NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Chciałabym się dowiedzieć skąd ona dokładnie jest?

wrzucała skan przelewu kilka stron wcześniej i o ile pamietam jest tam adres ( czy prawdziwy?)

Ok dziekuje

numerouno, a co, koleżanka Twoja, że tak wypytujesz? A może idolka?  😁  😂

niedługo zdjęcia do ogłoszeń będziemy robić z "dzisiejszą gazetą"  😵

o ja pierdziu. 😵  Nawet jeśli to nie ta sama osoba, którą wszyscy mają na myśli to za takie coś należy się bezdyskusyjny ban..

Ona sama się podłożyła, nowe konto, wiadomości jedynie na temacie "nieuczciwi re-voltowicze" Siodło dwa dni temu kosztowało 900 zł i było jak Daw Mag ;D tego samego dnia wieczorem kosztowało 800 zł, a na drugi dzień kosztowało 750 i było już jak Prestige 😀 to już nabierało podejrzeń . Napisałam też jako faktycznie zainteresowany klient, przedtem jak zorientowałam się,ze to fejk. Kontakt ok, szybko odpisywała, nie było problemu z wysyłką za pobraniem i wysyłką do przymiarki. Gdy fejkowe siodło było zaklepane, innym pisała, że aktualne ;D Jak na moje to ciągle jedna i ta sama osoba, ale nawet oszukiwać ludzi nie potrafi.

Ostrzegam, że na re-volcie (i nie tylko) wyszukuje konie do zakupu pan Michał Galusik z Grodziska Wlkp. Kupił ode mnie konia, wynegocjował dużą obniżkę ceny, miał zapis w umowie, że koń nie zostanie oddany na rzeź (tak też cały czas ten Pan utrzymywał), a już po miesiącu koń został poddany ubojowi. Ja dałam się oszukać, wy się nie dajcie. Jeśli już daliście się oszukać to zgłoście to na policję, moja sprawa została umorzona, ale być może jak będzie więcej podobnych zawiadomień, to się nim zainteresują.
Wiem, że wielu z Was powie, że głupia byłam, bo byłam rzeczywiście (teraz to wiem...), ale mogę już zrobić tylko tyle, że ostrzegę kolejnych naiwnych, żeby nie dali się nabrać na gadki tego .....

Zostałam poproszona o przekazanie takiej informacji od właścicielki sklepu Galloper:
[quote=gariaable]Dnia 1 marca 2016, złożono w naszym sklepie zamówienie na kwotę 294zł, płatne przelewem. W komentarzu do zamówienia prośba o wysłanie ochraniaczy jak najszybciej, ze względu na wyjazd  na zawody, oraz zapewnienie o wysłanym przelewie. Zgodnie z prośbą,  wyjątkowo, wysłaliśmy ochraniacze, a Pani przepadła. Dane z zamówienia:
aleksandra kozanecka
zagumnie 16a,
23-400 Biłgoraj
lubelskie Polska
724500340
Po 2 tyg. ignorowania naszych telefonów/maili/poleconych z ponagleniem do zapłaty, zrobiliśmy krótki re-search i znaleźliśmy re-voltę oraz Monikę Flis, właścicielkę ośrodka Manierka, znaną już tu na forum. Wymieniliśmy z nią klika wiadomości na Facebook'u i zabieramy się za pisanie pozwu. Jako, że liczba oszukanych tutaj jest szokująca (!) liczymy na to, że dołączycie się - zbiorowy pozew to nie to samo co parę osób, zgłaszających na policję w różnych rejonach Polski kradzież 200zł.[/quote]
dalej właścicielkę sklepu będzie reprezentować jej córka- gariaable
Obydwie panie znam osobiście i ręczę za ich wiarygodność- wprowadzam, bo gariaable jest mało aktywnym użytkownikiem.
Osoby zainteresowane pozwem zbiorowym proszone są o kontakt.

W takim razie czekam na odzew, w związku z powyższym, od osób oszukanych przez Monikę Flis/Bednarz.
Wszelkie dowody (screeny, maile itd) również mile widziane. 🙂

Chyba byśmy się nawet tak nie zdenerwowali, gdybyśmy nie zobaczyli tego wątku...  👿

Haha, ale jakie imię i nazwisko sobie wybrala, czyżby inspiracja zawodniczką skoków przez przeszkody?  😎

Najprawdopodobniej  🙄 Nie ma to jak zszargać komuś innemu opinię..  👿

ciekawe co Ola na podszywanie się pod nią i kradzieże na Jej nazwisko...

karla- ale ona chyba jest po ślubie i dlatego ma takie nazwisko

[quote author=Karla🙂 link=topic=5367.msg2524164#msg2524164 date=1459871887]
ciekawe co Ola na podszywanie się pod nią i kradzieże na Jej nazwisko...
[/quote]

Pani Ola wie, dzwoniliśmy do niej

Pani Ola wie, dzwoniliśmy do niej


Bardzo dobrze, brawo! Działania tej dziewczyny zaczynają mnie już wręcz dołować, ile można? To już pod jakąś paranoję podchodzi  🤔wirek:

Na poprzedniej stronie pisałam o użytkowniczce "Czeni".
Mimo, ze sprawa wreszcie sie zakończyła to i tak nie polecam. Na paczke czekałam ok 3tyg. Dziewczyna wysłała to zwykłym listem wiec i tak cud, ze nie zgineła.
W paczce miała byc koszulka startowa w stanie idealnym, stan "uzywany prawie nowy" złożona kilka razy... W rzeczywistości otrzymałam koszulkę nadająca sie najwyżej do mycia okien albo wycierania kopyt... Cała zmechacona a na wysokości piersi pozadzierana jakby od rzepów... Napisałam o zwrot pieniędzy na co użytkowniczka sie zgodziła i tu znowu ponad 2 tygodnie czekania i kilka rożnych tłumaczeń... Dziś wreszcie otrzymałam zwrot kasy jednak niepełnej kwoty a pomniejszonej o 6zl 🙄

mi jedna laska wyslala jedną bezowa a druga rozowa rekawiczke i wmawiala ze pewnie wyprałam  i dlatego to tak wyglada, postraszylam ja zapisem znalezionym w internecie i spuscila z tonu, odeslala całość i jeszcze pieniadze na zwrot rękawiczek (w komentarzach miala ze np sprzedala komus zaplamione jeansy dlatego nie odpuściłam)

Nirv - jako niepowazna - zasmiecanie propozycji

uważajcie na majeczkakaka z Koszalina
kupiłam od niej siodło za 2900 Devoucoux Barritz z zastrzeżeniem, że jeśli skóra na siedzisku i poduszkach kolanowych, która była wymieniona, nie będzie mi odpowiadała, to siodło odeślę. Siodło przyszło za pobraniem ekspresowo, jeszcze tego samego dnia wsiadłam, ale skóra daleka od jakości Devoucoux, wiec zadzwoniłam, że odsyłam siodło spowortem. Nastepnego dnia raczyła mnie smsem poinformować, że nie mam go odsyłać, gdyż ona siodła nie odbierze. Siodła jeszcze z poczty nie odebrała do dzisiaj
Kwota nie jest mała a majeczkakaka od tak sobie zmienia zdanie

Sprawa załatwiona - seria niefortunnych zdarzeń. Nie ma co tu szargać dobrego imienia sprzedawcy, więc usuwam :P

Akcja standardowa: pytam o podkladke pod siodlo, tak, super stan, aktualne. Pytam, czy moze wystawic na allegro, a moze z kims juz zawierala transakcje i ktos ja moze polecic albo wysle za pobraniem. Wlasnie sprzedaje kask, ale nie wie jaki uzytkownik, bo smsowo sie kontaktuje, za pobraniem nigdy nie wysłała i nie wie jak. Tlumacze jej co i jak z wysylka za podbranjem.
To zapytala czy ta podkladke chce z wkladem do niej (podkladka jest wystawiona sama w ogloszeniu, wkład ~ kawalek gabki osobno za 10 zl). Jak odpisalam, ze bez wkladu, to sie okazuje, ze ma juz lepsze propozycje.

Nie mowie, ze to oszust, ale typowy schemat dzialania wg mnie,

Akcja standardowa: pytam o podkladke pod siodlo, tak, super stan, aktualne. Pytam, czy moze wystawic na allegro, a moze z kims juz zawierala transakcje i ktos ja moze polecic albo wysle za pobraniem. Wlasnie sprzedaje kask, ale nie wie jaki uzytkownik, bo smsowo sie kontaktuje, za pobraniem nigdy nie wysłała i nie wie jak. Tlumacze jej co i jak z wysylka za podbranjem.
To zapytala czy ta podkladke chce z wkladem do niej (podkladka jest wystawiona sama w ogloszeniu, wkład ~ kawalek gabki osobno za 10 zl). Jak odpisalam, ze bez wkladu, to sie okazuje, ze ma juz lepsze propozycje.

Nie mowie, ze to oszust, ale typowy schemat dzialania wg mnie,


Nie lubię się kłócić, ale widzę, że konfliktowa z Ciebie użytkowniczka. Konik, szabelka i heja w Internecie  🏇 Gdybyś czytała uważnie, to pisze w ogłoszeniu też o gąbce, a chyba każdy z nas kiedy ma duże zainteresowanie czymś to wybiera najkorzystniejszą opcję. Mam się bawić w wystawianie rzeczy na allego, bo tak Ty chcesz? No sorry kobieto, ja sprzedaję na moich warunkach, a jak masz problem, to poszukaj dalej czegoś innego co spełni Twoje wymagania, a nie obsmarowuj komuś du.y na forum, bo boli Cię to, że nie kupiłaś tego co chciałaś.
A tak dla ścisłości mogę podać Ci namiary na dwie osoby które ode mnie coś kupiły, to wtedy zobaczymy, czy działam tak "typowo" jak powiedziałaś.

Tequila_2008, pomijając, że nie uważam Twoich działań za nieuczciwe, to nikt tu nie podał Twojego nicka - sama się ujawniłaś... dzięki czemu z resztą (przy tak miłym poście) straciłaś właśnie kilku klientów. Miłego dnia 🙂

[s]A ja chciałam dopisać brzoskwinia037 do osób niepoważnych. Zbieram na leczenie konia. W każdym z ogłoszeń jest prośba o przemyślane propozycje cenowe. Po raz kolejny dostaję propozycję a na próbę kontaktu i sprzedaży w proponowanej cenie nie ma żadnej reakcji 🙁 To bardzo nie fair wobec mojego biednego konia :/ [/s]
Edit: kilka dni po wysłaniu danych do przelewu , po wpisaniu powyższego posta dostałam bardzo nieprzyjemnego PW + przelew... tak generalnie bez pytania, czy to aktualne  🤔 Szczęściem aktualne  🙄

Pytalam o osoby, ktore moga Cie polecic - dwa dni temu ich nie bylo. Podkladke juz kupilam, nie Twoja jedyna. 
Miłego dnia wszystkim

Gaga powiem szczerze,że kiedyś mnie to nie denerwowało,ale do czasu.Mam wystawione kilka rzeczy,często dostaje propozycje które mi odpowiadają(zależy mi na szybkiej sprzedaży,bo jestem w trakcie remontu,a te rzeczy tylko mi zagracają)piszę że ok cena ok proszę o wiadomość na priv i tu zapada błoga cisza 😤 Później większość myśli że nie wiadomo jakie pieniądze chcę za daną rzecz,bo propozycje cenowe podane a towar nadal wisi w ogłoszeniach.

iga07, wiem, bo mi również nie pierwszy raz się to zdarza 🙁
Dlatego kiedyś wymyślono listę niepoważnych użytkowników... Wiele takie wypunktowanie niepoważnych może nie daje, ale zawsze się człowiek "wypłacze" 😉

Nie polecam użytkowniczki agis. 16 lutego napisała do mnie o rezerwację czapraka, na którego miałam kilku chętnych, ale nie zdecydowanych do końca. Rezerwacja miała byś do 10 marca, bo wtedy miała dostać wypłatę i przelać mi sumę na konto. Do 29 marca nie dostałam żadnego odzewu z jej strony, po czym właśnie w ten dzień napisała do mnie, że nie miała internetu (mimo, że min. raz była dostępna na rv) i napisała, żebym podała jej dane do przelewu. Dane podałam i zapytałam kiedy dostanę przelew, napisała, że jak zrobi to mi napisze. Do dnia dzisiejszego przelewu nie otrzymałam, ani nie ma żadnego odzewu z jej strony. Miałam kilka osób chętnych na czaprak, teraz już niestety nikt go nie chce, bo przecież był "już sprzedany". Nie polecam tej użytkowniczki. 😤 😤 😤

Dżizas, kto rezerwuje czaprak na miesiąc. Ktoś ma pieniądze to kupuje. Nie ma pieniędzy nie kupuje. Koniec kropka  🤔wirek:

Zgadzam sie z drabcio. Kucpcow "golodupcow" nie brakuje.  Rezerwacja? Jasne! za wplaceniem zaliczki.  Masz kase to bierzesz, nie masz? To trudno. Ile ja mialam takich co chcialo rezerwowac cos, a pozniej cisza. Nie mowiac o takich co pisza, ze wezma ale jeszcze musza pogadac z mama, tata, bratem, kolezanka i ciocia 😀

No tak, ale szanowna pani jest już dawno pełnoletnia, więc myślałam, że to osoba odpowiedzialna, no ale cóż, nauczka dla mnie na przyszłość  😉