pensjonaty w okolicach trójmiasta

Julie, o, właśnie też miałam o nim pisać 🙂 Polecam - mam od niego ogłowie już prawie 8 lat, super wykonane, wytrzymałe i całkiem ładne 😉 Co prawda nie chciał się wtedy podjąć naszycia nowej skóry na tybinki, ale skoro tobie naprawił, to może jednak coś się zmieniło 🙂 Chyba muszę zatem znowu do niego podjechać i podpytać.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
22 lutego 2016 15:00
Przez Szemud jeżdżę 2x w tyg, to akuratnie 😀
Strzyga, to daj proszę znać, czy podejmie się naprawy twojego siodła 🙂
Faktycznie, zapomniałam o szemudowym rymarzu 😉 Też polecam 🙂
Oczywiście. Nie jest tak jak powinno to wszystko działać, może nie jest co raz lepiej, ale ta cała wielka akcja z ratowaniem stada to nie wiem kto prowadzi, ale chyba ktoś komu się bardzo nudzi.

Zdjęcia brudnych ścian na fb mnie rozbawiły 😉 Chociaż akcja z wycinką drzew raczej słaba. Czytałam jakiś czas temu o grupowych zwolnieniach w stadzie i stąd moje pytanie. Orientujesz się może, kto został nowym zarządcą? Może być pw
Pan Gruba jest taki trochę... humorzasty... No taki po prostu starszy Pan Kaszub. Wystarczy się do niego ładnie uśmiechnąć i dokładnie pokazać o co chodzi w naprawie sprzętu. Jeszcze najlepiej powiedzieć, że koleżanka poleciła, że Pan taki świetny jest... i masz go w garści, na pewno się postara. 😉
Jest uroczy w odbieraniu telefonu. 😁
Coś w stylu: Czego?!!! 😁
Nie należy się tym zrażać. 😉
Oczywiście. Nie jest tak jak powinno to wszystko działać, może nie jest co raz lepiej, ale ta cała wielka akcja z ratowaniem stada to nie wiem kto prowadzi, ale chyba ktoś komu się bardzo nudzi.

Zdjęcia brudnych ścian na fb mnie rozbawiły 😉 Chociaż akcja z wycinką drzew raczej słaba. Czytałam jakiś czas temu o grupowych zwolnieniach w stadzie i stąd moje pytanie. Orientujesz się może, kto został nowym zarządcą? Może być pw


Ja aż nie wytrzymałam i skomentowałam na temat tej płyty obornikowej 😀
Co do drzew to nie wiem też w jakiej one były kondycji, ale jeśli były w dobrej, to faktycznie słaba akcja.
P. Przemysław Boleski chyba nadal jest, jeszcze chyba nie zmienili, ale nie mam pewności 🙂
Z komentarzy na fb wywnioskowałam, że już jest ktoś nowy. Pożyjemy zobaczymy.. Licxę na to, że coś się tam ruszy ku lepszemu, bo mam duży sentyment.
Czy ktoś z was trzyma może konia lub jeździ w stajni w miejscowości Szumles Królewski k/Przywidza? Potrzebuję pewnej informacji, może być na PW 🙂
Quendi  w stadzie jest nowy dyrektor i jest to podobno tak samo znająca się na koniach osoba jak nowi zarządcy Janowa i Michałowa 😉 także ten... dzieje się...
Przez ostatnie kilka lat analogiczna sytuacja była na hipo. Na szczęście w końcu sie to zmieniło.
Czy ktoś zna stajnie Kleszczewo i mógłby coś o niej powiedzieć? I ktoś zna cenę pensjonatu? Stajnia wydaje się dosyć fajna i sensowna.
jakiś czas temu widziałam ogłoszenie o pensjonacie, bodajże 800zł. Cała stajnia jest też wystawiona na sprzedaż 😉
Behemotowa, sam boks 450 zł, a hotel ze wszystkim 800 zł. Właściciel mieszka na miejscu.
Jakie są u nas stajnie  dla emeryta (ważne padoki,  opieka a nie infrastruktura ) tak do 500/550 zł? Są w ogóle takie w okolicy?
anai, pytaj xxagaxx, bo miała gdzieś Eda przez chwilę w takiej stajni.
anai stajnia Gajcy, to na tej samej wiosce co Deborah stoi 😉 miesiąc to 500zł
Behemotowa, kojarzę. Myślisz,  że  można wstawić  konia i pojawiać  się raz na jakiś czas? Nie jest tam jakoś strasznie daleko  ale przy napiętym grafiku  częstsze odwiedziny  mogą być problematyczne.
Behemotowa, kojarzę. Myślisz,  że  można wstawić  konia i pojawiać  się raz na jakiś czas? Nie jest tam jakoś strasznie daleko  ale przy napiętym grafiku  częstsze odwiedziny  mogą być problematyczne.

U nas jest wiele koni, których właścicieli ani razu na oczy nie widziałam 🙂 Jakiekolwiek leki, krople, wcierki, to wszystko ogarnia właściciel stajni, bo jest 24/h w stajni 😉
U nas to jest normalne, bo mamy wielkie pastwiska (a za to brak hali - coś słyszałam, że właściciel już się do budowy przymierza, ale na nic nie naciskamy i cierpliwie czekamy 😉), więc większość koni w pensjonacie to emeryci albo młodziaki (no teraz młodziaków nie mamy 😀), to i właściciele tych koni bywają raz na pół roku 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
09 marca 2016 07:26
anai, rozumiem, że Dinozaur na emeryturkę się szykuje? A Kielno, tam gdzie Tenor Klami stoi?
deborah   koń by się uśmiał...
09 marca 2016 07:36
anai, Stajnia Gajcy bardzo ok.. mogę polecić z czystym sumieniem
Behemotowa, brałam z Kleszczewa konia w dzierżawę, odwiedziłam stajnię kilka razy. Bardzo przyjemne miejsce - stajnia dośc kameralna, czyściutka. Hala nie jest wielka, ale wydaje się dość przestronna, przyzwoite podłoże, jasna. Socjal - osobna toaleta i "przebieralnia", nieduża siodlarnia. Konie stoją na trotach, są zielone padoki. Właściciel na miejscu, sam koło wszystkiego chodzi. Tyle widać na pierwszy rzut oka. Marzy mi się taka stajnia w mojej okolicy 🙂
Moon, tak, żal mi dziadka. A nie stać mnie na trzymanie dwóch koni w centrum tricity. Poza tym niech chociaż trochę skorzysta z trawy. A Kileno ciut za drogie i chyba nie ma tam miejsca teraz.
Miejsce w Kielnie wydaje mi się,  że jeszcze jakieś jest. Z tym, że cena jest poza podanymi widełkami no i nie ma możliwości żeby kon chodził sam, ponieważ jest tylko jedno duże pastwisko i nie ma opcji wygradzania czegoś dla jednego konia.
anai Polecam Wyczechowo. Doświadczenie z seniorami jest. Jak trzeba to wcierki, weterynarze po nocy i zaglądanie we wszystkie zakamarki nie stanowi problemu. Cały czas jest ktoś na miejscu. Pastwiska są czyszczone z odchodów,a konie mają dostęp do stawów. Latem często same chłodzą sobie nogi🙂 Moja kobyła uwielbia robić fontannę - chyba sentyment do szumu fal po terenach z Hipodromu jej został😉 No i co dla mnie bardzo istotne - jest możliwość trzymania w systemie bezstajennym - wg mnie najlepszym na stawy staruszków i zdrowie dróg oddechowych.
k2arola, al e Wyczechowo w cenie 500 zł to tylko w przypadku chowu bezstajennego. Do mnie na przykład to w ogóle nie przemawia. Konie które całe życie są przyzwyczajone do innego funkcjonowania nie wiem czy byłyby takie super szczęśliwe stojąc cały czas na dworze.

Anai mój Edi stał koło Strzepcza i jeśli będzie miejsce to na swoją emeryturę też tam pojedzie. Miejsce piękne, kameralne i opieka super. Mają wygrodzone 3 pastwiska wiec i możliwe że by Dino mógł chodzić sam.
xxagaxx miałam podobne obiekcje jak moja kobyłkę "pozbawiłam" stajni. W tym momencie widzę, że była to słuszna decyzja. Po nastu latach pomieszkiwania w różnych stajniach kobyła jest wreszcie szczęśliwa w stadzie, na trawie tudzież przy sianie zimą. Po dwóch latach zimowania w derce w tym roku bez derki stała, sierść jak u psa🙂 Ani katarku ani kaszlu.
Teraz jak się ją wstawi do boksu to grzebie nogą i jest poddenerwowana, jakby bała się, że koszmar przebywania w boksie 23 godziny powróci (choć to dawne czasy). Mnie to doświadczenie totalnie przekonało do systemu wolnowybiegowego.

W Wyczechowe jest więcej koni stojących bez stajni - trudno mi ocenić czy są szczęśliwe, ale wydaje mi się, że im bardziej do naturalnych mają warunki i im więcej swobody, czy to w poruszaniu, czy to w pobieraniu paszy, tym dla nich lepiej.
anai  Za Kolbudami jest stajnia Jednorożec, w której mają kilka seniorów, a za hotel kasują (chyba) 500zł. Konie trzymane w chowie bezstajennym ale zimą są sprowadzane do stajni.
anai - ja 3 lata temu miałam Mariana w Choczewie. Jedno wieeelkie pastwisko. Cały dzień na dworze, na wieczór wracają do stajni. Płaciłam 400 zł. Polecam serdecznie 😉 Ale też nie ma możliwości puszczania osobno, wszystkie konie chodzą w stadzie.
Dzięki dziewczyny za odzew tu i na pw. Mam kilka miejsc do obejrzenia (nie jest powiedziane, że musi chodzić sam. Fakt, że odkąd jest w Owczarni ma sam dla siebie wielki padok, ale kiedyś chodził zawsze z innym koniem, teraz jest dużo starszy, mniej sprawny no i nie jest kuty na 4. Do tego czym innym jest puszczenie kilku koni na niewielki padok, a co innego na spore łąki).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się