PSY

Kurczak, my też będziemy w Nowym Dworze 🙂
Bandos a na WT wpadniecie pokibicować?  🙂
k_cian, jak tylko kierowca zechce mnie tam zawieźć to tak 🙂
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
30 marca 2016 15:24
k_cian, nie dojadę :/ Dokladnie w tym czasie moja gorsza, brzydsza i starsza połowa ma paintballową imprezę plenerową "Wesoła Strike – Wostok II 2016" i będę musiała dzieciaki poniańczyć  🙁
(chociaż jest malutkie światełko w tunelu: oby deszcz padał... oby deszcz padał... oby deszcz padał...  😀iabeł: )
[quote author=Kurczak link=topic=32.msg2519840#msg2519840 date=1459238748]
Czy ktoś z Was wybiera się na wystawę w Nowym Dworze Mazowieckim?

My się wybieramy - na niedzielę. AnetaW, spotkanie?  😉

[/quote]

Koniecznie!!!!  Ja się zgapiłam i myślałam, że dziś 29 więc nie zgłosiłam nikogo  🙁 ale z Nadiuszą będziemy w celach socjalizacyjnych chociaż, więc Ci pokibicujemy  😀iabeł:
Zamawiam właśnie z KrakVetu karmę Boscha. Na razie nieekonomicznie 3kg, żeby jednak sprawdzić najpierw.
Zastanowiłam się czy nie zamówić też kropli przeciwkleszczowych... Chyba wyjdzie taniej niż u wetów? Advantix jest dostępny za 28zł. To dobra cena?
Ja za Controline zapłaciłam u weta 25zł
Na pewno w sklepie netowym preparaty na kleszcze będą tańsze. My zaraz zamawiamy Foresto - w zeszłym roku nam się sprawdziły.

Szanaj pozdrawia 🙂



[img]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xtp1/v/t1.0-9/12920327_1199522916732441_3692662771718526110_n.jpg?oh=85f655650239423ac429301b62f101e6&oe=577EE02B&__gda__=1468871437_30401579c510737ada049d6d8b098423[/img]



cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
31 marca 2016 11:01
Na pewno w sklepie netowym preparaty na kleszcze będą tańsze. My zaraz zamawiamy Foresto - w zeszłym roku nam się sprawdziły.


Ja kupiłam mojej małej  obrożę Scalibor. Poczytałam w necie, ze wypada całkiem dobrze w walce z kleszczami. A że trafiłam na promocje 50% to wzięłam na próbę 😉
http://www.kuchniapupila.pl/pies/zdrowie1/przeciwpchelne1/scalibor_obroza,p1110769392


Blow, Szanaj-piękności!
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
31 marca 2016 11:15
Blow, piękne zdjęcia!

Nas w tym roku bebeszja niestety dopadła. Przegapiliśmy termin zakrapiania i Baśka niestety zachorowała. Na szczęście szybko trafiła do weta i w zasadzie już po pierwszej kroplówce i zastrzyku poczuła się super, ale co się najedliśmy strachu, to nasze. Uwielbiam obroże Foresto, ale zakup ich dla tak dużej ilości psów na raz, niestety mnie przerasta w tej chwili.
Ja kupiłam mojej małej  obrożę Scalibor. Poczytałam w necie, ze wypada całkiem dobrze w walce z kleszczami. A że trafiłam na promocje 50% to wzięłam na próbę 😉
http://www.kuchniapupila.pl/pies/zdrowie1/przeciwpchelne1/scalibor_obroza,p1110769392


Ja też słyszałam dobre opinie na temat Scalibora.

Nas w tym roku bebeszja niestety dopadła. Przegapiliśmy termin zakrapiania i Baśka niestety zachorowała. Na szczęście szybko trafiła do weta i w zasadzie już po pierwszej kroplówce i zastrzyku poczuła się super, ale co się najedliśmy strachu, to nasze. Uwielbiam obroże Foresto, ale zakup ich dla tak dużej ilości psów na raz, niestety mnie przerasta w tej chwili.


Aaaaaaa! Dobrze, że Wam się udało  🙄 My na razie na dziko, do wypłaty. No niestety, da się odczuć koszt Foresto, przy trzech i więcej.... Wychodzę jednak z założenia, że nikt mi nie kazał mieć tylu psów  😀iabeł:

Dziękujemy za miłe słowa, to nasz spacer wielkanocny 🙂 Aż żałuję, że nie mam endomongoła bo trasa konkretna, kilkudziesięciokilometrowa.
Zwracam się do Was z prośbą o radę.
Przyszedł czas, aby przyznać się do wychowawczej porażki. Potrzebuję pomocy pedagogicznej dla terierowatego kundelka. Pies jest bardzo energiczny i inteligentny. Do tego "zaczepny". Szukam specjalisty lub kompetentnego hobbysty, który pomoże mi go socjalizować i ogólne ucywilizować.  Znacie może kogoś z Lublina lub okolic?
Może być każda forma pracy z psem, która pomoże mi go "ogarnąć" (agility, PT, dog fressbie). Bardziej niż na formie pracy zależy mi na możliwie przyjaznych metodach (zarówno dla mnie i dla psa). Wiem, że internet jest pełen ofert, ale chcę uniknąć rozczarowań typu metody fishera lub millana (nie trafiają do mnie zupełnie i wiem, że nie będę nimi pracować później w domu). Szukam takiej naprawdę kompetentnej, pozytywnej i zakochanej w psach osoby.

Napisz coś więcej o psiaku, macie jakieś konkretne problemy czy po prostu nadmiar energii u nieokiełznanego jeszcze psa i chcesz coś z nim zacząć robić? Szukasz behawiorysty, trenera czy psiej szkoły z zajęciami grupowymi? Jest w Lublinie (ale top chyba bliżej Świdnika z tego co pamiętam) tor agility - moja koleżanka trenuje tam ze swoimi czworonogami i jest zadowolona.
Jeśli chodzi o jakieś typowe podstawy to jakbyś chciała możemy iść kiedyś na wspólny spacer - mogę podzielić się tym co wiem, ale zaznaczam, że ja to tylko hobbysta i pasjonat🙂
rudziczek uciekło mi Twoje pytanie. Magdzior pewnie pisze o dziewczynach z Psioteliku i ActiveDog. Również je bym poleciła. Z resztą teraz chyba znowu zaczynają nabór na nowe kursy
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
31 marca 2016 14:42
Blow, dobre założenie 😉 Jednak to nie jest tak, że nie zabezpieczamy psów w ogóle. Zakraplamy je Fiprexem. W przeliczeniu i tak wychodzi to drożej niż Foresto, ale jednorazowo nie wydajemy tysiaka, więc jakoś łatwiej jest to znieść.
[quote author=Cricetidae link=topic=32.msg2520144#msg2520144 date=1459267272]
smarcik, Moja bardzo dobra koleżanka ma, znam tego psa całkiem dobrze. Co chcesz wiedzieć? Super rasa, moim zdaniem 😀


Sąsiad ma. Chodzimy razem na spacery, mogę podzielić się spostrzeżeniami.


Dziękuję za odpowiedzi  :kwiatek: Chciałam zapytać o ogólne wrażenie na temat tej rasy, generalnie "z czym to się je". Mam doświadczenie z Berneńczykami, ale Szwajcara widziałam raz w życiu ( 😉 ), czy te rasy są podobne z charakteru?
[/quote]
Wypunktuje, dobrze?
- bardzo aktywny - duża potrzeba ruchu
- praca umysłowa - szczególnie wyrobienia skupienia na sobie
- silny instynkt - trudno odwołać jak ruszy za zapachem (sarna itd.)
- biegając kołuje - ruch naturalny, zagania
- przyjacielski/pozytywny - do psów jak i ludzi

Coś jeszcze?
maluda, jak widać dużo zależy od osobniczych cech, bo ten osobnik, którego ja znam nie potrzebuje aż tak dużej aktywności ruchowej (w porównaniu do innych znanych mi psów), z odwołaniem nie ma problemu, a często spacerujemy razem po lesie, w którym jest sporo zwierzyny. Jak zacznie szaleć z innym psem, to końca nie ma, ale na spacerach codziennych nie wykazuje większych chęci do nadmiernego ruchu 🙂
Wiadomo, trzeba pamiętać, że jest to pies pasterski i stróżujący.
rudziczek   Małe i duże.
31 marca 2016 23:11
MagdziorAscaia
Problemów mamy całą masę😀 Psiak warczy i szczeka na wszystkie psy na spacerze, goni: samochody, rowery, motocykle i taczki, przychodzi na zawołanie jak ma ochotę (a jak nie ma, to zaszczyci spojrzeniem i da dyla w drugą stronę). Długo by wymieniać. To znajda, mam go od roku. I tak jest już ucywilizowany (chociaż z tego co napisałam wcale to nie wynika). Nie jest to mój pierwszy pies, poprzednie były naprawdę przeze mnie ogarnięte, ale ten egzemplarz mnie przerasta😉 Nie wiem, kogo szukam, bo w "psich" profesjach się nie orientuję. Zajęcia z innymi psami na ten moment raczej nie wchodzą w grę (bo będzie chciał je zeżreć). Może behawiorysta? Dodam, że pies, to prawdziwe bydle- 6 kg żywej masy. O takie:

derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
01 kwietnia 2016 07:50
Co polecacie dobrego na kleszcze dla 3,5 miesięcznego szczyla?

Jak długo działają krople w przypadku częstego "wpadania przypadkiem" do kałuż czy rzek?🙂
Lub też podczas spacerów w deszczu?

A gdzie zamawiacie Foresto? Bo na wysoki sezon też swoim założę, w zeszłym roku stuprocentowa skuteczność.
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
01 kwietnia 2016 08:37
A gdzie zamawiacie Foresto? Bo na wysoki sezon też swoim założę, w zeszłym roku stuprocentowa skuteczność.



ja tutaj zamawiam http://www.zookrak.com/pl,produkty,pokaz,foresto-obroza
A kojarzę, że w zeszłym roku ktoś zookraka podlinkowywał. Dobra cena, zamówię. Thx! 🙂
Z kim się widzimy jutro w Zabrzu? 😀
Trochę się boję, bo zgłosiło się tyle ludzi, że chyba pobijemy rekord Pucharu z ubiegłego roku  🤣
To mamy nie przyjeżdżać? W sumie kawał drogi, wolałabym chyba sobie śniadanie rano zrobić, wypić kawę, zagrać w Wiedźmina i dopiero potem ewentualnie ruszyć tyłek do lasu. Ale na chwilę obecną mam zamiar się pojawić 🙂
A czemu nie? Chyba warto, aspekt charytatywny i w ogóle 😉 Ma być fajna pogoda 😉
zuza   mój nałóg
01 kwietnia 2016 16:28
My już spakowani  i gotowi  😅 Kondycja kiepska ale pójdziemy rekreacyjnie 🙂 Nawet czołówkę mam 😉
No ja się właśnie zastanawiam po co te latarki mają być  😀
Hiacynta rusz d*pe i przyjeżdżaj  😀iabeł:
U jednej z moich australijek pojawiła się choroba lokomocyjna. Nie pomogła spokojna jazda, ograniczenie powierzchni na której przebywa pies itd. Wychodzi na to, że pozostają środki farmakologiczne. Ma ktoś jakieś doświadczenie i może coś polecić?
Quendi a próbowalas tak ją wozić by nie widziała tego co za oknem? ze środkami doświadczenia nie mam, u znajomego psa po jakimś czasie choroba sama przeszła jak zaczął jeździc częściej i obecnie podrozuje bez problemów.
Honey jak dbasz o psa? Płacze w klatce obok auta! Zła, zła Honey!

Dotarłam do domu. To tylko 30km, a jechałam 3 godziny czterema autobusami :P Sara spała na siedząco, a ja musialam ją trzymać nogami, a głowę rękami haha Świetny był ten dogtrekking, czas lepszy o godzinę od tego w Tychach, do tego ani razu się nie zgubiłam 😀

Honey Sara tęskni za ciocią  😁

Jakoś tak się zmęczyłam, do tego znudziłam tymi autobusami, że już leżę w łóżku i idę spać  😁

Do tego w domu zauważyłam, że bardzo opaliłam dobie twarz  i teraz cała piecze - Honey to Twoja wina, trzeba mi było koca nie użyczać, to bym się nie wylegiwała na słońcu!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się