przewiduję ostrego trenowania dzień w dzień  🙂 Wstępny plan jest taki, żeby trening siłowy był max. 5 razy w tygodniu, 1x cardio i tego 7 dnia mam w planie jeździć na zajęcia o wspaniałej nazwie "rozciąganie"  😉 Jeżeli to będzie zbyt wiele 1 dzień w tygodniu zostawię wolny. Nie wiem jak będzie wyglądał kwiecień, zaczynam wtedy zajęcia na basenie raz w tygodniu i niestety nie jest to rekreacyjne plumkanie bo jest przedmiot na zaliczenie w toku studiów  😵 Na 100% odpadnie cardio na siłowni.
aien   wędrowiec
14 marca 2016 08:00
Dziękuję wszystkim za wpisy i rady  :kwiatek:
Kardiologów też zaliczyłam ileśtam, wszyscy byli zgodni: nie biegać, nie skakać, nie przemęczać się. Mi się po prostu robi słabo przy zbyt dużym wysiłku, jestem niewydolna w bieganiu którego nigdy nie robiłam. Jeśli chodzi o pływanie - to bardzo lubię, i jest to jakaś myśl, ale sytuacja jest podobna - plus na niektórych jak jest za ciepło to się duszę po prostu, to samo mam z sauną  1-2 minuty i nie mam czym oddychać.

Byłam wczoraj w tesco i kupiłam różowy stanik :P pytanie laika - to stanik cz krótki top? Zapięcie ma stanikowe, także chyba wymaga bluzki? Trochę się nie orientuję jeszcze w tym wszystkim.

Jest takie sławne zdjęcie w internecie odnośnie dietetyków...


Kalkulator idzie w ruch, najpierw muszę dojść ile powinnam jeść że oddychać i nie zemdleć ;P jutro joga, ale nie wykluczam też chodzenia na siłowni. Joga po to, by się rozciągnąć, bo jak już wspominałam - dzięki niektórym kardiologom bywały lata gdzie nie chodziłam wcale na wf. Efekt taki- że mój skłon do przodu sięga ledwo połowy łydek.

EDIT: BMR to 1490 a utrzymanie wagi z aktualną aktywnością to 2400. Ile jeść dziennie sensownie żeby nie mieć napadów głodu? 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
14 marca 2016 08:10
aien wrzuć zdjęcie stanika  😉 Choć ja i tak zawsze na te wszystkie sportowe topy wkładam koszulkę.


Załatwiłam sobie stopę. Nie wiem jak, nie wiem co zrobiłam, ale wczoraj mega bolała przy chodzeniu a dzisiaj jest po prostu ogromna, spuchnięta, boli jeszcze bardziej i grzeje  🙄 Śródstopie, tak jakby u nasady dużego palca. Dobrze, że istnieją buty podejściowe, bo nic innego nie jestem w stanie założyć  😵 Z braku lepszych pomysłów idę dzisiaj do rodzinnego błagać o skierowanie na badania, a potem pewnie pójdę do ortopedy prywatnie.. No właśnie, z czymś takim chodzi się do ortopedy? Podejrzewam, że to jednak jakieś naciągnięcie, naderwanie itp bo chyba kość mi nie pękła sama z siebie?  😉 (nie mogę podnieść palców do góry, ani całej stopy w kostce  🙄 ).

Dobrze, że dzisiaj biceps i triceps  😂 Będzie bez rozgrzewki na bieżni, trudno  😉
alen - ja też ten różowy kupiłam
dobrze leży i jest właśnie "stanikowy"

generalnie zastanawia mnie jedno

w tych stanikach fitt (w Tesco i nie tylko)
obwody pod biustem UWAGA zaczynają się od 75
oż kurde! tak jakby nie było chudszych bab!!
BA! jak już 75 pod biustem to tylko A, B, C, D!!
Jakby nie było baby o cyckach np 65 pod biustem i "wycycu" np F albo E!

Wqrwia mnie to

Dla mnie 75 jest w miarę OK, ale wolałabym 70 - a nie ma

Jak już są wieksze miseczki to od razu obwód 80-90 i więcej

kto to qrwa projektuje
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 marca 2016 08:22
aien, ja bym jadła 2000/1900. nie będziesz głodna, nie będziesz też chudła bardzo szybko, tylko tak 0,5kg tygodniowo. 😉
Dodofon dlatego marzę o braku cycków  😀 Mam 75E i kupienie dopasowanego trzymacza graniczy z cudem.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 marca 2016 08:24
szukajcie na zalando. ja przy 70F, kupiłam casalla 70E i jestem bardzo zadowolona. 😉
aien, Świetny obrazek. 😁

obwody pod biustem UWAGA zaczynają się od 75
oż kurde! tak jakby nie było chudszych bab!!
BA! jak już 75 pod biustem to tylko A, B, C, D!!
Jakby nie było baby o cyckach np 65 pod biustem i "wycycu" np F albo E!

... albo G, H, I. 😁 Ja mam 75, a chudą babą zdecydowanie nie jestem, miseczka H/I. Takich mutantów jak ja to już w ogóle nikt nie bierze pod uwagę. Nawet nie-sieciowe firmy produkujące biustonosze. Jestem wyrzutkiem społeczeństwa. 😁
Właśnie dlatego muszę jeszcze znacznie więcej schudnąć! Przy jeszcze kilku kg mniej zaczynam się mieścić w największe co dostępne w produkcji dla ludu.

Cieszę się z kolejnych 700 g mniej na wadze! 😅 Razem to już ciut ponad 3 kg. 😀
Za kilka dni pomierzę obwody.
Wczoraj zapomniałam, że jest niedziela i za późno wyszłam na siłkę. Miałam tylko 40 minut, które spędziłam na bieżni i dużo więcej niż zwykle biegłam.  🏇 Czuję moc. Nowe spodenki zdały egzamin na medal, nareszcie z dupy nie spadały, niesamowite jak małe rzeczy mogą cieszyć.  😅

No i podjęłam decyzję: rozpisana dieta + rozpisany trening.
I z tego też się cieszę jak debil!
💃 💃 💃 💃 💃 💃 💃 💃

Właśnie pijemy wyciśnięty z dwóch buraków i 1 kg marchwi sok. Ja nie mogę jaki pyszny!  💘


Julie - a potem sikanie na czerwono  👀 👀 👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się