Kacik endurance

A Ty chcesz na jeździe kontrolować, czy po robocie sprawdzić jak szybko spada tętno?
Strasznie niewygodna jest ta zabawa z mocowaniem pod popręgiem pulsometrów.


I tu i tu, ewentualnie tez na bramkę.
https://www.decathlon.pl/pulsometr-onrhythm-110-id_8301690.html taki by dal rade?
Albo tansza wersja . https://www.decathlon.pl/pulsometr-onrhythm-50-id_8301692.html
Jeśli chodzi o pulsometr to fajną sprawą jest taki, który można zamontować na konia w trakcie jazdy i monitorować pracę serca cały czas. Ja ostatnio korzystam z tego : http://www.best4less.pl/polar-t52h-monitor-pracy-serca-konia-p-141.html .

Mam pytanie troche z innej beczki. Czy jest gdzieś w literaturze/internecie wytłumaczony wpływ chłodzenia konia na spadek tętna? Lub może mi to ktoś ładnie wytłumaczyć?  I jak to w ogóle jest z tym tętnem? Potrzebne jest to chłodzenie czy dobrze wytrenowany koń wejdzie na bramkę od razu i bez tego?
Ja kupilam ten z Decathlona
Tylko teraz sie go musze nauczyc, bo pokazuje inne wartosci niz mi wychodzi sprawdzajac konia.

Czy jest ktos kto jezdzi z pulsometrem i jest w stanie napisac wartosci z klusa i galopu
miałam dwa różne pulsometry z nizszej półki i jeden polarowski ,zawsze pokazywały jakis kosmiczne pomiary szczególnie na treningu,najlepiej sprawdzały sie do mierzenia spoczynku... 😵
Wojenka   on the desert you can't remember your name
06 września 2015 10:21
No właśnie, dlatego ja w ogóle nie mierzyłam tętna podczas wysiłku,tylko od razu po. Jakoś te pulsometry mnie nie lubiły, bo jednak stetoskop jest bardziej niezawodny. A słuchania serca można się nauczyć. U mnie nie działało to tylko w czasie zawodów, gdzie musiałam mieć od tego osobę, bo sama w emocjach nie byłam w stanie skoordynować słuchania i liczenia 😉
Mnie jak narazie polarowski (odpukać) działa ok 🙂

epikea mnie z polarowskim wychodzi ok 100-140 w kłusie, 150-160 w galopie, 80-90 stęp. Przy pracy galopem pod górkę ok 180-190.
Wszystkich niezdecydowanych zapraszamy na Mistrzostwa Polski Młodych Koni, Zawody Ogólnopolskie i Zawody Towarzyskie w Sportowych Rajdach Konnych do Malichowa k. Dobrodzienia, woj. opolskie
Szczegóły na stronie www.dolinagawora.pl
Propozycje zawodów:
http://pzhk.pl/wp-content/uploads/Propozycje_MPMK_2015_rajdy.pdf
http://www.pzj.pl/sites/default/files/Propozycje_ZO_Dolina_Gawora.pdf
[[a]]http://www.ozj.opole.pl/sites/default/files/zalaczniki/Propozycje%20-%20ZT.pdf[[a]]
Zapraszamy, czekają cenne nagrody rzeczowe i finansowe.
Co tu tak cicho? Wlasnie rozgrywaja sie Mistrzostwa Europy z udzialem 3 polskich zawodniczek!
Magda Jablonska na Harfie
Ola Ciesielska na Rio ibn Tsyt
Beata Szlezyngier-Jagielska na Cesihusie
http://www.endurance-timing.net/c101.php
Trzymamy kciuki, zeby udalo sie skonczyc calej ekipie!

Aktualnie w czubie m.in. Marijke Visser na klaczy Laiza de Jalima, zdobywczynie 2. miejsca w ubieglorocznych Mistrzostwach Swiata w Normandii.
Z ciekawostek - matka Laizy, Pirula po Piruet ma polskie pochodzenie, a sama Laiza mierzy ok.148cm!
Do tego kilka dni przed ME Laiza zostala matka. Klacz-biorczyni urodzila zrebie od Laizy po og. Bedouin de Piboul!
Wojenka   on the desert you can't remember your name
12 września 2015 12:53
I widzę, że Arwim biegnie  🙂 . Laiza fajna!
Nasza pani menager: pierwsza pętla 17  druga 12. Czegoś tu nie rozumiem.
Pierwsze miejsce Juma Punti na koniu Ajayeb z Hiszpanii! Druga holenderka Marijke Visser i Laiza de Jalima! Trzeci francuz Jean Philippe Frances na Secret de Mon Coeur!
Gratulacje!
Na Ajayeb wczesniej kilkukrotnie startowala nasza najlepsza zawodniczka Kamila Kart (zajmujac dwukrotnie pierwsze i raz drugie miejsce na 120 i 160km)
Polskie zawodniczki jeszcze nie skonczyly zawodow.
Druzynowo Hiszpania przed Francja. Trzecie Holandia!

Niestety, po tych mistrzostwach widac, ze polskie rajdy musza nadrobic spory dystans do rajdow swiatowych. Ogromnym pozytywem jest to, ze udalo sie wystawic na tych zawodach ekipe (min. 3 konie) i na razie to duzy postep w porownaniu do poprzednich lat. Ze moglaby byc to ekipa lepszej jakosci - zawsze moze byc. Powiem wiecej - kazdy z nas mogl sie w niej znalezc i pokazac, ze mozna pojechac lepiej. Wystarczylo tylko skonczyc 160km w tempie min 14.
Problemem jaki widze, jest to, ze w Polsce nie ma sie od kogo uczyc, a jedyni jezdzcy, ktorzy osiagaja sukcesy, to ci ktorzy wyjechali za granice (vide Ola, Kamila).
Zaklinanie rzeczywistosci i mowienie, ze tylko szalency ganiaja konie w takich tempach powoduje niestety to, ze swiat idzie do przodu, a my sie stoimy w miejscu.
Reflekcja z ME jest taka, ze zeby liczyc sie na swiecie potrzebny jest wybitny kon i perfekcyjne przygotowanie. Bardzo dobry kon i bardzo dobry trening juz nie wystarczy.
Mam nadzieje, ze w przyszlosci polskie rajdy beda mogly pochwalic sie takimi sukcesami jak holenderskie!
niektóre konie  mają  jako powód eliminacji wpisane "Pre-Ride Inspection", co to oznacza?
Eliminacja podczas przegladu weterynaryjnego przed startem, tzn. nie dopuszczony do startu.
Czy na stronie PZJ wszystkie odpowiedzi na pytania, na Brązową Odznakę Rajdową są prawidłowe?
Niedługo mam egzamin, i chciałabym się dowiedzieć czy to czego się uczę jest zgodne z prawdą/przepisami. 🙂
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpl1/v/t1.0-9/11999025_1493895537595738_2815306827060762780_n.jpg?efg=eyJpIjoibCJ9&oh=d11e3788b329d37b1df08451cf738f22&oe=56A8D01A[/img]

Dumna jestem jak paw, to sie chwalę  🏇
Ukonczylismy rajd na 30km, ze srednia predkoscia prawie 10, pierwsza petla ponad 14km\h, czas wejscia na bramke 2,24, tetno 60.
Jak na debiut to chyba niezle wink

Jestem baaaardzo z nas dumna!!
Moze odkrylam wlasnie nowe powolanie mojego konia
REKLAMA USUNIĘTA PRZEZ MODERACJĘ
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] REKLAMA NA FORUM
Szanowna moderatorko, a od kiedy to ogłoszenie o szkoleniu jest reklamą ?
Zwłaszcza w takiej dochodowej dyscyplinie jaką są Sportowe Rajdy Konne  😀
Szanowni forumowicze.
Otrzymałem tej treści odpowiedź od moderatorki

[quote author=katija link=action=profile;u=14827 date=1459026948]
od wtedy kiedy ty je organizujesz.
[/quote]
Czy w trakcie zawodów można używać pulsometru?
marku odpowiedź moderatorki świadczy o bezpardonowej walce z kpnkurencją, bądź jest to wynik zazdrości, zawiści i frustracji. Tak czy siak to żenujące.
Czy w trakcie zawodów można używać pulsometru?


tak 🙂
Proszę ponownie udostępnić wiadomość od Doliny Gawora. W polskich rajdach tyle się dzieje, że w natłoku informacji umknął mi ten post. To była wiadomość o szkoleniu czy o zawodach? Bo chyba nie o kolorze czapraczków.
2.04 kurs dot. rajdów dlugodystansowych
Bardzo chętnie przeczytałabym ogłoszenie na temat tego kursu. Nawet, jeśli zostało ono wstawione przez organizatora. Odpowiedni wątek jest? Jest. Informacja jest? Jest. Więc o co chodzi? Jak na wątku Łódzkim przez trzy strony było zbieranie się i namawianie na kurs, to nie było jakoś problemu...
Widać żaden życzliwy nie zgłosił do moderatorów 🙂

link z atelier -> [url=http://www.atelierszkolenia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=80🤔zkolenie-abc-sportowych-rajdow-konnych&catid=21&Itemid=185]http://www.atelierszkolenia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=80🤔zkolenie-abc-sportowych-rajdow-konnych&catid=21&Itemid=185[/url]
Bardzo chętnie przeczytałabym ogłoszenie na temat tego kursu. Nawet, jeśli zostało ono wstawione przez organizatora. Odpowiedni wątek jest? Jest. Informacja jest? Jest. Więc o co chodzi? Jak na wątku Łódzkim przez trzy strony było zbieranie się i namawianie na kurs, to nie było jakoś problemu...


marku odpowiedź moderatorki świadczy o bezpardonowej walce z kpnkurencją, bądź jest to wynik zazdrości, zawiści i frustracji. Tak czy siak to żenujące.


Otóż to.
W rajdach "tak wiele się dzieję", że koniecznie trzeba jeszcze kłody pod nogi rzucać.

To co zrobiła katija, to po prostu Cenzura w czystej postaci.
Inni też dostają po łapkach jak ich ktoś zgłosi  więc.. bez spiny 😉
marku odpowiedź moderatorki świadczy o bezpardonowej walce z kpnkurencją, bądź jest to wynik zazdrości, zawiści i frustracji. Tak czy siak to żenujące.

Wybacz, ale nie organizuję rajdów ani szkoleń rajdowych. Dyscyplina ta jest mi niezwykle mocno obojętna więc nie wiem też, czego miałabym zazdrościć, zawiścić i co miałoby mnie frustrować w tej dziedzinie.
Jeśli regulamin tego prywatnego i utrzymywanego za prywatne pieniądze administracji forum jest według ciebie żenujacy, jak najbardziej nie musisz go przestrzegać. Metodą na to jest nielogowanie się.

To co zrobiła katija, to po prostu Cenzura w czystej postaci.

Tak, cenzura i represje. Dramat! Potrzebny tu sztandar i walka o lepszy byt!
Po prostu napisz do administracji forum i zapytaj jaka kwota ich urządza za powierzchnię reklamową dla ciebie. Jak to z nimi załatwisz, ja przestanę cię represjonować. Słowo.
Cześć,

mam do Was kilka pytań. Jestem zupełnie zielona w temacie rajdów więc mam nadzieję że mi pomożecie.
Ostatnio wpadł mi do głowy szalony (i to bardzo) pomysł. Chciałabym pojechać do Portugalii rajdem. Trasa (googlowa- piesza czyli zupełnie nieprecyzyjna i nieadekwatna do potrzeb) zakłada że od punktu A do punktu B jest około 3500 km.
W związku z tym rodzi się pytanie-Czy da się przygotować konia od 0 w około 2 lata (koń nie jest surowy ale mimo wieku nie mamy żadnego doświadczenia w rajdach). Jeśli tak to czy jest ktoś w woj. pomorskim kto zajmuje się przygotowaniem koni do rajdów ?

Jako że jest to temat zupełnie dla mnie obcy, a jedyne rajdy jakie znam to takie jedno-, dwudniowe, to chciałabym poznać waszą opinię.
Mój plan zakłada ze mogę na to poświęcić na rajd max 4 miesiące. Czy według was jest to wykonalne ? Ile kilometrów dziennie może pokonać koń i jakie musiały by być przerwy?

Zakładam że miałby to być "bezpieczny" rajd czyli z noclegami w stajniach a nie pod chmurką.

Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.  :kwiatek:

Chcesz w te 4 miesiące wrócić?
Mamy takiego Pana, który pojechał sobie sam w taki rajd po Polsce... Kompletnie nieprzygotowany, ale to pomińmy. W miesiąc jednak udało mu się zrobić tylko 300, a na koniu już sporo człapał wcześniej.
Dla mnie byłby to rajd w jedną stronę, ponieważ myślę o tym żeby się tam przeprowadzić.
Dlatego z racji tego że jestem zupełnie zielona w tym temacie, stwierdziłam że czas najwyższy zacząć o tym myśleć żeby być w stanie przygotować konia.
Mój pierwszy plan zakładał że mogę robić dziennie ok 30 km (tyle ile przeciętny człowiek jest w stanie przejść w ciągu dnia bez większych problemów) i oczywiście przerwy co kilka dni.

Czy jest to wykonalne ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się